|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 7:18, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Casandro! Dziękuję za do-wyjaśnienia do sytuacji w sprawie.
Ale nadal nie jestem pewien (cyt.) czy protokół londyński(brytyjski) jest w końcu integralną i nierozłączną częscią traktatu czy nie?
Znawcy mówią, że jest! Ale na tyle powątpiewam w toto, że może toto jest na "zamówienie"!
Bez względu czy jest, czy nie, traktat trzeba ratyfikować! Jeżeli nie jest częscią ..., jeżeli traktat parlament UE może zmienić, czyli protokół brytyjski może wyłączyć, to wpis preambuły do ustawy może być istotny! I tu obie K. mogą mieć rację na tyle nieistotną, że nastąpią jedynie kolejne komplikacje miejsca RP w Europie i nadal trzeba będzie pertraktować, czyli, jak mówi i tak jest, Sikorski, będziemy nadal jej awanturnikami!
A nasza pozycja w UE (pomiędzy UE i Rosją) jest istotna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 9:37, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Zaraz chwileczke, bo wypadlem z tematu i wszystko juz mi sie miesza... Prosilbym o spokojne wyjasnienie mi jednej rzeczy. W grudniu, bodajze, ekipa Tuska i prezydent podpisali w Lizbonie traktat reformujacy ALE z brytyjska klauzula ograniczajaca stosowanie tzw. karty praw podstawowych (wiadomo - w domysle chodzilo o roszczenia niemieckie). Skoro tak, to skad dzisiaj nagle to zamieszanie? Czy Tusk moze sie teraz wycofac z newralgicznej klauzuli? Czy Kaczynski ma jakies podstawy do rozgoraczkowania? Czy glosowanie w sejmie bedzie dotyczylo traktatu
Z klauzula czy BEZ? O co tu do licha chodzi??
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 9:43, 18 Mar 2008, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 12:24, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ekor napisał: | Jutro okaże się czy poker rozgrywany jest w Monte Carlo , czy w zwykłej "szulerni". Padnie bowiem decyzja ...sprawdzam. Zobaczymy kto blefuje. |
Ekor mówiąc ogólnie należy stwierdzić że zawsze istnieje niebezpieczeństwo, że zbytnia troska o los mniejszości oderwie nas od myślenia o potrzebach większości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 13:06, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Sadziłem że Prezydent zagra troche inaczej. Po wczorajszym groteskowym orędziu widać według mnie że celem PiS na dziś jest;
1. Przejęcie całej narodowo-katolickiej opcji politycznej. "Sierot po LPR" Wszelkich ruchów prawicowych, nacjonalistycznych. Klubów , partyjek związanych ze wsią.
2. Sądzę że jest to też próba poróznienia koalicjantów tzn. PO i PSL.
PSL nie jest monolitem, jest partią "interesowną" , partią na pozycji obrotowego.
Z punktu widzenia prawnego ani uchwała , ani ustawa nie stanowi antidotum na głupotę ludzką.
Każda metoda jest dobra aby zaistnieć w mediach.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 13:06, 18 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 15:47, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Była kiedyś taka piosenka : ...Bo niewazne czyje co je , to je wazne co je moje..I chyba tylko o to w tym wszystkim chodzi....Bo przeciez tak żal
stołka....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 20:55, 18 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
bosska napisał: | Weles napisał: | Staliśmy się już (obrazowo) lokajem w domu (RP) który już nie jest nasz. |
a kiedy odbył się rozbór Polski, że juz nie jest "nasza"? |
Jak ktoś w coś wierzy -to ratio śpi.
Ja ktoś kocha , nienawidzi - żadne racjonalne argumenty nie trafią.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 10:04, 20 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Kaczyński: spór o Traktat nie dotyczy o. Rydzyka
Spór pomiędzy PiS a resztą parlamentu ws. Traktatu Lizbońskiego nie dotyczy ratyfikacji, lecz jej warunków - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas spotkania ze studentami na UW, zorganizowanego przez "Gazetę Polską".
Traktat nie będzie zmieniony na niekorzyść Polski. –
W czyim imieniu występuje ten gnom? W imieniu Polski ? czy w interesie 18 % dorosłych obywateli i zdewociałych wyznawców toruńskiej doktryny wiary? Jakim prawem wypowiada się za mnie ? Nie wiem dokładnie o co w tym wszystkim chodzi ale coraz bardzie widać tu drugie dno i tak prawdę mówiąc nie wiem czyje to dno PO czy PiSu wiem jedno kaczorom zaufać nie należy to oszuści i kłamcy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 11:30, 21 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Wygląda na to ze PiS może wpaść we własną pułapkę z ratyfikacją traktatu lizbońskiego, jak widać szuka róznych dróg wyjścia z tego impasu. Przezydent sterowany zdalnie pogubił się w tej sprawie także.
Pisałem i zdania nie zmieniam, PiS z faktu sprawowania władzy uczynił narzędzie przede wszystkim budowania silnej partii. Sprawa państwa jest niejako w tle. Pomylono kolejność rzeczy. Ksiązkowym przykładem były te sławne konferencje Ziobry. Trudno zanegować słuszność tropienia zła . Ale nie skuteczna walka ze złem była na pierwszym planie . Na pierwszym planie była propaganda partyjna. Propaganda poszła w lud ,a meritum sprawy gdzieś tam lezy w szuladzie biurka prokuratorów z uwagi na przerost formy nad treścią.
To samo z traktatem lizbońskim. Cała ta żenująca wrzawa, osmieszanie Polski na arenie międzynarodowej ma na celu pozyskanie sympatyków radiomaryjnych, sierot po Giertychu i innych zwolenników narodowo-katolickich. To jest w tej chwili elektorat wyborczy do "zagospodarowania". A istnieje potrzeba i to pilna. Marek Jurek wkroczył do akcji , odszczepieńcy tacy jak Ujazdowski też nie próżnują. A w czerwcu bodajże wybory do Europarlamentu. Żadne sondaże nie umywają się do tego kto ilu eurodeputowanych wypromuje. To będzie probierz poparcia społecznego. Przegrane wybory do Europarlamentu będą rzutowały na przyszłe wybory Prezydenckie jak i parlamentarne. Napewno też pogłębią ferment w PiS. Uważam że tego boi się Jarosław Kaczyński, dlatego stroi się w piórka socjal-narodowca. Jest szansa zaistnieć w mediach , zdobyć dodatkowe poparcie. A więc korzysta z tego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 9:00, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
"Nasz Dziennik": nie istnieje w ogóle informacja, czym jest Traktat Lizboński; Polacy powinni mieć świadomość, czym on jest - mówi dyrektor Radia Maryja ojciec Tadeusz Rydzyk.
"Może on jest dobry - wtedy będziemy się cieszyć, ale chcemy to wiedzieć i poznać prawdę. Może jest zły - a wtedy też będziemy się zastanawiać, czy ten traktat przyjąć. Mam więc poważne zastrzeżenia, do tego, co się obecnie dzieje w Polsce, o odbieranie Polakom świadomej reakcji" - wyjaśnia o. Rydzyk.
I w tym wypadku się z tym Rasputinem zgadzam, osobiście wypowiadam się o traktacie albo inaczej o tym że PiS czyki maja obiekcje ale tak do końca nie bardzo znam jego teść ,nie zgadzam się z Artekiem dlatego że wiem dokładnie o jego kłamstwach i dwulicowej postawie, zatem chętnie poznałbym szczegóły traktatu. Jak się wiem Panesz jest dobrze zorientowany zatem może znajdzie chwilę wolnego czasu i przybliży mi chociaż zarysowo wszystkie za i przeciw.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 13:58, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Weles napisał: |
Cytat: | Zgadza sie, wszystko zależy od kontekstu. W polityce i dyplomacji niezbędne jest wyczucie. Kiedy nacisnąć, kiedy odpuścić. Tego brakowało Kaczyńskim. Oni szli w ciemno i na zaparte, i dalej tak czynią. | ... tylko Jago że my przeez te 19 lat... dorobiliśmy się sytuacji iż już (jako wiecznie dymani za wolą i wiedzą naszych miłujących ojczyznę) stimy pod murem. Zatem zaparte to chyba jedyny sposób. Staliśmy się już (obrazowo) lokajem w domu (RP) który już nie jest nasz. Może się okazać, że ZSRR nie "dorastał" do pięt obecnym przyjaciołom
Pozdro... |
Taaa chyba masz rację,że niedługo w Polsce do Polaków nalezec bedzie tylko praca..Ale sami to sobie zawdzięczamy...naszej prywacie i głupocie..
Bo chyba trudno mieć pretensje do kogoś kto majac okazje jej nie wykozrystuje..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 19:33, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Niezależny napisał: | "Nasz Dziennik": nie istnieje w ogóle informacja, czym jest Traktat Lizboński; Polacy powinni mieć świadomość, czym on jest - mówi dyrektor Radia Maryja ojciec Tadeusz Rydzyk.
"Może on jest dobry - wtedy będziemy się cieszyć, ale chcemy to wiedzieć i poznać prawdę. Może jest zły - a wtedy też będziemy się zastanawiać, czy ten traktat przyjąć. Mam więc poważne zastrzeżenia, do tego, co się obecnie dzieje w Polsce, o odbieranie Polakom świadomej reakcji" - wyjaśnia o. Rydzyk.
I w tym wypadku się z tym Rasputinem zgadzam, osobiście wypowiadam się o traktacie albo inaczej o tym że PiS czyki maja obiekcje ale tak do końca nie bardzo znam jego teść ,..... |
To PIS - podważa to co sam podpisał - ustami Rydzyka ??
Obawiam się, że wiekszośc by przeczytała i nie zrozumiała - tak jak większośc nie rozumie ustaw - które są obowiązującym prawem w Polsce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 19:37, 26 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Czekam aż kanclerz Angela Merkel zadzwoni do Donald Tuska i mu powie: Herr Donald, spokój. Ten traktat musi być przyjęty. Trudno, jak nie będziesz mógł zrezygnować z Joaniny, to lepszy jest traktat z Joaniną niż jakikolwiek inny - powiedział w radiu TOK FM Karol Karski, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
|
typowe chamskie odzywki PIS-u !
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 17:03, 27 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Słuze pomocą.. [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 18:03, 27 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki Egoisto, sporo tego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 9:38, 31 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Gosiewski: kompromis to sukces prezydenta
Wiele wskazuje na to, że we wtorek w Sejmie rozstrzygnie się ratyfikacja Traktatu Lizbońskiego - ocenił w radiowych "Sygnałach Dnia" szef klubu PiS Przemysław Gosiewski.
Wiedziałem ze tak będzie bez względu na to co się stanie to i tak PiSczyki przerobią na sukces dziwne pojęcie słowa sukces.
Niskie zbiory kartofli (zebrano dwa) to też zasługa prezydenta
I opady deszczu, wiatry (w kiblu, a nawet tajniaki publiczne) i wszystko dookoła nadchodzi nowa rera sukcesów jednocześnie dochodzą głosy że:
PiS jest rozczarowany decyzją prezydenta
jak postąpił prezydent i jak potraktowano wolę posłów PiS odbije się "katastrofalnie" na sytuacji wewnątrz partii.
Gosiewski już sam nie wiem gdzie cieplej przy coraz bardziej osamotnionym Jarku czy przy jeszcze ciepłym preziu.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 9:39, 31 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|