POLITYKA 2o

Gość

Nono...

A taki święty....

Eurodeputowany Bogusław Rogalski zatrudniał w swoim biurze poselskim w Olsztynie Elżbietę D. - teściową Romana Giertycha. Wypłacał jej miesięcznie ponad 4000 złotych, mimo, że ta praktycznie nie pojawiała się w pracy.

Jak relacjonuje Rogalski w GW: - Na spotkaniu (w sejmie szefów Ligi z eurodeputowanymi z tego ugrupowania - AZ) podszedł do mnie Roman Giertych. Zamiast gratulacji usłyszałem: "Daj jej pracę w biurze w Olsztynie". I wręczył mi kartkę z nazwiskiem i kwotą.

No cóż... ja go jakoś zawsze podejrzewałem o Very Happy

uczciwość. Moralnie nienaganne TO...

Pozdro...

Gość

Wczoraj w TV Giertych zapowiedział podjęcie kroków prawnych w stosunku do GW i byłego już posła LPR, cwaniak wie że nie można tego dowieść gdyż zapewne nie będzie świadków. ;) podobnie było na Jasnej Górze,też nie było świadków, w banku rolniczym też pieniąsze zniknęły
w sposób metafizyczny itd itd ,jako wielki i żarliwy katolik który w swoim programie przede wszystkim dba o naszą sferę duchową i nasze zbawienie powinien nie zapominac o pewnym powiedzeniu: jeśli jesteś bez winy rzuć pierwszy kamieniem:nie chcę wypominać jego przewinień
ale powinien zachować trochę pokory w stosunku do innych.Można jedynie wyobrazić sobie rządy pod takim cynikiem gdzie prywata jest na pierwszym miejscu a dobro Polskiej rodziny jest dobrem przede wszystkim mojej rodziny ,smutne jest to że wśród większości polityków nie ma innej filozofii.
Miłego dnia

Gość

Jeśliś bez winy..., pierwszy rzuć kamieniem.
No coż rzucali i rzucać będą, bo uważają się, że nie są pierwszymi. Oni co najwyżej je odrzucają!
Jednak ten tylko się nie myli, kto nic nie robi. I nie myślę, aby przez to byli gorsi lub lepsi. Dlatego jest mi lepiej patrzeć na ich poglądy, zamierzenia i czyny, niż na potknięcia, niedociągnięcia i błędy. Gorszą sprawą jest, że "przysięgają", że oni się nie mylą, ba poniektorzy nawet nie grzeszą (a co to jest?). Święci! I za to im wszystko WOLNO!
Nie chce mi się tu pisać i ciągnąć wątek polskiego ka(to)lectwa, Bo na to potrzebowałbym conajmniej dział. Więc, ani mrumru.

A takich jak pan lider za/roz/grywek rodzinnych należy kamieniować zgodnie z myślą S.J. Leca : "Ukamieniowali go pomnikiem!"

Gość

Mnie w zasadzie już nawet nie dziwią "takie" kamyki... Nawet już nie traktuję tego poważnie, bo każdy z nas jakoś podskórnie czuje istnienie podobnych sensacji u każdego. Tylko kto w TO gra?

Było na Cimoszkę... skutecznie,
obrywa się Wałęsie... Wachowski,
Tuskowi też się "pobrudziły" bilbordy
Teraz Giertych...(zresztą nie pierwszy raz)...

Poczekam na cdn. gry w kamyki..., kogo ominą... Teraz jeszcze skrupulatne (podobno) omijanie mediów pomniejszych kandydatów(a jest ich kilkunastu)... Jak by nie patrzeć media mają też swój udział w kreowaniu osobistości politycznych..., a media to też LUDZIE w tle... i dziwnie koordynowana ABW.

Pozdro...

a zerknijcie na to · Gość

[link widoczny dla zalogowanych] Rogalski (LPR) już skorzystał z euroimmunitetu [05-07-2004]
Europoseł LPR bez immunitetu [link widoczny dla zalogowanych] [03-06-2005]

tak, tak mowa o tym samym Rogalskim... wtedy był bee dla GW

Ideał LPR sięgnął bruku [link widoczny dla zalogowanych] [29-08-2005]

Gość

Co by nie mówić, nie było w wielu wypowiedziach takich dywagacji, nawoływań do wątpliwości dot. Carexa... Chyba pamiętasz Very Happy

. Ad. kuriozum co do rezygnacji przez Carexa jak na nim jechano to zdumiewa mnie wybielanie się Prasy. Baaa, Carex tchórz bo nie przyszedł, tchórz bo zrezygnował, tchórz bo nie zrezygnoweał... takie ogólne tchórz bo coś tam. Teraz Tusk odmawia debat i nadal bohater. Zdaje mi się czy nie?

Tak, że bawię się wyborkami... różnie reaguję media i forumowicze też..., nawet sam pan Roman Very Happy

. A co z tą równością miary?

Pozdro...

Administrator Forum

No bez przesady...
tchórzostwo Tuska (o ile to nazwać tchórzostwem) jest zupełnie innego rodzaju niż carexa. Biorąc drobną poprawkę, że Tusk może mieć rzeczywiście przed wyborami parlamentarnymi terminarzyk wypełniony zobowiązaniami, które wcześniej deklarował nim usłyszał żałosne
nawoływania Kaczyńskiego (ciekawe, że Kaczyński nie chciał debaty z Tuskiem dwa miesiące temu, kiedy ten jego między innymi do niej namawiał) to mamy tu do czynienia z zupełnie zasadnym politycznym unikiem. Przy takich wynikach PO o jakich ostatnio słyszymy, to Tusk
z Platformą ma inicjatywę i to on może teraz robić łaskę PIS i Kaczyńskiemu. Zapobiegliwość Tuska jest jak najbardziej na miejscu i jest to raczej przejaw rozsądku niż tchórzostwa. Najlepiej przygotowany zawsze można chlapnąć coś źle w telewizorze i PO straci te parę krzesełek w sejmie. Po co Tusk miałby to ryzykować, skoro sprawy przedstawiają się dobrze? Trzeba było Kaczyńskiemu myśleć o tym wcześniej, a nie teraz wszczynać na ostatnią chwilę alarm i szarpać Tuska jak na komendę, bo mu sondaże znienacka nie pasują. Niech pogadają
w wyznaczonym terminie.
śmieszny jest ten cały Kaczyński :P

Gość

Bujany.....

Ty chyba sobie raczysz dworować z nas komuchów.

Tu nie chodzi o Kaczyńskiego, ale o relatywizm Tuska gdyż w momencie, kiedy sam dołował, próbował wciągnąć Cimoszewicza w debatę o bodajże ...... moralność w polityce.
Wiem, że moralność i polityka się wzajemnie wykluczają / szkoda/, ale minimum przyzwoitości nakazuje, stanąć twarz w twarz z konkurentem i poddać swoje poglądy, idee i co tam jeszcze..... weryfikacji publiczności.
Przecież to nie jest prywatna sprawa kandydata i jego ugrupowania.
Mało tego, uważam, że konstytucyjnie powinno sie wprowadzić obowiązkową zasadę debat publicznychw mediach elektronicznych , przy wszelkiego rodzaju wyborach przed którymi stoi publiczność.
A w przerwach, aby nie stracić kasy, mogłyby puszczać te durnowate spoty wyborcze zamiast reklam np. tamponów
Ukrywanie prawdziwych treści za pomocą sloganów, półsłówek i niedomówień jest dobre dla publiczności w kabarecie, a nie w życiu codziennym. Świadomie piszę publiczność a wkrótce spróbuję reaktywować pewien temat, który swego czasu zainicjowałem na o2.
Dla sprawiedliwości, Tusk się zmitygował no i bardzo dobrze.

I na koniec Twój cytat Bujany

"Najlepiej przygotowany zawsze można chlapnąć coś źle w telewizorze i PO straci te parę krzesełek w sejmie"

Bardzo na to liczę, że tak sie stanie bo może coś wreszcie dotrze do ....publiczności z ... pierwszej ręki.

Administrator Forum

W51...
na wstepie bardzo proszę żebyś na chwilę zapomniał żem admin, a mówię to, bo widzę, że Cię to przyprawia o niejaką przyczajkę. Po pierwsze,
Ty chłopie jesteś jakiś nieprzytomny chyba. Przecież Tusk miał z Kaczyńskim umówione przed wyborami prezydenckimi debaty i obydwie strony te terminy uzgadniały. Dopiero teraz się Kaczyńskiemu coś odwidziało, że chce przesuwać daty. Swietnie wiem, że zawsze będziesz stronniczo oponował kiedy socjalizm (w jakiejkolwiek barwie, nawet brunatnej) będzie stał na zagrożonej pozycji wobec triumfu liberałów, ale miej Ty człowieko odrobinę w sobie przyzwoitości i nie szukaj już dziury w całym. Tusk Kaczyńskiemu i tak zrobił teraz WIELKĄ ŁASKĘ, zachował się nadzwyczaj przyzwoicie i absolutnie nie widzę powodu wieszać na nim psów z tego powodu. Poczekajmy na debatę bez zbędnego wyszczekiwania.
ps.
Prywatnie będąc na miejscu Tuska, w dyskusje elekcyjne (prezydenckie) wdawałbym się z Kaczyńskim w uzgodnionych terminach. Obydwaj wiemy, że jest to posunięcie ryzykowne, przy czym Ty zacierasz łapki,
a ja z dezaprobatą kręcę głową. [-(

Gość

Bujany... adminie
Przyczajki żadnej nie ma bo i po co, ja tylko czekam na dalszy rozwój wypadków a że będą to jestem święcie przekonany.

Każdy broni swego i nic w tym dziwnego
Gratuluję Tobie takiego pojmowania spraw publicznych jak pojęcie ....łaski jednego kandydata wobec drugiego, kiedy idzie o sprawy publiczne i to w sytuacji tak zasadniczych różnic w kwestiach najbardziej żywotnych dla najszerszej publiczności.

Gość

Bujany...

To co wyżej to moje.Zapomniałem sie zalogować

Administrator Forum

Ale czy Ty na prawdę nie rozumiesz, że tu nie chodzi o interesy PUBLICZNE, tylko o interesy PARTYJNE? Nie udawaj naiwnego... Uzgodnienia odnośnie terminów zaspokajania PUBLIKI obydwie partie ustaliły już wcześniej. Mamy podobne zdanie a propos demokracji - to i wiesz do czego teraz piję. To co się teraz dzieje to zwykłe "chwytanie za koszulkę" przez partię która dała się wyprzedzić. I na miły bóg zrezygnuj z narodowego patosu bo w Twoim przypadku brzmi takowy mocno
niepoważnie.

interesy publiczne...
dobre sobie
rzekł - zagorzały, bezkrytyczny obrońca Millerów, Czarzastych i tym podobnych
indywiduów...

Gość

Bujany ..... napisałeś:

"Ale czy Ty na prawdę nie rozumiesz, że tu nie chodzi o interesy PUBLICZNE, tylko o interesy PARTYJNE"
......................................................
No widzisz Bujany .... chlapnęło Ci się co nieco. Nic dodać nic ująć
Dlatego masz rację ......Tusk też musi uważać.

A co do ostatniej części postu.... to po prostu świństwo ......Panie Adminie

Gość

Każda menda potrzebuje obrońcy aby ludzie mogli upewnić się że nią jest.
Najgorsze to skazać niewinnego. Jeden taki przypadek przekreśla 100 sukcesów ministerstwa sprawiedliwości.

Administrator Forum

w51...
Nie chlapnęło mi się nic a nic. Takie moje zdanie jest po prostu. I mówię to wprost.
sprawa druga...
dobrze wiesz, żem świnia, więc już tak mi nie "adminuj", bo rączek mi przez to bardziej nie zwiążesz. I tak - przyznasz - ostatnimi czasy wycukrowałem się salonowo ponad miarę. Uważam, że jesteś inteligentnym i cynicznym socjalistom, który świetnie rozumie co
aktualnie w trawie piszczy, i dał się już poznać jako człowiek najwięcej lojalny wobec ulubionej partii - stąd patetyczne tekściki o interesie narodowym przyjmuję z przymrużeniem oka (chociaż nie neguję, że intencje możesz mieć dobre). Grunt, że dla ciebie nie ma innej drogi
do dobrobytu, jak przez lewicę i czasem w tym antyliberalnym zamroczeniu mylą Ci się priorytety.