|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 8:57, 26 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ahron napisał: | Jeżeli taplanie w gównie uważasz za dyskusje to sie taplaj dalej widocznie tam jest twoje miejsce , razem ze swoim wazeliną . |
jeśli jest to jedyny argument kontra, to współczuję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 12:26, 26 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
skoro jednak przy kontrowersjach jesteśmy
[link widoczny dla zalogowanych]
mamy tu zderzenie korzystania z prawa własności z dobrem ogółu.
przy czym sytuacja cała kłóci się z deklaracją bp Dziwisza
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 20:28, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Jan Paweł II już jest w gronie świętych i błogosławionych a proces beatyfikacyjny jest tylko aspektem eklezjalnym, historycznym, który już niedługo potwierdzi przekonanie bardzo wielu osób na całym świecie o jego świętości - powiedział postulator procesu kanonizacyjnego Jana Pawła II ks. Sławomir Oder.
No tak po pewnym osobiśtych przejściach kontynuuję ten kontrowersyjny temat, a więc mamy kolejnego świętego jak powiedział zacytowany ksiądz Odór można się już modlić do Jana Pawła II osobiście będąc praktykującym katolikiem mam pewne wątpliwości gdyż dziwnie pamiętam z jakim uporem Jan Paweł II bronił pedofilii wśród sukienkowych pamiętam również jak bardzo namawiał trzynastoletnie zgwałcone Jugosłowiańskie dziewczynki do tego aby rodziły tym samym uzupełniając stan posiadania. Tak się zastanawiam który z poprzednich papieży na świętość nie zasłużył? w czym był niby gorszy Jan XXIII na przykład lub Paweł I aha nie byli Polakami rzeczywiści to ich dyswakifikuję,myślę że świętośc w dużej mierze zależy do zaplecza właśnie. Jan Paweł II bez wątpienia był człowiekiem wielkim ale chyba o tym kto jest świętym decyduje Bóg inaczej zawadzamy o pogaństwo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 22:16, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ahron napisał: | Rozumiem że Administraca dąży do takiego poziomu forum jak nam tu zaprezentował KWIAT i PODPORA a wzasadzie dwie podpory tego forum, w dziale polityka maja jakieś 95% udziału (by nie było pomyłki chodzi mi o Pana Ł i Pana ż.)
Życzę powodzenia . |
Ależ Ahronie czyżbyś zazdrościł mi udziałów? Nie ma sprawy mogę część ich Ci odstąpić tylko żebyś nie sprzeniewierzył mojego dorobku, KWIAT i PODPORA tego forum tak to miłe że nas tak widzisz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 9:25, 01 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Niezależny napisał: | Jan Paweł II już jest w gronie świętych i błogosławionych a proces beatyfikacyjny jest tylko aspektem eklezjalnym, historycznym, który już niedługo potwierdzi przekonanie bardzo wielu osób na całym świecie o jego świętości - powiedział postulator procesu kanonizacyjnego Jana Pawła II ks. Sławomir Oder.
No tak po pewnym osobiśtych przejściach kontynuuję ten kontrowersyjny temat, a więc mamy kolejnego świętego jak powiedział zacytowany ksiądz Odór można się już modlić do Jana Pawła II osobiście będąc praktykującym katolikiem mam pewne wątpliwości gdyż dziwnie pamiętam z jakim uporem Jan Paweł II bronił pedofilii wśród sukienkowych pamiętam również jak bardzo namawiał trzynastoletnie zgwałcone Jugosłowiańskie dziewczynki do tego aby rodziły tym samym uzupełniając stan posiadania. Tak się zastanawiam który z poprzednich papieży na świętość nie zasłużył? w czym był niby gorszy Jan XXIII na przykład lub Paweł I aha nie byli Polakami rzeczywiści to ich dyswakifikuję,myślę że świętośc w dużej mierze zależy do zaplecza właśnie. Jan Paweł II bez wątpienia był człowiekiem wielkim ale chyba o tym kto jest świętym decyduje Bóg inaczej zawadzamy o pogaństwo. |
tu się nie zgodzę. KK ma nawyki korporacyjne. tzn pierze brudy w sposób niezauważalny dla reszty spoełczeństwa. chodzi o uniknięcie szkód, które i tak występują.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 19:03, 01 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
A gdzie moralność? gdzie uczciwość? gdzie ogólnie etyka?czyżby to już dziś nic nie znaczyło?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 19:44, 01 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Rumcajs:
Cytat: | KK ma nawyki korporacyjne. tzn pierze brudy w sposób niezauważalny dla reszty spoełczeństwa. chodzi o uniknięcie szkód, które i tak występują |
Rumcajs, z calym szacunkiem, ale jako >Zyda niepraktykujacego<, duzo przyjemniej i ciekawiej byloby mi Ciebie sluchac jako krytycznego recenzenta judaizmu, a niekoniecznie KK. Chodzi mi o to, ze ostatnimi
laty mamy mnostwo negatywnych informacji o chrzescijanstwie, zwlaszcza KK, wrecz przesyt, natomiast judaizm pozostaje w cieniu (calkiem pozytywnym cieniu) jako ta "lepsza" - w odroznieniu do chrzescijanstwa (obok modnego ostatnio islamu) religia. Troche meczace sa te ataki na kosciol, moze jako Zyd popisalbys cos o judaizmie...? Bez superlatyw i etnograficznych ciekawostek. Po prostu ludzku. Bo ja mam kilka powaznych uwag, i to z wlasnego doswiadczenia, ale jako nie-Zyd kulturalnie wole to przemilczec.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 20:11, 01 Kwi 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 8:23, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
bl napisał: | Rumcajs:
Cytat: | KK ma nawyki korporacyjne. tzn pierze brudy w sposób niezauważalny dla reszty spoełczeństwa. chodzi o uniknięcie szkód, które i tak występują |
Rumcajs, z calym szacunkiem, ale jako >Zyda niepraktykujacego<, duzo przyjemniej i ciekawiej byloby mi Ciebie sluchac jako krytycznego recenzenta judaizmu, a niekoniecznie KK. Chodzi mi o to, ze ostatnimi
laty mamy mnostwo negatywnych informacji o chrzescijanstwie, zwlaszcza KK, wrecz przesyt, natomiast judaizm pozostaje w cieniu (calkiem pozytywnym cieniu) jako ta "lepsza" - w odroznieniu do chrzescijanstwa (obok modnego ostatnio islamu) religia. Troche meczace sa te ataki na kosciol, moze jako Zyd popisalbys cos o judaizmie...? Bez superlatyw i etnograficznych ciekawostek. Po prostu ludzku. Bo ja mam kilka powaznych uwag, i to z wlasnego doswiadczenia, ale jako nie-Zyd kulturalnie wole to przemilczec. |
sorry, ale gdzie zauważyłeś słowa krytyki? po prostu stwierdziłem fakt,że KK postępuje tak, a nie inaczej i spróbowałem uzasadnić ten stan. po drugie, nie wiem czy zauwazyłeś, ale w sprawie prezerwatyw broniłem stanowiska KK, jako zgodnego z zasadami wiary.
nie twierdzę natomiast,że judaizm jest lepszy, zawsze podkreślam jedynie,że przestrzeganie zasad wiary w judaiźmie jest trudniejsze niż w chrześcijaństwie, przy czym sam dostrzegam ułomności w judaiźmie jako takim (przerysowania w postepowaniu haredim w Mea Szarim na ten przykład), ale też, podobnie jak w przypadku chrześcijaństwa, potrafię to wytłumaczyć. tak więc nie wiem gdzie znalazłeś słowa nieuzasadnionej krytyki, tym bardziej,że popieram stanowisko KK w sprawie lustracji duchowieństwa i uwazam,że w obecnej sytuacji taka lustracja przyniesie KK więcej szkód niż pożytku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 6:01, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | ale też, podobnie jak w przypadku chrześcijaństwa, potrafię to wytłumaczyć. tak więc nie wiem gdzie znalazłeś słowa nieuzasadnionej krytyki, tym bardziej,że popieram stanowisko KK w sprawie lustracji duchowieństwa i uwazam,że w obecnej sytuacji taka lustracja przyniesie KK więcej szkód niż pożytku. |
Nie zgadzam się.
Duchowieństwo niech się lustruje samo i to w kościele (każdej wiary -oczywiście) Jako zasadność podam odstępstwa od oczekiwań duchownych, jak też i wierzących, którzy by z tego powodu odchodzili czy przychodzili do kościoła.
A nie ma to nic współnego z lustracją polityczną czy społeczną. Jak i kto postępował względem luności ogólnie. Przecież duchowny mółgłby donosić SB na niewierzącego , co by nawet wynikało z zasadności wyznawanej i stosowanej religii. I toto byłoby coś innego, co dotyczyłoby społeczeństwa. Z tym się nie zgadzam, że jednych tak rozliczać, drudzy niech się rozgrzeszą na podstawie religii!
Ma być jedna lustracja i to bez uwzględniania religii czy religijności. A nawet od lustracji ogólnej należy oczekiwać czegoś więcej! Czyli delegalizacji pewnych religii. Przecież nie można "lepiej" traktować dominującej czy prawie jedynej religii tylko dlatego, że jest. Że dominuje. Ma być ona poprawna politycznie i odpowiadać przed wszystkimi, a nie tylko "swoimi"!
Tak więc duchowni muszą być rozliczani jak każdy inny polak. A co to jest duchowny? Wysłannik Usa czy innego nadziemniego państwa?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 7:52, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Na całym świecie obchodzono uroczystości związane z czwartą rocznicą śmierci papieża Jana Pawła II.
Tak to już czwarta rocznica odejścia Jana Pawła II jak szybko ten czas leci ,tak się zastanawiam dlaczego z taka pompą obchodzi się rocznice związane ze śmiercią czczenie śmierci to chyba trochę pogański obyczaj co innego Zmartwychwstanie ale śmierć jako taka chyba na wielkie fetowanie nie zasługuje nieco inną rocznicą są narodziny jakby nie patrzeć rocznicą znacznie weselszą i tu ciśnie się pytanie dlaczego na nagrobkach są daty narodzin i śmierci a nie poczęcia i śmierci jest to mała niekonsekwencja gdyż według lansowanego dziś poglądu narodziny człowieka liczą się od daty kiedy zwyczajowo w alkowie gaśnie światło, no cóż punkt widzenia zależy …….
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 8:30, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Lustracja duchownych....widzę że odstąpienie od niej znajduje poparcie w wielu wypowiedziach.Rodzi się pytanie dlaczego i jakie kryteria to uzasadniają.
Przecież ciągle słyszę "Prawda Was wyzwoli" .Czyli będą na równo traktowane prawdy i półprawdy, a lustracja faktycznie będzie narzędziem walki politycznej.Co dziś widać jak na dłoni. Zresztą zawsze znajdzie się jakiś niepokorny ksiądz Zalewski.I tak będziemy babrać się w tym temacie.Ile jeszcze 10-20 lat?
Co do rocznicy śmierci papieża J.P.2 Hmm..oczywiście nie można tego pominąć , papież w bardzo istotny sposób wpisał sie w naszą historię , nie tylko naszą. Mierzi tylko jedno, takie faryzejskie mizdrzenie się do.. do legendy, ideii, posłanictwa?Wprost mówiąc epatowanie otoczenia przez udzielających wywiadów w temacie jak to przesłanie papieża odmieniło Ich życie. Cisnie się na usta góralska klasyfikacja "PRAWDY" podana kiedyś przez ks.Thisnera.
Przecież to widać , to słychać, to czuć. Czysta hipokryzja.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 10:40, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Lustracja duchownych.... |
... i nie tylko tego środowiska jest dowodem na bezsens całej tej operacji. Lustracja jest oczywistym i nie służącym niczemu spektrum politycznym, które w sposób szkodliwy dla wszystkich stron nie stosując innych regół poza poprawnością polityczną kontynuuje PRLowskie jednak podejście do ludzi. A wystarczyło rozliczać tylko stosując prawo(ukradł, bił, kombinował,zabijał....) i rozliczać coś co było wtedy karalne. A tak wielu złodziei wtedy rozgrzeszyło się, bo "walczyło z komuną", a wielu dziś kradnących (także kontynuując) "zasłuża się" dla przyszłej komuny . Ktoś powie....NIE BĘDZIE KOMUNY!!!! . A będzie, będzie na pewno...hihihi.
I w tym sczelnym dymie pochowali się gęsto przestępcy z czasów komuny(zwykłe złodziejaszki i lenie) i robili kariery -a z nimi nowi. Kapowanie, lizusostwo i spolegliwość wobec władz, przełożonych nadal kwitnie pełnią kwiecia. Sprawiedliwość dla maluczkich jak zwykle "biedzi się" zdumiona... i za czas jakiś upomni się nową rewolucją. I koło się zamyka i robi kolejny już w historii obrót.
Zdumiewa mnie, iż to zjawisko jest takie nieśmiertelne. I też... jak Ekor do zjawisk związanych np. z Papą i do innych postaci legend mam podobny stosunek. Mierzi mnie
Cytat: | takie faryzejskie mizdrzenie się do.. do legendy, ideii, posłanictwa | ... wielu ludzi. A w gro przypadkach widać fasadę i małego prymitywnego człowieczka jednocześnie. A my to "kupujemy"...
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 10:46, 03 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 12:51, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jan Paweł, symbolicznie JP, czytaj Wojtyła, symbolicznie W.
W nie jest a był.
Dla mie ważniejszy jest W niż JP.
JP to teraz "napis na dropsach", marka, medialny znak, kupa kasy z naciąganych wiernych.
W Holandi witano go transparentami "Przybywa głupi Jasio żeby całować podłogę" z jego śmieci zrobiono medialny show bijący na głowę wszystkie big brothery. On sma nie uchronił się d zgubnego wpływu komercji i mediów które pisały "energie do życia czerpie od tłumów przychodzących a spotkania z jego osobą". Gdy na telewizyjnej relacji z ostatniego, lub bodajże jednego z ostatnich spotkań JP z polską młodzieżą, zobaczyłem jak ręką łapie wyimaginowaną energię i kieruje, rzuca, na siebie stwierdziłem że jego medialny obraz go niszczy i...
no właśnie, i tu nie umiem ybrać: przerasta, dominuje, kanalizuje, .... ?
Moje wnioski:
Ewidentnie bał się śmierci. Według doktryny katolickiej śmierć to ostateczny rachunek sumienia i w zależności od niego odpowiedni przydział.
Ma zostać świętym, czy święci ..... hmmmm.
Ja tam śmierci, bzdurne określenie, braku świadomości istnienia się nie boję. Od pierwszego uświadomienia nieuniknionej sytuacj w 10-ątym roku życia okupionego paraliżującym strachem, brakiem kontrol ... a co ja tam będę się przed wami obnarzał; zdążyłem okiełznać.
Dla mnie większym autorytetem jest Tishner, ale cuś mi się wydaje że miał by znaczącą konkurencje w W gdyby ten nie musiał zostać JP.
PS
Dyskusja z Rumcjsem jet bzasadna On jest z innej płaszczyzny.
Ma jednego boga a nie trójce i dwa z trzech są sprzeczne z jego religia bo się jej przeciwstawiają zasadniczo.
Daczego zasadniczo?
Z powodu błędnie rozumianej idei odkupienia skierowanej na ludzi.
Dlaczego błędnie? Najprościej na przykładach.
Jezus przychodzi od Boga do Ludzi żeby odkupić długi (grzechy) Ludzi.
Analogia
Negocjator przychodzi od Wirzyciela do Dłużnika żeby odkupić długi Dłużnika????
To się kupy nie trzyma.
Przychodzi się od Dłużnika do Wierzyciela żeby odkupić dugi Dłużnika.
Inaczej.
Jezus przychodzi od Boga do Ludzi żeby odkupić długi (grzechy) Boga.
Na czym one polegają?
No to najlepiej wytłumaczy przedstawiciel narodu wybranego, który ( naród - w osobie ówczesnego przedstawiciela ) zobowiązał się do dziesięciny wobec Boga za wsparcie, a którym to obecnym przedstawicielem na forum jest .... .
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 12:55, 03 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 16:05, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Widzę ze tym kontrowersyjnym tematem rozwiązałem języki dotychczas było Jan Paweł to Jan Paweł tamto nigdy źle nigdy na przekór, powtarzam po raz etny jestem praktykującym katolikiem (nie mylić z toruńskim fanatyzmem) dlatego będąc członkiem kościoła mam prawo do krytycyzmu zatem zapytam Ekora a cóż aż takiego zrobił dla świata Jan Paweł II? po prostu był Polakiem i to ma dla nas takie ogromne znaczenie B16 też coś robi ale jakby mniej zauważalnie nie eksponuje się każdy czyn to ze kichnął to ze się roześmiał to że pogłaskał dziewczynkę czy chłopca my w przypadku Jana Pawła II robiliśmy z tego nabożeństwo modlitwę i kult prawda jest jednak mniej nabożna. Jan Paweł II nawet nie dopuścił do dyskusji o zniesieniu celibatu każde zwyrodnienie księży skrzętnie zamiatał pod dywan a dyskusję ucinał w zarodku w sprawie aborcji sukienkowi wprost oszaleli ,ile było petycji próśb błagań delegacji aby ukrócić swawolę Rasputina i co ? ano dostał błogosławieństwo na dalszą drogę czyli poniekąd zaakceptowano przy aprobacie Jana Pawła sianie nienawiści. Zapewne dużym plusem jest to że doprowadził do pojednania chrześcijan rozpoczęto rozmowy z Żydami z prawosławiem to dobrze ale to chyba wszystko. W święte uzdrowienia też wierzę z przymrużeniem oka lekarze dawno odkryli związek przyczynowy głębokiej wiary w uzdrowienie z samym uzdrowieniem jeśli ktoś wierzy głęboko to że będzie zdrowy przynosi to skutek o wiele większy niż penicylina lewatywa krople i apap razem wzięte jeśli taki człowiek desperacko chcący żyć zobaczy mnie jako jedynego tego dnia w jego oczach zostanę ś… dalej nie piszę bo to chyba herezja.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 20:21, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Dyskusja z Rumcjsem jet bzasadna On jest z innej płaszczyzny.
Ma jednego boga a nie trójce |
Kowa poganin jestes, skoro masz az trzech bogow.
**********************
katolikowi trudno policzyc, trudno sie juz polapac przed ktorym balwanem (pardon - posagiem) w danym momencie ma sklaniac poklon. Jednak nie ma to jak byc "chrzescijanskim" agnostykiem :)
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 20:23, 03 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|