|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 7:22, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Dziwne to wszystko, a mimo tego nie jest to nawet bajka. Pomylenie jakoweś!
Jak Iran czy Korea Połnocna obowiązkowo przez Europę i Atrlantyk będzie strzelał rakiety na USA? Po to , aby je sobie amerykańcy strącali? Ja bym się modlił, aby przez Europę przeleciały!
Czesi? Oni zawsze byli i będą ścichapęk. Zawsze kombinują po swojemu nawet jak się z innymi słowianami zgadzają!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 0:51, 09 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Panesz napisał: |
Czesi? Oni zawsze byli i będą ścichapęk. Zawsze kombinują po swojemu nawet jak się z innymi słowianami zgadzają! |
Kombinują po swojemu, i tarczy wcale nie chcą. Większość społeczeństwa czeskiego jest przeciw. Tak jak i aktualnie u nas.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 1:04, 09 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Kombinują po swojemu, i tarczy wcale nie chcą. Większość społeczeństwa czeskiego jest przeciw. Tak jak i aktualnie u nas. |
I co ztego? Większośc społeczeństwa jest też za karą śmierci ale to was akurat nie przekonuje.....
Kreowanie polityki zagranicznej i to w tak jej istotnym aspekcie jak bezpieczeństwo narodowe "pod publiczkę" jest delikatnie mówiąc nieporozumieniem (niestety to właśnie robi mydłkowaty Tusk myślący wciąż o prezydenturze). Tak zwane społeczeństwo jak często powtarzam to stado baranów, wystarczy podjąć słuszną decyzję i przez tydzień tłuc tym baranom poprzez TV do łbów, że się dobrze zrobiło i na pewno uwierzą - sondaże się odwrócą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 6:50, 09 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Rację ma Sziman, że ludziom przeciętnym, niezorientowanym, w dodatku w otoczce, że racja, że ci co decydują tobią to w swoim interesie, a nie ich, vide masy kościelne bądź wszechpowszechnie i "najbardziej słusznie" pamujący antykomunizm!, to rezultaty są, jakie są. A ilu jest jest specjalnie na anty nawet dla niewłasnych korzyści w dodatku o wiele bliżej tych zdezorientowanych?
Ale reperkusje podpisania układu USA - Czechy już są. Samo Rice przyznała, że o tarczy zadecyduje przyszły prezydent. Nawet McCain coś kombinuje zdaje się na nie. A Rosja zapowiedziała (coijak???), że na budowę czy już radaru, czy dopiero w Polsce wyrzutni, odpowie mielitarnie. Czyli zacznie się zbroić czy budować swoje radary i wyrzutnie.
Na zasadnicze dwa pytania nadal nie znam odpowiedzi. Czy budowa tarczy wpłynie na poprawę bezpieczeństwa i to jakiego, światowego czy europejskiego? Ile są warte stosunki polsko bądź europejsko-rosyjskie w tym posunięciu?
Czy my przypadkiem nie działamy po to, aby dołożyć ruskim i pośmiać się, że ..... Czy nie warto by na odwrót i dla siebie i dla EU i ropy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 11:20, 09 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Powiem szczerze, najbardziej dziwi mnie różnica zdania w tej kwestii pomiędzy wojskowymi.. Wydawało by się, że, będąc bliżej tych problemów, mając lepsza orientację w zagadnieniu, powinniście mieć wyrobioną wspólną niezależną opinię. Przynajmniej w zakresie bezpieczeństwa wynikającego z technicznej strony tarczy i systemów antyrakietowych Patriot, bo sprawa interpretacji reperkusji politycznych jest już mniej jednoznaczna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 7:01, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Jeżeli chodzi o celowość tarczy w wydaniu moim, to oba pytania o bezpieczeństwo mam ciągle nierostrzygnięte, zwłaszcza, że Iran testuje (ma!) rakiety o zasięgu 2000 km, zaczy: nie sięgające Europy.
Ale irańczyków trzeba wyprzedzić! I po to jest ta tarcza? Coś mi się wydaje, że to jest ekspansja amerykańska w troszeczkę innym kierunku.
Z polskiej strony, amerykanie chcą, więc pozwólmy im. Wiadomo ile to kosztuje, wiadomo, jaka to jest uciążliwość, jakie mają być dodatkowe warunki, itp. Spisuje się umowę i płącą jak za dzierżawę państwa na terenie innego państwa. No problem.
Z drugiej strony musimy się liczy z reperkusjami m-narodowymi. I one są najważniejsze! Jeżeli USA nie załatwią sprawy z Rosją, dla mnie jest to oczywiste, nie mają prawa bytu u nas.
Nie ma sprawy, że "aby wilk był syty i owca cała" stawiamy wygórowane bądź nie do przyjęcia. To byłoby ośmieszanie się i największa porażka PO.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 7:15, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Panesz czytając Irańskie oświadczenie o gotowości ich potencjału rakietowego sprawa obrony wydaje się nieco inna niż dotąd myślałem rzecz jednak w tym czy cokolwiek bezpośrednio nam zagraża? myślę że zagrażać będzie jak zainstalujemy te cuda techniki które co tu dużo mówić są jeszcze w testowaniu. Swego czasu Polski generał pokazywał na mapie potencjalny przelot wrogich rakiet i przekonywał że Polska jest idealnym punktem to ich strącenia ale patrząc ma mapę można łatwo się zorientować że Niemcy również są na linii ognia przy dzisiejszej technice również Skandynawia albo Bałkany.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 8:17, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Tarcza w Czechach?. Jak na razie ku temu zmierza. Ale bracia Czesi jak juz wspomniałem mogą zrobić niespodziewaną voltę. Wystarczy aby Polska nie wyraziła zgody a Parlament czeski napewno odmówiłby ratyfikacji podpisanego układu.
Poczekajmy jeszcze. Jeżeli stacje radiolokacyjne mają "omiatać" teren do Uralu niemalże to nieuniknionym jest promieniowanie o odpowiedniej energii. Biorąc pod uwagę rózne, rózne uwarunkowania to jedno jest pewne. Przebywanie w zasięgu fal elektromagnetycznych nie jest obojętne dla zdrowia ludzkiego.
A to jest temat bardzo czuły. Wystarczy , przypadek , prawdopodobieństwo..... opór społeczny może być ogromny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 9:59, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Tak, wystarczy przypomnieć sobie, co się dzieje przy stawianiu jakiegokolwiek masztu radiowo-telewizyjnego.
Wiem jedno: korzyści są wątpliwe, zagrożenia, problemy spore.
Nie bardzo też przemawia mi do wyobraźni twierdzenie, że w razie problemów będziemy chronieni przez sojuszników. Problem nastąpi, i będzie po nas. Co pomogą tym, którzy ucierpią, pertraktacje międzynarodowe.
Zwłaszcza, że jej uczestnicy będą brali pod uwagę zwłaszcza swój interes.
I zgadzam się z Paneszem. Amerykanie powinni najpierw załatwić sprawę z Rosja, a dopiero potem zawierać umowy o instalację.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 15:38, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Panie Leszku,
ale czy tarcza wzmacnia naszą obronność ...czy staje sie zagrożeniem dla naszego bezpieczeństwa..? Bo chyba zrozumiałe dla wszystkich się staje ,że jezeli konsekwencja wybudowania tego systemu bedzie skierowanie setek (sic !!) rakiet na Polskę ..to chyba dobrze by było miec jakiś system który temu będzie zapobiegał ...lub zrezygnować z tarczy !!
Koniec końców to Amerykanie chca wzmocnić SWOJE bezpieczeństwo.
Dlacego to ma byc naszym kosztem..?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 16:04, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ty naprawdę wierzysz ze podczas ataku nukrealnego czy zaieszania powstałego po nim bez tarczy będziemy mogli z boku patrzeć sobie na to jak latają nam nad głowami arkiety? Jak Termojądrowe wybuchają nad Kremlem Białym Domem Lońdyńskim City, Berlińskim Rajstagiem?
Jesteś aż tak naiwny czy łudzisz sie że dziś nie ma żadnej rakiety wycelowanej w Warszawę, Śląsk, Bydgoszcz, Pionki?
NAPRAWDĘ W TO WIERZYSZ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 17:38, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ale jest róznica miedzy wystrzeleniem 1,2,3 rakiet lub wiecej z okreslonych krajów i miejsc które sa do okreslenia z duzym prawdopodobieństwem , a wojna nuklearna gdzie obie strony
maja po kilka tysięcy rakiet wielogłowicowych .A oprócz tego co proponujesz ...? Ta tarcza przypomina mi trochę faceta z parasolem
na głową państwa...Prezydent suchy ale facet przemókł do suchej nitki...
Albo cygana który dał się powiesić dla towarzystwa...Czy takie masz propozycje ?? I wyjaśnij mi sam po co jest TWOIM zdaniem ta tarcz -
bo z tego co napisałeś wynika,ze rowniez w nia nie wierzysz...
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 17:45, 10 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 23:52, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ja mimo wszystko może naiwnie ale wierzę że są to działania w stylu dawnych harcowników.
Biorąc pod uwagę konflikt dwu mocarstw USA- Rosja sytuacja jest taka jak przez ostatnie 50 lat powojennych. Każda że stron wie że bezpośredni konflikt grozi zagładą zarówno jednej , jaki drugiej stronie. Wiem że co niektórzy z naiwnością uważają że Rosja to nie mocarstwo. Biorąc pod uwagę stopień zagrożenia uderzeniem unicestwiającym jest na równi z USA.
Problem moim zdaniem polega na trzymaniu się nawzajem w "szachu", ewentualnie konfrontujac swe możliwości na podwórkach państw trzecich.
Tarcza antyrakietowa jest jednym z elementów uzyskania pewnej przewagi..nie oszukujmy się chodzi zarówno o Rosję jak i ..ewentualnie o państwa nieobliczalne .Ale te chyba w mniejszym stopniu, a jeżeli tak to o stworzenie ochronnego parasola nad Izraelem. Nie wykluczonym jest że takie przyczółki wokół Rosji to są karty przetargowe do dalszej polityki. Ustąpienie, wycofanie się z jakiegoś przyczółka będzie w zamian....w zamian jakiegoś ustępstwa Rosjan wobec Amerykanów. Gdyby poważnie Amerykanie traktowali zagrożenie ze strony Iranu , to po ostatnich próbach poligonowych rakiet irańskich zrobiliby wszystko aby zahamować dalsze testy , próby. A podejrzewam że są ku temu mozliwości, najbardziej prosta droga to próba dogadania się z Rosjanami którzy maja przebicie w Iranie.
Ponadto gdyby wyrzutnie rakiet były tak żywotnie potrzebne Amerykanom to zainstalowaliby je na statku , okręcie gdzieś na Bałtyku , morzu północnym, efekt taki sam. W tym wszystkim My z naszą walka o baterię rakiet "Patriot " stajemy się śmieszni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 8:41, 11 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Chyba się nie mylisz ...Ale ta cała sytuacja w duzej mierze przypomina konflikt kubański..Ciekaw jestem reakcj USA na np: instalacje radarów
sledzacych w promieni no...700 km..i baterii rakiet SS-ileś tam np na Kubie bo ...zagrożeniem dla Rosji moze być ...Wenezuela...
A co do śmieszności...Hm...jesli mozna na statku....to po co rozmawia sie
z nami ?? Przeciez logika wskazywała by na niezaleznosc...Wiec sa jakies potrzeby przemawiające za taka lokalizacja..Zwróc tez uwage ze Unia tez chrzakneła ( fakt faktem,ze szybko ich ktos pouczył ..) wyrazajac niezadowolenie z lokalizacji na terenie Unii ...Wiec wydaje sie ,ze wszyscy
widza ze jest to rozgrywka miedzy USA i Rosja..A co do patriotów ..hm
wyznaje zasade ze lepiej miec niz nie miec ...to tak jak lepiej mieć stówę niz cieszyć sie ze ma ja nasz silniejszy znajomy...Ja wiem ze potrzeby sa liczone w tysiacach a nie w setkach..ale od czegos dobrze jest rozpocząc..
Ciekawi mnie tez przyczyny oporu przed wzmocnieniem Polski...Bo co
zbyt mocna Polska bedzie draznic niedzwiedzia...?
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 8:53, 11 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 10:45, 11 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Myślę, że nawet ważniejszą sprawą niż drażnienie Rosji uważającej nas za własne tereny wpływów, jest możliwość uzyskania przez nią pozorów do działań kamuflowanych stwierdzeniem "ochrona własnych granic".
Dzisiaj, możliwość ponowienia przez Rosję ekspansji poza własne tereny wydaje sie nieprawdopodobna, ale chyba działają właśnie na zasadzie - lepiej mieć tą możliwość, niż nie mieć. a historia zna tak nieoczekiwane zwroty, że niczego wykluczać nie można.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|