|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ekor
Moderator
Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3528
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:00, 22 Lis 2014 Temat postu: Sypie się Państwo? |
|
|
Biorąc pod uwagę to że co ważniejsze zadania realizowane przez Państwo są albo niewykonywane, albo wykonywane błędnie o opóźnieniach nie wspominając. Nie ma dziedziny życia gdzie w miarę solidnie realizowane byłyby zadania o wymiarze ogólnospołecznym, od ochrony zdrowia poczynając, poprzez komunikację , system opieki społecznej, resort obrony itp.itd Do tego mamy afery parlamentarzystów z prymitywnym naciąganiem budżetu Sejmu. Ostatnia wpadka to wybory. Denny system informatyczny kompromitujący decydentów. Ale jest coś bardziej moim zdaniem istotnego. Jest to klasyczny "tumiwisizm", brak wyobraźni zespołu sędziów w PKW . Wiadomym było że wybory samorządowe są wyjątkowo trudne. Mnogość i różnorodność komitetów wyborczych na poszczególnych szczeblach samorządu komplikuje ten proces wyborczy. A można było próbować dotrzeć do wyborcy z sensowną informacją. Informacją która spowodowałby że tych głosów nieważnych i całego politycznego bałaganu byłoby mniej. Gdyby ta "książeczka" ze stronicami na których wydrukowane listy poszczególnych komitetów miała pierwszą stronę z dużym wyraźnym napisem np.
UWAGA!!!
"ABY ODDANY GŁOS BYŁ WAŻNY MOŻESZ WYBRAĆ LISTĘ TYLKO JEDNEGO KOMITETU I NA WYBRANEJ LIŚCIE ZAZNACZYĆ TYLKO JEDNO NAZWISKO.
W INNYM PRZYPADKU GŁOS BĘDZIE NIEWAŻNY "
Daję głowę że nieważne byłby te które jako NIEWAŻNE ODDANE BYŁYBY ŚWIADOMIE.
Trudne? NIE!.
Druga kwestia martwe przepisy.Kodeks Wyborczy 05.01. 2011 r stanowi;
Art. 109.
§ 1. Materiałem wyborczym jest każdy pochodzący od komitetu wyborczego upubliczniony i utrwalony przekaz informacji mający związek z zarządzonymi wyborami.
§ 2. Materiały wyborcze powinny zawierać wyraźne oznaczenie komitetu wyborczego, od którego pochodzą.
§ 3. Materiały wyborcze podlegają ochronie prawnej.
Co oznacza prawna ochrona.?
Prawna ochrona materiałów wyborczych to nic innego jak zakaz niszczenia, usuwania, zamalowywania itp. pod groźbą kary. Czyn taki jest wykroczeniem, za które strażnik sporządza do Sądu wniosek o ukaranie, za co grozi grzywna do 5 000 PLN.
Jest to klasyczny martwy przepis. Gdyby był ściśle przestrzegany należałoby pozwać wszystkie komitety. Kampania trwa miesiąc i co dzień pojawiały się nowe/stare twarze na słupach ogłoszeniowych. Czym z punktu widzenia merytorycznego różniła się agitacja np.1 października, czy 10 listopada od 15 listopada g.23.00? Wcześniej i później zachodziły te same przesłanki do zastosowania art. o Ochronie prawnej materiałów wyborczych.
Po co tworzyć takie przepisy których nikt nie przestrzega. Jest to ośmieszanie Państwa.
Jest jeszcze kilka takich kwiatków. Ale na dziś dosyć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ekor dnia Nie 1:33, 23 Lis 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aloes
Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:34, 23 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Mądry Polak po szkodzie. Osobiście, uważam, że fakt, nad którym rozpaczają media i politycy - opóźnione ogłoszenie wyników wyborów, wadliwy system informatyczny - nie jest wart funta kłaków.
Przecież całkiem niedawno liczyło się ręcznie! A każdy, jako tako zorientowany wie, że każdy jeden nowy e-system musi być poprawiany i poprawiany.... aż do skutku.
Błędne odczytanie instrukcji głosowania - fakt. Ale czemu Leszek Miller tak rozpacza, skoro jego wyborcy nie są przecież durniejsi od wyborców PSL-u, i z całą pewnością zagłosowali właściwie.
Poza tym - jakoś absolutnie NIKT, ani Miller, ani Kaczyński w czasie wyborów nie zauważyli błędnej, niejednoznacznie instrukcji. Czyli.. mądry Polak, itd.
Ale PKW trzeba odmłodzić. To fakt. Oby, jako nowi, nie popełniali własnych błędów. Zwłaszcza, że nowych komitetów namnożyło się, w mojej dzielnicy już nie wiadomo, kto jest - kim. Jak zauważyłam, część głosujących stawiała krzyżyki na chybi-trafił.
A każdy komitet ogłaszał się jako niezależny, bezpartyjny, i mający na celu dobro mieszkańców Ursynowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|