POLITYKA 2o

Gość

Już na samym początku swojego urzędowania Donald Tusk stwierdził, że nie potrzebuje tak intensywnej ochrony jak jego poprzednik. Po podpaleniu samochodu, Julia Pitera pytana o kwestię ochrony BOR stwierdziła: "Chcę żyć jak normalny człowiek."
Na czym polega ta normalność i czy czasem nie jesteśmy świadkami spektaklu pt. "Bliżej obywatela i na równi z obywatelem"? A może to przedstawienie to oczywistość ujęta w naturalności rządzących, a tylko poprzednia ekipa przesadnie się chroniła i izolowała od społeczeństwa...

Gość

No wiesz Pe Gie ( jak się do ciebie zwracać jeśli można zapytać) z tą ochrona to Tusk trochę przesadził ochrona musi być w Szwecji premier też zlekceważył zagrożenie jak wyszło każdy wie ale beż przesady Ludwig D chciał parlament ogrodzić wysokim płotem poza tym poprzednia władza w sposób szczególny dbała o własne bezpieczeństwo tak jakby bezpieczeństwo nas wszystkich było na drugim planie.

Gość

Tego, że premier i rząd powinien mieć ochronę - nie kwestionuję. A co do obecnej władzy - PO - jest ona bardziej normalna i ludzka a mniej sztuczna i naciągana od poprzedniej.
(pozwalam zwracać się po imieniu, a mam na imię Paweł Ya winkles

)

Gość

Miło mi Paweł. Ya winkles

Masz rację władz nie powinna chować się w bunkrach ale za przeproszeniem goryli na bezpłatny pochopnie bym nie wysyłał, zagrożenie istnieje.

Gość

Gość

A najśmieszniejsze jest to, że pani Julia zastrzegała, że nie miała i nie chce mieć żadnej ochrony a tymczasem okazało się, że widoczny na filmie facet przebiegający przez ulicę to nie Jarosław Kaczyński uciekający po podpaleniu jej Focusa ale właśnie jej ochroniarz biegnący po pomoc.

A może ten post powinien znaleźć się w topicu o obłudzie?

Gość

Zgadzam się z bosską. Gdzieś ten umiar i rozsądek nalezy zachować. Z bezpieczeństwem to tak jak z cnotą , żadnymi formalnymi zakazami , ochroną się nie zabezpieczy.Coś tam pamiętam jeszcze. Tylko zapomniałem ,czy to ja się broniłem , czy wręcz przeciwnie ja napastowałem. Finał zawsze jednaki .

Gość

Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że w przyszłym tygodniu ma spotkać się z b. wiceprezesami PiS, zawieszonymi w prawach członków partii: Ludwikiem Dornem, Kazimierzem Ujazdowskim i Pawłem Zalewskim.Jest podstawa do rozmowy - po tym jak od otrzymał wotum zaufania od delegatów na kongres partii.

Panie Zalewski Panie Ujazdowski Ludwiku Dorn Sabo ja wam mówię nie idźcie tą drogą.

Gość

Znaczy Dorn nadal jest w rządzie i czuje sie bezpiecznie bo ma Sabe?
Czy tylko pomyliłes topiki?