|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 12:01, 17 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Janusz napisał: |
O tym co krąży w drugim obiegu , należy zapytać warszawiaków , jesli tacy tu są.poza wytartymi sloganami.
Janusz |
Nie musisz pytać, Janusz.. Spójrz na prognozy wyborcze Hanny Gronkiewicz-Waltz.... Tworzą je zarówno zadowolenie ze sposobu Jej gospodarowania, jak i stosunek do partii rządzącej.
Oczywiście, margines, demonstrujący pod pałacem Prezydenckim, zawsze będzie istniał.
Poza tym, z tymi pytaniami to utarła się dość specyficzna maniera. Na ogół pyta się tych, od których można uzyskać niezbędnie korzystną odpowiedź. I dlatego kancelaria Lecha Kaczyńskiego z zasady powoływała się na opinie dość księżycowych ekonomistów lub prawników. A Niektórzy pytają się Michałkiewicza.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 12:02, 17 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 12:09, 17 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Kowa1 napisał: |
Co do Jaglanej teorii nieudacznictwa.
...........
Nigdy nie przyłącze sie do Jagowego udacznictwa i solennie deklaruje pozostać "nieudacznikiem". |
Co Ty wiesz o mojej teorii.... najwyraźniej, zrozumiałeś ją opacznie.
W dodatku, z tego, co o sobie piszesz, wcielasz ją w życie.. Nie należysz chyba do ludzi, zakładających ręce pod siebie.. Ani takich, goniących za mrzonkami, narzuconymi przez własne ograniczenia i emocje...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 21:26, 17 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Jaga napisał: | Kowa1 napisał: |
Co do Jaglanej teorii nieudacznictwa.
...........
Nigdy nie przyłącze sie do Jagowego udacznictwa i solennie deklaruje pozostać "nieudacznikiem". |
Co Ty wiesz o mojej teorii.... najwyraźniej, zrozumiałeś ją opacznie.
W dodatku, z tego, co o sobie piszesz, wcielasz ją w życie.. Nie należysz chyba do ludzi, zakładających ręce pod siebie.. Ani takich, goniących za mrzonkami, narzuconymi przez własne ograniczenia i emocje... |
Jak nic nie wiem o Twojej teorii to ją wyjaśnij uczciwie a nie blubraj luźno bo wtedy zawsze można twierdzić "najwyraźniej, zrozumiałeś ją opacznie.".
Podbnie jak przewodnia siła formułuje pływające prawa np.:"dyrektorem może zostać jedynie osoba o odpowiednim wykształceniu" co daje możliwość interpretacji zależnej od porządanych osób.
Okazuje się że raz wykształcenie odbiegające od wymagań stanowiska jest właściwe innym razem zgodne z wymaganiami stanowiskiem jest niewłaściwe ( a nich se józek porządzi ) - tak było i jet ( czym wy się różnicie ).
Moje doświadczenia i to co robi dzisiaj i jak się wypowiada grupa wsparcia dla dzisiejszej rzeczywistości funkcjonująca na tym forum dają następujące konkluzje: bliższa ciału koszula, myślmy do siebie, prawda się nie liczy, liczy się dobro nasze a nie istotnie ważne itd. itp.
Ja rozumiem chociaż taki nie jestem. Waczycie o swoje, macie rodziny, "przyjaciół" ..... nie stać was na obiektywność.
Zawsze bardziej walczyłem o innych niż o siebie ( ot taka fanaberia - wypita z mekiem matki i z bajkami opowiadanymi przez babkę ). Co spotkało mnie ze strony tych o których walczyłem to zmilczę, dlatego generalnie was rozumiem ale chrakter jest niezmienny. Dlatego swojej opinni i postępowania nie zmienię.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 21:29, 17 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 0:09, 18 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Jago...
zawzięty zaprzyjaźniony oponencie
Piszesz.... Cytat: |
Błąd, Kolego, przede wszystkim w umiejscowieniu czasowym. Solidarność przyjęła kierunek zmian ustrojowych od chwili, kiedy do strajkującej Stoczni weszli Doradcy, usystematyzowali i poszerzyli rządania, odchodząc od tzw. michy na rzecz spraw ogólnospołecznych. |
A więc uporządkowane postulaty po wizycie Doradcow:
1. Akceptacja niezależnych od partii i pracodawców wolnych związków zawodowych wynikających z ratyfikowanych przez PRL Konwencji nr 87 Międzynarodowej Organizacji Pracy dotyczących wolności związków zawodowych.
2. Zagwarantowanie prawa do strajku oraz bezpieczeństwa strajkującym i osobom wspomagającym.
3. Przestrzegać zagwarantowanej w Konstytucji PRL wolności słowa, druku i publikacji, a tym samym nie represjonować niezależnych wydawnictw oraz udostępnić środki masowego przekazu dla przedstawicieli wszystkich wyznań.
4. Przywrócić do poprzednich praw
a. ludzi zwolnionych z pracy po strajkach w 1970 i 1976 r., studentów wydalonych z uczelni za przekonania,
b. zwolnić wszystkich więźniów politycznych (w tym Edmunda Zadrożyńskiego, Jan Kozłowskiego, Marka Kozłowskiego),
c. znieść represję za przekonania.
5. Podać w środkach masowego przekazu informację o utworzeniu Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego oraz publikować jego żądania.
6. Podać realne działania mające na celu wyprowadzenie kraju z sytuacji kryzysowej poprzez: a. podanie do publicznej wiadomości pełnej informacji o sytuacji społeczno-gospodarczej, b. umożliwienie wszystkim środowiskom i warstwom społecznym uczestniczenie w dyskusji nad programem reform.
7. Wypłacić wszystkim pracownikom biorącym udział w strajku wynagrodzenie za okres strajku jak za urlop wypoczynkowy, z funduszu Centralnej Rady Związków Zawodowych (CRZZ).
8. Podnieść zasadnicze uposażenie każdego pracownika o 2 tys. zł na miesiąc jako rekompensatę dotychczasowego wzrostu cen.
9. Zagwarantować automatyczny wzrost płac równolegle do wzrostu cen i spadku wartości pieniądza.
10. Realizować pełne zaopatrzenie rynku wewnętrznego w artykuły żywnościowe, a eksportować tylko nadwyżki.
11. Znieść ceny komercyjne oraz sprzedaż za dewizy w tzw. eksporcie wewnętrznym.
12. Wprowadzić zasady doboru kadry kierowniczej na zasadach kwalifikacji, a nie przynależności partyjnej oraz znieść przywilejów Milicji Obywatelskiej, Służby Bezpieczeństwa i aparatu partyjnego poprzez: zrównanie zasiłków rodzinnych, zlikwidowanie specjalnych sprzedaży itp.
13. Wprowadzić na mięso i jego przetwory kartki - bony żywnościowe (do czasu opanowania sytuacji na rynku).
14. Obniżyć wiek emerytalny dla kobiet do 55 lat, dla mężczyzn do 60 lub przepracowanie w PRL 30 lat dla kobiet i 35 dla mężczyzn bez względu na wiek.
15. Zrównać renty i emerytur starego portfela do poziomu aktualnie wypłacanych.
16. Poprawić warunki pracy służby zdrowia, co zapewni pełna opiekę medyczną osobom pracującym.
17. Zapewnić odpowiednią ilość miejsc w żłobkach i przedszkolach dla dzieci kobiet pracujących.
18. Wprowadzić urlop macierzyński płatny przez okres 3 lat na wychowanie dziecka.
19. Skrócić czas oczekiwania na mieszkania.
20. Podnieść diety z 40 do 100 złotych i dodatek za rozłąkę.
21. Wprowadzić wszystkie soboty wolne od pracy. Pracownikom w ruchu ciągłym i systemie czterobrygadowym brak wolnych sobót zrekompensować zwiększonym wymiarem urlopu wypoczynkowego lub innymi płatnymi dniami wolnymi od pracy.
Gdzie tu widać ślady żądań zmiany ustroju? Pierwszym namacalnym zwiastunem byłą Mała Konstytucja uzbrojona w Plan LB, lub na odwrot. A transformacja ustrojowa Polski poszła w tym kierunku,żeby te postulaty "Solidarności" jak najszybciej znalazły się w koszu na śmieci. Są jednak dziedzictwem narodowym i zostały wpisane na listę UNESCO-Pamięć Świata. Taki paradoks. Takie kpiny z historii dzisiaj.
Więc jakich ..."nie dałoby się wprowadzić bez zmiany ustroju....."???
Czy naprawdę "...Sam zresztą strajk, o tak szerokim zasięgu, był wyzwaniem rzuconym ustrojowi...."??? Chociaż może i wyzwaniem, ale sposobowi sprawowania władzy. Bo chyba tylko takie wnioski można wysnuć?
Dziwnie brzmi...
Cytat: | A znasz inny ustrój, oparty na demokracji, który by nie obiecywał poprawy i wszelkiej pomyślności? Od komunizmu poczynając... Jak myślisz, dlaczego te masy dały się uwieść na Rewolucję październikową? Bo wierzyły, że będzie im lepiej.. A jak jest, sam widzisz. |
Przyznajesz z dobrej nie przymuszonej woli, że... "...ustrój, oparty na demokracji,..." to coś "...Od komunizmu poczynając..."??? Czyli tak czy inaczej jednak KŁAMSTWO???
Bo wierzyły, że będzie im lepiej.. A jak jest, sam widzisz.
I dlatego trzeba być "niewierzącym" przy wyborach...
Pozdro...
PS. Panesza dokończę poźniej
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 0:14, 18 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 0:37, 18 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Drogi, zaprzyjaźniony oponencie, Welesie... :)
Punkt 1,2,3, a nawet 4 już wymagał zmiany ustroju. Bo ich spełnienie natychmiast rozmontowałoby ten ustrój.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 1:04, 18 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Jago...
Cytat: |
Punkt 1,2,3, a nawet 4 już wymagał zmiany ustroju. Bo ich spełnienie natychmiast rozmontowałoby ten ustrój. |
PZPR - Polska Zjednoczona Partia Robotnicza - skladowa paru partii. Czyli było zjednoczenie, prawda? Poza tym punkty (np.3) odwoływały się do istniejącej Konstytucji. Punkt 1. też polityczny odwoływał się też to istniejących uregulowań. Punkt 2. był do zrealizowania, bez trzęsienia ziemi. P. 4. podobnie... Trzeba naprawdę wyobraźni, aby wyciągnąć tak daleko idące wnioski... Bo rzecz wydawała się dotyczyć wyłącznie sposobu sprawowania władzy
Dobranoc
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 3:08, 18 Lis 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 9:16, 18 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Drogi Welesie!
Postulaty postulatami, Jaga wyśmienicie Ci wyjaśniła prawie wszystko. A ja twierdzę, że sporo punktów jest naiwnych jak 9. Zagwarantować automatyczny wzrost płac równolegle do wzrostu cen i spadku wartości pieniądza. .
A ponadto, już 8.00, jak należało urynkowić gospodarkę, ratować finanse, i walutę bez tego, co zrobił LB. zakładając, że powstrzymanie drukowania pustego pieniądza jest oczywiste, jak drut!
Przecież nie podajesz tego, jak to zrobić inaczej i nie tak jak było zrobione!
Dopiero później można było realizować postulaty i jak one wpłynęły na dzisiejszą rzeczywistość, że nie wzięto się naprawę finansów i zarządzaniem ekonomicznym kraju wynika chociażby z tego idiotycznego punktu 9. Każdy rządzący miał go na myśli. I poiektózy nadal go jeszcze majom.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 0:28, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Jaga napisał: | Drogi, zaprzyjaźniony oponencie, Welesie... :)
Punkt 1,2,3, a nawet 4 już wymagał zmiany ustroju. Bo ich spełnienie natychmiast rozmontowałoby ten ustrój.
|
Weź przestań bo mdli od swądu mózgu wypalonego ogniem propagandy.
Przypomnijcie sobie kiedy Szczepkowska ogłosiła koniec komunizmu i to co przed tą datą, bez zmiany ustroju, było realizowane ( między innymi punkty ..... ).
Dokładniej w socjaliźmie realizowno postulaty które były sprzeczne ( a przynajmniej żle widziane ) z linią tej ideologii, w kapitaliżmie nie realizuje się postulatów które są zgodne z tą ideologią - przynajmniej teoretycznie i zanencająco głupków którzy dali się nabrać.
Np.:
9. Zagwarantować automatyczny wzrost płac równolegle do wzrostu cen i spadku wartości pieniądza.
14. Obniżyć wiek emerytalny dla kobiet do 55 lat, dla mężczyzn do 60 lub przepracowanie w PRL 30 lat dla kobiet i 35 dla mężczyzn bez względu na wiek.
Chłechłehhheee.
To Paneszu te naiwne postulaty na które przebiegli złapali prostych i naiwnych ludzi.
Doradcy styropianowi na chwłę i dobro ..., no niestety nie narodu, własną.
A w wyjaśnienia Jagi to może uwierzyć ten kto musi brać na wiarę bo mu brak "instrumentu" do analizy takiego naciągctwa.
Zresztą działania takie, ku nagięciu uboższych w rozumie, są powszechnie stosowane.
Posłuchajcie tutaj głównego ekonomiste BBC, porównajcie te blubry ( sprzeczne zwewnętrznie i zewnętrzne - słuchj na końcu ) z tym co się dzieje i weźcie pod uwagę fakt że Irlandia nie chce pomocy UE tj. międzynarodowego funduszu walutowego. Tam są mądrzejsi niż tu i nie chcą dać się uzależnić - no poza tym nikt im w środku nie bruździ.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 0:30, 19 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 1:06, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Na szczęście, w Tobie nadzieja, Kowo.. Ty wszystko nnajlepiej wiesz, i najlepiej wyjaśnisz... :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 2:21, 24 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Drogi Paneszu i Jago...
Nie odniosę się do dalszej części postu, na ktory częściowo odpowiedzxiałem. Oczywiście zawarte tam przyklady z chodnikami poniekąd słuszne pozostawmy.
Pisząc ‘powyższe „adresowanie” nieco niegrzecznie (pani na końcu) uczyniłem to rozmyślnie, bo tu Jaga jest „pod-autorem” Twojego postu. Otóż ‘właśnie li tylko na postawie...
Cytat: |
...Jaga wyśmienicie Ci wyjaśniła prawie wszystko... |
Zamierzam umocnić pozycje swoich racji.
Piszesz całkiem słusznie...
Cytat: | ..., że sporo punktów jest naiwnych jak... |
Ale proszę szanownych ultra-neo-... i coś prawicowcow z pod znaku wyznawców LB o pewne oczywiste konkluzje ad. ocen okresu socjalizmu i poźniej.
Np., Czym w świetle tego historycznego dokumentu - skarbu dziedzictwa narodowego - są takie odwieczne zarzuty jak:
1. Komuna wprowadziła podobno kartki? (patrz pkt. 13)
2. Puste półki (sam ocet na półkach), bo komuna? – gdy pkt. 8. mówi „Podnieść zasadnicze uposażenie każdego pracownika o 2 tys. zł na miesiąc” (dodam, że wtedy zarabiało się od 2000-2500zl „na rękę”) podobno „jako rekompensatę dotychczasowego wzrostu cen.” (dość zabawne sformułowanie bo...) ceny wędlin w 80 wzrosły o 17%, a inne produkty nieco mniej. Ba... Stała praktyka tego okresu potaniały art. Przemysłowe... No np. gwoździe.
I nie będę wymieniał wielu naiwności (tu z wami zgoda, bo jak inaczej). Faktem jest jednak, że o kształcie gospodarczym i wielu zjawiskach na rynku, w kondycji ekonomicznej PRL tego okresu zadecydowały jednak te punkty wymuszone przez Solidarność (tudzież określonych ekspertów)
Piszesz...
Cytat: | „...nie wzięto się naprawę finansów i zarządzaniem ekonomicznym kraju wynika chociażby z tego idiotycznego punktu 9”... |
Jeśli chodzi o okres 80-89...91 to władze PRL miały związane ręce dziedzictwem narodowym, do którego wprowadzania w życie były przymuszane opinią międzynarodową, istniejącą poł-podziemną opozycją i koniecznością zachowania spokoju. I to w dość skomplikowanej sytuacji na wschodzie.
I tak nasze obiegowe, czy liberałów ‘zarzuty wobec tamtej komuny (80-89) są równie naiwne i idiotyczne jak dziedzictwo narodowe- prawda? Nawet można by uznać to jako poważny argument do wprowadzenia stanu wojennego, ajko oczywistego ratunku przed (sami przyznajecie) durnotami? Ale zostawmy to...
Faktem jest, że w tym 10-leciu dług Polski wzrósł z 25 md$ do 55 md$
Teraz lata 90-te. Autorzy dziedzictwa narodowego przejmują władzę podpierając się (to już ustaliliśmy) idiotycznym dziedzictwem narodowym wokresie wladztwa SLD, a wprowadzając w trakcie swoich rządow swoje przemądre rozwiązania-głownie wysprzedaż i rabunek.
No i skok jakościowy... dług rośnie z 55 md$ do... (można chyba znaleźć)$. I jak na ironię okres władania „postkomunistów” cechował się mało dynamicznym wzrostem długu, a nawet spadkiem, gdy za władania oświeconych fanów LB i twórców dziedzictwa narodowego przyspieszano pogrążanie się Polski w długi, co dziś daje kwotę ok. 700 md$. Do tego dorobku należy dodać sprywatyzowane już z 70-80% majątku narodowego.
Piszesz drogi Paneszu....
Cytat: |
Przecież nie podajesz tego, jak to zrobić inaczej i nie tak jak było zrobione! |
... więc podaję...
Nie mam w sobie tyle pychy, aby twierdzić, że ja to wymyśliłem. Po prostu pozostała mniej kosztowna droga ewolucyjna, która w historii wszelkich przemian społecznych okazywała się zawsze mniej kosztowna, mniej narażona na nadużycia i blebleble. To abecadło Paneszu istot rozumnych....
I tak Paneszu (przyznajecie sami), że w zasadzie ci sami geniusze (bo twórcy dziedzictwa narodowego) doprowadzili RP do tego, co mamy.
Kiedyś dyskutowałem na blogu pana Wyżnikiewicza, doktora ekonomii z nim samym i gdy wspominam jego wypowiedzi nt. długów i konfrontuję to z sytuacją dzisiejszych: Grecji, powoli Włoch, Portugalii, Hiszpanii i Irlandii to zastanawiam się (ja Kowalska), kto q..wa rozdaje te doktoraty?
W przeciągu historii II półwiecza XX w. aż dotąd "komuna" jawi mi się.... jedyną siłą twórczą dla RP (czy ogólnie Polski). I to łącznie z odzyskaniem niepodległości z poważnym udziałem towarzysza Piłsudskiego.
A historia od 80-go oparta na łudzeniu, okłamywaniu narodu wydała właśnie takie owoce, którego jednym z głównych „robali” jest nieoceniony dla niewielu LB
Pozdro
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 3:36, 24 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Witaj, Drogi Welesie! :)
Już wiem teraz, dlaczego nie mogłam usnąć... a myślałam, że to przez ten zapowiadany śnieg
Ponieważ podważasz moje twierdzenie, że spełnienie Postulatów Gdańskich oznaczałoby erozję i rozmontowanie Systemu, jakim była PRL, nie wdając się w meandry Twoich przekonań, chciałabym zadać Ci tylko pytanie:
Jak myślisz, dlaczego wszystkie reżimy komunistyczne, po dziś dzień, ograniczają łączność swoich rodaków ze światem? Dlaczego ograniczają wszystkie swobody obywatelskie? Dlaczego u nas ograniczano wyjazdy zagraniczne, zagłuszano Wolną Europę, nie dopuszczano prasy zagranicznej, szalała cenzura, nie akceptowano wolnych związków zawodowych?
Bo ja twierdzę, że w pełni zdawano sobie sprawę, że te wszystkie swobody obywatelskie doprowadzą do wzrostu świadomości i do upadku systemu komunistycznego. A rządanie takich swobód zawierały Postulaty.
Powoływałeś się kiedyś, nie tylko Ty, na różnego typu "wyższości" tamtego okresu - opiekę socjalną, medyczną, itp. Poza faktem, że można i to twierdzenie, o wyższości, dyskutować, powiem Ci tak:
Naturalnym dążeniem człowieka jest dążenie do swobody. Przeciwstawianie się wszelkim ograniczeniom.
Czy możemy sobie dzisiaj wyobrazić, że nie możemy słuchać pewnych rozgłośni, wyjeżdżać za granicę, czytać prasy i książek? Czy moglibyśmy zgodzić się na ograniczenie partii do jednej - chociaż, po aktualnych wyborach PO bierze prawie całą władzę w sejmikach... Ale to jest co innego, to jest nasza własna wola.
Dlatego będę uparcie twierdziła, Weles-ie Drogi, że swoboda w jakimkolwiek zakresie była niebezpieczna wtedy dla rządzących. I dlatego postulatów spełnić nie mogli. Mówiąc wprost, oszukali Solidarność, użwając do tego Jagielskiego.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 12:51, 24 Lis 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 9:50, 24 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Doktor ekonomi... Doktor ekonomi jest od .. do plus zasady, jakie stosuje. Ekonomia dla mnie nie jest nauką zamkniętą i nikt nie jest doktorem całej ekonomi. Identyko ekonomia jest jak lecznictwo. I tu mamy lekaszy od..do. Czy ...logów, laryngologów, padietrów, od narządów i metod chociażby alotropowych laserowych i tym podobne. Rózne schodzenia można róznie leczyć. A i przykład gdański świadczy, że jest wśród nich nieumiejących leczyć. czyli też w ekonomi może nawet więcej demagogów i filozofów, których nazywam "zawsze mających rację"!
Ale doszliśmy do konkluzji. Winę ponosi rewolucja, którą zastosował LB. Raptowne zmiany. Z tym, że bezwładność materii.., nieprzygotowanie, rewolucyjne i filozoficzne poglądy tych co resztę wprowadzali,brak jakiejkolwiek odpowiedzialnośc, albowiem każdy rząd zkładał swoją odpowiedzialność tylko na 4 lata, a i tak od razu wiedział przy objęciu rządu, że nawet tyle może nie być przy władzy! I taki stan mamy do dzisiaj, brak odpowiedzialności, brak programu. Nawet mam złudne nadzieje w plan Rostowskiego, czy aby napewno był dobry, że wyprowadzi RP z deficytów przynajmniej i, jeżeli dobry, to go następna ekipa podtrzyma!
Proponujesz powolne zmiany..... a były one możliwe, toć proponujesz dalszy socjalizm, stłumienie powstań robotniczych, zamordyzm, aby ... przeprowadzić właściwe reformy. Yak ta metoda byłaby dużo szczęsliwsza, chociaż ofiary by wisiały na gałęziach.
Wcześniej skrytykowałem propozycję Kowy, aby przekazać władzę w zakładach i dalej związkom zawodowym, czyli ludziom niewykwalifikowanym i wtedy by dopiero był Hong Kong! Czyli związkom zawodowym, które ... miały w sobie też nomenklaturę, może trochę inny by wtedy był skład dzisiejszej! Ale to też nic nie zmienia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 11:31, 24 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Jago...
Cytat: | Już wiem teraz, dlaczego nie mogłam usnąć... a myślałam, że to przez ten zapowiadany śnieg! |
No patrz:) jak moje zawsze ciepłe o Tobie rozmyślania działają?
Cytat: | Ponieważ podważasz moje twierdzenie, że spełnienie Postulatów Gdańskich oznaczałoby erozję i rozmontowanie Systemu, jakim była PRL, |
... Tu tak. Podważam Twoje twierdzenie o (już z założenia wtedy, z perspektywy tamtego okresu) konieczności zmiany ustroju w rozumieniu dosłownym. Ludzie oczekiwali demokratyzacji i zmian w kierunkach, które już przebiegały od np. 56-go. Należało to zjawisko zmian w kierunku poluzowania oków czy gospodarczych, czy wolności słowa itp.itp. utrwalić i rozbudowywać w granicach rozsądku.
Piszesz Jago... Cytat: | nie wdając się w meandry Twoich przekonań | ... To nie meandry Jago, ale prosta jak 2+2 linia rozumowania Kowalskiej- policzalna poparta argumentami, bez wydumanych wolności o wartościach większych jak chleb i los potomnych.
Piszesz dalej....
Cytat: | chciałabym zadać Ci tylko pytanie: |
Odpowiadam, więc:
1. Jak myślisz, dlaczego wszystkie reżimy komunistyczne, po dziś dzień, ograniczają łączność swoich rodaków ze światem?
W związku z tym, że reżimy to w historii ludzkości nie tylko komunizm proszę o nie sugerowanie w już pytaniu negatywnych proweniencji socjalizmowi itp. Ma to zjawisko - ograniczenia w materii różnorakie przyczyny, a najczęściej polityczne. I to działa w obie strony. Wystarczy sobie przypomnieć histerię anty komunistyczną z przed 100 lat w USA. A że dziś reżim RP (z udziałem -a jakże- wolnego USA) ogranicza nam wyjazd tam, podobno do prawdziwie wolnego kraju... To, co? Dowód wolności? A więc niezależnie od wszystkiego podstawą jest jednak dbałość każdego kraju o jakieś tam własne (i władz) interesy-prawda? A od kiedy to zachód ze swoim kapitalizmem chce konkurować, a nie zwalczać komunizm, co widać, słychać i czuć? To przecież Zachód (ogólnie pojmowany) chce narzucać sposoby zarządzania, a nie na odwrót. A przecież nie jest do końca wzorem do naśladowania?
2.
Dlaczego ograniczają wszystkie swobody obywatelskie?
I znów Jago nadużycie w pytaniu. Przecież używając wyrazu wszystkie z góry sugerujesz, co chcesz. Jago. Prawa obywatelskie nigdy nie dają całkowitej wolności. Prawo jest z natury ograniczaniem i regulowaniem. Więc i tu ostrożnie. Nawet niewolnicy w United mieli jakieś prawa. No i z założenia Jago używając pojęcia samych "praw obywatelskich" wiemy, że w tzw. świecie wolnym różnią się w zależności od wielu rzeczy. Tradycja, warunki klimatyczne, historia rozwoju danego kraju. Najzabawniejsze jest to, że każdy z tych krajów, czy nawet każdy o tem dyskutujący najlepiej wie, co tym prawem jest:)
3. Dlaczego u nas ograniczano wyjazdy zagraniczne, zagłuszano Wolną Europę, nie dopuszczano prasy zagranicznej, szalała cenzura, nie akceptowano wolnych związków zawodowych?
Zacznę od... RWE. Była to rozgłośnia propagandowa działająca na zapotrzebowanie określonych sił politycznych też zawzięcie "jedynie słusznych". Nie czarujmy się więc... Też z informacjami przeginała, manipulowała i wręcz kłamała. Ale oczywiście w imię "celów wyższych"...hehe Bardziej zachód był i jest zainteresowany mąceniem w tzw. komunizmie jak na odwrót. Przecież RP dziś jest światłym przykładem jak zachód chce "pomagać" hehe. Jednak przepadł nam spory kawałek ciężkiej pracy całego powojennego pokolenia. I już więcej nie piszę w odp. na te pytania, bo to temat rzeka. Unikaj raczej "z założenia" negatywnych uogólnień w zadawanych pytaniach. Czas pokazuje coraz wyraźniej, że nie jest to wszystko czarno białe.
Piszesz...."Bo ja twierdzę, że w pełni zdawano sobie sprawę, że te wszystkie swobody obywatelskie doprowadzą do wzrostu świadomości i do upadku systemu komunistycznego. A żądanie takich swobód zawierały Postulaty."
Jago. Coraz więcej wskazuje, że i kapitalizm czeka trzęsienie ziemi. I to nie liche. Wszystkie kraje na świecie mają więcej jak RP długów. A to już daje znać o sobie. Pamiętam wspominając swoją dysputę z panem W i jakoś się sprawdza myślenie "po linii" Kowalskiej. Grecja i dalsze... czekają. A tego będzie więcej. Tylko pytanie. Kiedy? A zadłużenie powyższe jest też ważnym dowodem na jakość naszych wolności, i jakość demokracji. Niektórzy to dostrzegają.
4 Powoływałeś się kiedyś, nie tylko Ty, na różnego typu "wyższości" tamtego okresu - opiekę socjalną, medyczną, itp. Poza faktem, że można i to twierdzenie, o wyższości, dyskutować, powiem Ci tak:
Naturalnym dążeniem człowieka jest dążenie do swobody. Przeciwstawianie się wszelkim ograniczeniom.
Czy możemy sobie dzisiaj wyobrazić, że nie możemy słuchać pewnych rozgłośni, wyjeżdżać za granicę, czytać prasy i książek?
Hehe... Ale czemu, niezależnie od opcji popieranej chce nam się (nie wypieraj się) nakopać do d... temu czy innemu twórcy, politykowi? Z drugiej strony publikatory i podobne narzędzia są kolorowsze oraz bardziej napakowane wiadomościami o powszechnym dobrobycie niż widzimy w realu. Może nieprawda? A w jaki sposób działała propaganda w urabiania Polaków, Irlandczyków itp.? Groźby, straszonka tragediami. Nawet okres rządów PiS (przypomnę 5,5% PKB w okresie już kryzysu) tego doświadczył.:) Więc Jago ostrożniej na tej działce. Tu wszędzie błoto...
Po za tym Jago życie w społeczeństwie, grupie czy nawet w małych układach z natury ogranicza "dążenie do swobody". To oczywiste i no coment. Dotyczy to także gospodarki i w zasadzie wszystkich sfer określanych patetycznym słowem "wolność". Nawet teraz mamy durne ograniczenia, które przerastają głupoty socjalizmu.
4. Czy moglibyśmy zgodzić się na ograniczenie partii do jednej - chociaż, po aktualnych wyborach PO bierze prawie całą władzę w sejmikach...
No właśnie. I PO nigdy nie wypierało się tego celu.
Co do.... Cytat: | Ale to jest co innego, to jest nasza własna wola. | to znamy z historii np. 3xTAK? Więc przypisywanie tylko komukolwiek (także komunie) dążeń do jak największej władzy jako techniki politycznej w dążeniu do celu jest chyba absurdem?
Nie pokusiłbym się twierdzić...
Cytat: | Dlatego będę uparcie twierdziła, Weles-ie Drogi, że swoboda w jakimkolwiek zakresie była niebezpieczna wtedy dla rządzących. | w odniesieniu do tylko wtedy rządzących. To obowiązuje zawsze i w każdym czasie. A tylko presje przyjmują rożne kształty. Cytat: | I dlatego postulatów spełnić nie mogli. |
Ja te postulaty uważam i uważałem za durne od samego początku. Ponadto doświadczymy jeszcze sporej dawki kłamstw niewielu w imię "swojej wyższej konieczności" odtrąbionych w "wolnych" mediach i przy pomocy demokratycznych "niezależnych" sił. A wq...wionych którzy wyjdą na ulice w takiej czy innej formie przedstawi się jako sławetne "warcholstwo". Tak to działa Jago. Cytat: | Mówiąc wprost, oszukali Solidarność, używając do tego Jasielskiego. |
I dlatego ich właśnie obarczam winą za plagi o historycznych rozmiarach. Moim skromnym zdaniem - Kowalskiej - LB pochodni przerośli komunę. A to jeszcze nie koniec... jeśli chodzi o owoce.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 13:16, 24 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 12:40, 24 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Panesz...
Ad. doctorstwa zgadzam się. Raziło mnie w dyskusji z tym panem jego częste podpieranie się tym tytułem jako argumentem. Nawet próbował zmieniać znaczenie moich odpowiedzi. Dość prymitywne manipulacje jak dla takiego wyżeracza jak ja - szkolonego tu na forum. No i mającego tak wybitnych tu przeciwnikow jak Wy
Piszesz....
Cytat: | Ale doszliśmy do konkluzji. Winę ponosi rewolucja, którą zastosował LB. Raptowne zmiany. Z tym, że bezwładność materii.., nieprzygotowane, rewolucyjne i filozoficzne poglądy tych co resztę wprowadzali,brak jakiejkolwiek odpowiedzialnośc, albowiem każdy rząd zkładał swoją odpowiedzialność tylko na 4 lata, a i tak od razu wiedział przy objęciu rządu, że nawet tyle może nie być przy władzy! I taki stan mamy do dzisiaj, brak odpowiedzialności, brak programu. |
Tak Panesz. To mogę uznać za wspólną konkluzję. Mnie tylko chodzi o apolityczne ocenianie dokonań. I drugorzędne jest, Kto robi coś, ale co robi. Tu trzeba sympatie do kieszeni...
Cytat: | Nawet mam złudne nadzieje w plan Rostowskiego, czy aby na pewno był dobry, że wyprowadzi RP z deficytów przynajmniej i, jeżeli dobry, to go następna ekipa podtrzyma! |
Ze swoją wiedzą nawet Kowalskiej mam też poważne obawy. Aby zakryć dziurę budżetową potrzebne jest zdaniem speców ok. 100mld zł. Podwyżki VAT na 2011 dadzą ok 5mld. I gdzie ciąć?
Cytat: | Proponujesz powolne zmiany..... a były one możliwe, toć proponujesz dalszy socjalizm, stłumienie powstań robotniczych, zamordyzm, aby ... przeprowadzić właściwe reformy. | Gdybyś mi to mówił w latach 80-tych to uznałbym to za uzasadnione. Teraz (to moje autorskie zdanie) przydałoby się zaciskanie pasa plus nacjonalizacja paru pochopnie sprywatyzowanych firm no i wzmocnienie naszego (polskiego) sektora bankowego. Bowiem bezboleśnie dla społeczeństwa tylko tak można przejść te trudności. Nie byłoby to trwanie w socjalizmie, ale odchodzenie od doktryny - jednej z wielu "jedynie słusznej".
Zamordyzmem można nazwać, co się chce. Ale nie przypadkowo, np. armia działa najsprawniej. Struktury społeczne, gospodarcze w wielu zakresach muszą też działać podobnie. Trzeba zacząć pojmować dojrzale tzw. wolność.
Cytat: | jak ta metoda byłaby dużo szczęśliwsza, chociaż ofiary by wisiały na gałęziach. |
Oj Panesz. W 80-tym trudno wspominać Stalina jako wzorzec panujących. To nie oni chcieli czegoś zamiast liści...
Cytat: | Wcześniej skrytykowałem propozycję Kowy, aby przekazać władzę w zakładach i dalej związkom zawodowym, czyli ludziom niewykwalifikowanym i wtedy by dopiero był Hong Kong! Czyli związkom zawodowym, które ... miały w sobie też nomenklaturę, może trochę inny by wtedy był skład dzisiejszej! Ale to też nic nie zmienia. |
Związki zawodowe ze statutu i prawa, a także z samej idei swojego istnienia nie mogą być władza wykonawczą, czyli wprost rządzić. Mają być stroną w sporach, w konfliktach. Można by je usytuować pomiędzy związkowcami (członkami) a zarządem firmy. Zarząd (Rada Nadzorcza) mógłby być kontraktowy i rozliczany. Kwalifikacje w/w można by określić na zgromadzeniu akcjonariuszy. Z góry zakładać, iż będą to nieuki...hehe. To nadużycie.
Dziś też w zasadzie właścicielem(zarządem, zarządzającym) staje się bardzo przypadkowo i bardzo nieciekawie. Są tu też ślady korupcji- np. politycy przechodzą do biznesu często w firmach z kapitałem zagranicznym czy jakimś. Ale to znów temat rzeka. W każdym razie majątek i rynek pracy w Polsce został historycznie zdemolowany.
Pozdro...
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 12:41, 24 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 20:19, 24 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Parlamentarzyści PiS mają dzisiaj przyjąć stanowisko ws. posłów klubu Polska Jest Najważniejsza. Napiszą w nim m.in., że dla części z nich jest nadal miejsce w Prawie i Sprawiedliwości - dowiedziała się nieoficjalnie PAP ze źródeł zbliżonych do kierownictwa PiS.
Wieczorem odbędzie się wyjazdowe posiedzenie klubu PiS z udziałem prezesa partii Jarosława Kaczyńskiego.
W stanowisku klubu, do którego dotarła PAP, ma znaleźć się m.in. stwierdzenie, że wśród tych, którzy opuścili szeregi PiS, są tacy, dla których hasło "Polska jest najważniejsza" nie jest tylko sloganem. Dla nich ma nadal być miejsce w PiS.
A jednak zrozumiał że bez drugiej nogi nie ujdzie daleko. zrozumiał również ze z Ziobrem kurskim i Błaszczakiem będzie eliminowany,a to miał być incydent małej wagi taki bez znaczenia a nawet miał skonsolidować partię tak przynajmnie oświadczała panienka Szczypińska i kawaler pierwszych lotów niejaki Ziobro
zadedykuję mu zatem rymowankę.
Miałeś, chamie, ludzi moc,
wszędzie swoje podobizny!
Teraz chyłkiem, w ciemną noc,
tobie tylko - precz z ojczyzny!
Lecz tu nie mam w owym sporu
to się nigdy nie wydarzy-
tyś nikczemnik bez honoru,
najmarniejszy wśród włodarzy!
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 20:30, 24 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|