|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 12:04, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Kowa.. trochę byłam wyłączona...
Czy Ty nie słuchasz telewizji, nie czytasz gazet - obojętnie jakich - że nie słyszałes i nie wierzysz w naciski prezydenta na pilota w Gruzji?
Droga pantoflowa też się rozchodzą informacje o tragedii osobistej tego pilota, jako konsekwencji jego odmowy podporządkowania rozkazowi prezydenta. Nie znajdę teraz, ale u nas na Forum tez, zdaje się, ktoś coś na ten temat pisał.. może Katolik... n ie jestem pewna.
było tak, spytaj sie sibie, dlaczego tak konsekwentnie odrzucasz fakty, które są Ci niewygodne?
Co do sprawy opłacanych internautów, działających na zlecenie partii - wszystkich, zapewne - wiem o tym od dawna, z różnych źródeł.
Pojawiali się oni regularnie i na naszym Forum w newralgiczych politycznie momentach, potem znikali. Łatwo było rozpoznać. Jeżeli włączali się w dyskusję, nie miałam nic przeciwko, uaktywniali dyskusję na Forum.
Działania były dość charakterystyczne, przede wszystkim pewna schematyczność, argumentacja, nieprzekonywalność.
Oczywiście, oprócz tych opłacanych, sa działający równiez na rzecz swoich partii, społecznie. Ci są mniej schematyczni. Przez ich słowa przebija się silniej osobowość.
Widzisz, Kowa, sądzimy się nawzajem tylko po zamieszczanych tu słowach.
Z tego rysuje się jakiś obraz. Prawdziwy lub fałszywy.
Na to nic się nie poradzi, tak jak i na spekulacje odnośnie przyczyn tragedii smoleńskiej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 12:43, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Kurde to męczące jest ale cóż rozbiorę Ci egosito99 kwestie logicznie na czynniki pierwsze.
Nie sądze żebyś był faktycznie taki nierozgarnięty ale skoro udajesz głupa no to cóż - tylko się potem nie obrażej.
No to po kolei jak w podstawówce
egoista99 napisał: | Kowa ..pytasz skąd wiadomo ,ze był nacisk na pilota... |
Kowa1 napisał: | Tak a skąd był znany ? Gazeta wyborcza nie pisał, chyba że teraz pisze ponownie to samo |
To są dwa różne zasadniczo pytania.
"skąd wiadomo" i "skąd był znany" różnią się:
a) słowami wiadomo i znany
b) czasem: terazniejszy i przeszyłczy nawet w tej chwili to już nawet zaprzeszłym.
Te różnice powodują że egoista odpowiada skąd obecnie znane mu są te fakty - teraz, a właściwie wtedy, gdy gazeta wyborcza wywaliła ogromniasty artykuł.
Czyli odpowiada na samemu sobie zadane pytanie a nie na pytanie które ja zadałęm.
Podczas gdy moje pytanie dotyczyło faktu deklarowanedgo przez Jagę "A w końcu, znany nam był nacisk prezydenta na pilota w Gruzji i konsekwencje odmowy dostosowania się.".
Czyli chodziło o to żeby Jaga wyjaśniła skąd "nam" ( HGW komu "nam" bo mnie to naprzykład nie - nic na ten temat nie słyszałem )był znany wcześniej przed artykułem w GW.
A skoro "był znany" wcześniej, to czemu wtedy, w jak był znany, GW sumiennie nie przyłożyła się, tak jak to czyni teraz, do opisania tematu.
Czy teraz egoisto99 widzisz różnicę między moim pytaniem a tym które Ty sam sobie zadałęś, czy nadal twierdzisz że to są takie same pytania i twoja odpowiedź odpowiada na to co chciałem się dowiedzieć od Jagi a co tu, ze względu na brak zrozumienia, w sposób szkolny wyłusczyłem.
Dodam tylko że wczoraj pokłuciłem się z teściową
"Świadkiem i uczestnikiem konfliktu mojego{dowódcy} z teściową{prezydentem} był Piotrek{kpt. Arkadiusz Protasiuk} - wówczas i nadal mój kolega{drugi pilot}..
Wiec ten incydent nie odbył sie w ciemnym kącie ..w cztery oczy...
Widziały i słyszały go równiez żona i dzieci{stewardesy}...TO FAKTY..."
Czy w końcu znany wam jest mój nacisk na teściową ???
Egoista99 załapałeś czy jeszcze prościej ?
A w sprawie tego co napisała osoba pisząca pod mnikiem "Niezależny"
czytać tu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 15:11, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Wlazłem na forum ze względu na wydarzenia na Ukrainie, ale już o nich dopiero jutro. Ale macie za to nowy baner. Od Inki! Ale też jest czecia i powinno mnie już tu nie być!
O jakiej wy presji piszecie? Co ona ma i do czego?
To że Prezydent zapytał się pilota kto tu rządzi i dostał odpowiedź, że on. To szybko się zorientował, że winien wiedzieć jak on ma to robić i nie wie! Więc dał sobie spokój. Artykuł wstępny zamieszczony przez Niezależnego jest napisany jak chałtura. Miesza wojsko z cywilami. Tak samo było pod Smoleńskiem. Mogli sobie godać w samolocie, mogli godać z pilotami, a i tak piloci zrobili, co mieli zrobić i im nie wyszło. O tym może już po jutrze wyjaśnię, jeżeli nie trafiło to co już pisałem ! Ekorze! Pomóż. Bo tragifikcja zwycięża!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 16:37, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Dodam tylko że wczoraj pokłuciłem się z teściową
"Świadkiem i uczestnikiem konfliktu mojego{dowódcy} z teściową{prezydentem} był Piotrek{kpt. Arkadiusz Protasiuk} - wówczas i nadal mój kolega{drugi pilot}..
Wiec ten incydent nie odbył sie w ciemnym kącie ..w cztery oczy...
Widziały i słyszały go równiez żona i dzieci{stewardesy}...TO FAKTY..."
Czy w końcu znany wam jest mój nacisk na teściową ???
Zapomniałeś jednak dodać ,ze kłotnia z teściową wynikneł z jej odmowy zbierania ziemniaków na polu minowym..Piotrek jak to usłyszał popukał sie w czoło i półgębkiem powiedział : to se sam leć..
Słyszały to równiez Twoja zona i zona kolegi..i z wrazenia az im kopary opadły...Bo to przeciez skandal tak sie odzywac do szefa rodziny..Wzburzony wypadłes ciagnąc za soba zone i opowiedziałes to innemu kumplowi...a ten skwitował to ze tesciowa to zwykły tchórz...
Oczywiscie ze nie wykręcałes rąk tesciowej i kopami nie zaganiałeś jej na to pole..bo brzydzisz sie przemocą...Wiec nie moze byc mowy o naciskach
bo przeciez jej kolanem, nie przyciskałes do ziemi...
Dziwne w tym wszystki jest jednak to ze sam z tym koszykiem nie chciałes przeleciec sie po tym poletku...Ale moze to wynikac z faktu ze kto własciwie lubi teściowe ..??.
PS w wywiadzie dla "Newsweeka" z 18 sierpnia 2008 roku Lech Kaczyński sam przyznał, że to on wydał polecenie .Cały wywiad znajduje się wciąż na stronie prezydent.pl.
http://www.prezydent.pl/aktualnosci/wypowiedzi-prezydenta/wywiady-krajowe/rok-2008/newsweek-18-sierpnia-2008-r-/
PSII Jezeli taki rozkaz został wydany GENERAŁOM ..to musi on znajdowac sie w aktach Wojska Polskiego..Wystarczy tylko pokazac ...
To chyba nie jest tajemnica państwowa...No chyba ze strach to wyciagać...
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 17:00, 27 Kwi 2010, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|