|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 1:28, 10 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
No widzisz Jago do czego doszło ? Nawet nie wiedziałaś. Chciałbym Ciebie i podatników pocieszyc , ale czym? Chyba stwierdzeniem że ostra jazda bywa zazwyczj krótka. Zapewnie powiesz że po pólnocy taki ton. No właśnie jak najbardziej .Pozdrawiam
Rano będzie słońce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 1:32, 10 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Jago...
Ja ci dokładam jeszcze swoją... No patrzcie... kobiety tak rozkręcone tym świętem że sypiać rozmarzone nie mogą....
Pozdro... :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chińczyk
Gość
|
Wysłany: Pią 4:03, 10 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Wales energię i pieniądze na rozliczanie złodziei lepiej poświęcić na eliminację możliwości kradzenia i zabezpieczenie sie na przyszłość.Płacz nad rozlanym mlekiem gówno nam teraz da....Mówiąc o daniu władzy ludziom mam na myśli nie ograniczanie ich przedsiębiorczości, a wrecz o jej starannym podlewaniu....Wales nasza siłą i majątkiem nie są kopalnie, stocznie, huty i wielkie zakłady.....trzeba to sobie jasno uświadomić.To sa ludzie i to co maja w głowach i sercach.I nie ludzie majacy 50lat i więcej.Ich czas już się niestety kończy.Korzystajmy z ich mądrości ale to młodzi mogą podzwignąć nasz kraj z tego gówna.Polacy sa genialni i dlaczego wszyscy maja z tego korzystać tylko nie Polska?Postawmy na kilka dziedziń w których możemy na prawde konkurować...chocby informatyka....mamy najlepszych informatyków na świecie!!!Polacy sa pomysłowi i pracowici trzeba im tylko pozwolić działac.....A dziedziny w których nie dogonimy świata olejmy...niech nie beda naszym balastem.Olejmy tez to co było....pamietać trzeba ale po co się w tym babrać?Świat idzie na przód i się nie ogląda.Trzeba w jak największym stopniu ograniczyć ingerencję państwa we wszystkie dziedziny życia obywaleli i uniemożliwić mozliwości przekrętów, a tych którzy to robia karać najdotkliwiej jak sie tylko da...
Na zachodzie nie mieli 50 lat komuny i takiego zniszczenia po wojnie.Oni sa na tyle bogaci, że mogą sobie pozwolić na duże obciążenia fiskalne i socjal....my jesteśmy na to za biedni.Być może pewnych zjawisk nie dostrzegam w odpowiednim świetle ale wydaje mi się, że to jest jedyna droga do sukcesu....Pozdrawiam :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 5:42, 10 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Chińczyk...
Piszesz... energię i pieniądze na rozliczanie złodziei lepiej poświęcić na eliminację możliwości kradzenia...czyli odkurzenie aparatu sprawiedliwości, uczynienie go sprawnym. Straty z tego tytułu są nie do oszacowania (a właściwie można ocenić efekt strat dotąd naszą sytuacją). Zawsze postulowałem zacząc od tego... I nie popadajmy w przesadę, przecież cały rząd nie będzie się tym zajmował i nie musi to wcale kosztować ponieważ służby do tego już są. Chodzi mi wyłącznie o to aby się mleko dalej nie rozlewało.
Piszesz dalej o... daniu władzy ludziom mam na myśli nie ograniczanie ich przedsiębiorczości, a wrecz o jej starannym podlewaniu... To już było w 89. Byli energiczni, przedsiębiorczy. A gdzie myślisz trafiało sporo kaski tej którą zwą teraz długami? To właśnie ta przedsiębiorczość tych przy władzy... Domyślasz się przypadkiem czemu zlikwidowano np. tzw wydział PG w Policji(Przestępstwa gospodarcze) . Bez urazy, nie piszesz nic nowego... A złodzieja trzeba zawsze gonić do końca i skutecznie, bo to się opłaca w sposób wymierny i na bierząco.
Piszesz dalej... nasza siłą i majątkiem nie są kopalnie, stocznie, huty i wielkie zakłady... Gdybyś obserwował rynek energetyczny dostrzegłbyś jak nerwowo przebudowuje się struktury w Europie, powstaje nowa strategia. Europa znowu wraca do węgla(nie wyłącznie... bez przesady)... jako paliwa strategicznego. Myślisz co powoduje nagłe wzrosty cen gazu(20% dziś) za który od 1-go kwietnia br. zapłacisz min 9% drożej, ropy w ciągu roku 100%??? Uzależnienie bez zabezpieczenia własnych źródeł. Myślisz że świat nie budzi się? Jestem dość blisko tego... Tak że takie kładzenie szlabanu to straty... gdy ma się węgiel.
Prawdę mówiąc nie mam nic do młodych, wiem że chcą i na pewno potrafią, ale czemu mają popełniać nasze sprawdzone błędy? Nie da się... w jak największym stopniu ograniczyć ingerencję państwa we wszystkie dziedziny życia obywaleli ... bo ta ingerencja jest wielokroć potrzebna i tworzona na wyraźne zapotrzebowanie i z wolą obywateli. Przecież mamy demokrację. Państwo to nie szczep indian ale dość skomplikowana struktura. Cóż... na nasze nieszczęście tych światłych dróg do sukcesu jest chyba tyle ilu ludzi o tym mówi . Przecież bez władzy będziemy bezwładnym tłumem .
Tak wracając do czasów komuny... To nie ona doprowadziła nas do tego stanu... darujmy sobie. A mogło być o wiele lepiej...
Pozdro...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 9:14, 10 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Do Welesa
„Ekor...
Pozwolę sobie nie zgodzić z Twoim zdanem iż...Możemy importować na potęgę a wpływu na dług to może nie mieć żadnego, ponieważ całe wydatki z tego tytułu mogą być pokrywane z dochodów. „”’.
Odpowiadam:
Celowo uzyłem tego stwierdzenia o importowaniu na potęgę. Chciałem zaakcentować panujące przekonanie „ masz pieniądze to wszystko możesz kupić”Zapewne znasz takie kraje gdzie rynek wewnętrzny importem i to najlepszej marki stoi. Ale gdyby zejść niżej i rozwinąć temat to pojawia się zasadnicze wątpliwości czy z punktu widzenia konkretnego kraju , jego gospodarki masowy import jest celowym i bezpiecznym , pomijam dochody. A to byłby znowu oddzielny temat.
Co do treści zawartych w szkólce niedzielnej to zawsze jest dylemat na jakim poziomie ogólności , czy uszczegółowienia się poruszać.Dla mnie bezpieczniej jest na poziomie bardziej ogólnym , gdyz na co dzień nie siedzę w tych sprawach , zajrzę od czasu do czasu na „rynek.owg.pl”
Jako technik lubię wykresy cos podejrzę itd. Praktycy zapewne bardziej maja dojrzałe spojrzenie na rynek.Piszcie dalej oby ciekawie to cos się nauczymy.
A co do żeglugi to mam nadzieję że się nie obraziłeś, ot żart i to nie jeden tej nocy, „nie wysokich lotów”
Nie ze wszystkim co napisałem dogłębnie zgadzam się , ale niestety z faktami nie dyskutuje się.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 10:04, 10 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ekor...
Oczywista ad. żeglowania... o obrażaniu się mowy być nie może... Zabrzmiało to prawie jak dobre życzenie, bo akurat miałem ochotę pożeglować ... ale qrcze barek mi coś skrzypi jak 150 i bałem się naruszyć prawo do snu żonki wyczulonej na grzechy. Ale to szczegóły...
Istotnym jest sposób patrzenia na omawiane zjawiska. Każdy układ wyznacza granice działania i każdy układ chcąc generować dochód siłą rzeczy generalnie musi wydać mniej (k.produkcji,konsumpcja) niż sprzeda(uzyskana kasa). Nie ma sposobu na przeskoczenie tej bariery. O ile widać to dość wyraźnie np. w kilku osobowej rodzinie, ba... nawet firmie co obecni tu właściciele są w stanie zrozumieć, to jakoś dziwnie się to rozmywa w rozciągnięciu na region, Kraj lub makroregion w kontekscie dbałości o rynek(tam rodzina,firma ;) ). A prawo, reguła niby ta sama. Bo jak inaczej produkować dochody każdego z układów? Trudno też na podstawie nawet udanych manewrów walutowych czynić z tego jakiś fundament dochodu nie będąc Szwajcarią. W skali kraju jest to dość ryzykowne. Jest to element gospodarki jeden z wielu i tak należy go traktować.
Oczywiście w dyskusjach o tej skali zjawisk są trudności sprowadzić wszystkie elementy do jakiejś jednej czytelnej formy po za tą, że Państwo to jakby a`priori jednoorodna istota produkująca i kupująca za sprzedane wg. powyżej przytoczonych prostych reguł. Pomimo, że są one niemal prymitywne w swej prostocie... działają w jednej kieszeni i działają w układach, ale zawsze dają po łapach jak się ich nie szanuje. Bawi mnie czasem jak ludzie, np. właściciele firm oślepieni swoim zyskiem nie zdają sobie sprawy z tego, że spuszczają powietrze z pontonu(tu rynek) którym płyną (na wzór dzieci wołających kasę na lizaka przed wypłatą)...., bo tak to działa . Ja na pewno tego nie wymyśliłem, reguły te od wieków działają niezmiennie jak czas i o nie opiera się cała ekonomia. Inne zjawiska np. na rynkach finansowych trudno przenosić wprost do rynku, którego są elementem a czasem mają na niego wpływ. Bo jest to gra nainnej materii jak rynek podstawowy. Element ten raczej nie może mieć znaczenia przy naszych tu dyskusjach choć dałeś niezłą dawkę informacji w szkółce niedzielnej.
Pozdro...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ahron
Gość
|
Wysłany: Pią 22:39, 10 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ekor
To że USA obniżyło sobie kurs wobec euro to nie mój pomysł ,Stanom zarzucił to prezydent Francji i kanclerz Niemiec,Owszem bank centralny nie postawi się w roli gracza ,ale wpływ na kurs waluty ma-zreszta ma duzo czyników i myślę że sprzyja takim działaniom które sa dla gospodarki kożystne (mówimy o zagranicznych bankach centralnych ,nie myl z NBP).
Możliwe że prezydenci UE się mylą ,a to ty masz rację i USA nie ma nic wspólnego z obnizeniem kursu swojej waluty.
Co do tego stwierdzenia że wszyscy po takiej obnizce powini być na florydzie ... To umowy handlowe miedzy państwami sa bardzo skomplikowane i nie ma w nich duzo miejsca na wolny rynek-są okreslone limity zakupów co USA i ile kupi w Eropie i odwrotnie -my o tym dowiadujemy sie gdy sa zgrzyty miedzy partnerami ,jakies wojny celne itd -wiedza zwykłego człowieka na ten temat jest tylko fragmentaryczna -zadne państwo sie tym nie chwali i tylko przypadkiem dowiadujemy sie że do USA można wyeksportować tylko tyle oliwy z oliwek i tyle szampana i że za to trzeba kupić tyle i tyle ryżu itd.......Po zatym USA mogło przyznać UE rekompensatę może im bardziej zależało na konurencj z dalekim wschodem.
Ale ja przychylam się do wersji spekulacyjnej razem z kanclerzem Gerhardem,a Sorosz był jedynie narzedziem-z moich obserwacji nic samo sie nie dzieje,Tym bardziej jeżeli potega swiatowa na tym zarabia.
Co do Chin-to o bilionie $ rezerw powtórzyłem to za TVN24.co do 16%PKB czytałem artykuł gdzies w internecie,ale zaznaczyłem że USA twierdzą i zarzucają Chinom ukrywanie danych,ale pewno też się mylą.W TVP powiedzieli że Chiny okresliły swój wzrost na 9%-TVN24 że 11%
CO do kursu swojej waluty -to mnie nie interesuje jak to robią-mnie inetresuje czy skutecznie -chronią swój kraj i swój rynek-wymienialność waluty nie jest celem samym w sobie, a wychodzi że skutecznie.
Z dalszych Twoich wypowiedzi wynika że się nic nie da zrobić ,bo wolny rynek ,bo papiery dlużne i że tak ma być .
Możemy importować na potege ,a wpływu ...........Wybacz ,ale to nowa ekonomia i mam już jej dośc -nie znam poprostu innego kraju który taką ekonomie prowadzi-nie majac morza ropy pod swoim terytorium.Filozofia JKM ma w polsce sie dobrze choć wyprzedzamy tylko łotwę i Albanie ,mamy najwiekszy dług i najwieksze bezrobocie.
Co do tego że nie umiesz wskazać biznesu w który mógłbyś bezpiecznie zainwestować -to żaden z polskich Guru ekonomi nie zna takiego-wszyscy oni są za likwidowaniem produkcji krajowej.
Ekor ,nie przekonałeś mnie gdyż to co piszesz to słyszę na okrągło i że to jest OK i że tak ma być i że nic sie nie da zrobić-to skąd ta qrwa bieda?
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 23:36, 10 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Nie , nie zamierzam Cie przekonywać, a jedynie sugerować aby bardziej wnikliwie czytać moje polemiczne posty, nawet w tym momencie gdy staram się wyjasnić Welesowi co miałem na mysli pisząc o importowaniu na potęgę, gdy piszę że nie ze wszystkim dogłebnie zgadzam sie , ale fakty na dzis są takie a nie inne.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ahron
Gość
|
Wysłany: Pią 23:46, 10 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Najpierw odpowiedziałem ,potem przeczytałem co napisałeś Welesowi,swoja drogą dziwna maniera jak na wojskowego.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 23:58, 10 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
No problem Ekor... zrozumiałem....
Ja stosując swoją manierę maksymalego upraszczania być może nie przyznałem ci racji, sorki. Oczywistym jest że rzeczywistośc i praktyka to cała gama niejednoznacznych zjawisk... Tak że Ahron... Ekor trochę prowokował i informował o tym bogactwie... Ale przecież są spece od tego. Nie są to też sprawy błache, ale trzonem będzie zawsze ta prymitywna forma... w relacjach export-import bardziej zrozumiała i obrazowa.
Pozdro...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 0:44, 11 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Do Ahrona:
Nie bardzo rozumiem co masz na myśli pisząc o swoistej mojej manierze.
1.Odpowiadałem na Twój post w miare mozliwości punkt po punkcie. Az do momentu gdzie poruszane kwestie raczej nadawały sie do dyskusji w innym temacie, co zaznaczyłem. Wątek:
Ahron:
"A mi odpowiedz na pytanie Welesa -skąd się wzioł w polsce dług-czy spowodował go eksport??????????????"
Ponieważ to było pytanie Welesa zawarte w innym poście, ja odnosilem się do Twoich osobistych wypowiedzi. Wzmiankowanego w treści postu Welesa jeszcze nie czytałem dokładnie więc na to nie odpowiadałem , na razie.
Ale Welesowi odpowiedziałem na wątpliwość jaka wykazał wobec treści zawartych w moim poście . To nie było pytanie które Ty zamieściłeś.Są to dwie rózne sprawy.
Nie widzę tutaj żadnej sprzeczności , ani manieryzmu. Na pierwsze pytanie Welesa odpowiem jak przeczytam i przeanalizuję Jego wcześniejszy post. To tyle.
Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ahron
Gość
|
Wysłany: Sob 1:07, 11 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
sugerowac ,abys bardziej wnikliwie czytał moje polemiczne posty..................napisałem troche żartem ,gdyż taka maniera pisania ,kłuci sie z wojskową prostotą ujmowania mysli:)
Nigdy nie jest moim zamiarem nikogo urazić ,Jeżeli sie nie zgadzamz kimś mówie.
Ale cenię sobie inny punkt widzenia,co nie znaczy że nie próbuje przekonać do swego.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 1:09, 11 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
ok.
Prostota myśli ma miejsce przy wydawniu rozkazów.A my tutaj dysutujemy.Prostota myśli wyklucza dyskusję.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ahron
Gość
|
Wysłany: Sob 1:12, 11 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Mysle że nie zawsze jednak umiem jasno i precyzyjnie wyrazic swoje mysli,stąd -moze nie porozumienia.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chińczyk
Gość
|
Wysłany: Sob 17:05, 11 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Wales nie tyle o usprawnienie aparatu ścigania ile o eliminację możliwości ukradzenia pieniędzy.Jeśli nie ma jak ukraść i czego złodziejstwo znika.....Podobnie się rzecz ma z korupcją.
Mam na myśli nie przedsiębiorczość władzy ale zwykłego szarego Kowalskiego który chce sobie założyć jakiś interes i może później zatrudniać następnych Kowalskiech.To jest diamertalna różnica.
Będę się upierał, że naszym największym kapitałem są młodzi ludzie i ich mózgi.Nie postuluję likwidacji hut i kopalni tylko o zmianę środka ciężkości zainteresowania i wydatków pieniędzy państwa....Era węgla, gazu i ropy sie kończy.....to czy nastąpi to za 10 czy za 100 lat nie ma znaczenia, a wtedy musimy mieć już inne atuty w ręku.Sa kraje z niewielkim przemysłem ciężkim i jakoś sobie dobrze radzą.Teraz nie siła mięśni i jakieś tam nieruchomości stają sie cenne ale idea!!!!
Wales da sie ograniczyć ingerencję państwa w życie obywateli i jest to konieczne!!!Społeczństwo to nie szczep indian ale opiera się na podobnych zasadach jak każda grupa ludzi.Państwo powinno być w jak największej mierze obywatelskie a nie urzędniczo-policyno-etatystyczne...........piszesz: "Przecież bez władzy będziemy bezwładnym tłumem" strasznie to zabrzmiało totalitarnie.....chodzi o to aby władza i państwo była dla nas, a nie my dla władzy i państwa.....i to w każdej dziedzinie!!!
Pozdro :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|