|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 0:00, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
PRO CIVILI - CZYLI WSI!
Natrafilem na blogu D.Kosa na fajny wpis ktory ilustruje dobitnie rzeczywistosc III RP i jej funkcjonowania opisuje on sposob wydrenowania z polskich bankow 100 mln. zl!
:
Głośno się wreszcie zrobiło o jednym z większych przekrętów WSI.
W sobotnim programie “30 minut” w TVP3 zapezentowano reportaż o fundacji “Pro Civili” i spółkach wojskowych, które wydrenowały z banku PKO BP ok. 100 mln złotych. Działo się to w drugiej połowie lat 90. W tej aferze jest wszystko. Przystojny cudzoziemiec, duże pieniądze, tajemnice, morderstwa, pobicia przez nieznanych sprawców i para młodych dziennikarzy, którzy nie wiedzą w co wpakowali swe wścibskie nosy.
Był przełom czerwca i lipca 1999 roku. Pracowałem wtedy w “Super Expressie”. Razem z Robertem Zielińskim stanowiliśmy “śledczy team” dziennikarski “SE”. Robert zadzownił, przejęty. Dostał “cynk” o dużej aferze w wojsku. W redakcji opowiedział o co chodzi. Chodziło o “Pro Civili”, Wojskową Akademię Techniczną i PKO BP. W tle WSI. Ludzie fundacji - wojskowi, wraz z utworzonymi przez siebie, lipnymi spółkami miały z PKO BP wykraść setki milionów. Nie wiem skąd Robert dostał informację. Jednak z tego z czym przyszedł wynikało, że “organy ścigania” dopiero zwęszyły aferę i same nie wiedzą, gdzie to ich zaprowadzi i jaka jest skala przekrętu. Zaczęliśmy własne śledztwo. Też nie wiedzieliśmy do końca w co się pakujemy. Przejrzeliśmy w sądzie papiery rejestrowe fundacji “Pro Civili”. Szukaliśmy kontaktu z założycielami. Szliśmy śladem spółek i WAT-u. Aż pojechaliśmy do… Aresztu Śledczego w Białymstoku.
Austriacki ślad
Tam bowiem przebywał jeden z założycieli “Pro Civili” - Austriak Manfred Holletschek. Był podejrzanym w zupełnie innej sprawie - “piramid finansowych”, czyli inaczej “łancuszków św. Antoniego”. Dostaliśmy pozwolenie na widzenie. Holletschek słabo mówił po polsku i w ogóle mało mówił. Jednak to co nam opowiedział, nazwiska jakie podał i stopnie wojskowe swych “kolegów”, które recytował powoli otworzyły nam oczy. Nie żegnaliśmy się z nim, bo mieliśmy plan jeszcze raz go odwiedzić po zweryfikowaniu jego opowieści. Jak się potem okazało nasze plany pokrzyżowano, a właściwie pokrzyżowali. Jest jeszcze coś. Wtedy nie zwróciliśmy na to uwagi. Wzięliśmy to za dobrą anegdotę. Otóż Holletschek w celi nie był sam. Dokwaterowali mu…. oficera byłej Armii Czerwonej. Nie pamiętam już, czy był to Ukrainiec, Białorusin, czy Rosjanin. Władze aresztu powiedziały nam, że aresztowano go, bo podając się za uzdrowiciela, czy też okultystę wkładał kobietom ręce tam gdzie nie powinien. Ba, nie tylko ręce. Jak napisałem, wraz z Robertem potraktowaliśmy to jako ciekawostkę. Jakiś klawisz pytał nawet Austriaka w naszej obecności, czy się nie boi spać z “takim ruskim”. Ot, typowy więzienny, rubaszny żart. Dziś, po tym co wiem, ów “ruskij” współaresztant Holletschka mógłbyć podstawiony przez WSI, by pilnował założyciela “Pro Civili”.
Z Białegostoku wracaliśmy szybko. Jechaliśmy moim autem. Sprzeszyliśmy się, bo miałem dyżur w redakcji i musiałem być przed godz. 18.00. I tak się spóźniłem.
Wyrzucenie z pracy
Tropiliśmy dalej. W tym czasie “prowadziliśmy” kilka śledztw dziennikarskich. Nadal trzymaliśmy rękę na pulsie sprawy zabójstwa gen. Papały. I wtedy zaczęły się dziać wokół mnie dziwne rzeczy. Nagle moją pracę szefostwo “SE” zaczęło źle oceniać. Nagle przestała liczyć się jakość materiałów, a zaczęłą ilość. W dodatku ważne było na jakiej stronie i ile publikowano moje artykuły. Podliczano ile miałem “jedynek”, ile “trójek”, a ile “cover story”. Spadały, jak iskry dziwne plotki. Atmosfera wokół mnie gęstniała z dnia na dzień. W końcu w połowie 1999 roku szefostwo “SE” postanowiło się ze mną rostać. Dziwne, że wtedy gdy zaczęliśmy porządnie rozpracowywać z Robertem akurat sprawę Pro Civili.
Po latach wiem, że było to na rękę WSI. Musieli spokojnie kończyć swoje przekręty z innymi bankami i rozpocząć tuszowanie sprawy. Robertowi w końcu udało się całą aferę opisać, lecz dopiero w marcu 2000 roku. Po ponad pół roku od kiedy wspólnie zabraliśmy się za tą sprawę. Po moim odejściu z “SE”, a przed publikacją tekstu Roberta działy się dziwne rzeczy z osobami zaangażowanymi w przekręt. Jeden z wojskowych inicjatorów akcji z drenowaniem PKO BP i innych banków zginął w wypadku. Innego zasztyletowano, kogoś pobili nieznani sprawcy. Zaś pewien J. S., który dysponował jednym z kont przekręciarzy poleciał w Sekułę, czyli dwukrotnie postrzelił się w brzuch.
Można więc powiedzieć, iż ze mną postąpiono łagodnie. Wyrzucono tylko z pracy i pozbawiono środków do życia. Lecz nie pozbawiono samego życia. Ot, takie tam utrudnienia.
Milczenie baranów
Jednak co zaskakujące, mimo dość dużego artykułu Roberta w “SE”, żadne inne media się sprawą nie zainteresowały. Mimo, że Robert dokładnie opisał, jak z PKO BP oficerowie związani z wojskowymi specsłużbami ukradli 100 mln złotych nikogo to nie interesowało. “Wyborcza” milczała, “Rzepa” milczała, TVN milczał, TVP milczała, POLSAT milczał, “Wprost” milczał, “Polityka” milczała, RMF FM milczało, TOK FM, milczało, Radio ZET milczało… itd. Po prostu głuchota medialna. Cisza taka, aż uszy i oczy bolały. Żadnego dziennikarza nie zainteresowała sprawa kradzieży 100 milionów złotych!
Dziś wystarczy napaść na malutki oddzialik banku i ukraść 10 tys., by TVN24 przez cały dzień nadawało relację na żywo, a dziennikarze nie dawali żyć policji i prokuraturze. Siedem lat temu przekręcenie 100 mln i to przez specsłużby było chyba rzeczą tak normalną i banalną codziennością, że na wydawcach dzienników, serwisów radiowych i telewizyjnych programów informacyjnych nie robiło żadnego wrażenia.
Jak komuś nie żal 7,32 zł. to może wejść do internetowego archiwum “Super Expressu” wpisać hasło: Pro Civili, wysłać sms, by dostać dostęp do tekstów i przeczytać co ustalił Robert Zieliński. Jeśli to nie powinna być jedna z głównych wiadomości w serwisach informacyjnych i gazetach to jestem nie z tego świata. A przypominam był to marzec 2000 roku.
Rok później okazało się, że przekręt ludzie powiązani z WSI kończyli jeszcze w styczniu 2000 roku. W sumie w aferę zaangażowane były 42 lipne spółki, a pieniądze wydrenowano z 9 banków.
Czy poznamy prawdę? Czy dowiem się, jak nazywał się agent WSI w “SE”, który spowodował moje odejście z pracy?
To tylko jedna z wielu spraw tej przestepczej organizacji ale swietnie ukazajaca realia lat 90tych
-)))))))))))))) gruby !!! gruby ! lubie......................ta twoja glupote!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 0:02, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
podaje za: marylak16,
[link widoczny dla zalogowanych]
A tu masz jak na dłoni opis, jak słuzby selekcjonowały
'wolnomyslicieli" do budowy nowego ładu po Okraglego Stolu.
Warto dokładnie przeczytać, opisane sa w tym wywiadzie mechanizmy, które m.inn.z Michnika zrobiły Trybuna.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 0:04, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Macierewicz: raport umożliwi budowanie IV RP!!
Antoni Macierewicz powiedział w Radiu Maryja i Telewizji Trwam, że 16 lutego, w którym został ogłoszony raport z weryfikacji WSI "być może trzeba zaliczyć jako dzień, który umożliwi budowanie IV Rzeczypospolitej"
- To takie dopełnienie aktu rozwiązania WSI. To był jeden z istotniejszych postulatów rządów PiS i rzeczywiście akt niezbędny, by w Polsce można było oczyścić atmosferę w sferze gospodarczej, jak i między innymi w sferze środków masowego przekazu, by można było budować na prawdzie - argumentował likwidator WSI.
- Raport o WSI pokazuje, czym te służby rzeczywiście były, czym się zajmowały, jak wyglądał skład personalny, skąd czerpały pieniądze i z jakimi intencjami działały - podkreślił Macierewicz. Zaznaczył, że WSI przez 16 lat istnienia nie złapały ani jednego szpiega, chociaż - jak wynika z archiwów - wiedza o działalności obcych wywiadów w Polsce była duża.
- Jest w archiwach kilkadziesiąt takich spraw, pokazujących zakres penetracji rosyjskiej, czy wcześniej radzieckiej w Polsce, które po prostu zostały schowane pod sukno. Na blisko dwa tysiące żołnierzy WSI, ponad trzystu - cała albo prawie cała kadra kierownicza składała się z ludzi, którzy wcześniej byli szkoleni w sowieckich uczelniach, to trudno się dziwić, że oni nie chcieli chwytać szpiegów pochodzących od ich dawnych wychowawców - mówił.
Likwidator WSI wskazał, że w tym czasie UOP wykrył kilkunastu szpiegów - z tamtego kierunku, z których część została złapana, a część wydalona.
Macierewicz tłumaczył, że raport pokazuje tylko część spraw, które znajdują się w archiwach.
- Każda z tych spraw, które są tutaj omówione ma swoją kontynuację. My już więcej faktów nie przytaczaliśmy. Obawiałem się po pierwsze, ze raport musiałby mieć tysiąc stron stron albo i więcej, a po drugie - nie były do strawienia dla normalnego czytelnika. I tak jest zanalizowanych ponad sto spraw operacyjnych i jest przytoczonych setki konkretnych przypadków bezprawnych zachowań poszczególnych żołnierzy i ludzi z nimi współpracujących - objaśnił.
Likwidator WSI zapewnił, że jeżeli w raporcie wskazano konkretnych agentów, to komisja dysponowała "pewnymi i bezspornymi dokumentami", które "w każdym momencie możemy pokazać czy to w Telewizji Trwam, czy w telewizji publicznej".
Macierewicz odniósł się do zaprzeczeń byłego zastępcy szefa Telewizyjnej Agencji Informacyjnej i byłego rzecznika TVP Jarosława Szczepańskiego, który został w raporcie wymieniony jako współpracownik WSI.
- Zachowało się jego potwierdzenie przyjęcia pieniędzy za działania operacyjne, jest to wyraźnie powiedziane, z jego podpisem i zobowiązanie do zachowania jego kontaktów i rozmów z WSI w tajemnicy, też z jego podpisem. Oczywiście, gdyby to było fałszerstwo (...) to sprawa zostanie wytoczona o fałszerstwo oficerom, którzy taki fałszywy dokument by tam wkleili, tam go zarchiwizowali. Myślę, jednakże te dokumenty są prawdziwe - mówił.
Macierewicz ocenił, że 24-osobową komisję stanowili znakomici pracownicy.
- Ryzykowali bardzo dużo, polowano na nich przez te cztery miesiące każdego dnia, zwłaszcza "Gazeta Wyborcza", ale nie tylko. Kilku z nich wyrzucono z pracy, pani Gronkiewicz-Waltz wyrzuciła z pracy dwóch z nich za to, że pracowali w komisji weryfikacyjnej - powiedział.
Zaznaczył, że komisja została powołana przez prezydenta i premiera.
- To jest instytucja państwowa najwyższego zaufania publicznego, a pani Gronkiewicz-Waltz za to ze ktoś pracuje dla tej komisji wyrzuca człowieka z pracy. To jest dopiero szczyt bezprawia, takiej zaciekłości, zawziętości politycznej, którą trudno zrozumieć. Zdaje się, że pani Gronkiewicz-Waltz po prostu wypowiedziała wojnę państwu polskiemu - dodał.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 0:22, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
-)))))))))))) gruby ??? ciebie....................??? gnebic !!!!??? ty sam sie gnebisz!!! -)))))
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 0:55, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Czy raport był potrzebny? - Zapewne tak.Potrzebny po to aby obnażyć mizerię
uzytych argumentów.
Sprawa zasadnicza, nikt zdroworozsądkowy nie podejmuje się tak nieodpowiedzialnych kroków jak rozwalenie "oczu i uszu "państwa.
Naiwny jest ten kto sądzi ze z zaciągu ideowo swoich ludzi zbuduje się w krótkim czasie nowe słuzby. Z zaciągu mozna było brać młodzież z łopatą do budowy Nowej Huty. Kontrwywiad a szczególnie wywiad buduje się latami. A czy mamy dziś na to czas?
Przecież kazdy wie , a napewno się domyśla że na polu wywiadu i kontrwywiadu działania są zazwyczaj niestandardowe, często na pograniczu prawa. W dobrze pojętym interesie państwa jest, aby słuzby specjalne realizowały zadania stawiane przez PAŃSTWO realizowały za pomocą narzędzi im przynaleznych ,w granicach prawa , często ogólnie pojmowanych, i nie zawsze niestety etycznych. To jest specyfika tej słuzby , to nie zajęcie dla pensjonariuszek . W takiej sferze poruszają się słuzby wszystkich państw.
Problem polega na tym ,aby mimo naturalnych pokus które czychają na ludzi tych słuzb , organa kontrolne "trzymały rękę na pulsie", stawiając zadania i rozliczając z ich wykonania.Jeżeli ustawowo zobowiązane do tego komórki tak jak komisje sejmowe nie wywiązywały się ze swoich zadań to siłą rzeczy słuzby zaczęły same stawiać sobie zadania skrywane za kotarą milczenia i tajności. Dlatego też czasami konieczne są rotacje , zmiany , przesunięcia kadrowe , czy wprost zwolnienia ze słuzby. Ale to czyni się w jakiś sensowny sposób. To co zaprezentował Maciarewicz jest czysto ideologicznym pociągnięciem.Jest to działanie pod zamówienie PiS. To ma być argument na rzecz budowy IV RP. To jest niebezpieczne. Niebezpieczna jest zapowiedź że to tylko na razie początek , że będą z czasem dalsze aneksy do raportu. Co to może oznaczać? Obawiam się że jest tu inny zamysł. To oczekiwanie na ujawnienie cudownie odnalezionych materiałów ma być smyczą na której będą trzymani koalicjanci. Plotka , przeciek ma utrzymać w ryzach LPR i Samoobronę jeszcze przez jakiś czas, czas potrzebny dla braci K.do zrealizownia swoich planów. Przed wyborami PiS dokona swoistego katharsis
pozbywając się koalicjantów i w bieli niewinności będzie zabiegał o poparcie.
Czytając raport mozna rzec że treść jest porażająca głupotą i beznadzieją. Publikując taki materiał nie pozwolono odnieść się zainteresowanym , kolejnym przełożonym WSI co do postawionych zarzutów , czy sformułowań. Ten fakt świadczy o intencjach autorów.
Podejrzewam też ze raport miał posłużyć jako trampolina do dobrania się do Wałęsy. Bracia Mu zniewagi z przed lat nie darują. A i zasługi tej " pierwszej brygady" Solidarności da się trochę zdezawuować . Wtedy ten drugi szereg będzie bardziej widoczny. Nie sadzę aby ten raport był podwaliną pod IV RP, może stać się raczej dla niej kołkiem osinowym.
Oczywiście będą i piewcy tego sposobu działania. Tak to jest że przy władzy z prądem zawsze raźniej. A i myśleć nie trzeba , wystarczy powielać sztandarowe agitki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 7:39, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ekor dokładnie tak samo widzę ten raport. Czy był potrzebny? mnie nie. Ujawnienia sposobu działania swojego wywiadu i kontrwywiadu nie dokonało żadne państwo na świecie, tajemnicą powinno być nawet to że dokonaliśmy reorganizacji tych służb ze względu na pewne wypaczenia, ale to nie wszystko, teraz będą aneksy odkrywające kolejne karty kolejne tajemnice żeby właśnie trzymać wszystkich w szachu pisałem o tym już niejednokrotnie teraz maja możliwość wyciąć w pień wszystkich, każdego kogo tylko zechcą, wystarczy oskarżyć bez podania szczegółów które ukryje się sprytnie za zasłoną tajemnicy. Jeśli na tym polega ta znakomita strategia tych księżycowych ludzików to marnie skończymy. Wałęsie nie odpuszczą oni w oczach mają nienawiść za przegrane życie, jednakże słowo którym Wałęsa określił tego prezia jest strzałem w dziesiątkę, osobiście ze względu na KK nie podaje porażających określeń co o nich myślę, mnie Nobel nie chroni a na forum mamy fanatyków.
W samym raporcie porażające są twarde dowody w rodzaju prawdopodobnie” i ‘można przypuszczać” no i perła nad perłami "nie stwierdzono żadnego przypadku zwerbowania oficera WSI przez wywiad rosyjski ale to nieprawda, bo nawet dziś mogą być zwerbowani" to fakt raport poraża ale debilizmem ich autorów. No cóż król jest nagi.
Miłej niedzieli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 9:33, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Powiem krótko , bo szkoda czasu.
Ten były wywiad , kontrwywiad doskonale współgra z utworzoną nam III RP, która wcale nie była taka wolna od wpływu obcych sił , wcale nie taka demokratyczna jak nam się wmawia , wcale nie taka wolna od wszelkiego najgorszego zła jak to próbuje przedstawić siny z wściekłości
Lech Wałęsa. Zrobiłby lepiej i rozsądniej gdyby milczał
Każda cena jest dobra , aby to państwo rozliczyć i pokazać zwykłą brutalną prawdę tym co mają jeszcze jakiekolwiek wątpliwości. Polskę trzeba przewietrzyć , jak mozna było żyć tyle lat w takim smrodzie , to nasz wstyd - to potrzeba chwili. Tylko dlaczego tak późno ?
Janusz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 14:31, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Szczygło: Wałęsa winien zaniechania ws. likwidacji WSI!!!
Według ministra obrony narodowej Aleksandra Szczygły, b. prezydent Lech Wałęsa odpowiada za zaniechania w sprawie likwidacji WSI. Zdaniem Szczygły, dzięki ujawnieniu raportu i rozwiązaniu WSI zwiększyło się bezpieczeństwo Polski.
"Lech Wałęsa odpowiada za to, że w pierwszej połowie lat 90. nie zlikwidowano WSI. Stworzenie WSI polegało na tym, że w końcu 91 roku, zmieniając ustawę o powszechnym obowiązku obrony wpisano w dwóch zdaniach, że tworzy się WSI z automatycznego połączenia WSW i II oddziału Sztabu Generalnego. I to było całe tworzenie, i wszystko pozostało bez zmian" - powiedział Szczygło w Radiu Zet.
Jak mówił: - Wałęsa zdradził cały ruch Solidarności wygrywając wybory w grudniu 90' roku i później idąc we współpracę z postkomunistami, z wszystkim co najgorsze, i to jest jego wina. Zdradził ideały »Solidarności« i teraz on się odzywa, czuje się obrażony tym, że mając w ręku możliwość naprawy Polski po 1989 roku, zaniechał tego - dodał, odnosząc się do sobotniej wypowiedzi Wałęsy, że czuje się on "pomówiony sformułowaniami zawartymi w raporcie z weryfikacji WSI". B. prezydent zapowiedział wystąpienie na drogę prawną przeciwko Lechowi i Jarosławowi Kaczyńskim. Po audycji Szczygło powiedział dziennikarzom, że "głównym pomocnikiem Wałęsy była osoba, która obecnie jest czasowo aresztowana, niejaki pan Mieczysław W., co pokazuje, jaki poziom prezydentury prezentował Lech Wałęsa".
Wałęsy bronił na antenie radia Jan Rokita (PO). - Jestem wstrząśnięty tym, co pan minister obrony narodowej powiedział o b. prezydencie Polski. Mówienie o Lechu Wałęsie takim językiem, językiem zdrady narodowej, o polskim bohaterze narodowym, jest czymś obrażającym moje poczucie patriotyzmu - powiedział.
W audycji Radia Zet Szczygło był również pytany, czy oficerowie ujawnieni w raporcie byli przestępcami. - Od tego, żeby stwierdzić, że ktoś jest przestępcą, jest sąd - powiedział Szczygło. Wyjaśniał, że: - W każdym tego rodzaju raporcie, również NIK, przyjmuje się założenie, że nie każde działanie ma charakter przestępczy, ale duża część tych działań może mieć charakter nieprawidłowości. (...)Trzymam się litery prawa.
Zapytany przez dziennikarzy, czemu w raporcie nie wymieniono wszystkich dowódców WSI (Tadusza Rusaka) i szefów MON (Jana Parysa), Szczygło odpowiedział: - Tam mówi się wyraźnie o tym, że ktoś wiedząc o nieprawidłowościach, nie podejmował żadnych działań, żeby z tej wiedzy skorzystać i umożliwić zaprzestanie takich działań. W przypadku niektórych osób było tak, że one podejmowały jakieś działania - powiedział.
- Dzięki rozwiązaniu WSI i temu raportowi poziom bezpieczeństwa Polski na pewno jest wyższy, niż był do tej pory - dodał.
BRAWO SZCZYGLO ! CALA PRAWDA ! BRAWO KACZORY ! -)))
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 14:53, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Według ministra obrony narodowej Aleksandra Szczygły, b. prezydent Lech Wałęsa odpowiada za zaniechania w sprawie likwidacji WSI. Zdaniem Szczygły, dzięki ujawnieniu raportu i rozwiązaniu WSI zwiększyło się bezpieczeństwo Polski.
Zbrodnia to niesłychana warczeć na pana, zapomniał Szcygielek dodać ze w czasie jak Wałęsa był prezydentem jego pan był doradcą ds. bezpieczeństwa doradzał również przy okrągłym stole. Jako prezes NIku kontrolował WSI nie stwierdzając żadnych uchybień. Staną kiedyś przed sądem za próbę wprowadzenia dyktatury historia sama ich osadzi kto tu był agentem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 18:45, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Jeśli moje informacje się potwierdzą, jutro je przedstawię i wybuchnie wielki skandal polityczny. Macierewicz będzie musiał zostać zdymisjonowany i odpowiedzieć za to co napisał - powiedział wicepremier Andrzej Lepper na konferencji prasowej w Częstochowie.
- Jeśli moje informacje się potwierdzą, jutro je przedstawię i wybuchnie wielki skandal polityczny. Macierewicz będzie musiał zostać zdymisjonowany i odpowiedzieć za to co napisał - powiedział wicepremier Andrzej Lepper na konferencji prasowej w Częstochowie.
Od dłuższego czasu zwracamy na to uwagę, jednak bez rezultatu. Członków Samoobrony nie dopuszcza się do tych służb - powiedział na konferencji poseł Andrzej Grzesik.
Jak wiadomo nie jestem zwolennikiem Jędrka jednak w tej sprawie trzymam z nim i w pełni go popieram. widać ze dekada kaczyzmu dobiega końca pytanie tylko co zrobić z członkami pisu a właściwie co zrobią następcy z członkami pisu postawionymi na stanowiskach kaczory, pokazali że zwalnianych trzeba maksymalnie wyrolować a nawet zaproponować opuszczenie kraju,myślę że aż tak radykalnych środków następcy nie zastosują jednak to że zostaną usunięci raz na zawsze w to nie wątpię i taką mam nadzieję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:20, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Kto to jest gabree? Bot? Nadaje jak przysłowiowa tuba propagandowa
z tamtych czasów. Nawet jezyk i sposób uzywania argumentów podobny. Jeśli to Bot. To mogę zrozumieć, że nie ma swojego zdania. W końcu to tylko cyfrowy wytwór. Jeśli jednak to żywa istota, to bardzo mi jej żal. Pranie mózgu totalne przeszła. Jak mozna byc tak zaślepionym. Takowe postawy pamietam z lat stalinowskiego komunizmu, kiedy to nadawano po linii i na bazie. Kaczyński rządzi w swojej partii według leninowskich zasad centralizmu demokratycznego. Widać, to aż nadto. Każdy kto choćby o jotę sie wychyli leci na zbitą...( wybór części ciała pozostawiam czytającym) i nie ma znaczenia czy był super kumplem i wielce zasłużonym. BMW - to podstawa. Nowomowa też. Wystarczy posłuchać ludzi z tej partii i zestawic ich wystąpienia z wystapieniami ludzi rodem
z gierkowskiej ekipy. Wypisz, wymaluj to samo tylko kontekst inny.
Pisałam już o raporcie Maciarka, więc się powtarzała nie będę. Dziwi mnie tylko to, że w raporcie są poruszone sprawy o których już wiadomo od lat i którymi prokuratura zajmuje sie od wielu lat. Nie ma - przynajmniej nie zauważyłam - wzmianek o FOZZ w kontekście umoczenia się w tej sprawie PC, Zalewskiego i Kaczyńskich. Nie ma o Cargo Modlin, ani
o Telegrafie. O próbach uwłaszczenia się PC na majątku narodowym.
I o praprzyczynach wykopania Kaczorków z kancelarii przez Wałęsę, którego teraz w ramach rewanżu atakują. A ten nowy szef MON to kto? Też kombatant styropianowy? Jakoś o nim nie słyszałam. Jeśli nim nie był, to jakie ma prawo do oceny innych styropianowych? Z reszta z tymi styropianami jak z owym niesławnym ZBOWiD-em. Im dalej było od wojny tym ich wiecej było. Zadziwia także postawa A.Leppera, który moim zdaniem wypowiedział chyba jako jedyny w miarę rozsądną opinię na temat całego raportu i wskazał jego słabe punkty. Nie przepadam za Jedrusiem, ale muszę mu przyznać rację. Wypowiedzi ludzi LiD pominę milczeniem, bo oni inaczej nie moga mówic. PO tez innego stanowiska zająć nie może, chocby z racji swojej "opozycyjności" i z racji niezaprzeczalnego faktu, że ludzie PO zostali wpisani na stronice owego "dzieła". Strasznie mnie ciekawi, czy owa wiedza jedrusiowa, to kolejne Klewiki, czy też ma w rękawie faktycznie asa. Niekoniecznie wywiadu :-). Pożyjemy - zobaczymy, jak mawiają "jankesi" z za wschodniej granicy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 8:32, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
"Dziennik": Raport, który 12 lutego Antoni Macierewicz przekazał premierowi i wicepremierom, różni się od tego, który w piątek opublikowano. Z informacji gazety wynika, że z listy tajnych współpracowników WSI wykreślono dwa nazwiska i dopisano jeden fragment
Mam dziwne skojarzenia z niedawną aferą o słowo „I czasopisma” za ten dopisek Jakubowską i nie tylko chciano umieścić w lochu na zawsze. Ten przekręt to pierwszy wniosek już po kilku godzinach że raport został napisany pod potrzeby polityczne a mniam on wstrząsnąć Polakami no i wstrząsnął ale tym ze jest fałszywy i tendencyjny. Niestety Macierewicz jak Aumiller i Kalata jest nie do ruszenia kaczor wie że jak ich ruszy to straci wszystko Antoś ubezpieczył się aneksami które w miarę potrzeb jako przecieki publikować będzie Nasz Dziennik i RM
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 10:02, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Macierewicz: jeśli były zmiany, to ze względu na bezpieczeństwo
Antoni Macierewicz określił jako nieporozumienie doniesienia prasowe na temat zmian, dokonanych w raporcie o WSI przed przedstawieniem go opinii publicznej.
No i sprawdza się to o czym mówiłem próby wyjaśnienia pomyj które teraz można bezkarnie wylewać ukryje się za uniwersalnym stwierdzeniem „Chodzi o bezpieczeństwo” Jeśli pierwsza wersja raportu była zła to kto zagwarantuje że druga to cymes kto o tym decyduje? ten człowiek z brzytwą?Ten sam numer wytną z lustracją ale jak mówi wałęsa oni bez wroga żyć nie potrafią to chyba patologia? jeśli ktoś wychowywany jest w atmosferze nienawiści to taki jest do końca życia a to podobno patrioci, no może ale z Wolski o której Jarek ciągle marzy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 10:09, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Casandro! Wtranżoliłaś się w mój temat. Byłaś piewsza, to CI przebaczam!
A miałem napisać, że Lenin "nabrał" rodaków na nową wizję świata. I nie tylko rodaków. I nic z tego nie wyszło. Kontynuator komunizmu F. Castro zużywał doby godzin na tłumaczenie swym rodakom, że komunizm zda egzamin, ale jakość tego jest marna. NASI czyli bracia Kaczyńscy przy pomocy PiSkowców takich wizji już nie mają! Proponują: nie idźmy do przodu, nie naprawiajmy się, rozpieprzmy to wszystko, zacznijmy od nowa! Tylko ile się cofnąć - nie mówią. Wychodzi mi jednak, że o PRL-u myślą!
A Gabree jest NASZ! Podrzuca NAM różne artykuły, które byśmy pominęli przy przypadkowym ich znalezieniu lub niedokończyli czytania uważając je za niewarte. A mimo to są śmieszne, dywagujące. Chociaż podrzuca czasami artykuły z marginesu publicystycznego lub przedstawiające życie polityczne z jak najbardziej niepoczytalnego punktu widzenia. W każdym razie JA połowę ich dzięki niemu czytuję!
O! Co widzę! Pomocnik się znalazł!: [link widoczny dla zalogowanych]
Ale Casandro nie martw się! Wszystko jeszcze będzie. A. Macierewicz pisze dalszą część. A także, sądzę, pokażą się aneksy i suplementy innych "zbawicieli! Opozycja też coś napisze. A Gabree nam to przekaże. Będzie wszystko i o wszystkim. Kwestia czasu. A to, co narazie się dzieje, to tylko przedmecz, inaczej gra wstępna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 13:38, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
-)))))))))))
Materiał z Warszawy gazeta opatruje tytułem: "Upił się i narobił w spodnie" oraz podtytułem: "Polacy ujawnili nazwiska funkcjonariuszy służb specjalnych, wyszkolonych przez KGB".
Natomiast "Rossijskaja Gazieta" zaznacza, że "pierwszy rozdział raportu, poświęcony jest zależności WSI od rosyjskich służb specjalnych". "Wskazuje się, że prawie wszyscy funkcjonariusze tej służby przeszli edukację i specjalne przeszkolenie w Moskwie w czasach ZSRR" - podaje rządowy dziennik.
Według "Rossijskiej Gaziety", "stwierdzono, że ośmiu byłych szefów MSZ Polski współpracowało z radzieckimi, a później rosyjskimi służbami specjalnymi".
"W rezultacie WSI przez 16 lat swojej działalności nie schwytały ani jednego rosyjskiego szpiega - mimo, że wojskowe służby jakoby wiedziały o agresywnej działalności sąsiadów, uważają autorzy raportu" - pisze dziennik.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|