|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 21:28, 09 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Czekam na odpowiedz, jeśli nie zrozumie to poproszę kogoś o przetłumaczenie.
A przy okazji dam Ci szanse:
uzasadnij że JK
- oddał dobrowolnie władzę PO
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 21:46, 09 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Katoliku dziękuję za okazanie ludzkiego odruchu w stosunku do jak mnie nazywasz durnia ,postaram się odpowiedzieć na dziwnie zadane pytanie. Może odpowiem tak ,czy możesz uzasadnić że czarne jest białe a białe czarnym? Hmm ja nie potrafię. A teraz odpowiem na pytanie ,jak jeszcze bardziej można uzasadnić to że ogłoszono upadek rządu i nowe wybory czy zrobił to Tusk dokonując przewrotu rządowego? Przecież ten pajac cały czas tłumaczył że dla dobra Polski oddał władzę niczym Rakowski w 89 a teraz co? PiS dzielczy skowyt słychać było już w sierpniu że dalej nie pociągną ,uzasadnienie podałem już niejednokrotnie i nie mam ochoty powielać swoich wypowiedzi to tyle ,no może jeszcze tylko to że nasza konwersacja prowadzi na ślepy tor nie uważasz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 21:55, 09 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Czyli to że były przedterminowe wybory bo padła koalicja, to że większosć wybrała PO i to ze JK nie dokonał zamachu było oddaniem władzy PO?
Kampanie wyborczą prowadził specjalnie tak by wygrało PO.
Tak?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 22:08, 09 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Trudno za Tobą podążyć Katoliku koalicja padła bo po pierwsze była niesłychanie dziwnym tworem z góry było wiadomo że ta ferajna szans nie ma żadnych a po drugie oberkaczor przecenił swoje możliwości zjadając przystawki zanim jeszcze nie skonsumował dania głównego. Kampanie wyborczą Katoliku każda partia robi sama według własnego pomysłu na szczęście tym razem Polacy wykazali instynkt samozachowawczy i nie dali się nabrać na tysięczną konferencję prasową między innymi niejakiego Zbigniewa Z w związku z pojmaniem rowerzysty z mamrotem w kieszeni roboczego uniformu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 22:14, 09 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
A potrfisz napisac coś bez takich kwiatków:
"nabrać na tysięczną konferencję prasową między innymi niejakiego Zbigniewa Z w związku z pojmaniem rowerzysty z mamrotem w kieszeni roboczego uniformu."
Bo tu musze poprosić o wytłumacznie o co chodzi i jak to sie ma do tezy od której rozpoczeła sie rozmowa.
nadal nie wiem na jakiej podstawie twierdzisz że JK oddał władze PO i całe to zmieszanie z przedterminowymi wyborami były tylko po to by problem pustej kasy zwalić na Tuska.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 22:24, 09 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Dziękuję że moje posty nazywasz kwiatkami w rzeczy samej takie one są. Mówiłem na początku że i tak nie zrozumiesz moich odpowiedzi wiem wiem co teraz napiszesz w podzięce za okazaną troskę o moją kondycją psychiczną oszczędzając Ci czasu i klawiatury sam napisze żem dureń ,sam pomyśl dlaczego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 22:37, 09 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
bo bawisz sie w niewyszukany cynizm
czyli nie dureń a kłamca i manipulator co za tym idzie typowy wielonikowiec.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 22:40, 09 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
A konkretnie i ściśle dwunikowiec,
Nie wiem co lepsze dureń czy kłamca i manipulator tak czy owak zawsze Nowak
Dobrej nocy katoliku.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 22:46, 09 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 23:05, 09 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
katolik napisał: | Rumcajs napisał: | momencik. wydaje mi się,że dr G. był oskarzany o zabójstwo a nie o pozostawienie gazika?
trzymajmy sie moze dokładnie faktów, albowiem znowu nam wyjdzie katolikowacja procesów, jak w przypadku obcinaczy palców.
katolik usłyszał,że PiS twierdzi,ze to PO i pani Piwnik, a wyszło,że to prokuratorzy dali dupy |
Czyli znów czytałeś akta sprawy a przy okazji jesteś ekspertem to sie wypowiadasz?
A tak przy okazaji miało nie byc prywatyzacji szpitali i co PO znów kłamało? |
akt sprawy nie czytałem, czytałem jedynie fragmenty opinii niemieckiego lekarza, ktora m.in była wzięta pod uwagę przy umorzeniu postepowania.
a Ty Kat jak zwykle starasz się odwrócić kota ogonem piszac tu o szpitalu.
tak jak w tym kawale o radzieckim komputerze, który na pytanie o kraj, w którym ludzie maja max 1 parę butów odpowiedział - a u was murzynów biją
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 6:48, 10 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Nie dodałeś Adamie że lekarza niemieckiego powołanego przez Zbigniewa Z.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 8:36, 10 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Potwierdzę na wstępie fakt, że minister nie jest od gadania, co mu ślina na język przyniesie i po to urządza konferencje. Jest to "specjalność" ministra Ziobry, że jego ministerialne byciee polegało na udowadnianiu sobie jaki jest on wspaniały i jak wielkie osiągnięcia ma prawo i sprawiedliwość, jak powinno działać i pracować ten dział w RP i jak wielka jest przestępowość w Polsce i to jest jednoznaczne, że jest to wina przestęczego działania postkomunistów. I dlatego budując swój efekt medialny, pogrążył się, udowodnił, że nie dorósł do PiStowanego za PiSa stołka, który chciał zamienić na taboret.
Ze swej strony jednak bronię Mirosława G. i nie dowierzam oskarżeniom jego nawet tym najmniejszym, bo każdego, podobnie jak powyżej dowalam ambitnemu panu Z.Z.
Pracując w swoim zawodzie mającym cechę, że świadków "pracy" zawsze jest bardzo dużo, a wśród nich też tacy, którzy mają interes w tym, że poświadczają nieprawdę lub lepiej znają się na "robocie" niż ci co taką pracę wykonują, lub zawsze zrobiliby to "inaczej" bez względu na skutki.
Nie wiem czym takowi się kierują, aby dopiec czy dociec swych niesłusznych, niewierygodnych lub wymaigowanych faktów. Nie tylko są to sprawy związane z odszkodowaniami, zacieraniem własnej winy, ale ....?????
Widziałem nawet takich pomocników lekarzy, którzy mało, że nie pomagają nawet wskazówkami czy uwagami, ani be, ani me przy akcji, a później ... gdyby nie oni, gdyby ich posłuchano, itd. chociaż na nich narzekać nie powinienem. Z reguły są fachowcami na właściwym miejscu.
Na swoje szczęście nie mialem większych kłopotów z prokuratorami, czy bardzo pomocną policją, mających wątpliwości co do wykonywanej pracy lub mający swoje oddzielne zdanie. Chociaż zwalawczości służby na inne służby ... w życiu.... nie pozbędziemy się!
Dlatego zawsze lub prawie zawsze nie dowierzam znawcom-laikom fachowcom wszystkowiedzącym czy ambicjonalnym kolegom po fachu, jacy oni są wyśmienici i niedocenieni! Z tego powodu nie dowierzam i panu Z.Z. i wszelkim insynuacjom, że ... zbrodniarz ... dotarł do stanowiska naczelnego lekarza! I to dzięki temu, że tak ustawił społeczeństwo, naród PRL, a jego skutki nadal pokutują. Bo innego wytłumaczenia działania pana J.K. o pana Z.Z i organów sprawiedliwości za ich kadencji znaleźć nie umiem! Jak również, co wyraziłem poprzednio.
Aż tyle "aktów wdzięczności", nawet bez tych już wypitych (chociaż mogło być tak, że ... nie mial na to czasu) świadczy o jednym. Że znał się na swojej pracy, był dobry w zawodzie i wielkość tego o tym świadczy. A oskarżany jest wedle ekspertyz o pomówienie. Szkoda, ale i dobrze, że owe ekspertyzy nie ukazały się za czasów pana Z.Z., bo znalazłyby się w szufladzie i nie ujrzały światła dziennego! I być może tak było! I dlatego zlecono kolejne i... wynik... taki sam.
To pana Z.Z. można podejrzewać o matactwo i pomówienia. O niesłuszne oskarżenie pana M.G w sobie wiadomych celach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 11:35, 10 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Panesz napisał: |
Aż tyle "aktów wdzięczności", nawet bez tych już wypitych (chociaż mogło być tak, że ... nie mial na to czasu) świadczy o jednym. Że znał się na swojej pracy, był dobry w zawodzie i wielkość tego o tym świadczy. A oskarżany jest wedle ekspertyz o pomówienie. Szkoda, ale i dobrze, że owe ekspertyzy nie ukazały się za czasów pana Z.Z., bo znalazłyby się w szufladzie i nie ujrzały światła dziennego! I być może tak było! I dlatego zlecono kolejne i... wynik... taki sam.
|
Oskarżony o pomówienia?
A kogo to doktor G pomawiał?
Coś ci umkneło 30 innych punktów oskarżenia doktora G, punktów które wymieniała prasa.
A tak na marginesie w mej okolicy działa dwóch "wybitnych" chirurgów którzy bez koperty nie chcą gadac o operacji a co drugą trzecią wykonuja po 1/2 litra na głowę.
działają tak od dawna ale mają silne "plecy", mało kto o tym nie wie.
Powodznie gdy trafisz takiemu na stół.
Dowody wdzięczności jako wyznacznik kwalifikacji lekaża
buahahahahahahahahahahahahahaaa
chyba jesteś lekażem
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 11:36, 10 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 12:23, 10 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Kat- wytłumaczę Ci to jak dziecku. w mojej okolicy działa wybitny ginekolog-położnik. baby walą do niego drzwiami i oknami- raz,ze jest specjalistą od ciaż zagrożonych, dwa,że ma "złotą łapkę" do trudnych porodów. gdyby nie stosował pewnej zapory w postaci koperty, to prawdopodobnie nie wychodziłby ze szpitala, tzn pracowął 24 godziny na dobe i przemeczony stanowiłby zagrożenie dla życia dzieci. ode mnie nie wział ani grosza, ale ja z wdzięczności za naprawde pomyślny poród w strsujacych warunkach dałem mu dowód wdzięczności w postaci dobrych cygar, a za drugim razem solitera wegwooda. gdyby dr. P nie był dobrym lekarzem na pewno nioe dawałbym mju prezentów za kilaset złotych.
a to,że bierze akurat pare groszy w niczym nie przeszkadza mu być dobrym lekarzem. co do zapory w postaci koperty- nie słyszałem aby w przypadku ciazy naprawde zagrożonej brak koperty stanowiłby przeszkodę w leczeniu u dr P.
dr K. u niego z kolei byłem leczony na coś co mnie dotknęło czas jakiś temu. jako pacjent indywidualny byłem pacjentem naprawde wkur.... dr. K równiez pobiera ceny zaporowe i on równiez nie pobrał ode mnie koperty. sam z własnej inicjatywy dałem mu 5 litrów 12 letniego bushmillsa.
w moim miescie są i inni lekarze o kwalifikacjach nie mniejszych niż dr P. czy dr K. gdyby wszyscy pacjenci trafiali do lekarzy, z ktorych miałem okazje korzystać to Ci inni praktycznie nie mieliby gdzie praktykowac
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 13:34, 10 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Przejężeczyłem się. Zamiast "aktów wdzięczności" powinno być "aktów odwdzięczenia się" lub "dowodów wdzięczności". I to tyle.
Natomiast jeszcze, oprócz chwil słabości i związanych z tym prób "próbkowywania systemu" leczniczego, nadal z niego nie korzystam.
Na razie znajomi, ewentualnie apteki, także babskie gazety, a nawet internet muszą wystarczyć. Naprawdę nie rozumiem, jak chory człowiek może czekać z chorobą aż go lekarz przyjmie!
Nie mam najmniejszego pojęcia, jak się rejestruje, loguje i takie inne chocki-klocki robi, aby być leczonym, a jeszcze poinformowany przez lekarza, co mi jest i czy naprawdę mi to jest.
Aż strach pomyśleć, jeżeli będę musiał korzystać z ich pomocy czy zdać się na ich łaskę. Najlepiej o tym nie wiedzieć!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 13:43, 10 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Jestem w tej szczęsliwej sytuacji ze nikt nie żadał ode mnie "dowodów wdzięczności". Jezeli juz coś czasem było to był zwyczajowy kwiatek, uścisk dłoni i słowo podziękowania.
I takąpolitykę należ propagować.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 13:45, 10 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|