|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 6:49, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
A ja myślę Panesz że gdyby możni tego świata przynieśli by mirrę i kadzidło naszemu jaśniepanującemu to dałby się uprosić na Irlandię nie zważając
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 9:56, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Myślisz?
Nie może być.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 20:00, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
A jednak Katoliku, wiem zazdrość Cię zżera że niektórzy opanowali tą umiejętność.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 5:35, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Niezależny napisał: | A ja myślę Panesz że gdyby możni tego świata przynieśli by mirrę i kadzidło naszemu jaśniepanującemu to dałby się uprosić na Irlandię nie zważając |
Nie sądzę!
Świadczyłoby to o ich logice. Przecież Kaczyński postrępuje logicznie. A nielogiczne jest unieważnianie obecnego stanu. A stan jest taki, jak powiedział Kaczyński. Czyli czy podpisze, czy nie podpisze i tak veto Irlandzkie obowiązuje. A ponieważ jako prezydent kraju unijnego, nie ma obowiązku zwłaszcza robienia czegoś na zapas, ku "przestrodze" Irlandii i że podpis tak czy siak jest nieważny! Cokolwiek możni by nie zrobili, i tak to jest nieważne!
No i przynaliby się oficjalnie do porażki!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 13:31, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
W polityce, a także po prostu w życiu, nie ma sytuacji jednoznacznych.
To samo ze sprawa Irlandii. Wszyscy wiedzą, co wpłynęło na taki a nie inny wynik referendum . Silnie rozniecone obawy, przesądy, które mogą już jutro zniknąć, i Irlandia będzie miała inny pogląd na sprawę. To nie jest droga nacisków na suwerenny naród irlandzki. To sprawa przekonania, że zagrożenia, będące przedmiotem obaw, nie istnieją. A wtedy nasze weto będzie istotną przeszkodą do osiągnięcia porozumienia.
Nasuwa mi się analogia do scenariusza filmu, będącego dziś już klasyką /1957 r/ - Dwunastu Gniewnych Ludzi.
Przekonywanie i zyskiwanie dla swojej opinii po jednej następnej osobie. I zbudowanie w końcu jednomyślności.
Prezydent swoim stanowiskiem raz jeszcze dowiódł nie logiki, ale braku znajomości metod negocjacji, metod dyplomacji, a także brak orientacji w złożoności całej sytuacji międzynarodowej.
Albo, bo i to jest możliwe, uleganie naciskom grup niechętnych Unii.
Jaga
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 19:41, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ale analogicznie możnaby załozyć, że po hipotycznej ratyfikacji traktatu przez wszystkie kraje tej UE, któryś mógłby się jednak rozmyśić. Podążając więc za Twoją logiką należałoby po każdej pomyślnej dla UE decyzji poszczególnych narodów należałoby przeprowadzać pnowne referenda czy aby zainteresownaie nie rozmyślili się na NIE..... no niestety tak nie jest ponowne referenda obowiązują tylko w jednym kierunku.... Chyba że nie, może więc "demokratycznie" po tym jak po 76-stym głosowaniu w Irlandii traktat jednak przejdzie - zgodnie z zasadą, że:
Cytat: | Silnie rozniecone obawy, przesądy, które mogą już jutro zniknąć, i .......... będzie miała inny pogląd na sprawę. |
przeprowadzimy ponowne referendum, żeby się przekonać zy aby ktoś w tej szczęśliwej UE się nie rozmyślił???
Parodia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 19:46, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Jest to o tyle parodia, ze wynik referendum wcale nie stanowi prawdziwej woli ogolu, ale wypadkowa jej przywidzen. W zwiazku z tym - dlaczego nie
glosowac 76 razy? Od kiedy to dla Ciebie wola wiekszosci robi za jakas swietosc?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 19:49, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
absolutnie nie robi!
Ale skoro 76 razy można motłoch przekonywać na TAK, czemuż nie można tego robić 76 razy na NIE. Wszak demokrację ponoć mamy....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 19:53, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | skoro 76 razy można motłoch przekonywać na TAK, czemuż nie można tego robić 76 razy na NIE |
No to sobie wykup pakiet wiekszosciowy jakiegos superpoczytnego tabloida
i przekonuj na NIE
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 20:00, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Dobre...
Tylko czemu instytucje UE (żywotnie zainteesowne tego typu referendami) biorą czynny udział w prounijnej propagandzie? Skąd mają kasę na tą propagandę? Pytanie oczywiście retoryczne, bo mają je z naszych podatków (składka unijna opłacana jest oczywiście z naszej kasy), a więc z podatku bujanego euroentuzjasty i szimana eurofoba. Ty im bijesz brawo, a ja się pytam jakim prawem....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 20:04, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Znowu... prawem wiekszosci! Placisz frycowe, bo wiekszosc nie zyczy sobie wyzerowania podatkow. Proste ?
To sie nazywa bledne kolo :)
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 20:04, 04 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 20:11, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Wiekszość obywateli Rzeszy nic nie miała przeciwko istnieniu Ministerstwa Propagandy i bardzo szanowała swojego ministra niejakiego Josefa Goebelsa...
No i podatki mieli niższe niż w UE:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 20:17, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Nostalgia Cie ponosi - przeciez to tez byli "unijni" socjalisci... Wiec wlasciwie co za roznica?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 20:21, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
właśnie.
żadna....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 20:25, 04 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
No wlasnie zadna
Chyba, ze ma sie jakas wizje, co potem (ale dzisiaj sobie daruje dluzsze wywody). Jak dla mnie to tylko etap ku czemus znacznie ciekawszemu.
Dzisiejsza Unia jest po prostu za "glupia" zeby przetrwala, natomiast fundamenty jakie po niej pozostana da sie wykorzystac :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|