POLITYKA 2o

Gość

Ale poczytajcie o tym widzę z radością ze pis wali się ostatnio aż miło popatrzeć.

Prezydent może stracić swego doradcę do spraw ekonomicznych Ryszarda Bugaja, który miał poczuć się zlekceważony w procesie tworzenia ostatniego orędzia prezydenta - informuje RMF FM.
Ryszard Bugaj nie jest zachwycony tym, że podczas ostatniej narady ekonomistów w Pałacu Prezydenckim to Zyta Gilowska grała pierwsze skrzypce;

Teraz widać jakimi ludźmi prezio się otacza wielkimi ekonomistami jak Pani Zyta Gilowska która widząc problemy ,zrejterowała ze stanowiska bo wiedziała ze i sobie nie poradzi teraz szczeka i oczernia Rząd ,tak jak Glapinski kolega od Telegrafu Fozu i inni. A Pan Prezydent ma czelność kompletować Rząd Cieni poszerzając zaplecze do 800set osób zresztą po co Kaczorowi doradca jak i tak plecie co chce, albo wymyśla na poczekaniu dlatego wychodzi taki groch z kapustą. Gdzie był ten diament prezydencki Zyta jak rządził Buzek a w była dziura budżecie była 80mil dziura wtedy Zyta nic nie mówiła dlatego ze była członkiem koalicji? Całe szczęście że PO pozbyło się tego geniusza od nepotyzmu
Wracając do orędzia tak zastanawia mnie jedno? a właściwie mam pytanie prawne , czy można uznać orędzie za wygłoszone jeśli wygłaszający ma poważne problemy z czytaniem?
A bugaj? No cóż on zawsze wszystko krytykował aż skrytykowano i jego i dobrze że go kaczor posunął pan Bóg dał kupca a diabeł doradcę panie rysiu.

Gość

Lechowi Kaczyńskiemu najwyraźniej spodobało się wygłaszanie apeli do narodu. Tym razem wystąpi tuż przed ciszą wyborczą. Co na to Tusk? Telewizyjne orędzie prezydenta jest planowane na piątek 5 czerwca. Poinformował dziś o tym Piotr Kownacki, szef kancelarii Lecha Kaczyńskiego. Prezydent na kilka godzin przed początkiem ciszy wyborczej

No to znów wysłuchamy naszego słoneczka zapewne będzie to podsumowanie 20 lecia i roli PC i PiSu w tym okresie dowiemy się zapewne również że gdyby nie PiS a brat Jarosław w szczególności jak twierdzi też szanowny Weles w Polsce rozkradziono by nawet tory kolejowe łączące stocznie w kopalniami, bez szpilki wbitej w Tuskowy zad zapewne się nie odbędzie, znając pana prezydęta i jego polityczną bezstronność w orędziu nie znajdzie się ani słowo agitacji żadnej opcji oprócz PiSu oczywiście ale PiS to taka niewinna słabość pana naszego jedynego widać że pan prezydęt nie lubi już latać teraz chce zostać gwiazdą niczym Jola Rutowicz. Opatrzność zesłała nam kaczyńskich tyle ze nie wiadomo co Bozia miała w zamyśle ukarać nas za coś czy nagrodzić? i chociażby z tego względu osobiście tego dnia oddam się beztroskiemu lenistwu a zamiast głosu oddam mocz .

Gość

Gość

To że Prezydent jest na pasku swego brata szefa PiS nie należy nikogo przekonywać.Tak jest i tak będzie.Trzeba po prostu neutralizować ewentualne negatywne dla Państwa skutki.Jak widać z sondaży społeczeństwo dosyć trzeźwo ocenia sytuację. Ta negatywna ocena dotyczy także PO.A to jest już niebezpieczne.Elektorat PO stanowią aktywni wyborcy.Jeżeli oni zawiodą to frekwencja będzie mizerna.A składać będzie się z mobilnych zastępów ojca Tadeusza, żelaznego elektoratu PiS-u, tradycyjnego elektoratu SLD i krewnych oraz szwagra prezesa PSL.Zmarginalizujemy swoje znaczenie w Unii.Tu ilość nie przejdzie w jakość.

Gość

Gość

Czyżbyś Jago uznała to za agitację? To fizjologiczna przypadłość jeśli dopadła tylko mnie to jak zwykle mam pecha.

Gość

L. Kaczyński nie został zaproszony; "przykro", "potwarz", "nieładnie"
Jest przykro, to nieładnie, to potwarz, ale też: nie ma powodu do obrażania się - tak politycy komentują niezaproszenie prezydenta Lecha Kaczyńskiego do udziału w obchodach 65. rocznicy desantu w Normandii.
- To niezrozumiałe, to nieładnie - tak ocenia sprawę szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Aleksander Szczygło. - Jeśli wziąć pod uwagę, że dywizja gen. Maczka, wojska polskie liczyły ok. 15 tys. żołnierzy, a jeszcze 50 tys. Polaków walczyło we francuskim ruchu oporu, to nasz udział w wyzwoleniu Francji jest bardzo istotny - powiedział Szczygło.

Zainteresowało mnie kto znowu odmówił naszemu prezydentowi ciepłego posiłku? a to Francuzi !!!!! niestety w ich jadłospisie mogą znaleźć się gady płazy i inne robactwo tak ze niewiele stracił jednakże zainteresowało mnie co innego mianowicie dworski murgrabia niejaki Szczygieł myli się okrutnie otóż jak znam historie a historię zawsze lubiłem wiem zę udział Polaków a tym bardziej Dywizju generała Maczka w lądowaniu normandzkim jest powiedzmy to szczerze żaden gdyż dywizja gen. Maczka została przewieziona do Normandii grubo ponad miesiąc po inwazji. Szczygieł niech da sobie trochę na wstrzymanie, bo udział Polaków w D-day był w ogóle znikomy owszem postrzelały trochę polskie okręty i polatały samoloty ale to wszystko ogólnie wojska lądowe nie brały udziału w desancie. Typowa pisowska przesada i naginanie faktów.

Gość

Sarkozy ma dość konieczności wskazywania komus,że nie chce ciagle słuchac o niebezpieczenstwie idącym ze wschodu i konieczności wspierania Gruzji.

dodtakowo mamy dowód na to do czego doprowadzają częste kłótnie o to, któ kreuje polityke międzynarodowa.
zbieramy więc plony jakie zasiał nam prezydent.

szkoda tylko,że cierpi na tym cały kraj.

szkoda też ze odmóżdżeni tego nie widzą

Gość

No tak im bliżej wyborów pojawiają się wypróbowane metody

Gość

Czy ktokolwiek jest w stanie rozpoznać?

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Gość

Gość

Gość

Gość

Ale dowaliłeś Przyjacielu i dobrze podpisuję się pod tym