POLITYKA 2o

Gość

http://www.2o.fora.pl/kompostownik,20/wydzielone-z-t-prezydent-lech-kaczynski,4286.html#88896

Gość

(zieeew)
martwic sie o forum przestalem juz dawno, "kulturalna" opcja (tzn. ta senna)
poprawna, drobnomieszczanska - jak napisal Ekor - sie "gladko toczy". Z kolei - jak kiedys Jaga napisala - mozliwosc "ukiszenia sie we wlasnym sosie"
dawno juz tutaj nastapila, wiec nie ma najmniejszego sensu zebym wyrazal swoja o pewnym moderatorze. Wszyscy wiemy o co chodzi.
Nie bede okrutny.

U przasniczki siedza jak aniol dzieweczki,
przeda sobie przeda jedwabne niteczki.
Krec sie krec wrzeciono,
wic sie tobie wic
Ta pamieta lepiej,
czyja dluzsza nic ;)

Gość

Każdy moderator jest narażony na nieustanną krytykę i niezadowolenie Użytkowników.
Stoi na wiecznym rozdrożu pomiędzy własnymi zasadami, narzuconymi kryteriami i koniecznością oceny niejednoznacznych sytuacji.

Gość

Gdybyś tak bujany chciał kiedyś wziąść odpowiedzialność na siebie nie tylko za siebie... szukając z konieczności aurea mediocritas. Wtedy ciekaw byłbym Twej reakcji.

Gość

Oj.. Ekor tego przymusu odpowiedzialnosci to ja mam w zyciu az nadto. Wystarczy. A za kogos brac odpowiedzialnosc - w przypadku moderow tego forum - tez nie widze sensu. raz, ze moze byc zabawniej (kto wie czy nie ciekawiej), dwa ze sa jasno wytyczone granice "zabawy" i od tego PROFESJONALNI zandarmi.

Gość

Ciekawiej może by i było. Pytanie ...jak długo?. Moim zdaniem ludzie mimo wszystko cenią sobie spokój i poczucie pewnego bezpieczestwa. To że stanowisko takie niesie w sobie zagrożenie marazmem, myśli uwiądem , też jest prawdą.Ten kto jest tego świadom winien dawkować adernalinę . Dlatego ciągle należy ważyć ..czego i ile.Sami nadajemy sobie ton i poziom dyskusji , sporów itd. Ale jak do tej pory a już jest parę lat forum żyje.Raz jest lepiej , raz gorzej ...jak to w życiu.A moderatorom należy się uznanie. Najważniejsze aby każdy znalazł tu swoje miejsce. Cóż więcej można pisać? Najlepiej pisać ciekawie przekazując swój sposób widzenia rzeczywistości.

Gość

Gość

Prezydent nie zapłaci za "feralną eskortę"
Koszty transportu torby należącej do jednej z urzędniczek Kancelarii Prezydenta pokryją zastępcy komendantów policji, którzy wysłali radiowozy - donosi RMF FM. Policjanci transportowali torbę z Kalisza do Turka.

Gdzie prezydent i jego zausznicy się pojawią, to zawsze są problemy takiego pecha to ma chyba tylko Jonasz ,ale tak się zastanawiam jak może kobieta zapomnieć o torebce?

Gość

ależ przy prezydencie to koniety zapominaja o tym,iz sa kobietami (pewna sedzia z Poznania, której czas jakiś temu Prezydent wreczał nominację)

Gość

A faktycznie przypominam sobie mówił kiedyś ze działa na kobiety a może ją zahipnotyzował żeby torebkę zostawiła? to znany sposób

Gość

chyba nie sugerujesz,że szukał tam czegos? wszak to wzór cnót wszelakich i nawet kwote 300zł tytułem praw autorskich do Placka przekazuje na biedne dzieci...
nie sądzę równiez izby miała rzeczona niewaista małpeczkę trzymać w tejże torebce...
włos się na głowie jezy.... juz wiem, torebkę ukradł Palikot nasłany przez Schetyne i Tuska celem skompromitowania Kancelarii i zrobieniem szumu medialnego aby przykryc przeniesienie obchodów do Krakowa

Gość

niczego takiego nie zugeruję uchowqaj Boze ja myślę że ta pani zawsze prowadziła rower, i na kierownicy miała powieszoną torebkę. ale rower diabli wzięli (kola się poskręcali ) i nie przyzwyczajona do noszenia w ręce - zapomniała.

Gość

kamień mi spadł z serca...
jest to jakieś wytłumaczenie..
w kazdym razie wiadomo,ze kobieta zapomina przy prezydencie o swej kobiecosci i torebce- pierwsze to opinia mojej znajomej, drugie fakt udowodniony doniesieniem prasowym.
zastanawia mnie jedno- skąd przyszło do głowy szanownym policjantom, aby wysyłac radiowóz, z drugiej zas,że uderzenie po kieszeni nawróci ich z nadgorliwości, która jest gorsza od faszyzmu, zas koszty paliwa do pokrycia spowoduja,iż raczej nioe skresla cyfry 10 w nadchodzących wyborach. same korzyści jak widzimy.
skoro przy wyborach- widziałem wczoraj numer 1 z listy nr 10 w Poznaniu, który to zastapił Libickiego. chodzi o czlowieka tak nieznacznego,ze nazwisko jego nie zapisze sie zapewne żadnych annałach... tym bardziej,że do głosowania na niego miała zachęcić puszczana na Placu Wolnosci muzyka ocierająca się o italo disco (jeszcze nigdy nie przeszedłem tak szybko przez Plac Wolnosci)

Gość

Pamiętaj jak mawiał Wissarinowicz najważniesze są kadry

Gość

"kadry decydują o wszystkim"