POLITYKA 2o

Gość

a ja się boje,że za czas jakiś naród polski znowu da się omamic i przyjdą rządy PiS lub PiSbis.
tak nawiasem mówiac to prezes PiS powinien Tuska po tyłku całowac za to,że ten zgodził się na przedterminowe wybory i partia ta nie splajtowała.

Gość

Tyle „A” Rumcajsie że agonia trwałaby zbyt długo ilu z nas by to przeżyło? Mimo że u mnie serduszko puka w rytmie i miarowo to mogłoby nie wytrzymać rządów pis który dzieli ( który jak zawsze)

Gość

alez nie- byłyby rzady mniejszosciowe z popraciem wiekszości partii opozycyjnych. przeciez tylko PiSowi zalezało na wcześniejszych wyborach.
PiS musiałby oddać dotacje, nie byłoby umorzenia zaleglego podatku. PiS byłby po prostu takim samym bankrutem jak Zbigniew minister Z.
w scenariuszu tym dzisiaj Jarosław kierowałby tylko swym bratem i kotem Alikiem

Gość

Mimo wszystko pozostanę przy swoim ale posłuchaj (mogę zwracać się w formie bezpośredniej?) o tym który mienił się panem życia i śmierci.

- Każdy wyrok musi być w jakiejś sensownej proporcji. Minister oczywiście nie może takich rzeczy mówić, ale wyrok rujnujący finansowo, wywłaszczający z mieszkania - to jest przesada i temu jestem przeciwny - powiedział Stefan Niesiołowski w programie "Kawa na ławę" w TVN24.

Nie rozumiem tego muchołapa dlaczego niby sąd miałby się przejmować ile kosztują reklamy w KK takich wykazów zapewne nie ma, czasy gdy w TV reklamę mieli za darmo minęły bezpowrotnie poza tym sąd nie zdecydował o nazwie stacji niech więc idzie do swojego mocodawcy ojca Tadeusza zwanego Rasputinem i poprosi o kilka minut w TV TRWAM i Niepokalanów. Poza tym jakie szanse mieli ci których najpierw wywleczono przy telewizyjnych kamerach a później szukano paragrafu bez szans obrony oczywiście gdyż zaraz ZZ zwoływał konferencję prasową i odtrąbiał sukces pis który dzieli. Jest jeszcze jedna sprawa przecież ceny reklam nie ustala Warszawa są to ceny negocjacyjne aby wszystko nabrało dramatu ZZ podał najwyższe tyle że za jego działalność innych nie dostanie chyba że Jarek wpłynie na swojego człowieka w tvp i sprawa rozwiązana i po co ten skowyt panie Z ?

Gość

Gość

Tak podobno równi, podobno. Jago a czy sąd skonfiskował mu mieszkanie? o ile wiem sąd o mieszkaniu nie wspominał sąd orzekł nakaz przeproszenia i odszczekania a to nie tożsame przecież pomówił człowieka o zbrodnię godzinę po aresztowaniu jako minister sprawiedliwości i podobno znakomity prawnik powinien wiedzieć że tak nie wolno ocena postępku należy do sądu skąd wiedział że zebrane dowody są aż tak wiarygodne, gwóźdź też był ze stali a okazał się gumowy i robi to minister sprawiedliwości jaka zatem to sprawiedliwość? Jak pamiętam od zawsze domagał się zwiększenia kar więc teraz co? szloch w mankiet? Proponujesz zabierać do połowy? Akurat ZZ niczego nie zabrano a za reklamy zapłacić można w różnoraki sposób na przykład kredyt bankowy pod zastaw rozłożenie płatności na raty odpracowanie należności itd. itd. w dalszej części proponujesz brać dorobek co najwyżej do połowy czyli jeśli ktoś zostanie ukarany grzywna za złe prowadzenie się powiedzmy na sumę 10 tyś w sposób wprost śmieszny może wykazać że dorobkiem jego życia są wycieraczka pod drzwiami i stara szafka na buty aby choć w części zapłacić nieludzko zasądzoną grzywnę musi upłynnić dorobek życia czy będzie to sprawiedliwe? Według Twojej propozycji będzie to nieludzkie czyli jak sprzeda wycieraczkę będzie jak mówią ok.
Sposoby na pozbycie się mienia są prawnie niezwykle proste i zarazem skuteczne. „Prawo i Sprawiedliwość” Jago ot motto tego który zawsze uważał że owszem prawo ale nasze a sprawiedliwość tylko w stosunku do nas, niech zatem teraz nie skamle tylko buli, w kawalerce z mamą też się pomieści a z Kotecką mogą spotykać się na dworcu to takie romantyczne a i tak ma szczęście w stanach do których desperacko chcemy się upodobnić zasądzone zadość uczynienie pomnożyć musiałby prze co najmniej 30 i nikt by nie zapytał czy starczy mu życia by zapłacić u nas w Polce jak się weźmie w garść zapłaci w mig nie jest to co prawda to o co tak walczył gdyż walczyło oto aby łotr nie podniósł się już nigdy ale na szczęście jego chore ambicję nie spełniły się za co powinien dziękować Bogu

Gość

Gość

Tylko jedna dygresja nie na temat:

Gość

Gość

Och Panowie i Panie...!! Nietsche mówił ,ze prawo to nici pajecze przez które przełażą duze much a wpadaja małe...I coś w tym jest wystarczy np
popatrzyc na polskie prawo dotyczace leasingu..Raz nakazuje się opłatę wstepna rozkładać na okres całego leasingu..a innym razem zaliczyc w koszta uzyskania przychodu w momencie uzyskania faktury...ZAWSZE
winny jest leasingobiorca w myśl polskiego prawa...co wskazuja wyroki WSA...

Gość

temat leasingu jest o tyle zlożonym tematem,ze ja sam nie pamiętam aby były jednolite zasady w czasie trwania jednej umowy leasingowej

Gość

Ale prawo powinno być jednoznaczne....Nie mozna mówić jednego dnia BIAŁE ...a miesiąc pózniej CZARNE...bo to poprostu bezprawie...!!!
Wiec jezeli w tak drobnych sprawach jest mozliwe BEZPRAWIE...to co się dziwicie ze w kazdej innej jest mozliwy przetarg na :kto da więcej...???

Gość

Gość

Bo tak długo jak długo prawo jest uznaniowe , mozna uznać co sie zywnie panujacej partii podoba....ale tak naprawdę to nic nie ma wspólnego z PRAWEM !!! Dlatego w Angli sa jeszcze respektowane przepisy prawa z 1700 r a u nas w ciągu 10 lat przepisy o VAT uległy 100x poprawie...zgodnie z aktualnymi życzeniami...

Gość