POLITYKA 2o

bujanylas

Ten akurat cytat jest autorstwa szimana. Także.. bielmo na oku już. Ale oczywiście całkiem zgadzam się z tym wpisem

bujanylas

>>Jednak nie odpowiedziałes na konkretnie zadane pytanie: budować mur, czy go nie budować?<<

Pisałem;W konkretnym przypadku budowę zapory z drutu kolczastego traktuję jako zło konieczne.

Proszę Cię łaskawie, nie udawaj nienormalnego, który nie rozumie różnicy pomiędzy drutami i zaporą 5,5 metra wysoką. I dzisiaj - z tym co sie dzieje na granicy - błagam - nie pitol o "szerszym kontekście", bo mowa jest o tym co TU I TERAZ

Od ponad miesiąca blokujecie w senacie pomysł budowy tej konstrukcji. Tak, tak, wiem dlaczego, bo "macie wątpliwości" co do kosztów, co do uczciwości itd.. Ale rezultat tego na dziś jest taki, jak widać. Miał rację sziman, żeś człowiek głęboko uwikłany w jakies układy z tamtymi. Ja myślałem, że to mentalność lokaja, ale to chyba rzeczywiście coś poważniejszego.

Ekor

bujanylas

Bez komentarza..

Niezależny

Ekor

Lubić jednych , nie lubić drugich to kwestie gustu , wrażliwości , może poglądów . Mają się one nijak do realnej oceny rzeczywistości. Widzimy tą rzeczywistość w zwierciadle naszych chwilowych emocji i nastrojów. Spójrzmy na chłodno bez zbędnej emocji, na to co sie dzieje wokół NAS. Mamy Białoruś , mamy Rosję . Mamy krytyczną ocenę niektórych wydarzeń które tam zachodzą i to możemy , musimy wyrażać. Ale to jest tylko ocena, być może apel i nic więcej. Nic więcej bo nie mamy sił ,środów i podstaw do rzeczywistej umotywowanej ingerencji w sprawy wewnętrzne sąsiadów. Owszem nikt nam nie zabroni zerwać wszelkie więzy gospodarcze , kontakty kulturalne itp.Gdybyśmy chcieli w jakikolwiek sposób skutecznie i realnie wpłynąć na decyzje suwerennych państw od tego jest sztuka dyplomacji, negocjacji .Działanie kolegialne jest podstawą . I przedewszystkim wyobraźnia co chcemy osiągnąć nie tylko dziś , ale w przyszłości. Ad rem......
Cokolwiek byśmy nie powiedzieli to proszę nie zapominać co leży u przyczyn takiej migracji , kto ją wywołał. Czy ktoś zapomniał kiedy i kto rozwalał system społeczny krajów bliskiego wschodu ; Iraku , libii,Afganistanu, Syrii. Tam przed laty i długie lata zaprowadzliśmy demokrację . Wiodącym byli Amerykanie , a My Polacy dzielnie z nimi współdziałaliśmy. Spójrzmy teraz w lustro i zobaczymy naiwnych idotów którzy za Amerykanami jak za pania matką pojechali zbrojnie zaprowadzać nowe porządki.Dziś Ameryknaie zabrali d...w troki i wyjechali za ocean.Teraz tych wszystkich migrantów załadować na statki i wysłać do USA.A DZIŚ OBURZAMY SIĘ NA CIAPATYCH JAK SIŁĄ SZTURMUJĄ NASZE GRANICE. Warto zastanowić sie dlaczego oni są tu a nie u siebie.
Konflikt wcześniej czy później zostanie spacyfikowany. UE państwa członkowskie sa tego świadome.Podejrzewam że i Łukaszenka także , ponieważ może zostać sam z dziesiątkami tys. migrantów. To może spowodować ustępstwa z obu stron. Jakkolwiek by nie postrzegać ten konflikt, to widać jasno żę rzadowi PiS zależy na BEZWZGLĘDNEJ BLOKADZIE GRANICY .Sprawa prosta PiS szykuje sobie przyszłą kampanię wyborczą w której ma okazać się jedynym dzielnym szeryfem który obronił swój naród przed hordą dzikusów.Nie chcąc dzielić się ew. laurami zwycięscy odmawia innym prawa do udziału w tej kampanii wojennej na wschodzie. Działania UE zmierzające do innego rozwiążania tego konfliktu zdecydowanie są nie po myśli PiS-u.

sziman

Wiesz dobrze, że PiS niczego nie szykuje. Rząd RP (jakikolwiek by nie był) w tej konkretnej chwili się broni. Celowo piszę, że rząd się broni, bo nie chodzi tutaj o naród ani terytorium (przynajmniej nie na razie, choć pośrednio jak najbardziej tak), a właśnie o rząd. Skoordynowany atak z kilku frontów naraz doprowadzić ma do upadku rządu. Te fronty oczywiście przytomni ludzie zauważają i potrafią je ze sobą powiązać - no ale Ty jak zwykle w lesie widzisz tylko pojedyncze drzewa. Najważniejszy z wyżej wspomnianych frontów na teraz przynajmniej to front białoruski - jeśli rząd tam wygra to inne z automatu zostaną unieważnione, a rząd zyska legitymizację swojej władzy (nie tyle w wymiarze wewnętrznym ale właśnie zewnętrznym). Jeśli przegra upadnie i o to chodzi, a dla tych, którzy nawołują do tego żeby podobnie jak Ty oddać atrybut suwerenności jakim jest granica pod kontrolę słabo zidentyfikowanych obcych sił właśnie tylko to jest ważne. CH uj z Polską - nasi górą....

Ekor

sziman

Opozycja to jest od tego aby w odpowiedniej chwili pojechać Broniewskim. Myślę, że wesz stary komuchu o który cytat mi chodzi.

Dzisiaj PIS nie odda władzy i w perspektywie dającej się racjonalnie przewidzieć tego nie zrobi. No chyba, że rząd ulegnie zewnętrznej presji i wewnętrzne zostanie uznany za nierządny.

PiS na froncie białoruskim już wygrywa i bardzo wątpię żeby miał przegrać - w rezerwie pozostaje zbyt dużo, a grudzień na polesiu to niezbyt sprzyjający klimat dla poganiaczy wielbłądów.

No a tak reasumując Twoją wypowiedź to (a i te poprzednie) to - Chu j z tą Polską - walić w PiS...

bujanylas

...oczywiście przytomni ludzie zauważają i potrafią (fakty) ze sobą powiązać - no ale Ty jak zwykle w lesie widzisz tylko pojedyncze drzewa.

Dorzucę fakt, który pozwoli jeszcze lepiej coś zrozumieć.. Rzeczniczka MSZ Rosji, a potem sam Ławrow o sytuacji na naszej granicy:

Zacharowa: "Polscy politycy, którzy krytykują Łukaszenkę i obwiniają Mińsk za kłopoty z migrantami z Iraku, nie powinni zapominać, jak zniszczono Irak przy aktywnym udziale Warszawy"

Ławrow: "początkiem kryzysu jest polityka, którą Zachód prowadził przez wiele lat wobec Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej. wobec tego należy teraz odpowiadać za swoje postępowanie"

....................

Sądzę, że ta argumentacja nie jest nam obca, bo poznaliśmy ją już kilka dni temu spod pióra naszego adwersarza..

Ekor

Ekor

bujanylas

Niech każdy działa na własny rachunek

https://www.youtube.com/watch?v=VWBg2mG1QmI

bujanylas

Nie jestem admiratorem Ławrowa czy też innego polityka. Mam swoje zdanie co nie raz podkreślałem.

Owszem, podkreślałeś już po tysiąckroć, że masz swoje zdanie. Rzecz w tym iż twoje zdanie zawsze pokrywa się ze zdaniem Rosji. Żal czasu jaki zmarnowałem na ciebie. SPIERDALAJ