POLITYKA 2o

Gość

I kolejny impregnowany
z odruchem Pawłowa
jak piętnują X to pluje na Y
zorganizuje marsz poparcia, defenestracje, hasła na transparentach mimo ze kilkakrotnie deklarowałem ze życia oddam za wolność słowa

Gość

Gość

Gość

Wiecie co tu nie pachnie tu śmierdzi hipokryzją i ci tz obrońcy Wałęsy z Mzowieckim na czele .

Naprawdę to jest odwrócenie uwagi od tego że rząd nic nie robi i w kraju bieda i bezrobocie rośnie , propaganda rzuciła ochłapy z Wałęsą gawiedzi i gawiedź się cieszy i rozdziera szaty .Ci tz obrońcy wałęsy teraz przez tą awanturę mieszają go w gównie bardziej niż ten gówniarz swoją książką .

Gość

Wałęsa już 15lat temu przegrał i dziś nie ma NIC do powiedzenia w polityce nawet syna nie może ustawić w PE , a Hołowczyca Tusk wsadził.

Gość

Gość

Co Ty Ahron tak wyjeżdżasz z tymi nieczystościami stałymi czyżbyś w domu miał awarię?

Gość

Bujany Lesie nie wiem czy pytanie dotyczyło czystego sumienia Lecha Wałęsy? Jeśli tak to odpowiadam ,otóż rozumiem w pełni Lecha Wałęsę ile można znosić obelgi? Ile razy go opluwano i to tylko dlatego że poszedł inną drogą niż znani psychopaci, jak ten człowiek miał się już bronić skoro cały czas znajdowano kwity cały czas stopniowo dozowano nienawiść i oszczerstwa, orzeczenia niezawisłego sądu jednego drugiego trzeciego nie przeszkodziły państwowemu urzędowi na negowanie tychże i dalszego szkalowania mimo prawomocnych orzeczeń też państwowej instytucji która z tych instytucji jest ważniejsza niezawisły sąd czy partyjna stajnia przegranej partii ?

Gość

Pytanie dotyczylo prezydentow, ktorzy na calym swiecie chadzaja z ochrona, ktorej ty w drodze "obiektywnego" (bos niezalezny) wyjatku chcesz odmowic Kaczynskiemu. Co do "obelg" pod adresem Walesy... wlasnie cala zabawa polega na tym, ze nie wiadomo, czy mamy tu do czynienia z obelgami, czy z czysta prawda. A ty wiesz?

Gość

Tak Bujany ja wiem, jeśli chodzi o ochronę ptactwa to Jarkowi ni jak się przynależy niech odchody z kuwety po aliku sam wynosi do tego nie potrzeba oficera BORu poza tym podczas przemieszczania się jest i tak szczelnie opatulony swoimi przydupnikami że traci oddech natomiast jeśli zabierzemy ochronę preziowi pozostanie w pałacowych włościach w razie jakby się nudził niech liczy wiewiórki za granica Gruzini tknąć go nie dadzą nawet w nocy a na salony niech się lepiej nie wybiera w przedpokojach z reguły panują przewiewy zaszkodzi mu na uszy.

Gość

Wie
Znaczy się Sztyrlic (tfu chciałem napisać) Wachowski.

Gość

1. Czym są akta w IPN? Czy na pewno nie sa wybiórcze? Czy innych nie ma? Czy nie liczą się inne dokonania znajdujące sięw innych archiwach, głównietych co dokonali?
Martwi mnie, że oskarżenia i domysły służb bezpieczeństwa z tamtych czasów są takie ważne i najważniejsze, ustawiające człeka nie wedle dorobku, tego co robił, co zrobił, ale na podstawie wybiórczych dokumentów i to służb, które pisały same do siebie, bo byłu, a i są nadal utajnione i z regulły niedostępne. Są tylko znich kontrolowane przecieki z czym nieistotne są te dobre, a każde inne, nawet wymyślone czy przypuszczalne w tamtych czasach, są jedynie ważne.
Również dotyczą one tylko osób niewygodnych dla wybiórczych gremiów, a nic pochlebnego, że którymś z Kaczyńskich, Macierewiczów, Cymańskich czy ten, co jeździ przez Miłomłyn to dzady nie figurujące w spisie inwigilowanych, nawet ich nie próbowano zwerbować, nawet nie są na listach tych, którzy odmówili wspólpracy. A właśnie Ci i ich poplecznicy domagają się inwigilacji tych spisanych w IPN.
A nawet jak nie ma dostatecznego materiału na tych spisanych, to musi się, że się wymyśla nawet co mogłoby być, nawet przy prawdopodobieństwie prawie 0, na bo to teżx prawda mogłaby być prawda.
Mamy takich.

Gość

Gość