|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 14:35, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
słów parę na temat kultury politycznej i nie tylko.
obserwuje się zjawisko pobłażliwego traktowanie respondenta. cyattów można mnożyć. niestety modzie tej uległem i ja. stara prawda mówi,że zły pieniądz wypeira ten dobry.... to daje się zauważyc po poziomie dyskusji, jakie nastapiły w ostatnich czasach
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 15:58, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Prawnik...
Cytat: | Cytat: | Nie komentuję serii pytań pseudo-ynteligenta... Wybacz. Rżnięcie głupa masz opanowane. |
To jest przykład - braku kultury osobistej i politycznej. |
Tak?... Ja po prostu dostosowałem się do poziomu kultury adwersarza, który od samego początku "częstuje" mnie dawkami niewybrednych uwag miast argumentów. Jest to zatem podobnej miary moja ocena jego postrzegania i stylu dyskusji (np. zawarte w okresleniu pseudo-yntelygent). Samo określenie "rżnięcie głupa" jest może zbyt potoczne, ale nie oznacza osobistych wycieczek do stanu inteligencji czy zdrowia psychicznego adwersarza, tylko do jego metody dezawuowania ( tu mojej) osoby udając nierozumienie.
Gdybyś zadał sobie trud zerknięcia do paru postów wstecz, być może byś zauważył moje (także kulturalne) próby uniknięcia tego typu zdarzeń. Wynika z tego także i moja skłonnoś w przyznaniu ci racji, iż Cytat: | Kultura polityczna polega m.in. na umiejętności kulturalnej dyskusji. | . Rozumiem, że dyskusja to nie monolog. A zatem chyba obowiązuje obie strony? Wobec braku jakiej kolwiek reakcji na moje wielokrotne uwagi dot. uporczywych wycieczek reagowałem i tak wyjątkowo kulturalnie. Proszę nie zapominać, że jestem tu również userem(niekoniecznie świętym), co staram się realizować w swoim stylu nie nadużywając drugiej roli.
Oczywiście dobrze wiem, że.. Cytat: | Nie należy brać przykładu z niektórych polityków posługujących się podobnym językiem. | (uważam, bardzo znikome podobieństwo), co myslę bardziej czy mniej udanie tu realizuję.
Jonasz pisze...
Cytat: |
To co uprawia PIS - to polityczna rozróba i destrukcja państwa. | Zabawne jest to, że pisze to (podejrzewam) zwolennik partii obecnej wladzy. Zabawniejsze jest to jeszcze , że brzmi identycznie jak partia ta była opozycją. Czyżby teraz próby tłumaczenia (chyba) swojego braku skuteczności, coraz oczywistrzych łamań zapowiedzi przedwyborczych? A podobno sytuacja zdrowsza, bo premier i prezio nie z tej samej opcji? Ależ te zabawności sie kołtunią
Cytat: | Prezydent zapowiadający blokadę reform partii rządzącej - w imię interesów partii opozycyjnej - sam niszczy swoją pozycję i szanse na reelekcje. | Hicior Hiciorów.
Wiem, że PiS ma prezesa... a nie prezydenta Odkąd to partiami w systemie demokratycznym RP zawiaduje urzędnik państwowy? Co w PiSie(i której kolwiek) zapiszczy zadecydują władze statutowe...
Cytat: | Prostactwo języka PIs-wskich polityków | Czy masz jakieś selektywne uszęta? Ja to widzę u wielu polityków wszystkich opcji... Nono... Cytat: | -to nie tylko dostosowanie się do wyborców - | ... pozyjemy, zobaczymy. Realizowane "cele" PO mocno się zaczynają różnić od zapowiadanych i Cytat: | to również przejaw braku kultury osobistej. | na obecnym szczycie robiących w wała swoich wyborców. Myślę, że Jonasz wykazuje tu zbytnie przywiązanie i nadwrażliwośc na wszelkie (czasem nieładne) zachowania obecnej opozycji, której obecna aktywność jest niczym w porównaniu do histerii lat ostatnich (nawet w dB). Tego niezauważyć jest niepodobna, chyba że...(....)
Co do słów Ekora...
Zgadzam się z tym co piszesz. Konkluzja...
Cytat: | Ale dopóki "przypadkowe społeczeństwo" to wszystko kupi , dopóty taka kultura zachowań naszych polityków będzie wszechobecna. Jeżeli jakimś cudem społeczeństwo zacznie oddzielać ziarno od plew to i politycy będą musieli dostosować swoją ekspresję do gustu wyborcy. | jest jak najbardziej słuszna.
Już (moim zdaniem) skuteczne lekarstwo na "nieprzypadkowość" społeczeństwa kiedyś wymieniłeś. Ty, albo Casanra, hehe- nie jestem pewien pt. edukacja. Cóż. Ona-edukacja dziś podobnej kondycji, co reszta elementów naszego wielkiego Państwa, co widać, słychać... i czasem czuć.
Pozdro....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 15:07, 17 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Tak?... Ja po prostu dostosowałem się do poziomu kultury adwersarza, który od samego początku "częstuje" mnie dawkami niewybrednych uwag miast argumentów. Jest to zatem podobnej miary moja ocena jego postrzegania i stylu dyskusji (np. zawarte w okresleniu pseudo-yntelygent). Samo określenie "rżnięcie głupa" jest może zbyt potoczne, ale nie oznacza osobistych wycieczek do stanu inteligencji czy zdrowia psychicznego adwersarza, tylko do jego metody dezawuowania ( tu mojej) osoby udając nierozumienie.
|
Usprawiedliwia się - znów "kulturalnie" !
Cytat: |
Cytat:
zwiększy powszechność opodatkowania
... a co to znaczy???
Cytat:
- a co za tym idzie bardzo ograniczy szarą strefę.
jak na razie robi to też z szarą... ale strefą w... pod czapką nawiedzonych.
|
Nie zapytam - dlaczego szanowny pan -wypowiada się tak "kulturalnie" - na temat o którym nie ma pojęcia ?
Czy to pytanie nie jest obrażliwe ?
[/quote]Moje siwe włosy pozwalają mi już formułować własne zdania i opinie. Piszę co myślę o tym, czy owym oczekując być może nowych faktów, argumentów, a nie pouczeń wielce zadowolonych z siebie "specjalistów". Cytat: |
"Być może' - świetne sformułowanie - dla kogoś kto uważa, że zarządzanie domowym budżetem wystarczy do wypowiadania się ze znawstwem na każdy temat ekonomiczny. Być może - szanowny nie specjalista - nie slucha - w swym zadufaniu - popartym argumentem siwych włosow i doświadczeniem wyniesionym z socjalizmu.
Jednak Lenin "sie kłania".
| Każde z nas jest decydentem jakiegoś budżetu, zastanawia się, dlaczego tak, po co, obserwuje zjawiska. Więc przy odrobinie dobrej woli, wyobraźni, lat doświadczeń i podstaw ekonomii nabytej (przypuszczam) na każdym kierunku studiów i nie tylko... Jesteśmy w nią wkomponowani czy nam się to podoba czy nie. Cytat: |
"Ekonomia nabyta" - czyżby jakieś studia ??
Rzeczywistość pokazuje, że jedni radzą sobie lepiej z ekonomią - również praktyczną - a inni gorzej - widząc wszystko w czarnych barwach - przez pryzmat propagandy klęski.
"Z ogłoszonych w grudniu 2007 r. badań GFK Polonia wynika, że aż 2 mln Polaków szacuje swój majątek na ponad milion złotych. Natomiast z danych Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową wynika, że około 100 tys. Polaków dysponuje wolnymi środkami o wartości co najmniej pół miliona złotych. Jesteśmy bogaci, bogatsi niż nam się wydaje. A majątków dorabiamy się pracą."
| Nie może być tak, że ktoś może mi zakazać, czy uznać za niewłaściwe mówienie nawet o wodzach źle, gdy owoce ich pracy porównywane przez nawet analogię, (bo i takie mechanizmy są w ekonomii) dotykają bezpośrednio mnie, moje dzieci i moje położenie egzystencjalne. Cytat: |
Jakież to "analogie" - dowodzą, iż Polska - radzi sobie gospodarczo gorzej od wiekszości krajów postsocjalistycznych ???
Nie wystarczy mieć poglądy -trzeba mieć poparcie w argumentach !
Czekam na te argumenty !!
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 17:44, 17 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Gdzie jest tu w tym topiku ta kultura? Bylejaka kultura? Chociaż czytuję tudej jakieś bąki o kulturze osobistej.
Panowie młodzież! Nauczcie się czytać i pisać? Nie starajcie się być najprzód. I nie pisujcie co wam ślina na język przyniesie. Wszak czytując cokolwiek od literatury dla dzieci po rozprawy fizjologiczne można się nauczyć pisać. A już czytania nie widzę.
Po kiego przypieprzacie siedo Welesowskiego " Nie komentuję serii pytań pseudo-ynteligenta... Wybacz. Rżnięcie głupa masz opanowane." Co to za kultura i czyja? Przecież Weles sam na to przed wszystkimi odpowiedział . (Wysłany: Nie 10:35, 11 Maj 2008) Topik został założony przez... z dość określonymi i adresowanymi "tendencyjami". Z lekkim rozdrażnieniem przyjąłem prowokacyjny charakter zajawki i "wyrwało mi się", za co tu przepraszam. Jest to ponadto pewien przykład kultury politycznej "na forumie"... Szczęściem bywają tu osoby z kulturą (nie tylko) polityczną i "wyprostowali" topik we właściwym kierunku
Do dyskusji włączę się później...
To tylko idiota, niedouk, imbecyl umysłowy nie potrafi tego zrozumieć!
I końca dyskusji nie widać, nic więcej o kulturze, a brak kultrury widać najwyraźniej. Wszak pokazału się posty o kulturze ogólnej z tym, jaką i jak powinni przejawiać ją politycy. Ale nie. Bla bla, ble ble, blu blu. Aż bum bum by się tu przydało.
A kultury uczy nas "prorok semita" będący na anty!
Co to za wstęp do tematu i gdzie jest tam o kulturze?
Proszę bardzo. Przyczepił się do wypowiedzi Welesa i analizuje zdanie po zdaniu każde oddzielnie. Po co mu kontekst? A skąd wybrał owe zdania?
I to jest kultura o którą się później dopytuje. W dodatku jakim cudem ma mu Weles wyłożyć kulturę polityczną, w dodatku polską? Czym kultura, kultura zachowania się tam gdzie się jest ma się róznić, bo ma być polityczna? O polskiej, że nie wspomnę? Jesteśmy panowie na forum i koniec z inną kulturą. Obowiązuje tu normalna kultura.
Proszę oto on
Jonasz napisał: | Cytat: | Czasem warto trzymać dłonie z tyłu... aby nas nie dymali drudzy, o czym chyba raczysz zapominać , a co chyba poczuliśmy? |
Należy pochwalić - jesteś świetny !
Kto cię zaszedł od tyłu ??
Znów cię za to pochwalę !
Cytat: | Bo budowanie swojej wielkości na małości innych raczej kompromituje (zakładam, iż udowadniasz mi mą małośc). Ale nie pomijaj milczeniem pytań maluczkich... o Ty wielki |
Nic nie udowadniam -sam to robisz !
Cytat: |
Jest obecnie obowiązująca "jedynie słuszna opcja"... Takie anty-coś. Trochę zmienna, bo co nowa ekipa rządowa to nowa słusznośc (jedyna) i reformy zreformowanego.
|
Konkretnie - jaka jest „obecnie obowiązująca "jedynie słuszna opcja"...” ???
Cytat: | Trochę zmienna, bo co nowa ekipa rządowa to nowa słusznośc (jedyna) i reformy zreformowanego |
To ma być nie JEDYNA słuszna słuszność ??
To wszystko już zreformowano ?
Nic nie trzeba reformować ??
Nowy rząd ma realizować politykę poprzedniego ??
Cytat: | A przyszło ci do głowy jak mało mnie to obchodzi, co ty o mnie? |
Znów cię pochwalę !
Za to, że dajesz świadectwo o sobie. |
O co mu w tym wstępie chodzi? A może sam to wyjaśni?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 20:54, 17 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
To tylko idiota, niedouk, imbecyl umysłowy nie potrafi tego zrozumieć!
Trzeba koniecznie pochwalić !
Szczególnie za umiejetność pisania - po przeczytaniu "cokolwiek od literatury dla dzieci po rozprawy fizjologiczne ".
Wydrukowałem ten post - jest świetny.
Nawet kilka złotych myśli się znajdzie - nie tylko FIZJOLOGICZNYCH.
Szanowny Vice-Admin - czyta temat - o kulturze politycznej - w którym tyle cytatów świadczących o braku kultury - "Obowiązuje tu normalna kultura."
Jeśli to jest normalna kultura -
Wysłany: Nie 16:41, 13 Kwi 2008
Weles
Moderator
Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 2523
Pomógł: 70 razy
pokaż historię
Ostrzeżeń: 0/4
pokaż historię
Skąd: Jastrzębie zdrój
Rumcajs...
Cytat:Wyniki gospodarcze dotychczasowych wybrańców nie wskazują na służbę RP, ale wręcz na zdradę... I dlatego trzeba bardzo wyjątkowo baczyć aby to nam udowadniano, a nie żebym ja musiał trudzić swoje dwie szare.
Pozdro...
??? To może zacząć od definicji słowa - KULTURA !!
Potem kultura poolityczna
a na koniec słowa - WULGARNY
Zgodnie ze słownikiem wyrazów obcych :
wulgarny -ordynarny, trywialny, niewybredny, grubiański; prostacki, uproszczony.
Oczywiście - nie sugeruję , iżby posty na tym Forum - były wulgarne.
To tylko idiota, niedouk, imbecyl umysłowy nie potrafi tego zrozumieć!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 21:43, 17 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Jonaszu...
Jakby ci to przekazać. Powiedzmy sobie wprost. Szczebel na którym stoisz Ty teraz(na hipotetycznej drabinie), ja i paru tu na forumie zaliczyliśmy. I nie chodzi tu o jakieś tytuły, zdobycze naukowe... dyplomy. Chodzi o sfery emocjonalne, których niezależnie od... wszystkiego jesteśmy wręcz niewolnikami. A emocje, to te nasze najbardziej pierwotne odruchy. I tu, (i nie tylko tu) starsi mają przewagę... Nie chodzi o jakiś rok-dwa różnicy(bo ludziska dojrzewają dość różnie), ale powiedzmy różnicę pokoleniową. I nie to, że ja jestem mądrzejszy daje mi przewagę, ale to że ja wiem co się czuje się na Twoim szczeblu. A Ty.... obiektywne (i subiektywnie) o moim szczeblu nie wiesz nic. Tzn. nic na pewno...
Nie obraź się..., ale na studiach (i we wszystkich szkołach) zdobywa się tylko wiedzę. Natomiast zawodowcem zostaje się po pewnym czasie jak ową wiedzę wykorzystuje się ( i to umiejętnie) jako narzędzie. I właśnie umiejętność korzystania z tego mechanizmu jest profesjonalizmem. I tak drobna rada. Bezpieczniejszym jest traktowanie adwersarza (oponenta) jako wręcz geniusza. Chcąc cokolwiek wygrać nie pokazuj wszystkiej broni (np. dyplomów). A nóż trafisz na Welesa? Uwielbiam ogrywać profesjonalistów w ich specjalnościach...(ale bez przesady) Wiesz jaki to daje power? A powiem zdarzyło mi się... razy kilka.
Myślę, że "nicie" jakiejś tam akceptacji pojawiły się i drążenie tematu pt. Kultura polityczna (cholera wie co to jest naprawdę) raczej się wyczerpuje. Powyżywaj się na forumie jako specjalista i staraj się o profesjonalne zachowanie. A nóż jesteśmy Twoimi wyborcami? A szanse masz duże, bo ja na stołkach wodzów najchętniej widzę osobników z dziedzin Ekonomii, lub Prawa. Zakładając , że jestem przeciętniakiem to pewnie godne i Twojej uwagi
Myślę, że w temacie rozładowaliśmy troszkę akumulatory i proponuję tu PAX. I tak dla jasności... Załączam pewien luzik na bardziej swobodne artykułowanie swoich opini pt. kultura. Zakładam(to w swoim imieniu), że pewne nieciekawe "smaczki" są przeszłością. Jeśl się czujesz ekonomistą... zatem szlifuj formę na naszym poligonie. Obiecuję ci niczego nie ułatwiać.
Pozdro...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 7:35, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Welesie! Jonasz umie pisać i wyrażać swoje myśli pisemnie. I tylko taką postać dyskusji i umiejętnością wyrażania się możemy zaprezentować tutaj.
Ale naprawdę, jeżeli się pisze właśnie w tym temacie, w dodatku co z kolei mnie .... zdenerwowało.... to czepienie się Twego "ynteligenta" i nic dalej, ani rusz o kulturze o czym ma piać topik, ani umiaru i kultury. Rozumiem, że są do tego ciągotki, nawet niemęczenie się przepisywaniem za pomocą cytatowana umieszczonego z prawej strony na górze. Ale jeżeli się tylko czyta i ciągle pisze (cytowane jest) to samo. Podejrzewam, że niektórzy traktują forum, że czytują ostatni post i piszą.
Na mój post nie spodziewałem się odpowiedzi i nie traktuję go tak. Ale to co napisał Jonasz ani trochę nie rozumiem i nie wiem dlaczego są ze mnie jest cytat i to podwójnie. Ale słowa w tym cytacie nie są skierowane imiennie. Oddają mój nastrój po ciągłym czytywaniu "yntelygent yntelygent y węcey nyc". Mogę jedynie domniemywać w nim ironię czy szyderstwo. Nawet ble ble, bo i takie posty są tutaj.
I jeszcze jedno mnie denerwuje, a należy ono do kaczyzmu, a nazywa się macierewiczowstwo. Jaki on był i jest mądry, jak on działął dla kraju, jak pięknie i pełnozdaniowo odpowiadał gdy był szefem pierestrojki wywiadów. A teraz? Każde pytanie, każde zdanie do niego jest tylko nagonką, denucjacją wystaną z palca, oszczerstwem i tym podobnej. Nie zadawaj pytań! Naciśnij guzik, a Macierewicz się odezwie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|