POLITYKA 2o

Gość

Gość

Przeuroczy lawirancie w51 Mr. Green

Wiem, że ci Belka nie jest "belką" w oku. Podkreślam mnie też, ale w innej sytuacji.

Gość

Z oby linków, których nie muszę czytać, więc nie czytałem, zajmę się tym o LB. Tytuły.

Portret doktrynera. Więc się pytam, czy był ktoś inny, który by przeprowadził reformę? Czy ten inny nie byłby doktrynerem, gdyby oparł się na dowolnej, czyli tej samej metodzie, i sposobie, czy innej dającej dokładnie takie same skutki?

Wykonawca planu Sorosa. Czy był, istniał inny plan niż Sorosa? Jaki> Do k.n. podajcie napiszcie wskażcie inną metodę przechodzenia z gospodarki socjalistycznej na kapitalistyczną! Przecież każdy pisze,nawet Sachs podaje, że ten plan jest do du...szy, ale nikt nie podaje innego, innego sposobu na tego typu przejście ustrojowe! No bo wedle mojego rozeznania poniższe skutki zawsze i przy równych planach będą widoczne, będą następowały. Tego z mentalności ludzkiej i możliwości tego realizowania się nie uniknie!
A plan w realizacji założeń, w skuteczności przejścia w sposobie użytym przez LB. był i najszybszy i skuteczny. Tylko tego od planu i Balcerowicza oczekiwano i toto spełnił. Reszta oczekiwań na niebo w niebie, jakim jest Polska to mogą sobie oczekiwać tylko idioci, tylko maniacy oczekujący na własną śmierć, bo nic życiowego..... w ich krytyce nie ma!

Rzecznik terapii szokowej - teraz wam się zachciewa nieszokowo? A jakie skutki miałaby terapia nieszokowa? Zdajcie sobie sprawę!

Skorzystała stara nomenklatura Bo nomenklatura zawsze korzysta, zawsze skorzysta! Skorzystąła taka jaka była! Trzeba było się za nią załapać, a nie teraz biadolić! Wtedy by skorzystała NOWA! A dziś jaką mamy nomenklaturę? Starą jeszcze czy nową? Gdzie jest ta stara. Nomenklatura też ewoluuje.

Fachowcy z "Czerwonej oberży" - to już poniżej pasa, Sranie w banie. Bajanie , uświadamianie, jaki pogląd, jakie dzielenie narodu obowiązują autora i krytukantów dziejów (historii) Polski! Przysrać Balcerowiczowi. Tworzenie z niego na siłę antypolaka, działacza przeciw Polsce, co jest oczywistą nieprawdą! Poświęcił się jej chicażby przez wykorzystanie dla niej swojej wiedzy, ryzyko i bohaterstwo przeprowadzenia jej przez ""zakręt" (zmianę ustrojową), a także później - działalnośc partyjną nawet jako przewodniczący partii.
To samo można powiedzieć o wyninionych fachowcach. A dzisiejsi fachowcy zmieniają poglądy na poglądy naukowe tamtych fachowców! Ładnie to tak?

Serwilizm wobec Zachodu - dziś nie ma L.B. a serwilizm jest! I co ma współnego z LB?

Bałagan w Ministerstwie Finansów i bankowości - wprowadził go tam? Przecież bałagan wszędzie był. Jakby był tylko w tym ministertwie to takich przekrętów by nie było. Z tym że bankowości wtedy prawie nie było. A jak jest dziś? Zapewne rządy prawicy toto naprawiały!

Ble ble.

Gość

Gość

Panesz...

Gość

w51...

Gość

Gość

Nie czarujmy się w51... Mr. Green

Gość

Pan Belka gdyby miał trochę ambicji to nie przyjałby propozycji na szefa NBP z rąk Panów : Komorowski - Tusk i postawił się do dyspozycji nowowybranego Prezydenta.

Uzasadnienie takiej decyzji jest jasne i czytelne. Wystarczy przypomnieć sobie co Ci Panowie mówili Sejmie , w sprawie nominacji Pana Belki na szefa resortu finansów w rządzie Leszka Millera.To były bardzo niesmaczne wystąpienia.

Jeszcze jedno świadectwo na to , z kim mamy do czynienia !!!!

Przypomniała o tych wystapieniach TVN24. Czyzby zmiana frontu ?

Janusz

Gość

Wreszcie coś konkretnego.

Welesie!

Gość

Jestem za M.Belką.
Jako minister vice i premier działał dobrze i skutecznie. I RP na tym nic nie straciła, a zyskała. Podatek Belki mi nic nie mói, bo z jednej strony jest zły, a z drugiej strony nikt nie chce go zlikwidować. Więc narzekanie i obicążanie M.B. za to jest bezpodstawne, Jest przyczepieniem się do czegoś, o czym się nie ma pojęcia i jest tylko szkodzeniem w imię szkodzenia.

Że aż był Prezesem tam czegoś w MFW, jest tylko walorem. A że zrezygnował, lub nawet został wywalony z tego miejsca, może śmiało wynikać, że z kimś się nie zgadzał, że miał własne zdanie! Też o niczym nie świadczy.

Że chce zostać Prezesem NBP? WYnika to z tego, że wie, jak chce pokierować NBP! Podejrzewam nawet, że wie co "piszczy" na rynku walutowym, co się będzie działo. Patrz też w tym celu akapit wyżej! I chce tylko naszego dobra!
Wybierajcie więc.

Dlaczego B.Komorowski akurat teraz go lansuje? Chociaż rzuca to cień na jego kampanię, to odpowiada też za ewentualne załamanie się rynku walutowego czy większe zachwianie się złotóki, CZEGO JEGO OPOZYCJA NIE PRZEWDUJE, PODOBNIE JAK ŁONEJ KATASTROFY SMOLEŃSKIEJ I NIE CHCE PRZEWIDYWAĆ SPODZIEWAĆ SIĘ, NAWET BĘDZIE MIAŁA RACJĘ< GDY NIC PODOBNEGO SIĘ NIE ZDARZY! I toto jest właśnie kampanią. A B.K., jak również i ja, jednak się tego obawia, wie, że na tym się nie zna, nie czuwa też nad tym, chociażby z innych względów. P.o. viceprezes jest też na tyle niepewny, że nie będzie odpowiadał za to, co się smoże wydarzyć, a też może spowodować, sprokurować pewne wydarzenia, zaniedbać, bo oficjaonei jest tylko v-p.

Nic więc nie mam przeciwko M.B. Jestem raczej za. I nic więcej do powiedzenia w tej sprawie. Polityk, działacz i znawca na plus.

Gość

Wasze sluszne rozwazania nalezy rozpoczac z innej strony.
Nalezy pytac czy Peerel mozna bylo prowadzic dalej.

Zamiast sie cieszyc ze z planacego domu, czy tonacego okretu uratowano cokolwiek Polska marudzi ze nie uratowano wszystkiego, a to bylo z gory wiadome ze jest nie do uratowania.
Gdyby z kazdej katastrofy dalo sie ratowac wszystko i wszystkich nie bylo by katastrof, bylyby tylko przegrupowania.

Balcerowicz przeprowadzil Polske z Obszaru gdzie za dolara trzeba bylo caly dzien zapierdalac nieziemsko do obszaru gdzie za dolara nie oplaca sie pracowac przez godzine i za to nalezy mu sie kapelusz z glowy.

Jak jakis rzekomy profesor powie ze po dwudziestu latach jest w stanie lepiej widziec i oceniac cokolwiek, co absolwent zawodowki mial zauwazyc natychmiast to rozumiem dlaczego ten niby profesorek jest tylko niby profesorkiem, i rozumiem dlaczego to nie ta kindersztuba. Bo to jest zycie.

Gość

Gość

Ciagle powtarzam , ze Polska to dziwny kraj.To co się w naszym kraju dzieje zaskakuje najtęższe zdroworozsądkowo myślace umysły. Wystarczy spojrzeć na całe 20 lecie by miec zniesmaczoną minę.W 89 roku Polska stawała do przemian z całkiem innej pozycji niż wszystkie inne kraje tak zwanej demokracji ludowej.W Polsce istniała własność prywatna , włsność spółdzielcza , prywatne firmy ......oraz istniał olbrzymi majatek narodowy którym należało się zatroszczyc i skierować na nowe tory , bo był za bardzo związany z gospodarką ZSRR. Istniały plany solidarnosciowe na zagospodarowanie tego majatku , wybrano , bez spolecznych konsultacji Plan Balcerowicza.

Ale nie o tym chciałem teraz pisać.

Wydaje mi sie , że rzadzą nami "duże dzieciuchy".Chodzi o styl sprawowania rządów w Polsce przez PO. Do czego Oni chca doprowadzić , dlaczego tak sie ze wszyskimk spieszą ?

Chciałbym wiedzieć w końcu czy Pan Komorowski kosultował z Panem Tuskiem kandydaturę Pana Belki na szefa NBP i przewodniczacego RPP.
Dlaczego tak nagle jak królik z zaczarowanego kapelusza, pojawia się kandydatura Marka Belki na prezesa NBP.Przecież sam Pan Komorowski tego nie wymyslił.Co jest grane ?, o co chodzi ? . Nikt nic nie wie , tak jak w czeskim filmie.

Samo PO, jak wieść gminna niesie jest tą kandydaturą zszokowane. Premier Tusk już orzekł, iż Komorowski się z nim nie konsultował.To już nie pierwszy raz pełniący obowiązki Prezydenta RP Pan Komorowski wprowadza w kraju nie małe zamieszanie.Czy to p.o upowaznia tego Pana do podejmowania tachich decyzji , czy jest to odpowiedni człowiek na tak wysokim stanowisku , czy tylko pozer rzadny władzy.

No to Sejm ma niezłą "zakąskę" do skonsumowania. Ciekawe czy sprosta zadaniu.

Nie jestem przeciwnikiem Marka Belki , nie jestem upowazniony oceniać jego kompetencji , ale mam prawo zapytać , a co z demokracją ? Sejm powinien mieć prawo wyboru przynajmniej z dwu kandydatów.Moze jednak warto poczekać z ta nominacja gdy Pan Komorowski zostanie zaprzysięzony.

Janusz