POLITYKA 2o

Gość

Celem próby nadania innego impulsu dyskusji na tym forum wobec aktualnych wydarzeń związanych z szeroko pojętą polską polityką wewnętrzną, pozwalam sobie zaproponować dwa równoległe tematy :

Polityka / polityk na …. plus
Polityka / polityk na …. minus

Jak uczy doświadczenie, tematy pojawiają się z reguły w odniesieniu zdaniem autora tematu, do zjawisk negatywnych. Ja chciałbym zaproponować aby spróbować znaleźć również zjawiska pozytywne.

Jeżeli Janiob uzna, że te tematy w jakikolwiek sposób kolidują z jego tematem …Aktualny komentarz gotów jestem wycofać się z propozycji i prosić moderatorów o ich usunięcie

Gość

Draństwo w świetle jupiterów

Jacek Kurski ... ponownie członkiem PiSu

odzyskałem ... honor powiedział w wywiadzie telewizyjnym

Gość

Jak na początku nie podoba mi się podział łupów , chodzi mi o przewodniczenie komisji do spec. służb. Był utarty zwyczaj że to opozycja rotacyjnie przewodniczyła, teraz ma być inaczej , może to byc niepokojący sympton.

Gość

Ekor,tych niepokojących symptonów a nawet faktów jest niestety więcej,nowa władza w sposób już widoczny ma zamiar wprowadzić zasadę TKM,co było kiedyś mottem znanych braci.

Gość

Tak to zazwyczaj bywa gdy stawia się przed sobą wygórowane zadania . Wtedy nawet sprzataczka w urzędzie wydawać się może, że musi być nasza. A i argumenty są w miarę racjonalne , gdyż zawsze mozna w dobrej wierze powiedzieć że tak ambitne zadania , rekojmę ich wykonania, zapewnią tylko ludzie sprawdzeni i wiarygodni , czyli nasi. I to wszystko w imię i dla dobra społeczeństwa. Bez kontroli stanowić to moze sytuację skomplikowaną. Czas pokaże.

Gość

Nie chcę ale muszę

Posłowie LPR zorganizowali w Parlamencie Europejskim wystawę poświęconą dzieciom. I wybuchła awantura. - Dokonałam aborcji i nie zgadzam się, by porównywano mnie z nazistami - krzyczała portugalska socjalistka. Potem polscy posłowie szarpali się z ochroniarzami. O co poszło?

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Janiob , nie ma nic przeciwko zalożonemu topikowi.Wręcz przeciwnie.

w51 , czy to Ty , dawny w51,o ile mnie pamięć mnie nie myli byłeś po lewej stronie.Tylko nie bierz tego jako zarzut.Czy jesteś czynnym członkiem SLD , czy tylko sympatyzującym elektoratem.

Podobno Kaczyński powiedział , że lepiej mieć Kurskiego przy sobie ,niż przeciw sobie.Chyba go rozumiem.

Janusz :?b

bujanylas logout · Gość

No i bardzo dobrze, że mochjerowe hałasują w Europie. Umiarkowanie jest wypadkową skrajnych poglądów. A to co się tam dzieje
to skrobankowe wariactwo i potrzeba takich happeningów dla
przeciwwagi, bo to bezkrytyczne zachłyśnięcie pt. "wszystko
mi wolno" też skończyć się może bardzo nieciekawie.
Inna sprawa, że kiedy te wszystkie lewackie lesbijki zaczynają
podskakiwać jak pchły na grzebieniu (i to już nawet bez względu
na powód) , to zawsze człowieka jakaś radość ogarnia. :P

Gość

Jacek Kurski na minus. Honor, dobre sobie, dalej kłamie w żywe oczy. Honor by miał, jakby przyznał, że zrobił to w imię zwycięstwa swojego kandydata.

Aborcja/incydent w parlamencie europejskim - wychodzi mi +/-, czyli na zero. Na plus sam problem, na minus metody i awantury. Obciążam nie tylko LPR, ale i PiS, który zabrał im dużą część programu, pomysłów i elektoratu. Jeżeli chcą istnieć, muszą się pokazać.

Komisja Służb Specjalnych - generalnie na minus, ale jeżeli chodzi o aktualnego przewodniczącego, Giertycha, to jednak...tak.
Giertych, Wasserman, Rokita mają u mnie wogóle duży plus.

Giertych aktualnie ma również duży plus za to, że jako jedyny w dyskusji przed głosowaniem votum zaufania do rzadu Marcinkiewicza utrzymał swoją wypowiedż w części dotyczącej PO na poziomie pewnej kultury, nie poniżył się do bezpotrzebnego kopania przeciwnika, który przegrał i leży.
Proszę o plus. Tym bardziej, ze nie pierwszy raz wykazał się taka postawą. Wtedy chodziło o Jakubowską.

Pawlak, przeciwnie. Nie wiem, czy chciał zaskarbić sobie łaski PiS, ulżyć sobie i kopnąć, skoro można, czy wykazać poczuciem humoru. Mała partia i mały człowiek, więc mały minus.

A Lepper w tej samej sytuacji - O. Bo mocno mu się zawsze od PO obrywa. Mial prawo.

Jaga
:?b

Gość

Janiobie, Gościu czy jak wolisz Januszu

Pamięć masz dobrą jestem lewicowcem, ale jak zawsze podkreślam z tych takich ... wierzących lecz .......niepraktykujących, zatem śpieszę Cię uspokoić, że nie jestem czynnym członkiem SLD.
Wiesz ja mam te wadę, ze nie zmieniam poglądów a jeżeli sie z kimś wiążę to na dobre i złe, co wcale nie oznacza, że bezkrytycznie ..... wierzę.

Gość

Gość

Gość

o co chodzi z tymi "metodami" ? to jest polityka a nie Wersal jak powiedział Lepper - a polityka w każdym prawdziwie demokratycznym państwie (jak np. USA) charakteryzuje się tym że politycy nawzajem wyciągają sobie świństwa i brudy - z jednej strony ku naszej uciesze a z drugiej dla naszego dobra - lepiej więcej wiedzieć o polityku niż mniej

ps. zresztą dziadunia to sam Tusk wyciągnął chwaląc się że "gestapo aresztowało go w pierwszych dniach wojny" (a drugi był polskim kolejarzem) - chwalił się "bohaterskim" dziaduniem - a później miał żal że ktoś pokazał iż dziadunio nie był znowu taki bohater (oczywiście nie potępiam dziadunia - chciał żyć nie chciał uciekać do GG jak niektórzy, to podpisał volkslistę i wzieli go do Wehrmachtu - ale współczuć to nie współczuje)

Gość

Gościu,
Nie, Kurski nie wypowiedział konkretnego zdania" Nie zrobiłem tego dla dobra mojej partii". Co nie zmienia sytuacji.

Tusk - trudno mi uwierzyć, że nie wiedział. Zaprzeczając, stracił wiarygodność. Podobnie jak w analogicznej sytuacji Giertych i Gruszka. Instynktowne reakcje obronne przed uruchomieniem logicznego myślenia. Łatwo powiedzieć, że nie mieli wystarczającej bariery moralnej zabezpiecajacej przed kłamstwem.

Metody - owszem, wyciąganie brudów przez przeciwników politycznych sprzyja lepszemu poznaniu przez nas kandydatów, to mechanizm demokracji podobny do wolności prasy. Ale jednak wszystko ma swoje granice,istnieją również normy etyczne, i oprócz wolności słowa istnieje też odpowiedzialność za wypowiadane słowo.
Oczywiście, łatwiej wybaczamy "swoim" niż "innym".

Jaga
:?b

Gość

Jaga, w pełni zgadzam się z tym co napisałaś.

Pozdrawiam