POLITYKA 2o

Gość

W zasadzie Kendo mamy tylko jedna partię którą należy rozumieć jako prawicę to partia JKM. W51 jeżeli masz na myśli te wrzaskliwe zlepki mówiąc o nich jak o prawicy to zgadzam się z Tobą w pełni i popieram w pełni Twoje życzenia o nich.Jesteśmy widzę zgodni co do jednego nie lubimy cwaniaków o oszołomów a tych niestety mamy pod dostatkiem.

Gość

Autorytaryzm rozwiąże problem oszołomstwa, niedługo będzie tylko jeden polityk u władzy Jarek K.

Gość

Radni PiSu odmówili głosowania nad przyjęciem dymisji prezia Kaczyńskiego z urzędu Prezydenta Warszawy.

Jak tak dalej pójdzie, radni poproszą prezia aby zechciał być ..... 2in1

Ahron · Gość

Niezależny-teraz to nawet nie wiem czym różni się prawica od lewicy,to są chyba terminy juz nie aktualne,mówią raczej o pochodzeniu ludzi z danej opcji,nam potrzebna jest racjonalość w działaniu gospodarczym ,chodzi o posuniecia logiczne przynoszące kożyści narodowi,działania które przynoszą kożyści jakiejś grupie społecznej predzej czy póżniej okazuja się nie racjonalne.BL kiedyś okreslił mnie jako lewicowca moze coś w tym jest.

Gość

Awacs a na kogo mam głosować?
Pokaż mi taką partię, stronnictwo , do którego mozna miec zaufanie.Zaufanie polegajace nie na obietnicach a w miare uzasadnionych przesłankach że będą w stanie , będą mieli wolę coś zmienić. Myślę, więc wiem ,że nic z dnia na dzień nie można zrobić. Wszystkie przemiany muszą mieć swój czas , nic w sposób rewolucyjny dobrego nie zrobimy. To należy ludziom mówić ,nie łudzić , nie czynic dymnych zasłon. Myślę, więc wiem że aby dać , to wcześniej należy wypracować , nalezy stworzyc sprzyjające warunki dla incjatywy prywatnej i nie tylko.Dlatego uważam że koniecznością jest tworzenie tej klasy średniej.
Myślę , więc wiem że do celu mogą prowadzić rózne drogi , nie wystarczy rzucić hasło powszechnej prywatyzacji , zminimalizowania roli państwa itp. To jest dobre dla ustablilzowanych gospodarczo państw, państw gdzie struktury jego są silne. Państwa które będzie w stanie wywiązać się ze swoich obowiązków, państwa gdzie nie będę musiał oglądać codziennie dramatycznych apeli o pomoc dla chorych a szczególnie dzieci. Na łasce i balach charytatywnych klajstrujących sumienie daleko się nie zajedzie.Myslę więc widzę że nie zawsze trafne jest głoszone z uporem maniaka hasło "bierzcie swoje sprawy w swoje ręce" , aby wziąść nalezy mieć co wziąść. Powiedz to bezrobotnemu w promieniu 100-150 km wokół są sami bezrobotni ,co zrobi z czego , gdzie znajdzie zbyt itd. itp. paranoja. Myślę, więc widzę klasę biznesu na poziomie gminno-powiatowym , widzę jaka jest zmowa co do poziomu płac , widzę ile godzin muszą pracować ludzie za najmniejszą płacę. Nawet rozsadny pracodawca ma zwiazane ręce czy to bzdurnymi przepisami , nadmiernym często fiskalizmem , a często zmową presją środowiska.To widzę Awacs a może i nawet więcej i wiem że złudne są nadzieje na szybką poprawę , ale jest szansa na bardziej mądre rządy, jednak nie widzę aby któraś z partii kompleksowo mogła ująć realizację potrzeb. Jedni chcą babrać się w teczkach przeszłości jednocześnie budując kolejną RP. Igrzysk chyba wystarczy, inni już są w Europie i patrzą z tej perspektywy pykając fajkę pochylaja się nad ubogimi, a jedyne co potrafią to ciąć po kosztach, pozbywac się co jeszcze można , wyznawcy Boga wolnego rynku. Można by jeszcze wiele. Ale wybierać należy. Wybieram lewicę , nie interesują mnie nazwiska , mnie bardziej interesuje idea , idea która może materializować się tu na dole w tych prostych sprawach, przez tych ludzi z lewicy których znam, którym mogę i mówię prosto w oczy co myślę , niezaleznie od pełnionych funkcji, a więc mam chociaz minmalny wpływ na bieg rzeczy.. Mam ten komfort bycia niezależnym.Dla innych fanatyków mogę być zadżumionym gdyż nie odcinam się i nie będę od przeszłości, a ni ja tam nie pójdę ,ani oni chyba mnie nie chcą..Oczywiście nikt nie rodzi się z przypisanym poglądem , to koleje zycia kształtują zapatrywania, mnie ukształtowały w poglądach lewicowych i tak zostanie.Przepraszam że przedstawiłem katalog "pobożnych życzeń " , ale czasami coś nas nachodzi i trzeba . Tym niemniej Awacs ciekaw jestem jaki Ty kierunek rozumowania wskazałbyś aby głos nie poszedł się... nie ,nie tego nie napiszę , aby głos nie poszedł na marne.
Pozdrawiam.

Awacs logout · Gość

Aby głos nie poszedł sie jxxx w następnych wyborach zostaję w domu co wszystkim serdecznie polecam :P

Awacs przykro mi . Ordung Ekor.
Korzystając z gościnności Awacsa:
W związku z zamknięciem tematu dot. reglaminu korzystam z tej okazji aby tutaj dorzucić jeszcze swoje 3 grosze. Dziś moderator stoi przed problemem interpretacji regulaminu. Często ma dylemat czy iść w kierunku cięcia majacego uzasadnienie w wymowie postu , czy jeszcze stać na straży "czystości języka" w wypowiedziach nie nakierowanych osobowo. Wbrew pozorom pominięcie , zbagatelizowanie tej drugiej kwestii może źle wróżyć na przyszłość.Pomimo moich apeli do Was o poluźnienie gorsetu, dochodzę jednak do wniosku że tak na dobrą sprawę nie da się do końca to osiągnąć.Klucz leży po obu stronach, piszących ,gdyż Oni dają materiał i moderatora który w swoim subiektywnym odczuciu musi podjąć decyzję. Wszyscy winni przyjąć za fakt ingerencje moderatora .Decyzje moderatora mógłby podważyć tylko admin. Nie oznacza to że w kontrowersyjnych sprawach przedmiotowy temat nie mógłby być na forum przedmiotem dyskusji.Pewien sposób demonstracji poprzez zostawienie śladów ingerencji do ogólnej widomości stwarza możliwość kontroli moderatora.
Proszę przyjąć to jako taką ogólną refleksję.I tak zapewne wszystko spadnie na moderatora.
Ekor.
P.S. Piszę to po to, abyśmy nie mieli złudzeń że dokonująć wnikliwej analizy i możliwej , koniecznej zapewne korekty regulaminu nie oczekiwali od zapisu zbyt wiele.

Gość

Ekor! Dopiero dzisiaj odpisuję w tym temacie. Podzielam to co napisałeś jako moderator. Taka fucha i trudno. Robisz to dobrze i stoję na stanowisku, że moderator ma zawsze rację bez zwględu na wzgląd. Jeżeli według "kendynizmu" przesadza, traci dyskutantów. Jeżeli jest za pobłażliwy - to samo. A moja rola w tym: tolerowac lub nietolerowac moderatora, chociaż nadrzędna, jest miec właściwego moderatora. Polityka tego wymaga. Rób swoje po swojemu. Resztę przedyskutujemy.

Co do moderacji poglądów, to powinna służyc temu dyskusja. Ale bezzasadne i szowinistyczne pogłady można i powinno sie kasowac. Regułę trudno wymyślec. To samo sądzę o napastliwości niektórych postów wobec innych forumowiczów. Jest to w gestii moderatora. Mr. Green

Gość

Ciąg dalszy fenomenu.
PiS powstał z rozłamu AWS, zbiórki resztek "Solidarności". AWS rozpadł się na PiS (Prawo i Sprawiedliwośc) - partię "tematyczną" i PO (Platformę Obywatelską) - partię ogólnotematyczną. Przede wszystkim ktoś je zakładał w celu tematu lub zdobycia władzy. Ale łączy je jedno. Walka z lewicą, czy jak kto woli, partią postkomunistyczną (o rodowodzie w PRL-u), nie mówiąc, że wychowanie, wykształcenie i świadomośc narodową wszystkie poartie mają z tego samego okresu.
Obie partie PiS i PO współnie pokonały i zdołowały SLD za jego panowania.
Obecnie zwyciężyły, przy czym prawie tyle samo zdobyły głosów dzięki propagowaniu współrządzenia. Jednak jedna jako zwycięzca nie chce się rozdrabniac mniej więcej pół na pół i stawia wyłącznie na realizację "swych planów". Stąd to zamieszanie. (A nie jestem pewien czy byłoby pół na pół, gdyby wybory wygrała PO.)
Jednakże PiS stawia w tej sytuacji na koalicje budżetowe, konstytucyjne, ustawowe itp. ze wszystkimi partykularnymi partiami (z jednym wyjątkiem) w Sejmie, z czego wszystkie te partie korzystają. Do żadnej koalicji nie ma zamiaru wstępowac PO za to, że przegrała małymi punkcikami. Żąda współrządzenia. PiS nie widzi nic złego we wchodzeniu w umowy z PSL-em, z partią tak samo obciążoną postkomuną jak SLD. Więc cały Sejm jest miejscem targów i zatargów, gdzie PiS czuje się jak ryba w wodzie, gdzie rządzi po swojemu.
Stąd wynika, że jedyną partią, która może działac w swoim programie i ma wszelką swobodę nie pytając się koalicjantów jest SLD! Mamy układ PiS i reszta z jednej strony, z drugiej normalna partia - SLD, która nie zabiega o względy, jest jedyną niezależną partią od PiS.
Zastanawiam się, czy po pewnym okresie niezrealizowanych, nietrafionych, głupszych i jeszcze głupszych decyzji PiS dobrze na tym wyjdzie? Czy nie zdołuje się i resztę koalicyjnych partii, a za 4 lata...? Mr. Green

Gość

Udało mi się oglądnąc rozmowę Lisa z prezesem Jarosławem Kaczyńskim w "Co z tą Polską"! I Kaczyński przyznał sie do wszystkiego! Brawo.

Wie, że jest niepopularny, że z dnia na dzień traci popularnośc ( w dwa dni z 40 do 26 za PO - sondaże! Shocked

). Że szantażuje partie sejmowe, ale dąży do swoich jakości. Jak na razie efektów nie widac, a okoliczności i wykazanie się efektami są trudne i dośc odległe. Ponadto przy takim "wszystkonegującym Sejmie", wręcz nie możliwe.

Pierwszy się kapnął, że Prezydent może rozwiązac Sejm na początku lutego, a nie w połowie, ale nie zapodał to ani Marszałkowi Sejmu, ani premierowi, bo jemu tak zapasowało! Przyznał się bez bicia. To może świadczyc o jego dążności do własnego celu i braku jakiejkolwiek wiedzy konstytucyjnej i prawnej u RESZTY NASZYCH POLITYKÓW. Ciemnota polityczna!.

Stawia wszystko na jedną kartę: rząd i program PiS i jego realizacja ALBO wybory! Do czego ma prawo. Jedyna przeszkoda to Sejm.

Czy jego, czyli PiSu zamiary są dobre, takie sobie, czy wręcz złe, nie mogę odpowiedziec, bo trudno przewidziec skutecznośc planu i wypadki sejmowo-rządowe. Ale ktoś coś robi. Nie pochwalam też metody (czy inna o podobnym charakterze istnieje?). Ale pochwalam skutek. Wreszcie ktos coś robi i to nie na odpowiedzialnośc zbiorową, czy średnią przypadkową, ale na własną. I to pochwalam i jestem za. Mr. Green

Gość

wykasowano

Gość

PiS ma przeciwko sobie już nie tylko Sejm, ale ma najważniejszego przeciwnika media.
Wczoraj na plan pierwszy wybiło się kupczenie stanowiskami. Okazuje się, że za dwa miejsca w KRRT (więc nie sprawdził się zamach na media) przeforsował swojego na RPO! Kto kogo tu robi w bambuko? W co w zaparte idzie PiS? Gdzie zajdzie ta "mniejszośc" parlamentarna? Czy to jest dobre, może złe. Ale okazuje się, że u nas TAK MOZNA! Jest na to przyzwolenie! Są chętni! Mr. Green

Gość

Wycinek z prasy:

Gość

Wieczorem usnęłam w przekonaniu, że pakt stabilizacyjny PiS z LPR i Samoobroną został zawarty, na okres całego roku. Jak się obudziłam, to okazało się, że niestety nie. Piszę "niestety" nie dlatego, że taki układ polityczny podoba mi sie, ale dlatego, że może wreszcie zapanowałby spokój a rząd i parlament zabrałby sie do roboty nad tym do czego zostały powołane. Niestety, wszystko co widzimy i słyszymy juz po chwili okazuje się fatamorganą zręcznie kreowaną przez JK. Po co więc to wogóle komentować?!

Ludzie coraz bardziej orientują sie, co oznaczją rządy PiSu. Przede wszystkim chaos, i brak poczucia, że nie tylko Warszawa, ale cała Polska ma odpowiedzialnego gospodarza.

Gdyby tragedia chorzowska zdarzyła się w Warszawie, ekipy ratownicze nie dotarłyby tak szybko. Brak Centrum koordynującego działania służb!
Zastanawiam się, czym sie zajmował w czasie całej swojej kadencji Kaczyński. Metrem nie, drogami nie, wiaduktami nie, bezpieczeństwem też nie! Żadnych śladów po jego kadencji, chyba że te rozgrzebane i zawieszone w wykonaniu przez indolencję urzędniczą przejazdy, przez które nie mogę wydostać sie z Ursynowa.
Jest sprawą znamienną, że warszawiacy popierali Pawła Piskorskiego, natomiast Kaczyński nigdy nie miał u nas poważania.

No i na tle Chorzowa:
Pan Minister Ziobro uważa, że dla winnych tragedii chorzowskiej należy się 25 lat pozbawienia wolnosci. Projektant hali, wg inf prokuratury, próbował już popelnić samobójstwo. Prawdopodobnie zostaną obciążeni odpowiedzialnością właściciele hali, za brak nadzoru, i słusznie. Natomiast wysokość wyroku - PiS jak zwykle myli Sprawiedliwość z Zemstą. Przypominają mi się wyroki w procesach mięsnych, skórzanych. Mój wuj dostał 8 lat - nic mu nie udowodnili, a było tak łatwo, więc dołozyli mu przynajmniej "za brak nadzoru". Potem - wrak.

I jeżeli chodzi o "brak nadzoru": pan Minister Dorn wykazał czujność i wydał odpowiednie zarządzenie odnośnie odśnieżania. Ale już nie sprawdził, czy zarządzenie zostało wprowadzone w życie. Przykro mi, ale dyrektor kazdego zakładu ponosi odpowiedzialność za całokształt działalnosci podległej mu jednostki. Nie może wykręcać sie stwierdzeniem: wydałem dyspozycje, ale nie zostały wykonane. To właśnie do jego obowiązków należy kontrola, czy polecenia zostały wykonane,i jak. I, jeżeli są bezterminowe, zobowiazany jest do regularnej kontroli ich przestrzegania.

Takiego samego działania oczekuję od przedstawicieli rządu - nie tylko wydawanie zarządzeń, ale umiejetność wprowadzenia ich w życie i przestrzeganie. Więc moim zdaniem, Panu Ministrowi Dornowi coś z tych 25 lat też się nalezy.

Jaga

P.S. Właśnie sprawdzam u nas: stropodach żelbetowy, prefbrykowany z płyt....Snieg strefa I - 50 KG/m2...[/img]

Ahron · Gość

Wkurzajaca jest ta gra PiSu ,jednak uważam że z wyborami to tylko blef,który ewentualni koalicjanci musza brac powaznie i spuszczać z tonu.
Marcinkiewicz zapowiada 5%wzrostu PKB bardzo mi sie to podoba ,sadzę nawet że nie jest trudne do osiagniecia przy racjonalnej polityce gospodarczej i monetarnej.

Uwazam że PiS jest bezwzglednym graczem na scenie politycznej i wszystkie partie to już czują i czy przystąpią do koalicji czy nie to i tak moga przegrać.

2 lata Zibro niszczy istniejace ukady,Marcinkiewicz odnosi namiastkę sukcesu gospodarczego ,osiaga tendencje wzrostową (to wystarczy)Kaczyński rozpisuje wybory i PiS ma 70%sejmu.

Stawiam na PiS mimo że mnie wkurza -do tej pory nie popełnia błedów.Chyba żę to tylko przypadek.

Gość

Ahronie! Błędy będą, bo nie wszystko im sie uda, wyjdzie jak należy, a także z ich szpanu, bo szpanują!
To, że nie biorą się jedynie za gospodarkę, to przynajmniej gospodarka łapie oddech i już widac wyniki. Myślę, że już w tym roku, jeżeli chcą coś w tej dziedzinie reformowac, winni przynajmniej zapowiedziec. Ale chwała im za to, że na razie przyglądają się, analizują i nie działają na zasadzie TKM.
Nawet jak znajdą jakieś rozwiązanie, to chciałbym, aby było wprowadzane rozważnie i nie stawiane na głowie.
Aby nie była to reforma typu reformy lecznictwa wymyślonego przez SLD, a realizowana na hura przez opozycję! (AWS). Mr. Green