POLITYKA 2o

Gość

Gazeta Wyborcza": Henryk Urban, działacz PiS z Bielska-Białej, zapowiada, że będzie zabiegał o powrót kar cielesnych do szkół. - Zbyt pochopnie zerwano z wielowiekową tradycją –

Zapewne niedługo powrócą do sprawdzonej tradycji pręgierza na centralnym placu w każdym mieście, to też kiedyś się sprawdziło.

Gość

Niezależny! Wyobraź sobie, że S. Miller, ten z serialu w "Europie, która niby da się lubić" podaje dwa przykłady ze szkolnictwa niemieckiego.
1. W Berlinie zamknięto szkołe, bo... dyrektor bał się do niej chodzić!
2. Chyba w Bawarii ze szkoły zwolniono jednego ucznia, bo był jedynym w tej szkole NIEKARANY! (żeby się nie zdemoralizował Very Happy

?!
Więc to co się dzieje w szkołach tam czy u nas nie jest wytworem wewnętrznym szkól, ale ogólniejszym, pozaszkolnym, społecznym. A w audycji padło też słowo "globalizacja", chociaż nie wiem jaki to ma związek z czymkolwiek! Mr. Green

Gość

Prezes PiS postawił na wstrząs,bez uświadomienia kryzysu zwykle nie da się uzyskać żadnej zmiany.Zwłaszcza gdy jest się słabym.łatwiej osiągnąć cele zarządzając lękiem i administrując kryzysem..Nawet wyraźna mniejszość może w takim kryzysie uzyskać kontrolę nad całą sceną polityczną,co było dobrze widać ,gdy PiS owijał sobie wokół palca LPR i Samoobronę,zaskoczone ogłoszoną przez PAP możliwością rozwiązania sejmu w ciągu kilku godzin.W tego rodzaju kryzysie rosną szanse tego który jest lepiej przygotowany[kto go wywołał]co więcej jeżeli gra się udaje ten kto wywołał kryzys,zyskuje punkty za to,że doprowadził do normalizacji. Idąc dalej J.Kaczyński zastrzega,że PiS nie wypada zbyt dobrze i jest krytykowane przez ekspertów w kraju i za granicą ale nie dlatego,że PiS coś brakuje lub się myli ale dlatego,że polskie i zagraniczne elity,media i eksperci reprezentują wrogie interesy.Zwykli Polacy popierają PiS zaś krytycy To układ ,jak mówi Jarosław Kaczyński.Nie ma tu miejsca na merytoryczną debatę ani na racjonalną krytykę.Prezes powiedział wyraźnie;"My z układem będziemy walczyć.My go chcemy zniszczyć...etc. Jest to początek wymiany elit, i niewiem czy rozsądnie jest się wychylać.Podobnie myśli dziś wielu prokuratorów,nauczycieli,sędziów,policjantów,dziennikarzy,różnych urzędników a nawet biznesmenów,których los w jakimś stopniu zależy od władzy.Wielu w mig zrozumiało,że raczej już nie warto się upierać przy"rzekomych gwarancjach obiektywizmu" skoro można jeszcze uratować karierę. d'oh!

I co wy na to?
"Przepaści nie można pokonać dwoma skokami."

Gość

Myślę Arielka że to chytra gra braci kaczyńsjich wszędzie tak gdzie są opory względem ich polityki tam zawsze można powiedzieć układ i z nim należy walczyć. Zauważ że bracia nigdy nikogo nie przekonywali do swoich racji nigdy zawsze używając argumentów siły posiadając w ich mniemaniu monopol na mądrość zadarli nawet z TK gdyż werdykt był nie po ich myśli to niebezpieczne. Gazety które ośmielą się pisać nieprzychylnie od razu nazwane są Polskojęzycznymi i najlepiej powinny być zlikwidowane (kłania się Białoruski dyktator) W pełni zgadzam się z wymianą kadr na jedynie słuszne zawsze można nazwać ich układem czyli jeśli PiS zechce wymienić fizycznych pracowników służb komunalnych to zrobi to tez układ.

Gość

Jeśli dobrze rozumiem Panesz to całkowicie przeciwny nowym porządkom w szkołach nie jesteś, Owszem pewne zmiany nastąpić powinny gdyż to co dzieje się obecnie nie jest na dłuższą metę do utrzymania ale czy nie uważasz że to powinno mieć pewne ramy pewne zasady gdyż zaakceptowanie tego o czy wspomniałem bez zastrzeżeń prowadzić będzie do nadużywania i nieograniczonej władzy dodając giertycha jako szefa resortu nie chciałbym być na miejscy ucznia. Panesz jeśli jakiś belfer niesłusznie skrzywdzi moja małą Madzie to do szkoły chodzić będzie kanałami a i tak go dopadnę. Shame on you

Gość

Czy nowy minister będzie miał wiekszy czy lepszy wpływ na szkolnictwo "niższe" nie sądzę. Może na podręczniki? Shocked

Ale z tego też nic istotnego nie wynika. Jest rada programowa, która zajmuje się tym, co i gdzie i jak uczą. I to od jednej osobistości nie może zależeć, że ona znajdzie się w ministerstwie. Zakres i poziom szkolnictwa jest powiązany z wieloma dziedzinami życia i tak dużo instytucji i budżet ma wpływ na to, że "wizja szkolnictwa przez Giertycha może być zrealizowana najwyżej w kilku procentach, a i to nie świadczy, że musi koniecznie być ministrem. A nawet niech będzie sobie. Tylko dlaczego podrażamy koszty państwa (administracji), jeżeli to nie wynika nawet z potrzeby chwili? Dlaczego aby być w koalicji musi się być we WŁADZY? Musi się szafować jej JAKOŚCIĄ? I najistotniejsze jest w tym czy koalicja powstała, aby mieć władzę, czy po to daje się sztuczną posadę przeciwnikom, żeby NIE WYCOFALI, NIE UCIEKLI Z KOALICJI?! Czy na tym polega dobro kraju, że rozmywa się władzę, rozmywa się podejmowanie decyzji, że coraz bardziej kamufluje się podejmowanie decyzji, że DOPUSZCZA się do jakichkolwiek decyzji na najwyższych stopniach władzy!
Więc jeżeli szkolenie pociech jest oczkiem w głowie władz i rodziców, znana jest patologia i kierunek jej rozwoju, to co ma do rzeczy "szkolenie" Romusia w MF? Chyba to jedno, co utwiło mu po nim w głowie i z uśmiechem na buzi wyjawił, że w następnym roku nauczyciele dostaną 5 % podwyżki netto. Czyli Romek może być ministrem, bo zna odpowiedź na jedno pytanie! A czy zna poprawną odpowiedź na inaczej postawione pytanie: kto w następnym roku dostanie 5-cioporcentową podwyżkę? Ja - nie sądzę! Ale sądzę, że ZAŁATWIŁ nauczycielom podwyżkę. Nauczyciele za top będą chodzili do szkoły!
Przecież to co piszę jest takie głupie, że z chęcią bym nie wysłał w internet, ale chyba prawdziwe! A jak to inaczej zinterpretować, aby było cokolwiek sensownijsze? Mr. Green

Gość

Panesz jeśli chodzi o 5% podwyżkę dla nauczycieli to uważam że jest to dość chytra gra giertycha po prostu dokładnie wie jak bardzo na podwyżkę liczą nauczyciele i żeby mieć ich po swojej stronie obiecał im podniesienie uposażeń czy będzie tak jak obiecał? sam nie wie zawsze można wytłumaczyć że owszem on chciałby ale minister finansów jest nieprzejednana ale on walczy i nauczyciele będą na niego liczyć to da mu dość swobodne wprowadzenie do szkół swoich ludzi z MW i o to chodzi gdyż jeśli zaczną się protesty wtedy on przestanie zabiegać o ulżenie losu pedagogom. Panesz zauważ że chęć wymiany wiceministrów na ludzi z MW była tylko testem, nie wyszło Giertych zaprzeczył jakoby miał taki zamiar w co nie wierzę, więc zaczął od najczulszej strony materii.

Gość

Nigdy bym nie przypuszczał, że człowiek o niskich lotach trafi do telewizji.
A tak widzę "dzikiegokamienia". Ale w zwiazku z tego wyborem na to stanowisko przyjrzałem się jemu (jemu życiorysowi) i mogę go podejrzewać, że to człowiek czynu. Bo gdzież on nie był! Co on nie robił! Ale zasadnicze pytanie "to co on takiego zrobił?" odpowiedź jest jedna! Robi tęgą minę i pcha się do przodu. Swego dopiął i nie ma sposobu nie zgodzić się z Januszem o opini o nim!

Ale Januszu, mam z tobą porachunek. Mianowicie zgodziliśmy się, że nie ma co podnosić ręki na rząd Marcinkiewicza czy poczynania PiSu (Jarosława), jeżeli oni nie robią rzeczy skandalicznych, niezgodnych z prawem lub wyraźnie przeciw społeczeństwu lub nawet byle komu!

Przede wszystkim PiSowi należą się pochwały za:
-nie mieszanie się do gospodarki, bo każde zmiany i reformy raczej popsułyby cokolwiek niż przysłużyłyby się jej,
- nie forsowanie raptownych zmian ustrojowo-administracyjnych, finansowych i tym podobnych, które wprowadzają degrengoladę, a postawili na plany,
- walczą z korupcją i rozliczają przeszłość, a podejrzewam ich, że chcą uporządkować niektóre gdziedziny. M. innymi prawo (prokuraturę i sądownictwo) walczą z przestępczością.
- są na tyle apolityczni, że finanse i służby zdrowia przekazali nie swoim ludziom z układu, a "fachowcom".

Więc na podstawie ostatniego wypisu, nie należy ganić dopuszczenia Leppera i Giertycha do władzy. Ale też nie można czekać, aż owi i ich ludzie rozsadzą rząd od środka. Też nie można wykluczyć, że "nowi" nie wprowadzą coś istotnego, coś lepszego czy ciekawszego do władzy.
Wiadomym jest, że w walce o władzę, a nawet o przyznanie racji nie ma świętych. Stąd R. Giertych ze swoją MW i pismem, który do nich ostatnio wystosował, ze swoimi przesłankami nacjolistycznymi i dziwnym "pomyślunkiem", co mu zarzucam, czy nadaje się do władzy. Bo ani fachowiec, ani promotor. Czy Lepper, którego partia ma niewyjaśnione pochodzenie, ma długi i przekręty na gospodarczą skalę Polski i zamiary rozwalania świętości ekonomicznej, jaką jest złotówka i zapasy dewizowe, może działać jako zastępca premiera?

I przy tych ważnych zaletach PiSu, należy im darować koalicję większościową w Sejmie, która widocznie jest im do czegoś potrzebna.
A do czego, tego jeszcze nie powiedzieli! Wnioskuję więc, że koalicja jest ważniejsza od rządu. Że należy liczyć się z tym, że owi wicepremierzy jak i szef TVP, to himery. Że są pod kontrolą, że długo nie pogrzeją ławy.
I na to mamy się godzić, bo PiS szykuje się do walki w Sejmie. Do przepchania swoich "politycznych" ustaw. Nie sądzę aby na CBA to się skończyło i kilku komisjach to się skończyło. Co szykuje jeszcze PiS?
Mr. Green

Gość

Należy wyjaśnić doniesienia o inspirowaniu protestów lekarzy przez firmy farmaceutyczne - powiedział wiceminister Bolesław Piecha. Wobec tych, którzy zorganizowali lub biorą udział w nielegalnym strajku będą wyciągnięte konsekwencje - dodał.

No i mamy kolejne wyjaśnienie niepowodzeń PiSu tym razem za strajk lekarzy odpowiedzialne to koncerny farmakologiczne a ja głupi myślałem że to niespełnione obietnice wobec służby zdrowia ciekawe kto będzie stał za strajkiem pielęgniarek chyba producenci pielęgniarskich fartuchów gdyż coraz mniej jest chętnych do ich noszenia. Poprzednio za wszystkie niepowodzenia oraz za brak sukcesów w rządzeniu odpowiedzialne były media teraz kozioł ofiarny też się znalazł ciekawe czy za protestem rolników stać będą pszczoły. Niestety polska zawiść nie ma granic wszyscy zazdroszczą lekarzom że za dużo zarabiają osobiście nie mam nic przeciwko lekarskim zarobkom bo niby jak lekarz dojeżdża do pracy porządnym samochodem to wiadomo łapownik a czym przepraszam do cholery ma dojeżdżać ? rowerem jak w Chinach? Tylko patrzeć jak zacznie się strajk naszych posłów ze względu na niskie uposażenia inspirowanych oczywiście przez SLD.

Gość

Cuda, cuda!
Nie dosżło do wizyta L. Kaczyńskiego w Wielkiej Brytanii - królowa nie chciała mu podać ręki!
Nie doszło do Trójkąta Weimarskiego - prezydenci F. i N. spowodowali, że prezydent P. rozchorował się i nie mógł przybyć!
Nie dojdzie do spotkania z Putinem, a powody się znajdą.
Nie ma kontaktów oficjalnych z ościennymi sąsiadami!

Zaczynam widzieć, jak inni nas widzą! H..! Więc zaczynam widzieć, co oni widzą. Że lepiej z Kaczyńskimi nie zaczynać nawet ELDORADO, bo i tak to skopsają i przeinaczą.

Że Gilowską wykopsali, to nie nowina, bo... za bardzo pilnowała budżetu i nie pozwalała go nadwyrężać ponad to co z niego zostało. Z resztą była po to skapcowana do rządu, aby... wykazać, że PiS dba o budżet, i to bardzo dobrze.
Religa się nie liczy tak samo jak jego obiecanki, bo po planowanych zmianach i on zniknie. Więc że protestowałem przeciwko protestowi lekarzy, że oni nie wierzą Kaczorom, nie miałem racji. Ponadto ich protest tyle samo znaczył, co mój!

Marcinkiewicz im mówił: nie ciągnijcnie mnie za sznurki przywiązane do mnie, bo to mnie boli. Przestanę się uśmiechać! Ale nie posłuchali. Ciągli bez opamiętania, ale frajda, aż nie wytrzymał.

Jak PiS PiSem, a świat światem nie pamiętam, abym zgadł co będzie dalej. Tak średnio zmiany w polityce PiSu występują co 2 miesiące.
Najpierw droczył się z PO. Jaki to PiS biedny i jak to PO je dodatkowo szantażuje. Nawet podpisał pakt stabilizacyjny z..., do którego został przez nich zmuszony i jedynym ratunkiem było rozwiązanie Sejmu! Ale udało się, zawiązać koalicję z... tymi samymi co pakt i było już fajnie, gdyby nie ten "zdrajca" Marcinkiewicz. Biedne Kaczyńscy muszom teraz sami rządzić mając tylko absolutnie lub prawie absolutnie władzę absolutną! Tak wyszło i już.

Co bendzie za kolejne dwa miesionce? Co wymyślom nowego i co nas nie zaskoczy? Reszta świata wie i śmieje się, a PiS mydli oczy, jak poważną szkodą dla POLSKI jest pisanie śmiesznych felietoników właśnie o ich polityce Shocked

, o nich!
Czyżby kolejne wybory...., w których poniosą miażdzącą "porażkę" i... będą biadać, że chcieli dobrze, tylko im nie pozwolono, nie dano szansy. Wyjdą na bohaterów narodowych! I stworzą nową partię i dalej będą staczać na dno polaków.
Nie pamiętam, aby cokolwiek gdzieś zrobili jak należy, aby coś dokończyli. Tak od powstania "Solidarności" pasuje im, że im gorzej tym dla nich lepiej. Im większe bagno, tym ładniejsza KACZOLANDIA! A w tym dążeniu i postępowaniu naprawdę są KONSEKWENTNI, WYŚMIENICI! Mr. Green

Gość

A widzisz kolego, czy nie miałem racji pisząc o nich inaczej niż niektórzy zahipnotyzowani ich urokiem, rządy tych doktorów nie mogły i nie mogą przynieść nic dobrego. Ale Panesz mimo wszystko należysz do osób które przyznają się do pomyłki.

Gość

Na zlecenie Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach rozpoczęło się przeszukanie pomieszczeń fundacji Jolanty Kwaśniewskiej "Porozumienie bez barier
Kolejna afera wykryta przez rewolucjonistów niedługo problemem i aferą będą wakacje. Niech dowiodą że hodowane przez obecną pierwszą damę kwiatki dla bezdomnych pochodzą z legalnych źródeł a sadzonki nie są kupione od przemytnika żeby później efekt końcowy odliczyć od podatku.

Gość

To co wyżej to ....wielka zemsta .... małych ludzi Think

[-(

"Prokuratura poprosiła fundację o udostępnienie listy jej darczyńców i - według Pustelnika - już ją otrzymała. O udostępnienie wykazu donatorów prokuratorzy zwrócili się też do redakcji "Życia Warszawy", które opublikowało go na początku kwietnia tego roku. Prokurator podkreślił, że do piątku z tego źródła dokument ten jeszcze nie nadszedł."

[link widoczny dla zalogowanych]

Zwykłe sk..... o.

Pozdrawiam :?b

Gość

Ale na liście fundacji brakuje niektórych nazwisk, które są na liście ŻW.
I te nazwiska muszą się znaleźć, stąd to przeszukanie! Jeżeli się znajdą, zapewnienie pani Joli, że nie wpłaclili ani złotówki na fundację będą oszustwem! I to właśnie sprawdzają.

Ale dlaczego gazeta nie chce przysłać prokuraturze gazety, w której opublikowali listę Jolki, to już naprawdę nie wiem o co chodzi. Jedno w tej sprawie jest pewne: Prokuratura gazety nie ma, bo nie czyta gazet. Więc gazeta pyta się prokuraturę dlaczego nie czyta. Prokuratura nie odpowiada i stąd to opóźnienie w przesłaniu listy darczyńców z ŻW.

Nowy premier obiecał nam od nowa wybudowanie IV-tej RP. Nie, nie takie zwykłe przepychanie poprzez gospodarkę. Nie! Nową RP poprzez jak najszybsze przepchanie 170 ustaw przez parlament! Ot co! I co nie będzie lepiej? Mr. Green