POLITYKA 2o

Ekor

[link widoczny dla zalogowanych]

Nawet z upadku potrafimy godnie się podnieść.

bujanylas

Polacy to jednak dumny naród, mądrze zarządzany. Nawet z upadku potrafimy godnie się podnieść.

Ekor, znamy się jak łyse szkapy. Pomijając docelowego linka (do którego się odniosę) powiem, że to zdanie jest świetne na dwu płaszczyznach. Bo jego przewrotność i zawarty sarkazm - choć oczywisty - takie coś własnie robi medialną i psychologiczną "robotę". A drugi komplement - masz nosa do fajnych zagajek. Moim zdaniem zamiast siedzieć na emeryturze, powinieneś zarządzać tymi korposzczurkami z TVN i z ONETU.

Co do >dumnego narodu<, sam wiesz, że to nieprawda. W polskojęzycznej zbiorowości funkcjonują dwa plemiona z odrębnym kodem kulturowym. Ci pierwsi - rzeczywiście są nad wyraz dumni z siebie, z rozrzewnieniem fantazjują o legendach, o czasach rycerskich, zbójeckich, o dawnej chwale, ci drudzy - wręcz odwrotnie, czują się pariasem, nic nie wartym "czarnuchem" na tle - wg. nich - rzekomo znamienitszych nacji europejskich i afirmują jak najszybsze rozpuszczenie polskiego ducha w obcym żywiole. Oczywiście na tym polega różnica między nami dwoma. I ogólnie taka jest psychologiczna geneza podziałów we współczesnej Polsce. Kapitalny temat na doktoraty, szkoda, że na naszych przesiąkniętych lewicowością uniwersytetach dominują rozprawki o piętnastych płciach, mikrocząsteczkach plastiku w oceanach i gwałceniu krów przez przemysł mleczarski.

Co do linka.. Dwie sprawy. Nie znam sie, ale moim zdaniem przestępstwo popełnione na polskim cywilu przez stacjonującego obcego żołnierza powinno być rozpatrywane przez polski cywilny sąd. A sprawa druga: - Naświetl to zagadnienie, bo tuszę, że równie pilnie trzymałeś rękę na pulsie. Jak to funkcjonowało w Twoich czasach, w takiej Legnicy, Świnoujściu, Świętoszowie itd itd?

Ekor

bujanylas

Przyjemnie się czyta Twoje wspomnienia, niestety historycznie jest to obraz niezwykle skąpy. O masowych gwałtach na Polkach pewnie nie słyszał... (cicho sza...). Incydent w Lesznie (w zasadzie otwarta strzelanina) - pomiedzy kacapami i żołnierzami Ludowego Wojska Polskiego, też nie słyszał.. No cóż, taka ta Twoja wybiórcza pamięć.. I nie - nie chodziło o złamanie szczęki, a winnymi okazali się polscy żołnierze, których po szybkim procesie po prostu ... rozstrzelano. W Twoich czasach te azjatyckie małpy rzeczywiście trzymano już w klatkach i osiedlowych gettach.

Jeszcze co do Leszna.. Dobrze znasz mój ogólny stosunek do historycznej roli LWP a zwłaszcza milicji tamtych czasów. Ale wspominam o tym, żebyś mnie nie miał za jakiegoś fanatyka. Pośród żołnierzy LWP byli i tacy, dla których słowo >honor< nie było jakąś polską fantasmagorią i zapłacili za to najwyższą cenę. To byli następujący żołnierze:

ppor. Jerzy Przerwa
kan. Władysław Łabuza
kpr. Wiesław Warwasiński

Cześć ich pamięci!

bujanylas

Dzisiaj szacuje się, że na terenach Polski w jej dawnych granicach - co dziesiąta kobieta została zgwałcona przez rosyjskiego żołnierza. Natomiast w dawnych Prusach, Na Śląsku, na Pomorzu Zachodnim - 50% procent. Czyli co druga kobieta. Wiem, że w Niemczech było gorzej, ale niemieckie statystyki nas nie interesują.

bujanylas

Ekor... ty masz nazwisko Korczyński, ale spójrz w lustro... Smutne, ale prawdziwe

Ekor

Niezależny