POLITYKA 2o

Gość

Bosska
Zadajesz zatem kłam wypowiedziom tym wszystkim nawiedzonym, którzy utrzymują, że mieliśmy ostatnio w Polsce totalitaryzm, faszyzm etc. Gdyby istotnie tak było: nie mielibyśmy wyborów. Czytaj, Łukaszu! To raz.

Jak już wywiodłem byłem wcześniej, porażka PiS-u miała wiele źródeł. Na niektóre wskazałem, oczywiście nie są to wszystkie przyczyny, nie mniej dość ważne.
Nie potrafi pogodzić się z faktem przegranej? Oddali władzę o ile mnie pamięć nie myli. Akurat na innym topicu przywołałem przykład kanclerza Schroedera, który po przegranych wyborach nie potrafił opuścić swojego stanowiska. to dwa.

Tu jesteśmy prawie zgodni. to trzy.

Łukasz
Dla Ciebie każdy, kto pluje na PiS jest dobry.
Skoro uważasz, że ktoś porównujący ludzi do piżmoszczurów jest pięknym motylem, to w swojej pogardzie dla ludzi myślących inaczej stawiasz się na równi z nim.
Próbki swojego plugawego języka byłeś już uprzejmy nam zaprezentować, jednym słowem czas na łapanie much.
To, że TVN24 jest Twoją ulubioną stacją nie mam najmniejszych wątpliwości.

Gość

Gość

Gość

De Pajensie!

Czytuję Super Nowości i zauważ, że wydawane są przez Press Media!
( [link widoczny dla zalogowanych] )
Słucham dzienników TVP, TVN i Polsatu i nie zauważyłem, aby artykuły czy komentarze do wydarzeń politycznych byłyby fałszowane czy wypaczane. Każde medium dodaje coś od siebie (np. komentarze) do tego ma prawo! GW Ci nie odpowiada a czytujesz?! Przecież im nabijasz nadkład mimo że CI się nie podoba. Może gazeta specjalnie tak pisze, abyś ją kupował! O czytelności GW, czyli o jej wystroju, a nawet o pierwszej jej stronie decydują czytelnicy, którzy ją kupują. A tego nie można im zabronic. GW więc nie kłamie, ale ... dodaje coś od siebie. I nie musi od razu byc jak medium prasowe podaje. Jak widac z Twych postów, nie we wszystko wierzysz i odróżniasz fakty od jej opinii.

Sądzę, że tak wszyscy mają. Przynajmniej na naszym forum.

WIęc mam czytywac GW czy nigdy nie czytac i dalczego? Dla kogo jest GW i ile jest ich?

Ogólnie czepianie się mediów, że.... itd. jest w sumie tym samym co czepianie się jak PiS - byleczego, aby miec rację, by tak zacietrzewiony, aby nie liczyc się z podawanymi w prasie faktami, nie tolerowac róznych zdań i liczyc się jedynie z własnym rozumkiem.

Nie ma co płakac, że jakaś gazeta pisze po swojemu za to jest czytana!
Po to i dlatego jest! Tego nigdy się nie przeskoczy. Mr. Green

Gość

Gość

Aaaaaa, zapomniałem: 2 man down

Gość

Jak czytam te pełne nienawiści dyrdymały Łukasza, to staję się bezgranicznie bezczelny.
Żałosny jesteś w tej swojej kretyńskiej nienawiści.
A kim Ty jesteś i co zrobiłeś, że w tak plugawy sposób piszesz o Romaszewskim?
Obawiam się, że nie doczekamy się odpowiedzi Łukasza. Napisał kolejny kretynizm
I ten człowiek śmie bredzić coś o HONORZE!!!
Problem z Tobą, Łukasz, polega na tym, że wypisujesz jakieś kompletne idiotyzmy
otóż kiedy Łukasza się mocno przyciśnie, można mu udowodnić pisanie kompletnych bzdur
Twoją samokrytyką jestem porażony. Nie każdy powie o sobie, że ma inteligencję głupca.
Jesteś absolutnie niereformowalny, Łukaszu.
Pragnie się więc zabezpieczyć, żeby żaden nawiedzony Łukasz nie pitolił później
Nie rób z siebie idioty, Łukasz.

Nic dodać tylko ujmować. Dla Twojego dobrze pojętego dobra dalej z idiotą polemiki nie prowadź, Bywaj.

Gość

Dziecinniejesz Łukaszu dziecinniejesz.

Gość

Bardzo możliwe zatem za rączkę i do baru. Partyman

Gość

O to to jestem jak najbardziej za.

Gość

Zadałeś sobie spory trud, żeby zrobić taki piękny wyciąg z moich wypowiedzi. Rzecz w tym, że to wszystko prawda.
Jest za to jedna nieprawdziwa rzecz w Twoim poście: NIGDY nie śmiałem nazwać Cię idiotą.

Ale złość i manipulacja to Twoje drugie ja, których to nie potrafisz się wyzbyć.

Gość

Kto łamie zasady , obyczaje ten zasługuje przynajmniej na krytykę jeśli nie na coś więcej.

Taką zasadą w Polsce , trudno mi powiedzieć od jakiego czasu stosowaną , było danie 100 dni spokoju dla nowo tworzącego się rządu po wyborach. Jak sobie przypominam o takie 100 dni prosił nawet Jaruzelski , a Solidarność mu je udzieliła. Kto te zasady złamał ? Po raz pierwszy zostały złamane przez PO przed dwoma laty .

PiS po tych wyborach gotów był uszanować tą tradycję jak i wielu publicystów , dziennikarzy., ludzi polityki z różnych stron. Można nawet pominąć niepotrzebne , szkodzące Polsce spięcia na linii Prezydent – Premier , w pierwszych dniach po wyborach . To była taka mała próbka sił – sprawdzanie swojej siły , ale i konstytucji , która kolejny raz okazała się mało precyzyjna , źle służąca Polsce.

Dawne praktyki spokoju w tworzeniu się nowej ekipy muszą powrócić na swoje miejsce w polskiej tradycji politycznej , czy się to komuś podoba , czy nie.

Można zaobserwować inne zjawiska o wiele gorsze , które źle wróżą. na przyszłość. Wielu nagrodzonych za dotychczasową napastliwość ,prominentnych polityków zwycięskiej w wyborach PO i "autorytetów niezależnych" z Niesiołowskim, Bartoszewskim i Wałęsą na czele - nie ustaje ze swą krytyka dotychczasowych rządów i polityków tylko związanych z PiS , a nie całej opozycji.

Ludzi , którzy byli związani z PiS – em , pełnili z woli tej partii wysokie stanowiska w rządzie, parlamencie , po dezercji i przejściu do PO dalej je pełnią – zrozumienie takich ludzi przychodzi mi z wielkimi oporami. Jak rozumieć trwałość , kierunek poglądów , zachowanie takich ludzi jak Borusewicz , Sikorki , być może Marcinkiewicz , w perspektywie Dorn , Zalewski , Ujazdowski – nie lepiej należało się poddać procedurom demokratycznym i jeśli by była taka wola odwołać, rozliczyć J.Kaczyńskiego na zjeździe-kongresie partii. Już na braku lojalności , krętactwie przejechali się Lepper i Giertych – znikli w zadziwiająco szybki sposób ze sceny politycznej i nie wiadomo czy się odrodzą – taka była wola wyborców , na którą zapracowali. Gdyby trzymali się PiS – być może inaczej by się potoczyły losy Polski , a wynik ostatnich wyborów był zupełnie inny.

Komu tak przeszkadzała polska polityka zagraniczna ostatnich dwóch lat. A kto o tej polityce , która gazeta , która telewizja napisała , powiedziała prawdę. Im się podobała polityka Geremka , i jego następców , marazm w polskich placówkach dyplomatycznych w znaczących państwach Europy Zachodniej , obu Ameryk , Chinach , Indiach.

Sprawa mediów , ich zachowania , bezkarności , mnożenie oszczerstw bez udokumentowania pochodzących z tajnych wieści , zagrywki , rozgrywki , sympatie , antypatie , cele , finansowanie wołają o natychmiastowe wzięcie na tapetę prawa prasowego , którego korzenie sięgają czasów PRL. Czy trudno zauważyć , że obecnie masmedia z krytyki rządu , przeszły na krytykę opozycji , w szczególności tej ze strony pisu. Przypadek czy kontynuacja strategii wobec Polski. Przyjaznej czy wrogiej ? Bez odpowiedzi.

Duże zmiany - na razie w kierunku krytyki można zauważyć w TVP, gdzie prawie zawsze wielu dziennikarzy zachowywało się jak przysłowiowe chorągiewki. Nie dotyczy to jak dotąd "Misji Specjalnej" Anety Gargas , której w tej sytuacji trudno rokować dłuższą pracę w publicznej telewizji ,do której zaczynają wracać "gwiazdy" z czasów Roberta Kwiatkowskiego z red. Pieńkowską na czele. Gdy dodamy do tego coraz więcej powtórek z okresu komunizmu oraz coraz bardziej głupie filmy po głównym wydaniu Nalot na radio i telewizję się nasila - możemy przewidywać ……ostanie się prezesa Urbańskiego jako prezesa odnowionej i wspieranej przez PO I PSL Telewizji Publicznej jest raczej mało prawdopodobne. W Polskim Radiu zapewne nastąpią też zmiany poprzez zagłodzenie wynikające z likwidacji abonamentu, gdyż trudno liczyć na wyrozumiałość nowej koalicji dla prezesów Czabańskiego czy Targalskiego. I gdzie tu dopatrzyć się dobra nas wszystkich , liczy się kasa i branie co nasze..

Tylko co do negatywnej oceny Prezydenta nic się nie zmieniło, choć już kilka dni po wyborach zarządzono badania... kto wygra wybory prezydenckie ...za 3 lata! Wynik tych sondaży, podobnie jak i innych badań w wielu wypadkach przypadkowych telefonicznych okazał się łatwy do przewidzenia...Również prasa zagraniczna podobno jednym głosem od Zachopdu do Wschodu (skąd ta jednomyślność w demokracji ?) ogłosiła swoją wielką sympatię dla nowego Rządu i związane z nim wielkie nadzieje. Niestety takich nadziei nie widać jeszcze wśród zwykłych Polaków, którzy z niepokojem czekają na noworoczne "prezenty" w postaci podwyżek kosztów uwolnionej i sprywatyzowanej na korzyść zagranicznych firm energii elektrycznej oraz zapowiadanej wcześniej przez nową Minister Zdrowia prywatyzacji służby zdrowia.(jak go zwał tak go zwał ale Pani Kopacz raczej nam dokopie niż zrobi coś pożytecznego – lista leków refundowanych , kto wie jakie i po co te nagłe , zaskakujące zmiany)

Dobrze, że mamy jeszcze nadzieje w nowych władzach, które ostro przystąpiły do tradycyjnych na scenie polskiej czystek po wyborczych (obiecując jednocześnie mgliście wprowadzenie profesjonalnej służby publicznej) ,nadzieję mogą pokładać jednak ci, co się wzbogacili w cudowny sposób. Wystarczy bowiem przeczytać trochę na temat nowego Ministra Sprawiedliwości [link widoczny dla zalogowanych] oraz obserwować jego pierwsze kroki [link widoczny dla zalogowanych]

A może to jednak tylko oznaki wygłodzenia po dwuletnim okresie wpływu na władzę, krótkotrwała zemsta na min. Zbiorze , Wassermanie , Macierewiczu czy premierze Kaczynskim. Może za jakieś trzy miesiące , jak się poobsadzają rzeczywiście wszyscy pomyślą o Polskiej racji Stanu, może ukaże się wreszcie oficjalnie przetrzymywany z niewiadomych powodów Aneks do raportu WSI, może dalsze publikacje IPN ukażą rolę innych poza Siwcem czy Rosatim polityków w odnowie naszego kraju ? Może warto na okres Świąt Bożego Narodzenia dać nowemu Rządowi pewną porcje zaufania, by później stworzyć prawdziwą , konkretną i skuteczną kontrolę nad dalszymi działaniami, które będzie jednak łagodził PSL w nawiązaniu do swej (choćby z nazwy) Mikołajczykowskiej tradycji.

Może otrzymamy od Rządu pod choinkę również i jakieś miłe prezenty (oczekiwany ochłap z pańskiego stołu) jak choćby obiecywaną większą rewaloryzację rent i emerytur i obiecywane dalsze podwyżki płac , spadek bezrobocia ... i tak zapowiadany powrót Polaków z migracji zarobkowej.

Może warto czasami pomarzyć w te długie jesienno – zimowe wieczory…. i wyjąć rękę z nocnika.

A gdzie mój temat "sobie a muzom" - tam zamierzałem umieścić ta wypowiedz.

Janusz

Gość

Gość

Ekorze
Wielokrotnie o tym pisałem GB będąc w UE sciśle współpracuje z USA. Jest w strukturach Wspólnoty ale prowadzi swoją politykę i jakoś ma sie bardzo dobrze.
W UE mieliśmy byc członkiem 2 katgorii i nasze sprawy nie były sprawami całej wspólnoty: chocby sławetne mieso. UE ma niby prowadzić wspólna politykę ale sygnały płynace z krajów straej wspólnoty były dla nas niekozystne - rurociąg po dnie Bałtyku.

Więc prosze nie pisz czegos co jest zyczniem i chciejstwem.
Wielkie kraje wspólnoty grają w niej jak im wygodnie za niac mając połajanki biurokratów z Brukseli.

Gość

Bosska- znajdź chociaż jedną............

Bosska -bardzo nie ładnie z Twojej strony ,posługujesz sie stereotypem,wśród tzw mocherowych beretów są rózne opcje zapewniam Cię ,jeżeli tak myslisz jak mówisz to jak mam z Toba rozmawiać ?
Na tym forum są ludzie w wieku emerytalnym -czy zauważyłaś tu bałwochwalczą wiarę w Rydzyka????????

Moje zdanie o Rydzyku jest takie -jeżeli GW ma prawo do istnienia Rydzyk również ,jeżeli cię razi nie słychaj -ja nie słucham ,ale osobiście sądzę że to bardzo inteligentny człowiek z wielką osobowością i bardzo sprawny biznesmen-jednak nie podzielam wszystkich jego pogladów ,czy zachowań.

Wśród ludzi starych są zdziecinnieli ,ale również są bardzo bystre umysły -tak samo jak wśród młodych sa głupi i mądrzy,zaradni i fajtłapy.Czasami ktos jest starcem w wieku 30lat i młodym w wieku 70lat .

Czy znam taką osobę ??????? Znam bardzo dużo

Ty wrzucasz wszystkich do jednego worka-jaką ty bedziesz staruszką??????