|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 12:58, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Qrczę, W51, czy Ty naprawdę wierzysz w to wszystko, co piszesz, cytujesz? Powiem Ci szczerze, że język, podejście, jakim się tutaj posługujesz, szalenie mi przypomina Janusza. Uporczywe powtarzanie nieprawdy, w rodzaju tego, że Platforma nie ma swojego programu , interpretacja negatywna każdego zjawiska występującego w Platformie, insynuacje, np Postanowili w cyniczny sposób to wykorzystać. Cytujesz, wytłuszczasz, więc bierzesz za te stwierdzenia odpowiedzialność.. A skąd Ty wiesz, że chcą cynicznie wykorzystać?! Na jakiej podstawie chcesz, chcecie takie spojrzenie na Platformę narzucić?! Dalej. Platforma jest partią demokratyczną, partią, która skupia wiele silnych,wartościowych,wyrazistych osobowości, i ta demokracja obraca się przeciwko niej samej. Przeczy to dokładnie stwierdzeniu, że: oni mają nieprawdopodobnie słabe intelektualnie elity. Jest dokładnie odwrotnie.
Mój stosunek do wszystkiego, co na prawo od PO, jest znany, negatywny, a nie chcę Twoich wypowiedzi, cytatów równoważyc napaściami na lewicę. Bo nie chodzi tutaj o różnice ideologiczne, nie chodzi mi w tej chwili nawet o udowodnienie, że skoro partia lewicowa uzyskuje tak małe poparcie, to widocznie nie działa lub nie działała właściwie, można jej zarzucić nie mniej a może nawet więcej niż Platformie, i dlatego poparcie społeczne straciła. Mnie chodzi tyliko o sposób walki z przeciwnikiem politycznym. To nie jest walka na argumenty. Chciałabym , żebyś przyłożył sobie ten tekst do lewicy, np, również do PiSu, i zobaczył, jak wiele z tego pasuje lub może pasować.
Nie wmówisz mi przecież, że SLD nie chce władzy, że którakolwiek partia nie chce władzy. Nie wmówisz mi, że SLD nie czeka na swoją szansę, na wychylenie się wahadła społecznego w stronę przeciwną. Nie wmówisz mi, że w SLD nie ma lub nie było ludzi, którzy dołączyli do lewicy koniunkturalnie, i opuściło ją w chwili utraty władzy, lub trwa, bo nie ma innej szansy. Różnice w szczegółach. Posługując się taką samą metodą, można stworzyć negatywny obraz każdej partii, dla pozorów wplatając parę prawdziwych szczegółów. A np to stwierdzenie:
Oni ciągle powtarzają te same pierdoły myśląc, że ludzie nadal będą im wierzyć.
toż przecież pasuje do absolutnie każdej partii, która porusza się w zakresie swojego programu, swojej ideologii, i kieruje swoje przesłanie do określonej bardzo grupy swoich wyborców!
Wybacz, ale ten tekst, i parę innych tutaj, jest dla mnie dowodem, że być może programowo SLD różni się z PiSem, ale tak naprawdę to obie partie mają identyczny sposób działania, są do siebie bardzo, bardzo podobne.
Rozumiem konkretne argumenty. Tak, wolałabym jedność, działanie Rokity jest niedopuszczalne, ale i tu przypomina mi się okres, kiedy monolit lewicy zaczął się rozpadac, polaryzować, kiedy takie nazwiska jak Kwaśniewski, Miller, Oleksy, Borowski oznaczały różne działania i różne poglądy.
Gazeta Wyborcza jest niebezpieczna,manipuluje informacją. Ale język Trybuny .......
Cóż, sami widzicie. Judzą, jątrzą, opluwają, manipulują.
Pozdrawiam, Jaga
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 14:19, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Jago
Jak zapewne wiesz ...z opiniami na swój temat nie polemizuję aczkolwiek ... przykro mi. To po pierwsze.
Po drugie tekst, który wkleiłem nie jest mojego autorstwa a ja jedynie dokonałem podkreśleń kwestii z którymi się zgadzam.
Twoja zaś odpowiedź pozwalam sobie zauważyć, sprowadza się jedynie do czystej negacji twierdzeń i nie zawiera prób polemiki.
I nie ma tu nic do rzeczy, że inne partie czy jak wolisz ...SLD czy politycy robią tak samo.
Powtórzę co napisałem wcześniej a Ty niejako się z tym zgodziłaś:
Platformersom wcale nie chodzi o dobro naszego ...uroczego kraju.
Im chodzi wyłącznie o władzę jako taką
Doprowadzili bowiem do tego, że jako kolejni ... jedynie sprawiedliwi i skarbnica wszelakich mądrości ....okopali sie na swoich pozycjach.
W niedalekiej przyszłości skutkować to będzie tym, ze owszem...wygrają kolejne wybory.
Na pewno jednak nie w takim stopniu aby stworzyć rząd większościowy. Zamienią sie rolami z PiSem, zamienią stołki i ...dupa blada dla nas wszystkich na kolejne lata.
Będziemy mieć, kolejną powtórke z ...rozrywki, którą obserwujemy obecnie.
Zatem Polska stoi przed koniecznością historycznego kompromisu ludzi ...rozumnych albowiem nie ma żadnej innej sensownej alternatywy. Ty jako zwolenniczka PO, zdajesz się to rozumieć co wynika jak sądzę, z tego co kiedyś napisałaś, że pod wpływem nas ...forumowych komuchów, zmieniłaś zdanie na pewne sprawy.
Sądzę że wielu, wielu zwolenników PO również. Demokraci Onyszkiewicza już do tego doszli, chociaż złośliwi mogą powiedzieć, że to jedynie ... koniunkturalizm.
Niemniej na przeszkodzie do porozumienia o którym marzę, póki co nie dojdzie. Na przeszkodzie stoi antykomuchowskie doktrynerstwo i retoryka przywódców PO.
I dlatego ich ... nie lubię i będę ...zwalczał, bo albo są tacy durni albo ...cyniczni.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 8:31, 01 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ciekawy jest ten dwugłos. Jednak Jago, obstaję za poglądem cytowanym przez W51! I powtórzone Oni ciągle powtarzają te same pierdoły myśląc, że ludzie nadal będą im wierzyć.
Co mówi Tusk, a zwłaszcza jego uzasanienia - nigdy nie mogę pojąć. Co robi Rokita - domyślam się, że szuka rozwiązań, ale to jest żałosne. Prof. socj. P. PiosenkarzPO (Śpiewak) dopasowuje własne teorie do mieniaracjibytu. Znienawidziłem go, bo zabawiał się w najgłupsze i najordynarniejsze felietony, jakie by nawet PiSowi, LPR+MW czy SO-RP by się nie śniły. Ponadto podejrzewam, że znalazł się w PO na fali domniemania zwycięstwa PO w zeszłorocznych wyborach jak i spora część prawych obywateli nie wiedząca obecnie, co tam robi i co ma robić, co wypada, co nie i dlaczego!
PO jak i PiS wyszło na fali ogólnego niezadowolenia z jednopartyjności (braku alternatywy) i krachu gospodarczego PRL-u! Różne były przyczyny tego stanu co doprowadziło do rozpadów najpierw "Solidarności", a potem AWS. PO i PiS utrzymały sie na fali mitu walki z postsocjalizmem i ludźmi lewicy. PiS do tej pory walczy i będzie walczył, póki mu wroga i nadzieji na jego pokonanie starczy! Natomiast PO zliberalizowało się conieco i jest bardziej ludzkie, chce normalności, ale jak na razie dróg do owego jest za wiele! I tu upatruję ich nieszczęscia!
Sprawę PO pozostawiam ludziom PO. Jednak dopiero po kadencji i oby PiS ją dokonczył, to obaczym będzie można wystawić i myślę, ostateczną cenzurkę takim działaniom partyjniackim wzorowanych na zasadach PZPR. Scena polityczna w końcu dojrzeje do tego, że partie się unormują; to znaczy, ułożą się w całym spektrum - od skrajnej lewicy po skrajną prawicę i mniej więcej w rónej odległości. Ale w tym nie ma miejsca ani dla PiSu, ani dla PO. Właściwie to wszystkie partie starają się być skrajne. Brak jest środka. Środek niby jest dla... PO, ale jest jego na tyle za dużo, że, albo ja nie wiem gdzie jest w nim PO lub PO miącha się w nim i samo nie wie co począć. Jak potwierdziły wybory samorządowe, sytuacja jest na tyle niestabilna, że obecny status quo jest stanem wyczekiwania na przewałkę PiSu. I tedyj dopiero będzie wiadome - co z Platformą...!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 22:17, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
W51: >>Twoja zaś odpowiedź pozwalam sobie zauważyć, sprowadza się jedynie do czystej negacji twierdzeń i nie zawiera prób polemiki. <<
Wybacz, w51, ale z mojego punktu widzenia insynuacje to nie jest coś, z czym wogóle można i należy dyskutować. Oczywiście, z tekstu, który przytoczyłeś, można wybrać rodzynki do dyskusji. Z Twoim dalszym tekstem - juz bardziej, i mogę się nawet w większości punktów zgodzić. Przeczytaj oba, zobacz, jak bardzo i czym się róznią. Panesz - wybrał stwierdzenie, które akurat pasuje do WSZYSTKICH partii. Wszyscy powtarzają te same pierdoły.
Nie jestem na tyle ślepa lub niesprawiedliwa, żeby nie widzieć, jakie problemy ma Platforma. Szczególnie w tej chwili, z prowokacji lub własnej nieudolności, zaprzepaszczają cały swój dorobek i szanse. Ale, widzisz, na dzień dzisiejszy nie widzę partii, która lepiej reprezentowałaby moje poglądy, mój punkt widzenia. Która, w moim rozumieniu, lepiej przysłużyłaby się rozwojowi kraju. Mogę krytykować błędy jej przywódców, życzyć sobie ich wymiany, takiego a nie innego kursu politycznego, ale nie zgodzę się nigdy z dyskredytowaniem każdego pociągnięcia, złośliwą, negatywną interpretacją każdego zjawiska. Nie chodzi mi tu akurat tylko o Ciebie, W51. W tym celują PiSowcy.
Natomiast zaskakujesz mnie twierdzeniem:
Niemniej na przeszkodzie do porozumienia o którym marzę, póki co nie dojdzie.[\b]
Wydawało mi się, że niedawno całkowicie odrzuciłeś możliwość jakiejkolwiek koalicji, porozumienia z PO. Nie dziwi mnie to, w każdej partii, również w PO, są zwolennicy róznych poglądów, sojuszy. Szczególnie w PO, która w wyniku tych przeciwstawnych opcji, usilnych działań PiSu, który stara się przesunąć ją na lewo, a także wobec chęci poszerzenia elektoratu, ma problemy z samookreśleniem. Prawdę powiedziawszy, znajduje się chyba w takim miejscu sceny politycznej, które jest nieco płynne, zawsze będzie przesuwać się nieco w lewo lub prawo, właśnie po to, aby zachować centrowość, będzie musiała korygować swój kurs na biężąco. Koniunkturalizm? Partia, która okopie się na stałej, niezmiennej pozycji, nie będzie się zmieniać w funkcji czasu i wydarzeń, potrzeb, przepadnie, jak UW kiedyś.
[b]W51: >> Na przeszkodzie stoi antykomuchowskie doktrynerstwo i retoryka przywódców PO.
I dlatego ich ... nie lubię i będę ...zwalczał, bo albo są tacy durni albo ...cyniczni. <<
Czy masz na mysli, że to przywódcy PO sa twórcami antykomuchowskiego doktrynerstwa? Bez względu na apele Rokity, z tym się nie zgodzę.
Antykomuchowe doktrynerstwo wyrosło w sposób naturalny z czasów, jakie przeżył nasz kraj, wielu je podziela, szczególnie ci, którzy ucierpieli w okresie PRL, a jest umiejętnie podsycane przez partie prawicowe, jako legitymizacja swojej władzy, przewagi. Akurat najmniej przez PO, nie te sprawy są jej podstawą. PO, moim zdaniem, mniej niż inne partie bazuje na niezadowoleniu społecznym, na negatywnych emocjach, raczej wskazuje cele, drogi, głównie gospodarcze.
Panesz nie widzi miejsca dla PO i PiSu - nie będę płakać, jeżeli znikną, ale ich miejsce i tak zajmą inne, podobne partie, reprezentujące tych samych wyborców, więc cóż się zmieni? że nie będziemy oglądać Tuska, Rokity, Kaczyńskich? Owszem, będziemy, tak jak oglądamy Kalisza, Oleksego, i paru innych. I dobrze, poniewaz nie uważam, że polityką może zajmowac się pierwszy lepszy ochotnik, że ludzie, którzy nie sprawdzili się w rządzeniu, których punkt widzenia, idea upadła, mają być koniecznie wyeliminowani z naszego życia politycznego. Mogą być odsunięci od władzy, mogą zmieniać swoje metody działania, nie mam tego za złe. To jest postęp. Hasło w rodzaju - wybierzcie nas, bo oni juz byli, jest niesłuszne.
Widzisz, W51, mnie jest łatwiej, bo ja nie jestem przywiązana do końca życia do PO.
Nie szukam tylko argumentów na "za", chociaż chętnie widziałabym tą partię jako stabilną i zwycięską. Staram się, przynajmniej, walczyć ze swoimi uprzedzeniami, nie zawsze zwycięsko.
Proponowane przez Panesza szerokie spektrum partii politycznych - owszem, winno istnieć, aby reprezentować szerokie rzesze wyborców, ale aby władza była silna i mogła dokonać jakichkolwiek znaczących zmian, musi wygrać wybory jakaś silna jedna partia. Słyszałam chyba gdzieś propozycję wymiany opcji partii rządzących, właśnie po to, aby wszystkie interesy społeczne były zabezpieczone, aby wypracować najsprawiedliwszy consensus społeczny, i to mi odpowiada. Nawet gdyby w związku z tym moja partia miała czasem wybory przegrać.
Pozdrawiam. Jaga
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 18:51, 03 Gru 2006, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 8:36, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Stanowisko Jagi, o dziwo też mi odpowiada. Bo....
PiS ciągnie w prawo jak jasna cholera, w dodatku jest partią walczącą! O co? Wydaje mi się, że o rozliczenie się z przeszłością, a tym udowodnienie, że coś czy ktoś nie ma prawa bytu. To coś czy ktoś prawie nie istnieje, bo już minęło, już nie te realia i... nie mogąc toto dopaść, przebudowuje struktury państwowe: służby specjalne - tworząc je tak, że nadal będa pracować jak stare (no bo jak mogą pracować inaczej?), a więc, jak zwykle dla nich przy czym wyciągają "haki" nawet jak ich nie ma!; Nad administracją rządową już nie panuje, bo i brak czasu premierowi na takie pierdoły a kolejno... jeżeli Rokita czy Marcinkiewicz, to..., kolejne stanowiska! Czyli nie chodzi tu o racje, a o władzę. I nie jest to ani trochę demokratyczne, czy menagerskie, ale hochsztaplerska metoda grabienia do siebie. Przy tym afery wyciągane są lub tworzone na każdą okazję.
Nie można nie wspomnieć o sukcesach PiSu, ale ważniejsze jest tutaj, że PiSowskie metody są z komunizmu i robią ją partią skrajną, skrajnoprawicową.
A dalej na lewo nie ma nic aż do SLD-PD-ITD. No bo partie jak Emerytów, LPR czy Samoobrona są i marginalne, i środowiskowe. PSL zadowala się elektoratem wiejskim (gminnym, powiatowym) i na tym bazuje.
Więc dla PO jest tyle miejsca, że można być z niego niezadowolonym, że jest aż tak niedokreślony, że nie ma stałych wytycznych, że można napisać, że nie ma programu, że elektorat jest zbierany. A po zwycięstwie PiSu, pamiętam, w pierwszym swym wystąpieniu J.K. zapodał miejsca jakie widzi na scenie politycznej dla siebie i dla PO, po to aby móc walczyć z PO.
Jak widać, sytuacja jest na tyle sztuczna czy niedookreślona, że się rypnie. Jeżeli PO się określi dokładniej, stworzy miejsce na powrót PiSu ze swojej ścieżki. Jeżeli podejdzie pod PiS i pozostawi miejsce po lewej stronie, albo sama się podzieli (to jest najpewniejsze), powstaną nowe partie centrum.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 20:43, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Jago i Panesz
Ja bardzo przepraszam, ale nie zamierzam za przeproszeniem ponownie tłuc zawiłych analiz czym jest PO, jakie i ile miejsca zajmuje na scenie politycznej. Dla mnie to jest bez znaczenia tym bardziej, że warstwie retoryki niczym się nie różni od PiSu.
PO od początku opowiadała się niejako za .... idee fixe PiSu czyli IV RP. Prześcigała się z PiS-em w radykalizmie że przypomnę twierdzenie Rokity o potrzebie szarpnięcia cugli demokracji. Ma nieomalże takie zdanie jak PiS w sprawie dekomunizacji i lustracji, opowiadała się za powstaniem CBA i likwidacją WSI, popiera restrykcyjne pomysły prawne Ziobry i nie dystansuje się zbyt wyraźnie od .... Giertycha. Czyli praktycznie popiera prawie wszystkie istotne propozycje PiS. To pozwala twierdzić, że pasożytuje na partii bliźniaków i na bezmyślności społeczeństwa, które kupuje pod hasłami walki z przywilejami władzy, by potem z tych przywilejów korzystać. Czyli jest partią cyników
Ale ja ma to wszystko głęboko gdzieś, bo mnie nie dotyczy ani lustracja ani dekomunizacja.
Obchodzi mnie tylko i wyłącznie przyszłość.
A przyszłości pod rządami PO ... nie widzę ze względu na to o czym obszernie i słusznie napisał Olechowski, którego tekst ... odświeżam, mając nadzieję, że w PO znajdą się rozumni ludzie, którzy pogonią tych dwoje wiecznych nieudaczników i malkontentów a w oparciu o mądry kompromis pragmatyków z innych orientacji, zmierzą się z problemami przed którymi stoimy.
17.10.06 godz 9:15
http://www.2o.fora.pl/viewtopic.php?p=16512&highlight=olechowskiego#16512
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:10, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Nie mam nic przeciwko pogonieniu tej dwójki, mam ich serdecznie dość. Ale Olechowski?! Toż jemu się nic robić nie chce... Pogadać, i owszem, aparycję też ma. Na prezydenta, tak, pierwsza bym zagłosowała, ale na szefa partii potrzeba kogoś silnego, energicznego, o zdolnościach organizacyjnych i woli ciężkiej pracy, charyzma nie wystarczy.
Pozdrawiam, Jaga
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ahron
Gość
|
Wysłany: Nie 22:34, 03 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
ALe żeby ta partia jeszcze wiedziała czego chce ,miała jakiś wyraz i do czegoś dążyła ,a nie tylko okrzykneła się inteligencką i liberalna i że chce utrzymać statusqwo-to co było jest przecież nie do przyjecia.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 14:28, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Obejrzałem dzisiejszą konferencję Rokity, Śpiewaka i Gowina.
Prezentowali ...ich wizję programu dla Polski jako członkowie Gabinetu Cieni
Cosik mi sie wydaje, że w PO będzie.... gruba afera, tym bardziej, że na "fundamentalne" pytanie dziennikarza czy ta konferencja odbywa się za wiedzą Tuska i organów statutowych PO, ....Rokita i wyżej wzmiankowani .... "uczciwie" nie odpowiedzieli.
Czyżby to pachniało ...frondą?
Mam jednak dziką satysfakcję, że w punkcie ...naprawa procesów legislacyjnych w państwie to właściwie ...zerżnęli moją koncepcję
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ahron
Gość
|
Wysłany: Nie 17:14, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Rokita chwyta że polityka PO-UW prowadzi do nikąd -mimo to nie jestem jego fanem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ahron
Gość
|
Wysłany: Nie 17:25, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Przeczytałem o tej konferencji o gospodarce on specjalnie nie mówił -nastepny fantasta .
Jak patrzę na tych n
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ahron
Gość
|
Wysłany: Nie 17:27, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
cos sie mi popsuło .
Miało być ,jak patrzę na tych naszych polityków -to utwierdzam się że Gierek to geniusz.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 0:17, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Dla Rokity nie ma dobrego wyjścia poza "Piwnicą pod Baranami". Moim zdaniem a powtarzam to do znudzenia żaden polityk , zadna partia majaca swój dorobek nie przygarnie Rokity. Nie z uwagi na jego przymioty intelektualne. Jest on dosyc wnikliwym obserwatorem sceny politycznej , dosyć często ma i racje. Ale jest zbyt ambitny , zbyt samodzielny w swoich dązeniach , wprost nie nadaje się do gry zespołowej w dłuższym horyzoncie czasu.Rokita w partii to jak odbezpieczony granat pod stołem. Nie sa to przypadki odosobnione w naszym zyciu. Tacy ludzie będą zawsze nie spełnieni, cóż życie tnie po skrzydłach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 8:53, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Kolejna dziwna rzecz! Nie widzę nigdzie tych 8 punktów ich programu. Nie dziwię się, że za stołem siedział prof. socj. P. Śpiewak, bo on takich rzczy jest. Gdzieś musi błyszczeć łysinką i już.
Program, który przelotem słyszałem (tylko pierwsze 4 pkty) spodobał mi się. Oceniam go na bardzo powierzchowny i na wczoraj. Ale jeżeli tego nie zrobiliśmy wczoraj róbmy dziś, bo jutro nadal będziemy robić program z przedwczoraj, a i należąłoby pomyśleć o pojutrze.
W końcu oprócz dywagacji co komu to się podoba i dlaczego, a to jak widzę jest ważniejsze od jego zawartości, czy jest za bardzo ruski czy białoruski, to co to ma do rzeczy? Nie ma go w wiadomościach! Bo po co!
Środek to nie sensacja, ważniejsza jest otoczka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 11:44, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ten Rokita to jednak jest kawał tęgiego ........ ja , niewyżytego chłopa , którego od środka drąży jad własnej ambicji. Ja się obawiam o jego zdrowie a nawet życie gdy wywalą go na zbity pysk z PO , jak On to przeżyje. Ten typek zachowuje się jak przedszkolaczek co ma lepszą zabawkę przyniesioną z domu , przemyconą aby inny zaimponować , aby skupić wkoło siebie klakierów , aby rządzić w grupie.
Ten program to może sobie zawiesić w swoim WC . Taki program w stylu koncertu życzeń może napisać większość uczestników tego forum , ba jeszcze lepszy i bardziej przemawiający do ludzi. Czy ten człowiek nie zdaje sobie sprawy , że sprawa nie leży w napisaniu programu , lecz w znalezieniu chęci do reform , do wprowadzeniu w życie tego co się głosi. Dlaczego PO nie chciało realizować wspólnie z PiS ich prawie wspólnego programu. Dlaczego Pan Rokita podnosił rączki gdy uchwalano słynne cztery reformy po 89 roku , co chce powiedzieć , że teraz jest mądrzejszy , bo to że z tych reform pozostał jeden smród tym programem „cieni” to własnie powiedział. Na jasne stwierdzenie o swojej pomyłce , o popełnionych błędach tego Pana nigdy nie będzie stać. Rokita miota się jak ta mucha w sieci pająka. Ciekawe czy mu ktoś pomocną dłoń poda. Śmieszny gość. Kto nie wykorzystuje sytuacji jaką przynosi los , drugi raz dostać jej nie może , bo to się kłóci z zdrowym rozsądkiem , obowiązującymi regułami gry jakie dyktuje życie na szczytach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|