POLITYKA 2o

Gość

I tu bym się z Tobą nie zgodził jak widzisz Pis pęka za 7 lat po Jarosławie zostanie tylko informacja że żył facet który miał kota……….........alika.

Gość

Łukaszu , a jakie to gwiazdy przepowiadają , że za 7 lat PiS oraz Jarosław Kaczyński będą wspomnieniem historii.W jakiej kuli to zobaczyłes , chetnie posłucham , a raczej poczytam.

Póki co partia krzepnie , odpiera ataki tak wewnętrzne jak i zewnętrzne.
Rozliczono Jarosława i co sie okazało.

Ponad 85% delegatów II Kongresu PiS udzieliło wotum zaufania prezesowi partii Jarosławowi Kaczyńskiemu, 810 było za, 50 przeciw, 77 wstrzymało się od głosu

Łukaszu to było prawdziwie demokratyczne głosowanie , nie poprzez podnoszenie rączki i liczenie głosów , to głosowanie było tajne , takie jak powinno byc kazde głosowanie gdzie ludzie decydują nie o błachych sprawach.

Sądzę , zę od dzisiaj ten temat zamkniesz bo jest nieaktualny.

Janusz.

Gość

Janusz gwiazdy przepowiadają ? a skąd, to oczywista oczywistość jak długo można kłapać dziobem o przewodniej roli PiSu skoro społeczeństwo wskazało palcem drzwi. Pokaż mi partię w której potrafiono skleić pęknięcia? to początek końca Janusz, szkoda bo Pis jako opozycja nie byłaby taka zła pod warunkiem wszakże że wyślą kaczora w kosmos najlepiej na księżyc.
Pamiętasz wybory w Rosji? w PiS panuje taka sama "demokracja" co u nich myślisz że członkowie PiSu to głupcy no może nie wszyscy niektórzy są, byli i będą nimi do końca życia. Po Październikowych batach Jarek z dumą oświadczył że cyt Wygraliśmy poprzez porażkę gdyż głosowało na nas kilka procent więcej, koniec cyt teraz też powie iż mimo przegranej to jednak wygrał bo wotum otrzymał, ale nie ma się ci dziwić temu staremu dewotowi dziwię się Tobie gdyż początek końca uważasz za sukces. Bóg jednak o Polsce nie zapomniał ,na szczęście..

Gość

Całkiem , całkiem jesteś przekonywujacy Łukaszu , mozna powiedzieć masz dar przepowiadania.

Czekam z mrowieniem po plecach , co czeka PO , co widzisz w gwaiazdach no i w kuli , jaką przyszłość czeka tą partię.To wazne , bo to i nasza przyszłość.Czy uda im się cud rozmnożenia pieniedzy w budżecie.

Cóż można powiedzieć o partiach w Polsce , skoro zmieniaja nazwy jak rękawiczki , jak się nie łączą to dzielą , robią wszystko by omotać , ogłupić wyborcę. O skoczkach lepiej nie mysleć , czy czynią to ze zmiany ideologi , czy też w gonitwie za stolkami , a może lubią żeglarstwo i wiatr w żaglach tak ich podnieca , zawsze patrzą skąd wiatr wieje.Niezły sposób na dostatnie życie.

Muszę zacząć bardziej słuchać Twoich przepowiedni , wykrakałeś dekaczyzację , może wykraczesz koniec disneylendu.

Łukasz tylko nie daj plamy !

Pozdrawiam - Janusz

Gość

Janusz, Tuskiści wcale cudu nie obiecali oni tylko zapobiegli dalszej defraudacji państwowej kasy i z tego co znaleźli już uzbierała się spora sumka. Przyznam Ci rację jeśli chodzi o jak ich nazwałeś skoczków tak to wkurzające i powiem więcej dotyczy to polityków tak z prawej jak i z lewej strony. No nie przesadzaj z tymi przepowiedniami chiromantem to ja raczej nie jestem, raczej nie radziłbym wypatrywać końca jak nazwałeś Disneylandu jest to bowiem początek normalności.

Gość

O ile normalnością nie było ręczne sterowanie prokuratury przez Z jest juz pidlizywanie sie Cwiakalskiemu. pami.ętamy taka normalnośc z lat 90-tych.
O ile nieralizacja 3 mln mieszkań jest oszustwe wyborczym PiS-u to wycofanie sie z linowca jest powrotem do normalnosci?
O ile minister w rządzie Jarka to niekompetentna osoba to ta sama już w rżadzie Donalda jest świetnym fachowcem to też powrót do normalności?
I tak mozna monozyć na kilka stron a to tylko przez jakieś miesiąc.

Moze i prawda zalezy kto definiuje slowo NORMALNOŚĆ.

Gość

Nie myślę w tej chwili degradować ani PiSu czy Kaczyńskich, którzy mi potwierdzają, że jeszcze w życiu nic nie dokonali. Do czegokolwiek się wzięli, to jedynie do połowy i curyk na pozycje wyjściowe!
Proszę o przynajmniej jeden przykład, bardzo proszę, że się mylę!

Ale takich ludzi jest sporo! Nie tylko w PiSie. PiS nawet się nie liczy! W koło nas jest od cholery ludzi zaangażowanych, którzy lubują się w "sprawiedliwości dziejowej", aby zaszkodzić we wszystkim cokolwiek mogłoby się udać! Im się zawsze należy, po równo dla każdego, póki są polakami. Nasz sukces jest oczywiście i ich sukcesem! P{odle nich nie wolno nikomu pójść do przodu nawet o kroczek, jeżeli oni na tym nie zyskają. To jest wina socjalizmu, rozpieszczenia, luk prawnych i wszelkich innych patologii z religijnymi włącznie! Jak w tym kawale, gdzie gospodarze róznokrajowi podziwiają swoje gospodarstwa i modlą się: Boże, daj, abym i ja miał takie lub lepsze gospodatstwo, a polak: Boże, spowoduj, aby szlag trafił ich gospodarstwa, aby mieli takie lub gorsze niż ja.

Z takimi jednak ludźmi należy się liczyć zwłaszcza, że potrafią się jednoczyć. Świadczy o tym Zjazd PiSu!
Kaczyzm jako kierunek "filozoficzny" działa. Kampania się nie powiodła, bo była przeprowadzona na wariackich papierach i potrzebują teraz dobrych wykrętów, aby nie było potrzeby reagować na to co się wszędzie mówi i pisze, co wynika jak drut z kampani wyborczej. Przecież podczas kampani co kogo obchodziło PO? Wszystkich zdroworozsądkowych interesowało jedno - aby nie PiS! Czy to zrozumieją? Nie ma potrzeby przyznawać się, ze rozumieją. Wiedzą a juści, ale po co przyznawać się do porażki, do charakterów negatywnych, jeżeli można dalej wmawiać, że toto co reprezentują jest cnotą, polskie i już.
Nawet jak popolakujemy na przykład w Europie, to będziemy później mędrkować i udawadniać, że to my jesteśmy pokrzywdzeni, nam się dzieje krzywda! I śmiało możemy domagać się "prawa i sprawiedliwości" dziejowej!

Znów wróciła wizja kolejnej już nie do Japoni i nie do Niemiec przystająca wizja, ale Polski, ale o wiele lepsza i to tuż za progiem, kolejna numerycznie, po tej, co mieliśmy i do której wróciliśmy! Aż trudno zrozumieć, dlaczego taki wielki nasz przywódca Jarosław Wielki zaniechał jej budowy? Sam się zastanawia, co mógł lepiej, co się stało, że... po objęciu rządów, kompletnie nic w tym kierunku nie zrobił, a efekty były całkiem odwrotne! Przypomniał sobie o tym dopiero na Zjeździe. I ma rację! Gdyby już nie było którejkolwiek RP, byłoby .... bezhołowie nazywane przez niego IVRP!! Nie byłoby aż tyle antyPiSu, inni nie mieliby prawa głosu! Może zabrakło mu CBA lepszego od WSI i popleczników idących za nim w zaparte do ostatecznej zapartości.

Ciekawie więc wynika 85% poparcia za Zjeździe. O czym to świadczy? Że na Zjazd przyjechało więcej lub prawie sami ci, którym polityka Jarosława Wielkiego odpowiada, są za nią, bo za nią nie odpowiadają, a mogą w ten sposób poszkodzić, pozaogniać, i druga grupa twierdząca, że im gorzej, tym lepiej i toto popierają. Jak w powyższym kawale o gospodarzach! Takie zorganizowanie się opiera się na fenomenie Jarosława.
Przecież to proste. Najpierw poparcie, czyli Zjazd. Teraz rozliczy niestatutowo postępujących swych zastępców, którzy nie mieli możliwości cokolwiek powiedzenia statutowo! Znajdą się, oczywiście, oczywiste wyjaśnienia dotychczasowych niepowodzeń. I bezwzględna racja bez względu dokąd prowadząca!

Czyli conajmniej 15 %, a 15% dokładnie powiedziało, co i ja powiedziałbym o tej partii: że pomyślunek mają, że wiedzą co i jak to wprowadzić, i potrzebują silnej ręki i przykładnej realizacji, a nie wymysłów jedynego i to omylnego wodza - dyktatora, bo wiadomo jak to się kończy.
Mr. Green

Gość

Nie bądz takim skromnym , jesteś wielkim przepowiadaczem , przynajmniej dla mnie.

Łukaszu mam jednak do ciebie uzasadnioną pretensję.Dlaczego nie powiedziałeś przed wyborami , ze jesli wygrają PO (podli obłudnicy)to na Polske spadną wielkie plagi ,że siedem lat chudych nas czeka. No i masz nie minęło wiele dni i juz ptasią plagę załapali.Oj Łukasz , gdybyś to ujawnił , wynik wyborów mógłby być całkiem inny.

Oj Łukasz .....

Z niedzielnym pozdrawieniem - Janusz

Gość

Oj Janusz posłuchaj co wygaduję Wasz bożyszcze

"Uczyniliśmy pierwszy ważny krok, by odzyskać władzę"

Staliśmy nad przepaścią!!! ale zrobiliśmy ten jeden krok....... do przodu.
I to jest cel WŁADZA przez duże W, żadnej refleksji żadnych wniosków, za porażkę winne są gazety nie MY.
Widzisz Januszw ostatnich wyborach Pis pod rządami tego despoty kopa dostał z kapcia a w następnych dostanie z buta i zginie wreszcie z wizji i fonii.
Codzienny Jarusiowy skowyt to balsam na moje skołatane serce
To tyle słowa prawdy na niedzielny poranek.

Pozdrawiam zagubionego.

Gość

Nic mi innego nie zostaje jak podziekować za przewodnictwo.Tylko co to będzie Łukaszu jak sam sie w tym wszsykim pogubisz , a niewiele juz Ci brakuje.Podejrzewam , że Twoja magiczna kula fałszywie Cię informuje.
Nie wiem czy ktoś to potrai skutecznie naprawić.

Jedyną szansą Łukaszu by naprawić sytucję i uratować nas (Polskę) przed katastrofą to wyjawienie prawdy , agitacja na rzecz pisu i Kaczynskich , by jak najszybciej powrócili do władzy.

Oni juz pierwszy krok uczynili , drugi należy do Ciebie - nie uwazasz.

Łukaszu , słuchaj co ksiądz z ambony powie , może to będzie dla Ciebie jakąś wskazówką

Zagubiony - Janusz

Gość

Bez obawy Janusz już ja się w tym nie pogubię. Jedyną szansą by naprawić sytuację i uratować nas (Polskę) przed katastrofą to ,wyeliminowanie kaczorów z gry dać im klocki lego i niech sobie budują tą swoją IV RP Oni juz pierwszy krok uczynili , drugi należy do Ciebie - nie uważasz. tak to prawda stojąc nad przepaścią pierwszy krok mają za sobą ja stojąc za nimi z wyciągniętymi rękami zrobię drugi to będzie patriotyczne podejście.
Tak Janusz za chwile do kościoła wychodzimy ale nasz ksiądz to światły człowiek i na pewno jego wskazówki są naszymi wskazówkami.
Z tym zagubieniem Janusz to sprawa do odkręcenia wystarczy jak posłuchasz mądrych rad Formowych Kolegów.

Gość

Z ciekawością przyglądam się medialnym próbom przekształcenia wygranej Jarosława Kaczyńskiego w wyborach wewnątrzpartyjnych w sukces ogólnospołeczny. Próbom przedstawienia wyników wyborów na Zjeździe PiS jako wyraz poparcia całego społeczeństwa, a samego Jarosława - jako człowieka sukcesu, nie porażki.
Wysokie poparcie wewnątrzpartyjne w tym wypadku oznacza tylko jedno - słabość zaplecza politycznego tej partii, członków, którzy nie mają możliwości samodzielnego zaistnienia w polityce, lub nawet w ramach innego klubu.
Ci, którzy takie możliwości mieli, zagłosowali przeciw.

Przyszłość PiSu rysuje się nieciekawie, a wizje zdobycia elektoratu miejskiego i młodzieży - bez szans realizacji. Żaden z Kaczyńskich nie jest przywódcą, jakich ten elektorat chciałby mieć, a uwsteczniające wizje naszego państwa nie mają szans na pozyskanie świadomego wyborcy.

Jaga

Gość

Jago,

nawet nie mam co komentować

I włącz wreszcie to chwalenie W mur

Gość

Wolę być

albo

Jaga

Gość