POLITYKA 2o

Gość

Zamiast odpowiedzi

Prawo i porządek
Autor tekstu: Andrzej Kraszewski /skrót/

całość
[link widoczny dla zalogowanych]

Jakże często w przeszłości odwołujące się do nacjonalistycznych sentymentów partie polityczne zapowiadały rządy prawa i obiecywały porządek. Kiedy słyszę hasło "prawo i sprawiedliwość", boję się, że za chwilę zobaczę faceta z zakrwawionym toporkiem w ręku. Jest wiele powodów, aby sądzić, że demagogia i populizm braci Kaczyńskich, czy seniora oraz juniora Giertychów mogą się okazać bardziej niebezpieczne od znacznie bardziej prymitywnej demagogii i populizmu Andrzeja Leppera.
Pojawia się oczywiście pytanie jak zejść z nieba na ziemię, jak zablokować drogę samozwańczym ojcom narodu, wodzom, żądającym rządu dusz autorytetom moralnym i trybunom ludu? Kto wie, może trzeba szukać wartości, które łączą pewien swoisty typ sympatyków lewicy i prawicy.

Dla mnie są to trzy wartości, a zarazem cele: państwo, wolny rynek, demokracja. Są to trzy cele, które są ze sobą splecione i wzajem od siebie zależne. Państwo, które nie jest macochą dla żadnej grupy swoich obywateli, które czerpie swą siłę gospodarczą z wolnego rynku i którego działanie na wszystkich szczeblach oparte jest na zasadzie udziału jego obywateli w podejmowaniu decyzji politycznych nie pojawia się deus ex machina, nie da się go przywołać czarodziejską różdżką takiej lub innej ideologii. Wydaje się, że nadrzędność łączących nas reguł gry winna być równie bliska cywilizowanym sympatykom tak lewicy, jak i prawicy. To właśnie szacunek dla wspólnych reguł gry jest wstępnym warunkiem powstania demokratycznego państwa. Co więcej, oświecony absolutyzm (w przeszłości), czy mniej lub bardziej oświecona dyktatura w czasach bardziej współczesnych bywała etapem przejściowym umożliwiającym oddanie państwa jego obywatelom. Trudno sobie wyobrazić demokrację w systemie, w którym jest głęboko zakorzeniona nierówność wobec prawa na polu ekonomii. Największe zasługi lewicy to działania, które zmierzały do tego samego celu, do którego dążył Adam Smith, do zniesienia lub ograniczenia przymusu ekonomicznego, aby umożliwić samo zaistnienie wolnego handlu.
Państwo gwarantujące wolność jednostce, państwo wymuszające poszanowanie kontraktów handlowych, państwo gwarantujące bezpieczeństwo, państwo zmierzające do podniesienia poziomu oświaty. Możemy i powinniśmy się spierać o strategie osiągania tych celów i zbawienne jest tu samo istnienie zarówno opcji lewicowej, jak i prawicowej, co dzięki mechanizmom wyborczym pozwala na zatrzymanie strategii, które weszły w fazę patologii.
Na Zachodzie tak potępiany dziś interwencyjny charakter polityki państwa w pierwszej fazie przywracał równowagę umawiających się stron na rynku pracy, wtórny podział dochodu narodowego za pośrednictwem systemu podatkowego tworzył nie tylko tak potrzebną gospodarce infrastrukturę, ale również dysponujący siłą nabywczą rynek konsumentów. Z czasem jednak nadmiar regulacji, nadmierne opodatkowanie, przerosty biurokracji spowodowały patologie, które zmusiły do odwrotu, i skłoniły również przedstawicieli samej lewicy do opamiętania się.
Na wcześniejszych etapach patologie strategii prawicowych skłaniały do poszukiwań strategii lewicowych. W krajach najbardziej rozwiniętych są to reakcje na realne zjawiska we własnych społeczeństwach, w krajach zajmujących się gonieniem i przeganianiem, mamy często do czynienia z pogonią za księżycowym światłem. Niewidzialna ręka rynku działa tylko tam, gdzie jest państwo, gdzie działa prawo, gdzie policja i wymiar sprawiedliwości potrafi szybko ingerować, kiedy pojawia się zorganizowana przestępczość.

To słabość państwa powoduje, że coraz częściej słyszymy mrożące krew w żyłach okrzyki "prawo i porządek"!
Moje sympatie polityczne są geopolityczne i zmieniają się w czasie. Nie ma uniwersalnych racjonalnych strategii rozwoju, różne warunki dyktują wybór różnych strategii, zaś ideologiczne zacietrzewienie zwiększa rozmiary naszych błędów, które i bez tego są nie do uniknięcia.

Gość

Tak przy okazji - wiecie gdzie można znaleśc pełne listy nowowybranych posłów i senatorów?

Gość

To ludzie zgotowali ten los ludziom.Wniosek - wszystko zależy od ludzi.

Nie mam ochoty na wdawanie się w bezsensowne dyskusje , nie mam zamiaru płakać nad rozlanym mlekiem.Moje myślenie to nie powrót do przeszłości,moje myślenie wybiega do przodu i to bardzo.To co było w przeszłości złe, widać jak na dłoni,ale widać również to co było dobre.

Doprowadzimy do tego , że zmiany w Polsce wymusi ulica , że pójdą ludzie z kilofami , cepami, kosami , kamieniami,a może i bronią - rozpędzą ten niekompetentny Sejm wybrany w sposób nie demokratyczny.Nie jestem zwolennikiem takiego rozwiązania,wolę inny scenariusz.

Ludzie którzy zasiądą w ławach sejmowych nie mają do tego moralnego prawa,nie mają mandatu społecznego, stanowią reprezentację mniejszości.
Zostawmy te wszystkie partie w spokoju,niech sobie działają ,ale na swój rachunek,niech się mnożą,powstają,upadają,dzielą ale niech się odpieprzą od ekonomii,gospodarki,finansów państwa,tworzenia prawa.

Parafrazując Bujanego, to tą całą hołotę która poszła do wyborów na dotychczas obowiązujących zasadach,wychowaną na wzorcach PRL - u, gdzie wszystko było podane na tacy,gdzie nie można było wybierać,marudzić tylko musiałeś głosować,głosować,a nie wybierać,gdzie zawsze było podane tylko jedno danie.
W niedzielę również podano jedno danie do którego jeszcze napluto i to danie zostało skonsumowane bez żadnego protestu,bez zmrużenia oka.Zjedzono kolejny raz.Smacznego.

Czy Ci ludzie są niereformowalni,czy PRL odcisnął takie piętno,że nie ma dla nich ratunku,czy oni nie potrafią logicznie myśleć,wyciągać słusznych wniosków,próbować na drodze pokojowej zwrócić uwagę,że coś w naszym kraju nie gra,źle funkcjonuje,przeszkadza w dobrym gospodarowaniu,utrudnia pozytywne działania.
I do kogo moi drodzy macie pretensję.Mogło całe miasto głosować na mądrego człowieka i go nie ma w Sejmie.Wkurzają mnie takie płaczki,wkurzają,aż do bólu.

Tak trudno pojąć ,że przy tej ordynacji potrzeba wieku aby dopracować się polityków z prawdziwego zdarzenia.Do jasnej cholery czy tylko politycy mają prawo do kierowania narodem,gospodarką,finansami.Gdzie jest to napisane.Jak coś nie zdaje egzaminu,jest złe nie sprawdza się jest przestarzałe, to należy to zmieniać i to jak najszybciej,na tym między innymi polega mądrość , rozwój i postęp.

Miałem nic nie pisać w tym temacie. Taka pisanina jest bez sensu ,a po wyborach bez żadnego sensu.Jeśli ktoś poczuł się obrażony to najmocniej przepraszam,nie miałem złych intencji.

:?b :?b :?b

Administrator Forum

Janiob...
To nie prawda, że nie było żadnej szansy na wprowadzenie za tej kadencji JOW. Bez względu jak bardzo ludzie nie dowierzali PO, ona jedyna dawała cień szansy na załatwienie tej PODSTAWOWEJ dla Polski sprawy. Wolałeś (i miliony Tobie podobnych) pozostać w domu.
A teraz masz jeszcze czelność narzekać, że ordynacja wyborcza Ci nie pasuje. Następne 4 lata będziesz się pławił w biadoleniu na polityków, na Żydów - Janiob biedny robaczek, który nie ma wpływu NA NIC. Być może czasem nawet coś warkniesz, że zaraz chwycisz za kilof i pójdziesz na Sejm (ale sam w to nie wierzysz, i mało kto z tych co Ciebie czytają).
Jesteś mentalnym impotentem. Sierotą bez Pana którego organicznie potrzebujesz by Ci rozkazywał paluchem co masz dokładnie robić. Idealnie wpisujesz się w moją definicję postPRLowskiej ofiary losu.

Gość

Widzisz Bujany Lesie ja na nikogo nie biedolę.Widzę niemoc i głupotę polskiego prawa.Nawet gdyby do wyborów poszło 80 % to i tak nic by to nie zmieniło ,poza jednym - władza by piała sławetne pieśni o poparciu społecznym tego wszystkiego co się w Polsce dzieje,biedy,bezrobocia głodnych dzieci - czego nie mogę pojąć,itd.itp.
Jakby to wyglądało - to całe szczęście,że ludzie nie dali władzy takiej satysfakcji.Dzięki polskiemu społeczeństwu za takie zachowanie.

W dalszym ciągu nowo wybrany sejm jest zlepkiem ludzi, którzy niczego dobrego nie uchwalą - bo nie tędy droga.
Bujany Lesie nie mam żadnej czelności i wcale nie narzekam w swoim imieniu.Co mają do tego Żydzi.Przestań pindolić.

Jestem wolnym człowiekiem,żyję w wolnym kraju i to sobie chwalę.Żadna opcja,żadna partia,żadna doktryna niczego mi nie ma prawa dyktować,narzucać.Zawód jaki ostatnio uprawiam ,również jest wolnym zawodem i dopóki mam zlecenia,mam co robić jestem sam sobie,no może jesteśmy sami sobie żeglarzem i okrętem,bo dotyczy to kilku osób,który tworzy zespół.A,że chciałbym aby mój kraj był INNY to już nie ta bajka.

Typowym przedstwicielem "impotenctwa chwili"jesteś doskonałym przykładem Ty Bujany Lesie.Zapominasz o wszystkim.Twoja wybuchowość,zmiana nastroju,agresywność przelewana na "papier" w danej chwili lokuje Cię w grupie typowych choleryków.Kto Cię nie zna w pierwszej chwili może różnie Cię osądzać,ja trochę znam i mnie nie zadziwiasz.Nie pierwszy raz przepraszałeś swoje otoczenie.Mnie nie musisz.

Cześć Bujany Lesie :?b :?b :?b

Administrator Forum

Niemoc i głupota polskiego prawa, ogólnie polska rzeczywistość, która nie tylko Ciebie tutaj wkurza - one nie biorą się znikąd. To nie wytwór kilkunastu osób na co dzień władnych decydować o tych sprawach. To my - obywatele sadowimy te osoby na najwyższych stołkach.
To my jesteśmy szefami a nie oni! (najwyższy czas to sobie uzmysłowić!) i możemy mieć pretensje wyłącznie do samych siebie. Zwracasz uwagę na absurd ordynacji (i słusznie) który uniemożliwił Ci dokonywania wyboru jak byś chciał (i rzeczywiście wypadałoby). Dlaczego więc nie zagłosowałeś na PO? O ile większe szanse na zmianę ordynacji w najbliższym czasie masz teraz, kiedy zbojkotowałeś wybory, niż gdyby Ty i większość narodu dała Platformie mandat zaufania? No pewnie, że nie można dać głowy, że nie kłamali. A jednak powtarzam pytanie - czy prawdopodobieństwo wprowadzenia JOW w przypadku uzyskania większości "konstytucyjnej" przez PO nie byłoby większe niż teraz? A dzisiaj jakie są na to szanse? - ZE-RO-WE! Bo co żeś osiągnął tym bojkotem? Co POLSKA osiągnęła? Pytam się? Co? - Roisz sobie, że kogoś kto skubnął przed chwilą polityczny stołek Twoje fochy obchodzą!? GÓWNO! Socjologów co najwyżej może to zainteresować. Polityków
nie musi, mają to w dupie. Czego oni się przestraszą? Tego, że na jakimś forum bąkniesz coś o pójściu z kilofem na Sejm!? Weź ty się tym kilofem to wiesz gdzie teraz grzmotnij! ?
...jęczący naiwniaku.

Administrator Forum

I jeszcze jedno... panowie jęczący KONSUMENCI polskiej rzeczywistości (bo gdzieżby kreatorzy). Powtórzę, bo nie żartuję tylko mówię zupełnie serio. Jak chcecie sobie dalej KONSUMOWAĆ i narzekać na forum to ruszcie swoje ociążałe dupska i chwytać za zarządzanie. Mnie się już odechciało. Ale coś czuję, że jak na KONSUMENCKIE stado baranów przystało - nikt nie będzie reflektował wziąść sprawy we własne ręce, tylko pójdziecie poszukać sobie innego baraniego pastwiska. Ale ja mam to w dupie. Nic mnie to już nie obchodzi. Też mam swoje życie i czas ograniczony.

Gość

Bujany nie wciskaj innym tego co sam przeżywasz.Jak na razie to Ty stroisz fochy.Aby wprowadzić JOW to potrzeba zmian w konstytucji /jeśli się nie mylę/ aby tego dokonać to potrzeba mieć większość w parlamencie,no i wolę takich zmian.
Skąd u Ciebie taka wola ,taki pęd do ugrupowania politycznego.PO wogóle mi nie odpowiada,mam awersję na niektóre postacie i przeszkadza mi moja dobra pamięć co do niektórych skoczków co zmieniają partie jak rękawiczki.Brak wiary w tych ludzi,wiary w polskich polityków.
W tych wyborach wystartowało wielu nowych ludzi.I co z tego ?
Niech ktoś mi wytłumaczy dlaczego kandydaci na listach do senatu umieszczeni byli w/g alfabetu,a na listach do sejmu nie ????????????
To był główny powód,że te i tym podobne wybory olewam.

Kończę dyskusję .Zapewne znane są już ostateczne wyniki.

W nowym Sejmie zasiądą m.in.: syn byłego prezydenta Jarosław Wałęsa (PO), Monika Ryniak - nauczycielka, matka chłopaka pobitego w Nowej Hucie, inicjatorka petycji do Sejmu w sprawie zaostrzenia kar wobec chuliganów (PiS), dyrektor biura krajowego Samoobrony Janusz Maksymiuk, dziennikarz Sławomir Jeneralski (SLD) i jeden z liderów Młodzieży Wszechpolskiej Radosław Parda (LPR).

Nowe twarze przyszłego Sejmu to też: syn znanego podróżnika Arkady Fiedler (PO), córka kierowcy rajdowego Beata Bublewicz (PO), szefowa Transparency International Julia Pitera (PO), socjolog Paweł Śpiewak (PO), piłkarz Roman Kosecki (PO), Hubert Ranjan Costa, radny sejmiku dolnośląskiego, lekarz, który pochodzi z Bangladeszu (Samoobrona), prezes Forum Młodych PiS Adam Hofman, medalistka paraolimpiad w łucznictwie Małgorzata Olejnik (Samoobrona) oraz przedsiębiorca Janusz Palikot (PO).

W ławach poselskich zasiądą też: szefowa Stowarzyszenia Obrony Spółdzielców Lidia Staroń (PO), dyrektor Teatru Ludowego w Krakowie Jerzy Fedorowicz (PO), były trener piłkarskiej reprezentacji Polski Janusz Wójcik (Samoobrona) i były członek KRRiT Jarosław Sellin (PiS).

Bez komentarza.

Gratuluję wyborów.Tacy i im podobni ludzie zapewne doskonale wiedzą jak budować IV RP.

Administrator Forum

Janiob
Żeby zmienić tak istotną rzecz jak system ordynacji, konstytucję, potrzebna jest większość parlamentarna, uchwała o ogólnonarodowym referendum, gdzie każdy Polak mógłby się wypowiedzieć (co PO
jako jedyna promowała). Teraz wszystko stracone, przepadło. Przy aktualnej konfiguracji parlamentarnej uchwała o takim referendum
nie przejdzie. Koniec pieśni.
No i co z tego, że masz awersję do postaci z PO? Ja też nie znoszę takich typów jak Piskorski, nie przepadam za Rokitom. Ale jeszcze bardziej nie podoba mi się ordynacja.
Zresztą mowa trawa. Teraz wszystko o kant dupy potłuc.

Gość

Nie musisz mnie przekonywać do JOW,to był mój temat na forum o2.
Co do PO i JOW,to była kiełbasa wyborcza,ci cwaniacy doskonale wiedzieli,
że w tych wyborach jest to nie możliwe.Gdy ruszą konstytucję,sądzę,że ten problem odżyje.
Była rada na inne wybory,wystarczyło je zbojkotować w wyraźny sposób i
żądać jeśli nie zmiany ordynacji to innego usytuowania kandydatów na listach wyborczych,a to było do załatwienia,tak myślę.

Szkoda gadać.Tak czy tak musi być lepiej,bo być gorzej już nie może.Oby nam się finanse nie rozsypały.Nasza władza od swych ust nie przywykła sobie odejmować.Po wybrańcach do parlamentu widać wyraźnie,że ci ludzie przyszli tam po apanaże.

Cześć Bujany Lesie , łykniem bo odwykniem Partyman

hasło dnia: Doskonała argumentacja nigdy nie przekona zaślepiającej emocji.

Gość

BL. No i masz. Mamy następny wstęp w stylu AWS. J.K nie będzie premierem. Wypchneli na stołek Marcinkiewicza, swego czasu, zaciekłego obrońcę błędnych decyzji rządu Buzka. Znów będzie sterowanie z tylnej ławki. Niby to, aby nie szkodzić w wyborze L.K na prezia. Tyle, że jak tak się stanie, że L.K. wygra wybory i preziem będzie, to będziemy mieli karocę o nazwie RP z dwoma stangretami i bez hamulcowego. Niezły wstępniak. Wygląda to tak, jakby chciano "zrobić" flaszkę w krzakach odbijając denko a nie korek. No nieźle, nieźle. Zobaczymy co dalej. A ty biedaku wyjeżdżaj z RP bo najwyraźniej szykuje nam się pseudo PRL-bis, tyle, ze nie postkomunistyczny, a poststyropianowy. Za mocno powiedziane? No to poczekajmy....

Awacs logout · Gość

Zgadzam się z casandrą.

Zaczyna śmierdzieć

Odwołuje to co powiedziałem wcześniej.

PO powinna się mocno zastanowić czy poprzeć ten rząd.

ehhhh

Gość

No,no tych dwóch to wyglada mi na niezłych pokerzystów.Nie marnują czasu ,grają na całego,nie mam jeszcze orientacji ,nie wiem, nie mogę powiedzieć czy w tej grze grają czysto.Wśród pokerzystów spotyka sie sporo szulerów jak w znanym filmie.

Lider PO Donald Tusk oświadczył we wtorek, że dla PO jest "przykrym zaskoczeniem", że PiS "nie chce wziąć pełnej odpowiedzialności za rząd". Według niego świadczy o tym wtorkowa decyzja PiS, że kandydatem tego ugrupowania na premiera jest Kazimierz Marcinkiewicz. Dodał, że nie zna motywów decyzji i oczekuje "publicznych" wyjaśnień ze strony Jarosława Kaczyńskiego.Motywów nie zna, ale co się święci chyba rozumie.

Jedna partia godna drugiej,koalicja będzie jak ten beton,albo żelbet czym starszy tym mocniejszy,ale do czasu.Tylko jakiego ? Kogoś spotka srogi zawód.Tylko kogo ?

Jak najdalej od polityki.

:cry: :cry: :cry:

Gość

Gość

Jeżeli to co prezentuje na swej stronie internetowej desygnowany przez Kaczora na premiera pan Kazimierz Marcinkiewicz

[link widoczny dla zalogowanych]

to wydaje mi się, że ....... wszyscy będziemy mieli ....problem.
Jak uważacie?