Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Partia Oszołomów w skrócie PO
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 22:52, 29 Lis 2008    Temat postu: Partia Oszołomów w skrócie PO

Palikot [link widoczny dla zalogowanych], na podstawie opowiadań, opowiadacza Schetyny tworzącego charakterystyczny dla sposobu zdobywania popularności przez PO klimat, [link widoczny dla zalogowanych] konfabuluje. Elmo [link widoczny dla zalogowanych] że upomni jakby nie wiedział jak jego partia buduje popularność. Zresztą regularnie, w ten sam sposób i tymi samymi ludźmi [link widoczny dla zalogowanych]

Poprostu PO - partia oszołomów.
A właściwie brakuje jednego "O", powinno być POO Partia Ogranych Oszołomów.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 1:28, 04 Gru 2008    Temat postu:

Czy partia oszołomów? Nie ,nie sądzę. Ale atmosfera robi się gęsta. Narasta konflikt z Prezydentem, to tak łatwo nie będzie, nie będzie pomimo że Tusk zdaje się być bardzo konsyliacyjnym. Zblizający sie kryzys finanansowy stanowić będzie amunicję PiS-u. Będą bracia strzelać bez żenady.A nieuchronnie idą podwyżki cen.
Pitera wysmażyła gniota. CBA obroniło się.
Pomostówki, niejasna sprawa z komisją d/s zwrotu majatku Kościołowi.
PO będzie musiało układać się z SLD. Wysłali na "rozpoznanie bojem " PSL .
Zdaje się bez rezultatu. Czy Tusk da to rade ogarnąć?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 8:54, 04 Gru 2008    Temat postu:

Ekor napisał:

Pitera wysmażyła gniota. CBA obroniło się.


To raczej zaleta tego rządu, że nie ma naciągania oskarżeń, nawet jeżeli jest to dogodne .
Nie mogę zrozumieć, dlaczego wszyscy oczekują, że każde śledztwo musi skończyć się udowodnieniem winy. Przecież nie każdy proces sądowy kończy się wyrokiem.
Należy też podkreślić rozsądek Tuska - jeżeli nie poczucie sprawiedliwości. Porównajmy to z rządami PiSu, kiedy to ze względów medialnych dowodzono publicznie i uparcie przestępstw, na które nie było żadnych dowodów.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 9:07, 04 Gru 2008    Temat postu:

To jedno Jago
Z drugiej strony nie posądzam że M. Kamiński to fachowiec, no bo w czym. Na pewno dobry zarządca i wie co robi. I to wystarczy. Ta afera z Mazur (Mrągowa) to oczywiście sprawa złych fachowców (fałszowanie dokumentacji bez zezwolenia!) Ale to początki CBA. Ale może być większe dno: nacisk polityczny!
Co do raportu J. Pitery mogło być podobnie. Nie tyle "obowiązek" dołożenia opozycji, co pierwsze jej śledztwo lub nastroje, w które się wpisała. Sprawa więc wyjaśniona przynajmniej po części i Oszołomstwa w ekipie Tuska nie widzę.
Ale nadal widzę nienormalność Jarka. Nie mogę ścierpieć jego epitetów, jakie dokłada do swoich wypowiedzi, aby dołożyć, przedstawić rząd w jak najgorszym położeniu. Aby się tłumaczyli z byle czego. Aby zajmowali się byle czym, a nie tym do czego rząd ma służyć.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 9:36, 04 Gru 2008    Temat postu:

Nie stając po żadnej ze stron nalezy przyznać że zamysł J. Pitery z tym raportem był jednoznaczny. Chodziło o "utrącenie " Kaminskiego. Nie jestem fanem szefa CBA , uważam że mówiąc delikatnie "jest spolegliwym" wobec PiS.
Ale podobne odczucie miałem słuchając zapowiedzi J.Pitery. A wyszło jak wyszło. Rozsądek Tuska? ..Jago to uświadomienie sobie że inaczej w danym przypadku nie może. Faktem jest że różni się Tusk od J. Kaczyńskiego. Ale cechy osobowościowe Kaczyńskich w dużej mierze kształtują ich postawy. To się nie zmieni, najwyżej może sie pogłębić.Nawet szkolenie medialne którym poddani są działacze i politycy PiS nie za wiele pomoże. Coraz bardziej J.Kaczyński upodabnia się w swych wypowiedziach do A. Maciarewicza, Jemu też wszystko kojarzy się z WSI -SB- GRU.
Dlatego też nie chciałbym aby Kaczyńscy nie wrócili do władzy.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 15:16, 04 Gru 2008    Temat postu:

Ekor napisał:
Nie stając po żadnej ze stron nalezy przyznać że J.Kaczyński upodabnia się w swych wypowiedziach do A. Maciarewicza, Jemu też wszystko kojarzy się z WSI -SB- GRU.
Dlatego też nie chciałbym aby Kaczyńscy nie wrócili do władzy.


Ekorze zaprawdę nie rozumiem tego.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 15:36, 04 Gru 2008    Temat postu:

Zaprawdę powiadam Ci Niezależny za prawdę ze powrót Kaczyńskich do władzy napawałby mnie dużą obawą i troską. Już mieliśmy taki tandem braci K.
Jeżeli z woli wyborców jeden z braci zasiądzie znowu , lub ponownie na fotelu , to reguły demokracji zabezpieczają taki sposób sprawowania rządów który będzie zgodny z POLSKĄ RACJĄ STANU.Może być lepiej , może gorzej ale zasadnicze pryncypia muszą być przestrzegane. A nam oponentom nie zabraknie tematów do wybrzydzania.Tandem to ... byłoby bardzo źle.
Zaprawdę opwiadam Ci Niezależny że "nic dwa razy się nie zdarza"
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 15:45, 04 Gru 2008    Temat postu:

Jago
raczej zaleta że ten rząd patrzy na słupki poparcia
bo przecież uwikłali sie w komisje które jest posmiewiskiem
tropili morderców laptopów i stali sie posmiewiskiem
udowadniali że Ziobro pisał scenariusze do wiadomości w TVP z czego śmiali sie nawet platformersi

A WALKA O ODEBRANIE IMMUNITETU ZZ?

ale poprze takie działania tracili na poparciu i dali sobie spokuj

dziwi mnie Twój optymizm i wybiórczość
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 15:59, 04 Gru 2008    Temat postu:

Ekor napisał:

Zaprawdę opwiadam Ci Niezależny że "nic dwa razy się nie zdarza"


I w tym wypadku to jest optymizm właśnie
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 17:39, 04 Gru 2008    Temat postu:

Hm...Być może się mylę....ale partią oszalałą z nienawiści jest PiS.
Jak długo mozna gadać o SB ,agentach,podsłuchach, zagrozeniach przez Rosję...To jakaś tragikomiczna powtórka z PRL tylko w negatywie ..bo tam wrogiem ludu było USA....Kto zajmuje się taką problematyką...?
Czy nie przypadkiem ludzie którzy juz nic innego nie maja do roboty jak patrzec zza firanek co robia sąsiedzi..?? TO JEST CHORE !!! Kto ma czas
myslec o tym..? Tym bardziej ze zycie codzienne wymaga zupełnie czegoś innego i innego zaangazowania....Czemu nie ma jakiś sensownych
propozycji ze strony PiS by rozwiązac PODSTWOWE problemy
kraju..dobra administrację, komunikację ( drogi,koleje,internet...) słuzbe zdrowia,nauke....Czy PiS nie zdaje sobie sprawy z tego ,ze szkolnictwo w Polsce nalezy do jednych z najgorszych w Europie...a szkolnicto wyższe
jest klasyfikowane na samym końcu...?? Czy naprawde az tak waznym jest czy panowie w wieku przedagonalnym byli czy nie byli....I czy to jest wazniejsze niz to ze jestesmy jako kraj wypłukiwani (DZIS nie wczoraj czy przedwczoraj !!! ) z najlepszych studentów i najprezniejszych ludzi... którym nota bene nic nie umiemy i nie mozemy zproponować...)
Więc moze warto stworzyc skale szleństwa partyjnego do odwracania uwagi społeczeństwa od tego ze chodnik jest dziurawy , lekarze aroganccy,a 100% uczniów musi ( sic !!! ) brac korepetycje bo nauczycielom sie we łabach poprzewracało...Jak długo bedziemy próbowali odtworzyc świecka inkwizycję do pogoni za zramolałymi dziadkami...Przeciez blisko 20 lat temu zmienił się ustrój...a dzieci od
0 do 17 roku ...mają dzisiaj do 37 lat...i jest to ok 65 % czynnych zawodowo Polaków...Moze dlatego uwazam choć nie jestem sympatykiem PO,ze jednak chce ZROBIC NORMALNY KRAJ z POLSKI...moze to zadanie dzisiaj niewykonalne...ale przeciez dwaj panowie K tez kiedyś odejdą...


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 17:45, 04 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 17:51, 04 Gru 2008    Temat postu:

egoista99 napisał:
Przeciez blisko 20 lat temu zmienił się ustrój...a dzieci od
0 do 17 roku ...mają dzisiaj do 37 lat...i jest to ok 65 % czynnych zawodowo Polaków...Moze dlatego uwazam choć nie jestem sympatykiem PO,ze jednak chce ZROBIC NORMALNY KRAJ z POLSKI...moze to zadanie dzisiaj niewykonalne...ale przeciez dwaj panowie K tez kiedyś odejdą...


Egoisto nie ma znaczenia dla pis który dzieli („który” można opuścić) że młodzi do ,których rzekomo pis kieruje swój program byli wtedy mali lub ich jeszcze w ogóle nie było ona mają znać nienawiść oni mają nienawidzić to być tej partii bez wroga nie istnieją sami go sobie stworzą jak powiedział Lech Wałęsa przykład prowokacji CBA świadczy o tym znakomicie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 0:43, 05 Gru 2008    Temat postu:

kto tu jest oszalałym z nienawiści
z oszalałym z nienawiści do PiS-u tak oszalałym by a topiku poświęconym peło pisać o partii Kaczyńskich?
syndrom Niesiołowskiego?

poniżej taki sobie cytat

"Niesiołowski w 1989 w swojej książce „Wysoki brzeg” przyznał się, że załamał się w śledztwie. „Musiałem się zdecydować – albo zaprzeczać wszystkiemu i odmówić zeznań, albo zeznawać wykrętnie. Nie miałem odwagi ani siły odmówić zeznań i to był mój największy błąd. Potem nie rozumiałem dlaczego. Nic mnie właściwie nie usprawiedliwiało, poza strachem” – pisał Niesiołowski.
Z czasem jednak były marszałek zaczął oskarżać innych członków Ruchu o to, że się załamali. W 1992 roku musiał zawrzeć ugodę ze swoją byłą narzeczoną Elżbietą Królikowską-Nagrodzka o której miał powiedzieć, że przez nią spędził 7 lat więzienia. Z dokumentów jasno wynika, że to Niesiołowski obciążył swoją narzeczoną. Elżbieta Królikowska zachowała się zaś w śledztwie bardzo odważnie długo odmawiając podawania jakichkolwiek informacji o Ruchu. „Oświadczam, że cofam słowa wypowiedziane w dniu 1 stycznia 1992 r. w Muzeum Kinematografii w Łodzi m.in. wobec małż. Teresy i Bogusława Kobierskich a dotyczące p. Elżbiety Królikowskiej którą przepraszam.
Mając powyższe na uwadze zobowiązuję się równocześnie do usunięcia z mojej książki p.t. Wysoki brzeg fragmentów odnoszących się do "Agnieszki" które mogą być kojarzone z osobą p. Elżbiety Królikowskiej a nadto w przyszłości powstrzymywać się od wypowiedzi na temat p. El. Królikowskiej w kontekście wspomnianej sprawy.
Tytułem dania moralnej satysfakcji zobowiązuję się wpłacić kwotę dwa i pół mil. zł. na Dom Samotnej Matki w okresie dwóch miesięcy od daty podpisania niniejszego oświadczenia”
„Rz” dotarła do jednego z członków kierownictwa Ruchu Emila Morgiewicza. – Gdybym mógł coś doradzić Stefanowi Niesiołowskiemu, to doradziłbym mu w tej sytuacji odrobinę pokory – mówi Morgiewicz.
Dokumenty na stronie niezalezna.pl"

Egoisto
sam zachowujesz sie jak wierchuszka PRL która na pytanie dlaczego mięso jest na kartki odpowiadała "A U WAS BIJą MURZYNóW"
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 0:51, 05 Gru 2008    Temat postu:

Katoliku, powiem tak:
PiS chciałby odebrać Platformie wszystkie mechanizmy uzyskiwania popularności, którymi sam się posługuje.
Można się takimi przykładami przerzucać z obu stron, można dyskutować, czy w tym, co napisałeś, tkwi prawda - ale po co.
Polityka to nie jest czystą grą, politycy coraz częściej balansują na krawędzi tego co społecznie akceptowalne i dozwolone, czasami się poślizgną.
Niestety, muszą dbać o słupki poparcia. PiS też dba.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 0:52, 05 Gru 2008    Temat postu:

i jeszcze opinia o tym za co cenicie PO


"Jeśli partia rządząca w demokratycznym systemie czyni swoim eksponentem osobnika takiego jak Stefan Niesiołowski, to nadaje mu rangę problemu politycznego. (…)
Przypadkiem Niesiołowskiego warto się zająć dlatego, że jeśli partia rządząca w demokratycznym systemie czyni tego typu osobnika swoim eksponentem, to nadaje mu rangę problemu politycznego. W partii trzymanej żelazną ręką Tuska – Schetyny nic się nie dzieje bez decyzji lidera. Tak więc, gdy Niesiołowski otrzymuje stanowisko wicemarszałka i występuje jako przedstawiciel partii, staje się drugą twarzą „polityki miłości” Donalda Tuska.
Postacie takie jak Stefan Niesiołowski czy Janusz Palikot nie są niemożliwymi do poskromienia partyjnymi indywidualnościami, ale aktorami, którzy odgrywają określone role w polityce premiera, a ich język nienawiści należy do strategii PO. Oznacza to, że zarówno premier, jak i jego partia biorą odpowiedzialność za obelgi i insynuacje Niesiołowskiego.
Sprawą być może jeszcze bardziej niepokojącą jest stosunek mediów do wicemarszałka. Jest on stałym gościem rozmaitych programów publicystycznych, a jego błazeńskie tyrady stają się nie tylko dopuszczalnym, ale i trwałym elementem „debat politycznych”. Nie chcę się zajmować kolejny raz podwójnymi standardami dominujących dzisiaj w Polsce mediów. Wyobraźmy sobie tylko, że po drugiej stronie pojawia się podobna postać, która w identyczny sposób zaczyna traktować PO i krytyków PiS. (…)
Im bardziej będzie zapluwał się Niesiołowski, tym częściej pojawiał się będzie w „publicystycznych programach”, gdzie wręcz prowokowany jest do tego typu wystąpień.
Z jednej strony to przykład tabloidyzacji mediów. Sprowadzenie debaty publicznej wyłącznie do roli igrzysk. Z drugiej: to przyjęcie przez znaczącą część dziennikarzy roli rzeczników w politycznej wojnie domowej, która podzieliła dziś Polskę.
Dziennikarze ci, choć nie do końca przyjmują jego retorykę, postępować zaczynają podobnie do Niesiołowskiego. Ich głównym celem staje się dowalanie PiS i prezydentowi. Problemem nie jest więc sam w sobie dość żałosny przypadek Niesiołowskiego, ale jego polityczno-medialna, do pewnego stopnia wręcz symboliczna rola. (Bronisław Wildstein)"
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 1:02, 05 Gru 2008    Temat postu:

Przecież Wy też macie swoich harcowników....
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin