POLITYKA 2o

Gość

Wspomina sie też o "utrwalaczach władzy ludowej"
Mój Ojciec był utrwalaczem władzy ludowej. Był w SB? Nie.
No to co robił? Był kolejarzem ( kolej była wtedy zmilitaryzowana - nie bez przyczyn - na służbę szedł z pepeszą, nie dla ozdoby - miał przestrzelone nogi ), zwiadowcą w Zbąszyniu, Zbąszynku, Trzcielu i Międzyrzeczu.

Jemu uprawnienia i wiele przywilejów odebrała Suchocka, pamiętam jak się wtedy pluł "cholerna rzydówa", która jednak SBcji nie ruszała, nie była tak głupia - Rzydzi to cwany naród.

SBcje ruszył dopiero PiS ale przedtem oczyścił teren ( WSI + powiązania & ustawa lustracyjna ).

PO przywróciło część dawnych osób i tym smym układów, zraziło do siebie ( próba usunięcia Kamińskiego - chociaż teraz próbuje jechać na jego osiągnięciach, nawet w ten sam sposób, - PZPN ) i teraz "szykanuje" SBków. Kretyństwo!!!

Nic dziwnego że PiS klaskał im ( jak przeciwnik wiąże sobie stryczek to proszę bardzo ) w rączki. Teraz klaszcze troszeczkę mniej i pcha ich ( PO ), poszerzając zakres, w jeszcze większe, dla nich ( PO ) w obecnej dla nich ( PO ) sytuacji, gówno.

Cóż mam rzec PO to palanty.