POLITYKA 2o

Gość · Wysłany: Wto 8:25, 27 Mar 2007 Temat postu:

Katoliku! Lewica, własciwie lewa strona, jest taka jaka jest i inna nie może być.
Nie mamy prawa żądać, aby była inna, a wynika to z jej bezpośredniej historii, której widzę, że TY nie widzisz, i... z okoliczności w jakej stawia ją "prawica"!
Aby być idealnym lewicowcem, musisz bardzo dokładnie przywrzeć do posadzki kościoła, mocno błagać i prosić o to, co wnioskuję wyłącznie z nika! A mimo tego....nie będzie!

To co zarzucasz "lewicy" i Kwaśniewskiemu, że mają swoje grzechy, że mogą, mają lub muszą się czegoś obawiać, jest takie same, jak robią ci co wsprawują władzę, szykanują "lewicę" i niby to Kwaśniewskiego, a na razie... cisza.
Raczej Kwaśniewski się chwali, że afera z Oleksym jest przeciwko niemu. Być może robi to na zapas i dużo w tym prawdy. Podług mnie afera "wybuchła", co jest normalną metodą sprawowania władzy przez obecny układ rządowy, właśnie z zapowiedzi wejścia Kwaśniewskiego ponownie w sferę polityki, co jest im też nie na rękę, a z powodu przyjacielskigo aż dwugodzinnego niedogadania się Jarka z Donkiem, w czym ten pierwszy miał nadzieje na "wrobienie", , a drugi chichał na obecną sytuację PiSu.
Obecna sytuacja (z aferą) niczego nie załatwia. Jedynie odsuwa na chwilę, zastępuje to co będzie się dopiero działo!
Już przeciwko PiSowi nie występują lekarze czy górnicy, a palestra prawna i profesorowie akademiccy. Czyli coś w tym jest i w dodatku "systemowe". Mr. Green

Gość · Wysłany: Wto 8:36, 27 Mar 2007 Temat postu:

tak zupełnie na marginesie - doczytałem się w zapisie tej taśmy czegoś takiego:

Aleksander Gudzowaty - „ A Żydzi jeszcze pomagają Kwaśniewskiemu?”

Józef Oleksy - „Pomagać zawsze będą, bo go uważają za swojego. Mnie się wydaje, że przez cały czas miał poparcie.”

???????????

Gość · Wysłany: Wto 9:57, 27 Mar 2007 Temat postu:

Po chwilowych kłopotach z kompem, sprawdzę, czy już działa odpowiadając Szimanowi!

Czytałem to, a jakże!

Żydy - a cholera wie, kogo oni nazwali sobie żydami! Niemniej rozumieją się, więc to coś znaczy.
Czyli jest to jakaś wpływowa grupa, w której nie musi być anie jeden żyd, ale ich tak nazywają chociażby z e względu na sposób ich działania. Bo żydem w Polsce nie nazywa się wyłącznie żydów przyznających się do nimi bycia lub nie przyznających, ale wystarczy rzucić podejrzenie i już po kwestii żydowskiej.
Lub prędzej jest to grupa wpływowa mająca masichistyczne wpływy międzynarodowe i niekoniecznie związana z żydowstwem m-narodowym lub Izraelem.
Tak że do tego nie przykładam żadnej miary. A przynajmniej nie wiążę to z tendencjami szkodzącymi komu i czemukolwiek. Slang! Mr. Green

Gość · Wysłany: Wto 10:17, 27 Mar 2007 Temat postu:

Ja to określenie "żydzi" rozumie jako ludzi skupionych wokól Wyborczej i tzw michnikowszczyzny.

Jasne to lewica jest dobra ale ma kule u nogi w postaci przeszłosci w PRL-u, i prawica ją przypiera do bandy. Tylko dlaczego gdy Miler miał okazje pokazac że SLD to partia dotrzymujaca obietnic, to partia która zrobi porządek po chosie AWS załatwiał swoje własne interesiki? Wybielanie naszej lewicy to jakies zaślepienie.

A co do rozliczni byłych dziąłczy słuzb SB i zabieraniu im emerytur przypomnij sobie ilu ludzi było bez pracy za to że nie podobał im sie PRL, ilu oddało za to zycie, ilu z nich ma takie emeryturki do których kaczyzm che równać byłych SB-ków. Przypominam że nie wszystkich SB-kó tylko tych z dwu wydziałów.

Gość · Wysłany: Śro 3:50, 28 Mar 2007 Temat postu:

Bosska...

Przede wszystkim WITAJ tu na naszym forum. Mam nadzieję że poczujesz się rownie rozrywkowo jak na 30-kach...

Pytasz... weles, wskaż mi proszę, która demokracja wsadziła leppera na stołek ministra? nie wiem, ale też sądzę że tekę ministra leper dostał za poparcie koalicji ..... A pytaniu ale może się myliłam? muszę zaprzeczyć. Nie, nie mylisz się.

Piszesz.... Edukacja wyborców... Pewnie że piękna myśl. Ok!

... i takie szerokie zagadnienie że... trzeba by nowy topik. Giertych tego nie załatwi... Mr. Green

Ale edukacja to rzecz ważna aby...ludzie nie głosowali z przypadku, albo nawet gdyby choć chcieli głosować .... . Jeszcze mam wrażenie że media nie bardzo starają się o edukację, czasem mam wrażenie jakby chciały same sterować.... i ogłupiać motłoch Mr. Green

Jestem troszkę ubawiony obiektywizmem... dawien dawna było wiadomo, że w sld jest wiele zepsutych owoców. w każdej partii jest ich trochę, ale w sld to całe koszyki.... Ja z kolei to samo tylko opinię tą rozciągam nie wyrożnaiając SLD. Generalnie zostaliśmy wszyscy (obywalele) zrobieni w konia od 89-go. Zważywszy, że SLD i Prawica poczynały sobie po 2 kadencje (na przemian) Ja nawet zauważyłem, że za kadencji SLD było mniej kociokwiku,a za kadencji Prawicy hura optymizm, odważne reformy... i zwiększone tempo dołowanka... Mogłbym przytaczać przykłady..., ale podejrzewam że nie w tym rzecz. Na pewno łączyło ich to... co ty trafnie opisujesz... dot. choćby przepływu kasy między światem polityki i biznesu Ok!

co nie miało wiele wspolnego z tzw. interesem narodowym. Zauważ że, twoje...cóż jaki pan taki kram dotyczy wszyskich niemal wielkich polityki...lat 89-2005. Nieliczni tylko dobijają sie do korytek najczęściej wielokroć już zmieniając Partie(to o słynnych Prawicowcach). Jedynym stałym i konsekwentnym mężem stanu jest Lepper Mr. Green

i Giertych Mr. Green

. A SLD jako formacja też, ale z nowymi twarzami...

Jaga...

Wbić sobie samobója - to się zdarza, ale dobijać go jeszcze uparcie?! ... Fakt, chyba nawet ujęłaś to prawdziwiej. Mr. Green

Ciąg dalszy niestety tak wygląda. Przy aferze rozporkowej śmiejąc się.... nałapali by punktow. Przy Begerowej śmiechem też... i tu także. W końcu prawica się gryzie i stojąc z uśmiechem., spokojnie robili by punkty. A tak tracą... nadal.
Teraz jeszcze Kwaśniewski wraca do polityki. SLD czeka ciężki kryzys a Olejniczak może sobie z tym nie poradzić(i być może do kąta). Marnie to widzę.... choć cuda się zdarzają. PiS niby podpada (bo media tak mowią) ale i na prawicy coś mało autorytetow. Czyżby znowu prezydent 2-giej kadencji? Łukasz nam się załamie do końca Mr. Green

Pozdro.... Partyman

Gość · Wysłany: Śro 7:06, 28 Mar 2007 Temat postu:

Bez obawy Weles, Kaczor II do temat dla „Dowcipu”

Przyznam jednak ze gdybyś nie powiedział tego w formie żartu no może ponurego żartu to załamanych mogłoby być znacznie ale to znacznie więcej. W mur

Pozdrawiam Partyman

Gość · Wysłany: Śro 7:30, 28 Mar 2007 Temat postu:

Uparcie (jak Katon w przypadku kartaginy) powtarzał będę, że prawica w tym kraju jeszcze nie rządziła.

Gość · Wysłany: Śro 7:35, 28 Mar 2007 Temat postu:

I bądźmy Sziman dobrej myśli że tak zostanie. Hurra

Gość · Wysłany: Śro 7:59, 28 Mar 2007 Temat postu:

O nie. Nic w końcu nie jest wieczne....

Gość · Wysłany: Śro 8:18, 28 Mar 2007 Temat postu:

2 kadencje to nie wieczność Mr. Green

Gość · Wysłany: Śro 8:27, 28 Mar 2007 Temat postu:

jakie dwie kandencje, bo nie bardzo czaję o co biega?

Gość · Wysłany: Śro 9:00, 28 Mar 2007 Temat postu:

Gość · Wysłany: Śro 11:40, 28 Mar 2007 Temat postu: