|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 16:21, 02 Lis 2007 Temat postu: Niech nawet o tym nie myśli. |
|
|
Prezydent chce zdegradować swego poprzednika
Degradację do stopnia szeregowca autorów stanu wojennego oraz pozbawienie ich odznaczeń państwowych przewiduje przygotowywany przez prezydenta projekt ustawy, do którego dotarł "Wprost
L.Kaczyński nigdy nie dorówna gen Jaruzelskiemu pod żadnym względem. To jest żołnierz który przelewał krew za ojczyznę. Pochodził z patriotycznej rodzin, natomiast Kaczory pochodzą z kresów wschodnich. Ojciec wysługiwał się komunistom. Sami nic nie zrobili dla Polski, w stanie wojennym ukrywali się pod sukienką mamusi jak innych aresztowano i siedzieli w więzieniach. W 100 % podpisali lojalki a teraz wciskają ciemnotę. Coraz bardziej nie mogę patrzeć na kartofle będę musiał polubić makaron. I coś takiego jest głową państwa, powiedziałbym że raczej że fizjologicznym odrzutem..
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 20:19, 02 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Taaaaaaaaak!
Niezwykle mądre i krzepiące słowa. Tow. gen. Wojciech Jaruzelski, dawniej tw. Wolski, kttóry donosił na swoich kolegów - oficerów - jest Twoim wzorcem osobowym.
Nic, tylko pogratulować. Kapuś, donosiciel, delator, czy jak tego zdrajcę jeszcze nazwać stanowi dla Ciebie wzór moralności. Widocznie lewica ma takie wzory - donosicieli i siepaczy.
Gratuluję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 22:51, 02 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Jaruzelski jest osobą kontrowersyjną. Wielokrotnie na ten temat dyskutowaliśmy. Dla mnie - nawet zlekka odrażającą.
Ale mimo wszystko te słowa, których użyłeś, de Payens, są niesłuszne.
To człowiek działający z pobudek patriotycznych. Inna sprawa, czy jego wizja dobra Polski była słuszna. Czy jego poczynania należy zaakceptować jako słuszne lub konieczne. Moim zdaniem nie. Ale mimo wszystko, to człowiek wartościowy, prawdziwy żołnierz, ceniony przez żołnierzy, współpracowników.
Powiedziałabym nawet - prawy, choć jego przymioty nie przysłużyły się korzystnie Polsce.
Niestety, przykro mi, ale porównanie nie wychodzi na korzyść Kaczyńskiego. Trudno w tym niezgułowatym, małostkowym, zacietrzewionym człowieku dopatrzyć się pozytywnych cech lub patriotycznych pobudek. Patriotyzm, Ojczyzna u Kaczyńskich zaczyna się i kończy na słowach. Jest instrumentem, nie celem.
Jaga
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 16:11, 03 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Jak to Jago?
Nie był donosicielem Informacji Wojskowej? Nie nosił pseudonimu Wolski? Czy w tym przypadku słowo 'kapuś' jest niesłuszne? A dlaczego?
Pobudki patriotyczne?
Czy napad na ościenny kraj do spółki z innymi ziomalami to też tak z patriotyzmu zrobił?
A rozkaz strzelania do ludzi w 1970 roku na Wybrzeżu z miłości do Ojczyzny wydał?
Taki on PRAWY?????????????????????
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 18:26, 03 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Zakuty…. Rycerzu Jaruzelski to wielki człowiek to wbrew Twojemu twierdzeniu patriota przez wielkie P, tow można pominąć wystarczy Wojciech Jaruzelski, czy był kapusiem? To zależy jakimi kryteriami określamy to zjawisko patrząc okiem wielkich inkwizytorów w rodzaju Macierewicza czy jego pryncypała tak ale jak spojrzymy obiektywnie NIGDY nawet odwiedziny grobu własnego ojca było solą w oku dla rewolucjonistów i powodem do drwin, to jest poniżej godności to znaczy że drwiący niewiele mają wspólnego z wielkim słowem CZŁOWIEK.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 20:56, 03 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Widać mamy inne pojęcie o WIELKOŚCI.
Dla mnie człowiek, który donosił na swoich kolegów-oficerów, napadał na sąsiadów, kazał strzelać do współobywateli i wydał wojnę własnemu społeczeństwu nie jest WIELKI.
Dla Ciebie, a szczególnie dla jego pryncypałów z Moskwy pewnie jest WIELKI, skoro uhonorowali go Orderem Lenina. W, bodajże, 1986 roku.
Pozostań zatem przy swojej definicji WIELKOŚCI skoro nienawiść i bałwochwalstwo przesłania Ci trzeźwy osąd. Zrozum jednak, że są ludzie, którzy zgoła inaczej pojmują WIELKOŚĆ i odmawiają rzeczonej tego rodzaju typom.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 22:21, 03 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
de Payensie (xxx/W)
Dla mnie człowiek, który donosił na swoich kolegów-oficerów, napadał na sąsiadów, kazał strzelać do współobywateli i wydał wojnę własnemu społeczeństwu nie jest WIELKI. -To mu wyślij prokuratora! Przecież to o co go oskarżasz, to normalne przestępstwa, a nie decydowanie o losach żołnierzy, czy losach narodu! To jest człowiek, któremu tak ułożyło się życie i ci, których skrzywdził, którzy z nim żyli byli pod jego dowództwem mogą mu wystawiać rachunek! A nie ty! Twoja mamusia i tatuś i dziadkowie tak samo są za to współwinni, bo zyli w tamtych czasach! Ponadto, gdy brakowało przywódcy w kraju, to ON kierował państwem!
Dla Ciebie, a szczególnie dla jego pryncypałów z Moskwy pewnie jest WIELKI, skoro uhonorowali go Orderem Lenina. W, bodajże, 1986 roku. I toto jest ta degradacja, przestępstwobyć może? O czym ty piszesz! W socjaliźmie żyliśmy i my i ruscy! I order był w tamtych czasach wyróżnieniem! I co z tego że dostał? Bandycie by nie dali! Wierz mi na słowo lub kłam dalej! To go karać, że to nie odznaczenie amerykańskie?
A może że został generałem, to też przestępstwo, a nie załugi?
Pozostań zatem przy swojej definicji WIELKOŚCI skoro nienawiść i bałwochwalstwo przesłania Ci trzeźwy osąd. Zrozum jednak, że są ludzie, którzy zgoła inaczej pojmują WIELKOŚĆ i odmawiają rzeczonej tego rodzaju typom. Kogo nienawidził? Komu wszedł za skórę? Widzę że tobie! Osąd? Wedle czego, jakich porównań, jakiej wiedzy z historii akurat ty i ewentualnie Wielki Lechu ukrywający się aktualnie przed własnym cieniem! Jeżeli masz podstawę do osądu, to nie wymyślaj! Tu ci nawet trzeźwość nie pomoże!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 7:48, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Rycerzu czy Jaruzelski donosił? Trudno to jednoznacznie określić był gdzie był pozyskane informacje musiał przekazywać dalej, ot całe kapowanie. Historia życie tego starego już dziś żołnierza to historia której zazdroszczą mu jego prześladowcy, kaczor który pod publiczkę chce zemsty na nim, nawet w ułamku procenta nie ma takiej martyrologii przy Jaruzelskim jest po prostu zwykłym szczurem ,tchórzem. Wielki Kamiński i trochę mniejszy Wołek w zębach zawieźli Ryngraf mordercy narodu Chilijskiego czego później żałowali. Pisaliśmy o tym na forum sporo nie chciałbym powtarzać ale dla Twojego przypomnienia powtórzę że to dzięki Jaruzelskiemu możesz dziś stukać w klawiaturę komputera plując na człowieka który Ci to umożliwił co w tym czasie zrobił Twój kaczor? nic umożliwiło mu to grabienie narodu na niewyobrażalną skalę oraz to że dziś stoi ponad prawem, niszczenie bezbronnego starego człowieka jest ohydne i świadczy dobitnie o wrednym charakterze prześladowców. Rycerzu ręce przecz od Jaruzelskiego i od Wałęsy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 18:48, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Pozwolę sobie zauważyć, Paneszu, że mam prawo mieć takie zdanie o Jaruzelskim. Nie rozumiem, dlaczego mi tego odmawiasz? Moich Rodziców bądź tak dobry w to nie mieszać jeśli łaska bo to ani mądre ani eleganckie.
Dla Twojej wiadomości: kawalerem Orderu Lenina Wielcy Bracia uhonorowali go za wygraną kampanię grudniową.
Łukasz! Celne porównanie z Pinochetem!
Jaruzelski zamordował ok. 100 osób.
Pinochet zamordował ok. 3500 osób.
Celem Jaruzelskiego było zniszczenie wolnego, oddolnego ruchu społecznego.
Celem Pinocheta było zniszczenie ruskiej agentury pragnącej zrobić z Chile drugą Kubę.
Jaruzelski pozostawił kraj w całkowitej ruinie gospodarczej.
Pinochet pozostawił kraj o najsilniejszej ekonomii w Ameryce Południowej.
Proponuję Ci większą ostrożność w porównaniach. Zdaję sobie sprawę, że zaraz spadnę na mnie gromy, ale prawdy moi szanowni jasnogrodzianie nie zakraczecie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 20:13, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Odpowiadam bez nadmiernego zadęcia i po njmniejszej lini oporu kopiując napisany kiedyś temat "Edukacja obywatelska według TVP"
Cytat: | Wiadomości TVP1 wtorek 2007.09.04 08:00
CYTAT
... żeby jutrzejsze posiedzenie sejmu mogło rozpocząć się jutro to dzisiejsze posiedzenie musi zakończyć się dzisiaj ...
Poprosze o umieszczanie propozycji tłumaczeń tego tekstu do poprawnego brzmienia.
--------------->
Tylu czytelników i żadnych propozycji? Ałaaa!
Nie podejrzewam że z powodów gramatycznych dlatego te pomijam.
Posiedzenia, sesje sejmu, ogłasza marszałek, waląc laską , i on tak samo ja zmyka.
Sa niezależne od dat i dni jedynie od marszałka ( walenie laską - nie ma dzisiejszych czy jutrzejszych posiedzń ).
Z tego powodu wprowadzenie dekretów przez Radę Państwa umożliwiających ogłoszenie stanu wojenneego przez WRON ( Wojskową Radę Ocalenia Narodowego ) w trakcie twającej sesji sejmu w 1981 było bezprawne.
( Za to powinien być sądzony jaruzel - art. 31 ust. 1 i art. 33 ust. 2 Konstytucji PRL )
Nie ma dzisiejszych i jutrzeszych posiedzeń, dni są nieważne, jest obecne lub kolejne, lub szczegółowiej ( posiedzenie nr xxx, lub nr xxx+1 - nie pamiętam tych numerków )
Wypowiedź powinnna brzmieć: " jeśli kolejne posiedzenie sejmu ma sie rozpocząć jutro to obecne powinno zakończyć sie dzisiaj" |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 20:50, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Czyli jak mam to rozumieć Rycerzu? ilość ofiar dla Ciebie znaczenia nie ma znaczenie ma cel dla którego zginęli, zaiste dziwna filozofia dla mnie życie ludzkie wartość ma zawsze ma taką samą ,jeśli przyjąć Twoje tłumaczenie motywów morderstw to skąd Ty wiesz czy wśród tej setki nie znalazł się choć jeden który na karę zasłużył no może nie na taką ale na karę na pewno czy byli to ministranci albo księżą? pytanie retoryczne
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:06, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Łukaszu!
W ten 4-dniowy weekend (który się nie jeszcze nie zakończył i nie ma uwzględnionej dzisiejszej niedzieli) zginęło więcej niż z powodu stanu wojennego łacznie z kopalnią Wujek!
Czyli zgodnie z zastosowaną logiką de P. należy w pierwszym rzędzie zlikwidować święto zmarłych!!!!!
Pozwolę też sobie pozauważać, de Payensie! Oprócz przedstawienia Ci jasno sprawy, widzę, że nadal nie kumasz! Samo przeczytanie Ci nie wystarczy. Musisz się zastanowić!
Jak poprzednio Twoim zdaniem za donoszenie, napady czy rozkazy awansował kolejno na szlaku wojennym, w WP, w MON, do Ministra, a później na Sekretarza PZPR. I to jest źle! Za to nalezy go zdegradować? I tylko on ma za to odpowiadać? Bzdurne zadałem pytanie. Chyba się zgodzisz, że nie, bo wielu i podobnych jest takich polaków, co tyle poświęcili się ojczyźnie. I to wedle ciebie decyduje?
To jest fiu bździu. Wymysł Twój, bajkopisarzy, czy fikcja braci, którzy na siłe nas chcą wszystkich uszczęśliwiać. Ich kryteria, za którymi obstajesz. Postawione przez Ciebie zarzuty, jak widzisz nie mogą być brane pod uwagę. Ponadto oświeć mnie przynajmniej przykładem. Nyle niewyimagowanym.
To może za to go zdegradować, że dostał order od... itd. Dobrze, że to nie jest order z Dominikany! Ale stąd wniosek, że to oni tym odznaczeniem mianowali Jaruzelskiego na przestępcę? I my się ich słuchamy. Zwłaszcza prezydent. Czyli działanie w idei socjalizmu jest przestępstwem? Czyj to wymysł. Twój czy go gdzieś indziej wyczytałeś? A gdzie Twoja logika Payensie!
To ja też sobie powolę na takową, tylko się nie obraź: twoje hemoroidy rzucają Ci się na mózg!
De Payensie!
Sprawa jest podobna do Twojej. Bracia Kaczyńscy co innego mówią, i co innego robią, stosują swoją socjotechnikę, jątrzą, na którą poniektórzy jeszcze się łapią. Przykładów chyba masz wystarczająco. I tak jest z gen W. Jaruzelskim. Chcą. Wedle swego widzimisię.
A dlaczego chcą, dlaczego Generał wprowadził stan wojenny, i dlaczego sprawa stanu wojennego nie jest rozstrzygnięta, jeżeli życzysz sobie, innym razem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 21:26, 06 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Łukasz
Nie zrozumiałeś mnie. Chodziło mi jedynie o króciutkie porównanie obu generałów. W tym przypadku akurat Jaruzelski wypada korzystniej. Widzę, że to Ciebie nie przekonuje, uważasz zatem, że te 100 ofiar swiadczy, że towarzysz ma krew na rękach. Tu pełna zgoda.
Panesz
Różnica polega na tym, ze ostatnio to były zwykłe ofiary wypadków, natomiast w czasie rządów Jaruzelskiego mamy do czynienia z zabójstwami popełnianymi przez funkcjonariuszy państwowych. Czujesz różnicę?
Przykładów chcesz?
A czy napad na Czechosłowację w 1968 r. to ja wymyśliłem sobie w mojej chorej wyobraźni?
A czy wojsko nie strzelało do ludzi w 1970 roku? To mój wymysł?
Bądź poważny, jeśli ktoś tutaj chce bajki opowiadać to raczej Ty!.
Hemoroidy pominę - widać nic mądrzejszego nie przyszło Ci do głowy. Żeby kogoś obrazić trzeba mieć minimum klasy i kultury.
Ty odczuwasz zdecydowany brak. Jednego i drugiego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 23:28, 06 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Trochę Rycerzu jesteś przewrotny wiem ze chodziło Ci o to żeby powiedzieć że i jeden i drugi mordował.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 8:42, 07 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Rycerzu! Widzę, że maszz z czymś problem. Całkowicie nie wiążesz faktów. Szwankuje Ci logika! Z jednego faktu ma wynikać drugi. Musi być jakieś powiązanie. Ale co będę z tobą dyskutował w tym temacie, jeśli na to potrzebujesz jeszcze dużo czasu!
Odpowiadam na zarzuty, które potwierdzają, że tak jest.
W latach 1968-70 W. Jaruzelski był już ministrem MON. Sekretarzył W. Gomułka. Decyzje o udziale WP w owych zdarzeniach należąły do Biura Centralnego PZPR i podpisywał je Gomułka. Polska w owym czasie należała do Układu Warszawskiego! Więc dlaczego akurat teraz te fakty oskarżają wedle Ciebie generała? Dlaczego oskarżenia nie rzucasz na głównego "winowajcę" Gomułkę? Dlaczego nie zarzucasz tego żadnym grupom ludzi podejmujących zbiorowe decyzje, a jedynie na Jaruzelskiego?
Ponadto te jak i poprzednie fakty są wybiórcze i ulegasz modzie "młodych i gniewnych". Chcesz spektaklu potwierdzającego swoją zarozumiałość, potwierdzającego Twoją wyczucie partiotyczne bez nauki i wiedzy!
Natomiast nie rozumiem wogóle zarzutu w : Panesz
Różnica polega na tym, ze ostatnio to były zwykłe ofiary wypadków, natomiast w czasie rządów Jaruzelskiego mamy do czynienia z zabójstwami popełnianymi przez funkcjonariuszy państwowych. Czujesz różnicę?
W czasie rządów W. Jaruzelskiego, jako Sekretarza PZPR, zwłaszcza w czasie stanu wojennego, chyba nie jako prezydenta, o to chyba chodzi - potiwerdzam. Fakty są głośne i wstrząsające! Napisałeś to tak ogólnikowo, że zastanawiam się, czy tylko przypadkowo nie domówiłeś lub przypadkowo nie napisałeś, ale uważasz, że mają one swą przyczynę, związek z Jaruzelskim! Bo za rządów każdego premiera czy prezydenta do popełnienia zabójstw przez osoby pełniące fukcje państwowe czy przez funkcjonariuszy służb paramilitarnych czy wojskowych - dochodzi, co nie ma żadnego związku emocjonalnego z omawianym okresem "w czasie rządów".
I tym kończę odpisywanie na dalsze twe dywagacje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|