POLITYKA 2o

Gość

Głosowałem na PiS bo odpowiadał mi ich program , bo chcę żyć w normalnym kraju , tu gdzie się urodzili moi przodkowie , gdzie urodziłem się ja i moje dzieci. Normalnym to znaczy , kraju gdzie prawo znaczy prawo , gdzie bez problemu odróżnia się dobro od zła , złodzieja od policjanta , interes narodowy od interesu biznesowego , interes zbiorowy od indywidualnego , kraju solidarnym gdzie każdy pracuje na siebie i dostaje to co wypracuje.

Zadając sobie pytanie czy się zawiodłem na PiS-sie .Może to dziwne , ale nie zawiodłem się.

Jeśli mam jakiś zarzut , uwagę to , że można było zrobić więcej i jeszcze bardziej odważnie. Tyle , że….. i zdaję sobie z tego sprawę , iż okoliczności na to nie pozwoliły , układy powiązanie starego systemu , zagmatwane powiązania interesów z III RP , brak większości parlamentarnej spowodował, iż zamiary tej partii musiały ulec weryfikacji , a brak komfortu rządzenia na całego został uwalony przez denne polskie prawo z konstytucją na czele. Co dziwne , tego co jest w prawie , konstytucji złe , co jest widoczne jak na dłoni co należy poprawić , usprawnić dla wspólnego dobra , z czym większość polityków , ludzi nauki się zgadza , jest w praktyce nie wykonalne.

Pytam dlaczego tak jest w Polsce ? Dopóki to się nie zmieni to każdy kto obejmie koleje rządy w kraju będzie miał kłopoty , będzie musiał szukać pomagierów , będzie musiał dzielić się władzą , rozmydlać swój program , co w konsekwencji będzie prowadzić do wcześniejszych wyborów i nie dotrwania do końca kadencji. Typowy polski kocioł. Komu na tym zależy ?

To tylko moje widzimisię.

Janusz

Gość

Ahronie , masz rację , luz jest potrzebny , gdy wszystko chodzi jak w zegarku. Mówisz , wielu ludzi myśli podobnie. Być może , ale nie widać tego np. przy urnach wyborczych , myśli podobnie ale olewa ogólnie mówiąc grę polityczną jaka toczy się w Polsce. Mam pewne wątpliwości , czy jest to rozumiane , czy media nie otumaniają ludzi na tyle , że ma to odbicie ........., chocby na naszym forum

Jeszcze ten post i dam sobie spokój z polityką. Nigdy ta profesja mnie pociagała , nie jestem stworzony by być politykiem , by co innego mówić , a co innego robić. Sprawiedliwość , przyzwoitość , honor ….czy coś takiego w ogóle istnieje w polityce szeroko rozumianej , a więc i zagranicznej.

Czy po uzyskaniu wolności po 123 latach niewoli , nie istnienia na mapach świata , wymazaniu granic państwa polskiego , Polacy mieli cokolwiek do powiedzenia w sprawie ustalania granic państwa polskiego po zakończeniu I-wszej wojny światowej, mimo tego , że trzej zaborcy ponieśli klęskę.

Konferencja po I – wszej wojnie światowej na której ustalono nowy ład powojenny miała miejsce w Paryżu. W marcu !919 roku wyłoniła się Rada Czterech (premier Wielkiej Brytanii D. Lloyd George, premier Francji G. Clemenceau, prezydent USA W. Wilson i premier Włoch V. Orlando) która podejmowała decydujące decyzje w sprawach europejskich. Przyjęto zasadę samostanowienia narodów wedle , której granice państw miały pokrywać się z zasięgiem terytorialnym danej narodowości. Czy słuszną przyjęto zasadę ? Czy wzięto pod uwagę co może zdziałać zaborca przez okres 123 lat na okupywanym terenie , gdy realizuje różne długofalowe swoje plany w stosunku to zajętych terenów i ludności tam zamieszkującej. Czy względem takich faktów zastosowanie sytemu głosowań , referendum w sprawie przynależności , a nie zaszłości historycznych względem granic , było posunięciem właściwym , przyjaznym względem Narodu polskiego ? Czy nie były pozbawione logiki.

Mimo to wielki wpływ na ustalenie polskich granic miała sama ludność polska , która zbrojnie wystąpiła ze swoimi postulatami do niektórych ziem. Wymagało to wielu zabiegów , właściwej organizacji , pieniędzy oraz krwi i kolejnych ofiar.

Po zakończeniu I wojny światowej niepodległości Polski zagrażały Niemcy i ZSSR, które wcale nie skrywały swej wrogości do Polski.

Czy po zakończeniu II wojny światowej Polacy mieli cokolwiek do powiedzenia w sprawie ustalenia granic państwa polskiego nie wspominając o kształcie Europy odrodzonej po tej dziejowej zawierusze. Zgodnie z postanowieniami konferencji w Jałcie wschodnią granicę Polski określa tzw. Linia Curzona. O rozszerzeniu za zachodzie przesądziły decyzje mocarstw podczas konferencji w Poczdamie. Przewidywano potwierdzenie ustaleń na konferencji pokojowej. Rozpad koalicji antyhitlerowskiej i powstanie dwóch państw niemieckich sprawiły, że do konferencji takiej nie doszło. Na wschodzie Polska zmuszona była oddać ZSRR olbrzymie obszary ziem, które blisko 500 lat stanowiły część państwa polskiego. Za utracone ziemie wschodnie oraz tytułem rekompensaty strat ludnościowych i materialnych w czasie wojny Polska otrzymała: Śląsk Opolski i Dolny, Pomorze, Mazury, Warmię, Ziemię Lubuską. Z wyjątkiem Pomorza Gdańskiego i Warmii obszary te od wieków nie były związane z państwem polskim i w części tylko zamieszkane przez ludność polską. Na Pomorzu Zachodnim i Dolnym Śląsku Polaków prawie nie było. Wśród większości Polaków panowało przekonanie, że przyłączenie tych ziem jest aktem sprawiedliwości dziejowej. W propagandzie państwowej i potocznie długo używano określenia "Ziemia Odzyskane".

Po zakończeniu II wojny światowej na dzień dzisiejszy niepodległości Polski zagrażają zjednoczone Niemcy i już nie Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich , tylko zwyczajnie , Rosja. Ale się zmieniło.

Zacznijmy wreszcie nazywać „rzeczy” po imieniu w jakiejś mierze rozumieć to co sie dzieje wokól nas. Wokól nas toczy się gra o wysoką stawke , o naszą tożsamość i nasza państwowość.Musimy walczyć o swoje istnienie , o swój byt.By to wprowadzać w życie nie wystarczy chcieć , należy przede wszystkim mieć w kraju polskie media , przyjazne media , a nie np.niemieckie .

Ostatnie dziesięciolecia to okres zakłamywania historii XX wieku. W tym czasie wmawiano sobie nawzajem, wpajano wszem i wobec , że zbrodni dokonywali faszyści . Kto nie wierzy niech przeczyta na pomnikach pamięci narodowej poświęconych zbrodniom II wojny , które są w każdym polskim mieście. Z podręczników, filmów, artykułów prasowych coraz trudniej się dowiedzieć kim byli owi mityczni „Faszyści” . Słowo retoryczne „FASZYSTA” umożliwiło przelanie odpowiedzialności i oczyszczenie narodu niemieckiego z wszelkich zbrodni dokonanych w imię dobra Narodu Niemieckiego .

Innym najświeższym przykładem może być niedawna, rocznicowa defilada w Rosji gdzie według nowych wytycznych Putina, II wojnę światową wygrali niemieccy i włoscy antyfaszyści , gdzie w ogólnym zwyczaju nie zaproszono do uczestnictwa przedstawicieli wojska polskiego , czwartej pod wglądem liczebności armii koalicji antyniemieckiej , w chwili zakończenia wojny.

Dalej poszło już jak z górki; skoro tych potwornych zbrodni dokonali faszyści to Niemcy stają się narodem tak samo pokrzywdzonym jak Polacy i inne podbite narody. A może i bardziej.... I oto naród, który złamał i podeptał chyba wszystkie postanowienia Konwencji Haskiej dzisiaj powołując się na nią, żąda zadość uczynienia swoich krzywd.

To jest dzisiejsza Europa , to jest dzisiejszy Świat , to się dzieje dzisiaj i teraz to nie jest fantazja.To zaczyna działać , a zaczęło się od żądania manuskryptów Goethego i Mozarta .

[link widoczny dla zalogowanych]

Czym się zakończy? Znając Niemców oraz ich konsekwencję i łozone pieniadze , można przypuszczać , że skończy się żądaniem oddania Zamku Krzyżackiego w Malborku, Wilczego Szańca pod Kętrzynem a wreszcie Szczecina, Wrocławia i Gdańska ? Szokujące ? Na dzisiaj tak , ale to nam może przynieść przyszłość . Czy to może stać się faktem?
Kto dbał o polskie sprawy o zabezpieczenia prawne , o zabezpieczenie polskich interesów w polskim prawie , dotyczy to zarówno dóbr ruchomych jak i nieruchomych.

[link widoczny dla zalogowanych]

Jeżeli uznamy zasadności roszczeń Niemców co do ruchomych dóbr kultury to co stoi na przeszkodzie aby domagać się zwrotu takich zabytków jak zamki, pałace , dwory, zabytki kultury technicznej, które mają dla kultury niemieckiej po stokroć większe znaczenie niż nuty niemieckiego kompozytora ? Idźmy dalej. Czy żądanie zwrotu dóbr kultury nie obejmie ołtarza Wita Stwosza traktowanego przez Niemców jako niemieckie dzieło sztuki ? Skończy się wręcz na tym, że zabiorą nam nawet Mikołaja Kopernika z Fromborkiem i Toruniem , przy okazji.

Niemcy podpierają swoje żądania ustaleniami Traktatu Haskiego 1907 roku. Gratuluję Niemcom elastyczności intelektualnej. Nieuświadomionym historycznie przypomnieć , że po podpisaniu Konwencji Haskiej , Niemcy wywołały dwie wielkie wojny światowe, wymordowały w sposób bezprzykładny dla nowożytnych czasów miliony ludzi, likwidowały elity podbijanych narodów, barbarzyńsko niszczyły ich kulturę, dorobek cywilizacyjny, paląc książki, burząc miasta, wywożąc wszystkie co cenne do Rzeszy. (Według szacunków historyków Niemcy w czasie II wojny światowej zniszczyli pół miliona dzieł sztuki zaś straty polskich bibliotek to kilkadziesiąt milionów książek i manuskryptów.)

Czy to wszystkie dokonania Niemców ? Ależ skąd można mnożyć pomysły jakie zaświtały w niemieckich głowach i co ważniejsze zostały wprowadzone w czyn. Zaświtały w niemieckich , a nie faszystowskich umysłach , w czyn wprowadzili niemieccy przywódcy , których poparł niemiecki naród , niemal , że w całości.

Jak Świat , Europa mogły tak szybko zapomnieć o historycznych faktach.

Mogli - czy po raz pierwszy ? Historia lubi się powtarzać. Nie liczmy na innych , liczmy na siebie. By liczyć na siebie musimy być zjednoczeni , nie skłóceni , musimy odrzucić mącicieli , bo ci zawsze będą bruździć

To nie sen , to nie film to sie dzieje tu i teraz. Podpiszmy Traktat Europejski po myśli naszych przyjaciól europejskich.

To nie są bzdury , że Niemcy mile nas widziały w UE. Resztę niech kazdy dośpiewa sobie sam i odpowie na pytanie - " dlaczego weszlismy do Unii na tak dennych warunkach".

Janusz.

Kończę moją orzygodę z polityką na forum . Kończę bo szkoda mi czasu Nikt nie chce mi płacić za obronę polskich interesów. To oczywiscie żart .
Kipski żart , przyznaję.

Gość

Gość

Kto robi tyle zamieszania medialnego w Polsce ? Odpowiedz jest prosta – obce pieniądze.Płyną duże pieniądze do Polski by Kaczyńskich pogrążyć , by kompromitować polskie władze , psuć wizerunek Polski na arenie międzynarodowej. Każdy nasz sukces , nawet znaczący jest zmilczany , każda porażka , nawet najdrobniejsza wyolbrzymiana .To tylko moje odczucia , spostrzeżenia. Czy prawdziwe ? Mam ku temu pewne przesłanki , swoje powody by tak sądzić. Nie żądam od nikogo zgody w tym temacie.

Komu się marzy powrót do III RP ? Jedna z naleciałości tamtego okresu to wielkie zakłamanie w życiu publicznym. Kłamstwo zamieniane w prawdę gości na porządku dziennym. Zastanawia bezkarność takiego procederu. Kto w Polsce działa na szkodę państwa polskiego powinien ponosić z tego tytuły konsekwencje , kto świadomie kłamie powinien sprostowania swego kłamstwa zamieszczać dużymi literami na pierwszych stronach gazet , lub odszczekiwać w innych środkach masowego przekazu , powinien dostawać żółtą kartkę i uważać by nie dostać czerwonej , równoznacznej z końcem szkodliwej dla polskiego państwa działalności na terenie Polski.

Kto wie , być może te marzenia tak wielu , o zmianie Rządu sprawdzą się szybciej niż nam się wydaje. Wszystko w rękach wyborców , oraz w ich świadomości tego co się w kraju wyrabia. Co do Premiera droga krótka , co do Prezydenta trochę dłuższa. Co znaczy kilka lat do wieczności. Jeśli jest o co się spierać to tylko w przypadku gdy chodzi o wartości , w innym przypadku nie ma co tematu poruszać , każdy sobie rzepkę skrobie. Kto jest „nijaki” nie nadaje się by rządzić , by stać na czele „byle czego”. Tylko człowiek z zasadami może zdobyć autorytet , uznanie i zaufanie wśród swych podwładnych.

Uczciwość , lojalność to jedna z wielu wartości , które powinny funkcjonować w państwie prawa. Bez tych i innych wartości nic w Polsce się nie uda , żadna akcja , żadne reformy, żadna naprawa prawa , żadna mrzonka o państwie prawa i sprawiedliwości się nie ziści , to chyba jest zrozumiałe i jasne.

Czy odwołanie Andrzeja Leppera , dymisja Janusza Kaczmarka, to koronny dowód na uczciwość PiS Być może tak. Jedno jest pewne tego jeszcze w Polsce nie było. Pan Kaczmarek może i nie jest źródłem przecieku, ale dlaczego kręci, dlaczego istnieją nieścisłości w sprawie jego zeznań. Dlaczego nie zameldował Premierowi o spotkaniu w hotelu Marriott ? Czy to jest miejsce do jakichkolwiek spotkań wysokiego urzędnika państwowego ? Czy nie zawinił sam sobie ?
Dlaczego wini się Premiera ? Czy nie zastanawia ponowiony atak na Pana Ziobro np. w wykonaniu najmądrzejszego prawnika w Polsce Pana Kalisza ?

Komisje śledcze to nie są właściwe rozwiązania , zagubimy się w tym procederze , to nie jest droga do państwa prawa. Która z komisji tak do końca wyjaśniła sprawy za które się wzięła. Co dały konkretnego Komisje ? Co robiły w tym czasie organa powołane do ścigania łamiących prawo – tu tkwi sedno zła , tolerancja najwyższych władz na wybiórcze traktowanie odpowiedzialności ,czyli jawne kolesiostwo. O roli , znaczeniu , kompetencji członków komisji przekona się Komisja Bankowa. Przekona się o braku swej wiedzy w temacie , braku kompetencji i o tym , że takie sprawy powinny prowadzić wyspecjalizowane, do tego powołane instytucje o dużych uprawnieniach , doświadczeniu i wiedzy.. Dotychczas wygląda to tak jakby gość po podstawówce dyskutował z gościem po studiach w specjalistycznym temacie. Eksperci też się wiją jak piskorze przy sprecyzowaniu odpowiedzi na proste pytania. Takie, a nie inne mamy prawo , gdzie jego znawcy mogą wydać sprzeczne opinie i co najgorsze obronić je. To jest jedna z bzdur pozostawionych przez III RP - zagmatwane prawo , przepisy.

Do Wymiaru Sprawiedliwości , NIK-u , UOP , BOR , CBA , Policji…….powinno powrócić zaufanie , zrozumienie , szacunek połączony z uzasadnionym strachem przed odpowiedzialnością. . Nikt nie powinien być poza prawem , nie wolno dopuścić do atakowania , podważania kompetencji tych instytucji , nawet wówczas gdy nie mają sukcesów , nawet wówczas gdy popełnią błąd. To jest norma.

Komu ufa społeczeństwo , na którym miejscu w tym rankingu są politycy ?

Czego ma się obawiać obywatel o czystym sumieniu ?

Marzy mi się POPIS gry dla Polski.

[link widoczny dla zalogowanych]

Czy jest to możliwe ? Czy konieczne są wybory ? Co zmienią wybory ?

Janusz

Gość

Wielce prawdopodobne że PiS wpadł we własne sidła. Przedobrzył w testowaniu przystawek. Przystawka stanęła koscią w gardle, Teraz , od pewnego czasu przyspieszone wybory stały się oczywistością.Co czyni premier?;
buduje w świadomości przyszłego wyborcy obraz PiS jako partii niezłomnych zasad. Najprosciej pokazać to na własnym "ciele". Lecą głowy Lipca, Kaczmarka i paru pomniejszych
Jakoś trudno mi uwierzyć w szlachetne intencje i czyste zasady. Rodzi się bowiem pytanie, co robił do tej pory w rządzie A.Leper, co robił R. Giertych z ogonem "banku staropolskiego". Czy do tej pory cel mógł uświecać środki, a teraz juz nie?
Kto może wyjasnić te sprawy zwiazane z CBA?. --Komisja Sejmowa. Wybrzydzanie dziś na działanie komisji trąci hipokryzją.Wystarczy wspomnieć , zacytować wypowiedzi polityków z kręgu PiS, czy samych braci K. odnośnie sprawy Rywina, nic nie mogło , nie było w stanie zatrzymać parcia na powołanie komisji, nawet toczące się postępowanie prokuratorskie. Dziś owi politycy zmienili front o 180 stopni. Własnie dlatego komisja jest potrzebna.
Problem kiedy ma być powołana to dobitnie wynika z dzisiejszej wypowiedzi R. Giertycha. Lpr, Samoobrona chce przed wyborami licząc byc może słusznie na to że kulisy spraw obnażą działanie na "skróty" wymiaru sprawiedliwości , jak i intencjonalność , ręczne sterowanie przez premiera , czy też Ziobro organami ścigania. Liczy się efekt , ma to wzmocnić Samoobronę i Lpr , kosztem PiS. Należy zrozumieć że rząd działa w naszym imieniu , z naszego mandatu i Nam jest winien wszelkich wyjaśnień. Społeczeństwo bowiem opłaca to całe towarzystwo wzajemnej adoracji.
Ciekawe będzie stanowisko PO po 4 godzinnych pertraktacjach, można się spodziewać wszystkiego, różnych targów i układów.
Czas pokaże, zobaczymy.

Gość

Taaaa....

Kto robi tyle zamieszania medialnego w Polsce ? ... też jestem za iż to... – obce pieniądze.Płyną duże pieniądze do Polski by Kaczyńskich pogrążyć , by kompromitować polskie władze , psuć wizerunek Polski na arenie międzynarodowej. Wielokroć widzę też że Każdy nasz sukces , nawet znaczący jest zmilczany , każda porażka , nawet najdrobniejsza wyolbrzymiana .

Wypowiedzi Ziobry ad. sensu powołania komisji tu i teraz mają jakiś sens i stąd nadal mój brak jasności w ocenie sytuacji. Trudno też sobie wyobrażać iż np. artykułowane przez Kalisza i podobnych krytyczne zdania pt. obecny rząd to wynik jakiś tam wpływów obcych a nie zwyczajne kopsania polityczne opozycji w celu zdobywania punktów pod wybory.
Trzeba też brać pod uwagę, że obecni doszczelniają być może naszą suwerenność decyzyjną, rzecz chyba mocno obcę w okresie niby... "wolności" od 89... Trudno tu przesądzać... Zamglenie wyrazistości tego co widać na pewno pogłębiają interesy poszczególnych partii, zachowania mediów i niektórych tam głów.

Hehe... Przyznam że jestem jak nigdy... na razie skołowany i trudno mi rzucać się do boju po jakiejkolwiek stronie... Na razie wytrzeszczając oczęta i naciągając małżowiny uszne szarymi próbuję jakoś poskładać sens tego szumu. A interesów mnogość zaciemnia ten obrazek.

Pożyjemy, zobaczymy...

Pozdro... Partyman

Gość

Zgadzam się w większości Ekorze z Twoją diagnozą. wątpliwości mam tylko w dwóch elementach: konieczności powołania teraz komisji śledczej oraz targów i układów.
Komisja śledcza w tak krótkim czasie nie wyjaśni wątpliwości. Będzie tylko pretekstem do przedłużania trwania parlamentu.
Możliwości targów i układów przez PiS jest mocno ograniczona, a przedłużanie agonii może się skończyć całkowitym wyeliminowaniem tej partii z życia politycznego.
Pamiętajmy, że ustalenie nastąpiło z Prezydentem, który formalnie i faktycznie ma słabą pozycję w tej materii. Natomiast ten sygnał może być istotny dla znaczącej części członków PiS-u.

Nadrzędną sprawą jest przerwanie tego chocholego tańca. Sprawy Polski, które się teraz decydują (i których nie da się cofnąć) pod wezwaniem Fotygi, mogą nas zaprowadzić w maliny. Koniunktura też powoli słabnie i jeszcze trochę a zostaną gruzy walące się na łeb - zamiast 3 milionów mieszkań. Jest też perspektywa blamażu z mistrzostwami.
Z tej perspektywy szybkie przecięcie tego wrzodu jest konieczne, nawet jeżeli nie odbywały by się w warunkach sterylnych.

Gość

Czy tego nie widać ? Nie wszyscy polscy politycy dorośli do władzy , do objęcia zaszczytnych funkcji , do kierowania ludźmi. Każdy kto się pyszni i wypina pierś , ściska rękę Premiera , Prezydenta w trakcie przyjmowania teki , nominacji powinien wiedzieć , zdawać sobie sprawę , że przyjdzie również taki dzień gdy być może pomniejsza osoba wręczy mu odwołanie. Dotyczy to również parlamentarzystów , wybór wielu z nich to jakaś pomyłka , nieporozumienie.

Klasę wykazują Ci co odchodzą godnie , bez sensacji , oskarżeń obwiniania innych itd. A już w ogóle nie rozumiem tych co mają jakieś skrywane haki , nagrania , itp. których nie użyli w swoim czasie tylko czekali na okazję.. Czy Oni sobie nie zdają sprawę z tego , że jest to koniec ich kariery politycznej .Po Panu Lepperze mogłem się tego spodziewać , po Panu Kaczmarku nie , uważałem go za faceta z klasą – pomyłka.

Giertych momentami mówi to co i ja myślę , by za chwilę zaskoczyć mnie w swych poglądach. Tego faceta trudno jest mi zaszufladkować.

Co do Premiera Pana Jarosława Kaczyńskiego nie mam wyrobionego zdania , podobnie jak z Panem Giertychem. Popieram to co robi , rozumiem to co mówi , ale wystąpienia publiczne , okazjonalne ma słabe, lepiej wypada jak mówi z „głowy” niż czyta napisany , przygotowany tekst.

Przed zbliżającymi się wyborami ( o ile to nie kolejne zagranie)oczekuję mądrego wystąpienia skierowanego do polskiego społeczeństwa w stylu patriotyczno – narodowym z podkreśleniem tego co udało się w Polsce dokonać przez okres ostatnich dwóch lat , oraz zagrożeń dla naszego państwa w świetle rozwoju wydarzeń w Świecie i Europie. Role Prezydenta i Premiera w tym zakresie powinny być podzielone , a wystąpienia nie pozbawione konkretnych , mocnych stwierdzeń.

Każdy z wyborców powinien dokonać rachunku sumienia i mieć świadomość na kogo zagłosuje , komu tym razem zaufa. Czy wybory to jest właściwe lekarstwo na polska chorobę ? To nie terapia to dalsze pogrążanie się Polski w chaosie i głupocie. Polsce potrzebne są inne rozwiązania. Propozycja Giertycha co do stworzenia Rządu bez liderów partyjnych , a więc rządu fachowców z większością parlamentarną nie jest pozbawiona sensu , tyle , że kto wie czy nie jest spóźniona , czy nie uraża ambicji Jarosława Kaczyńskiego. Czas pokaże co kto gra i co ugra , gdzie leży własny interes , a gdzie interes Polski.

Trzeba zrobić wszystko by polskie prawo nie blokowało polskiej pomysłowości , pracowitości , możliwości budowania państwa silnego gospodarczo ,”coś” znaczącego w Europie i nie tylko , by Minister Obrony Narodowej nie musiał odpowiadać na pytanie dziennikarza czy Polskę stać jest na wysłanie 150 osób w jakiejś misji pokojowej , by Polskę było stać na zakup samolotów dla Rządu , czy na dozbrojenie armii nie mówiąc o takich podstawowych codziennych obowiązkach jakie spadają na służbę zdrowia i inne instytucje - można to skomentować jednym słowem kompromitacja , kompromitacja państwa wywodząca się z III RP i wprowadzonych w tym czasie reform.

Warto przemyśleć pewne poczynania polskich elit politycznych i zaserwowanego Polakom prawa , oczywiście uchwalonego w trakcie funkcjonowania III RP. Złe prawo równa się , nieudolne państwo. Jest na to tylko jeden sposób ! Wiadomo jaki. Patrzcie i podziwiajcie komu to jest nie na rękę.

Co do Niemiec i Niemców. Czy Naród Niemiecki zmienił się ? Wszystko wskazuje na to , że NIE . Udowadniają coraz smielej , że ich cele , dążenia są te same , zmienił się tylko sposób ich realizacji.

Janusz.

Gość

Odniosę się Janusz do tylko jednego akapitu z Twojego postu otóż drugie zdziwienie tego wieczoru, dotychczas wyglądało to tak jakbyś bez wahania dał sobie obciąć rękę za Premiera Pana Jarosława Kaczyńskiego teraz jednak okazuje się że go nie rozumiesz? przyznam że ja też nie chociaż i tak zrobił postępy przynajmniej co trzecie słowo Polacy rozumieją a tak na marginesie to Premier Pan Jarosław Kaczyński najlepiej wypada jak w ogóle milczy.

Gość

W piątek (10 sierpnia) w katedrze Notre Dame odbyły się uroczystości pogrzebowe kardynała Jean-Marie Lustigera.

Do Paryża udała się delegacja polskich biskupów. Przewodniczący Episkopatu Polski przesłał list kondolencyjny na ręce obecnego metropolity paryskiego. Na piątkowe uroczystości do Paryża przybyli Prymas Polski kard. Józef Glemp, oraz kard. Franciszek Macharski i abp. Józef Życiński. Na uroczystościach pogrzebowych w pierwszym rzędzie obok premiera, François Fillon, pani Bernardette Chirac usiadł również prezydent Lech Wałęsa.

W wypowiedzi dla Radia Watykańskiego metropolita lubelski podkreślił obecność na pogrzebie przedstawicieli wielu kultur i środowisk: od intelektualistów po sprzątaczki. „To piękny znak, że to przesłanie na rzecz jedności, które realizował kard. Lustiger było rozumiane – stwierdził abp Życiński. Świadczy, jak dzisiejszemu światu potrzeba podobnych wzorców. Szczególny powód do wzruszeń, to ten napis, który kard. Lustiger sam przygotował, a który będzie przy jego trumnie, informujący: «moim patronami byli arcykapłan Aaron, św. Jan – umiłowany uczeń i Matka Boża, Służebnica Słowa. Ja zaś otrzymałem wiarę, otrzymałem Chrzest, ale do końca pozostałem Żydem, jak wszyscy apostołowie». To jest świadomość tożsamości człowieka, który wiedział, gdzie jest Bogu potrzebny, potrafił dawać świadectwo i tym żyć. To były wielkie momenty wzruszeń i wielkie doświadczenie duchowej jedności w pluralistycznej kulturze” – powiedział abp Życiński.

Są to wiadomości aktualne i na czasie ,lecz w zasadzie nie o to mi chodzi w tej wypowiedzi. Otóż przy okazji tej śmierci , uroczystości pogrzebowych ujawniła się , zresztą wcale nie skrywana we Francji i na całym świecie prawda z życiorysu Kardynała.

Kim był Jean-Marie Lustigera ?

Kard. Jean-Marie Aaron Lusitger urodził się 17 września 1926 r. w Paryżu
w rodzinie pochodzących z Będzina , polskich Żydów. W czasie II wojny światowej, dokładnie 21 sierpnia 1940 r., jako 14-letni chłopiec przyjął chrzest.

Nie będę dalej opisywał jak potoczyła się kariera życiowa tego zasłużonego człowieka , bo nie o to mi chodzi. Chcę pokazać czym różni się demokracja francuska od demokracji polskiej , jak wygląda prawda we Francji , jak w Polsce.

Dlaczego w Polsce skrywane jest pochodzenie niektórych naszych polityków , duchowieństwa , ludzi nauki itd. ? Dlaczego jest to temat wstydliwy , drażliwy , temat tabu ?

Czy w Polsce nie ma polityków , biskupów itp. pochodzenia żydowskiego. Założę się o duże pieniądze , że są. Dlaczego jest to skrywane , w którym miejscu należy się wstydzić i dlaczego? Trudno jest mi to pojąć , nie widzę powodu do wstydu , również rozumiem cel i potrzebę zmiany nazwisk , których nie polskie brzmienie mogło innych razić , mogło prowadzić do ciągłych tłumaczeń , wyjaśnień , nieporozumień , mogło przeszkadzać w karierze zawodowej , mogło przeszkadzać być obywatelem polskim we własnym kraju , w kraju , wktórym się urodziło , w swojej Ojczyźnie.

Prawda wcale nie musi boleć, skrywanie prawdy tak.

Janusz

Gość

Andrzej Lepper odmówił przesłuchania przez prokuratorów, którzy zjawili się w jego domu w Zielnowie w województwie Zachodniopomorskim - poinformowała stacja TVN24.
Lepper stwierdził na antenie TVN24, że czekał na prokuratorów do 19 wieczorem, ale pojawili się dopiero o godz. 21.30.
Lepper umówił się na przesłuchanie w niedzielę o godzinie 9 w prokuraturze w Koszalinie.

Idę o zakład że jutro a właściwie już dziś wymyśli nową historię poprzednio było za późno dziś zapewne będzie umówiony na ważne spotkanie myślę że z proboszczem komu zatem wierzyć? nikomu, Ziobro kombinował przy Barbarze Blidzie i doktorze G, Lepper kombinuje od dawna jeden wart drugiego.

Gość

Mam dosyć tych oszczerstw , wzajemnego się oskarżania , opluwania , zadawania sobie wzajemnych kopniaków , zwoływanych konferencji prasowych organizowanych w Sejmie RP , bo to wszystko odbywa się za pieniądze polskiego podatnika. Należy tym Panom przypomnieć do czego został powołany Sejm i niech przestaną drwić z wyborców. Stawianie interesu Polski na dalszym planie , a rozgrywanie swoich prywatnych interesów , stawianie prywaty na pierwszym miejscu , przekładanie swoich ambicji przed dobrem wspólnym powinno być karane. Przed kim polski Sejm się rozlicza z efektów swojej pracy , dlaczego to wszyscy posłowie urlopy muszą wykorzystywać latem , w ogóle ile tego urlopu im przysługuje. Panowie kto na tym traci , Wy czy Polska. Nikt nikogo nie zmusza by był posłem

Uważam , że jest mała szansa na unikniecie przedterminowych wyborów. Każdy upadek rządu to nie jest dobre rozwiązanie , będzie to wielkim zagrożeniem dla rozpoczętych reform w naszym kraju i związanym z tym wzrostem gospodarczym i dobrymi wynikami ekonomicznymi. Komu to przeszkadza , kto mąci ?

Wystarczy przyjąć do wiadomości , że skoro PiS wygrał wybory to niech rządzi sam. Kto może ten rząd poprzeć w imię dobra kraju. Kto może zaakceptować program wprowadzany w życie , program , który w zasadzie już jest programem zerwanej właśnie koalicji i bardzo zbliżonym do programu PO. Jasno widać , że większość parlamentarną mogą zagwarantować posłowie byłej koalicji oczywiście bez obrażonych liderów i ich najbliższych sługusów oraz posłowie PO. Nie biorę pod uwagę posłów SLD , tych to już w ogóle nie rozumiem , jakiej Polski oni chcą. PSL w ogóle nie wchodzi w rachubę , bo oni za darmo niczego nie zrobią , nie takie z nich głupole , nie po tak się meczą by nic z tego nie mieć.

Jasno widać , że kolejny raz wszystko zależy od PO. Biedacy , trzeba będzie coś z tym zrobić , nie ma rady. Przyjmują warunki PiS i po sprawie. Jakie to proste. Już niedługo zobaczymy , poznamy klasę polityczną naszych posłów. Mam nadzieję , że wiedzą kto im płaci i czego oczekuje. Przekonamy się kto kim jest. Nie stworzenie większości w Sejmie dla poparcia rządu mniejszościowego i parcie do przyspieszonych wyborów dowodzić będzie braku odpowiedzialności za Polskę i braku klasy polityka. Tak to już jest , że w polityce nic nie jest łatwe i nie używa się słowa „nigdy”.

Jeszcze mam nadzieję , że się opamiętają. Chciałbym aby tak było.

Janusz.

Gość

Gość

Lakosz...

Tia. Pieniądze tych z Anglii, Stanów, Irlandii - około 4,5 miliarda... Spokojna rozczochrana, wywiozą je turyści... albo kupimy sobie mleczka.

No wreszcie coś zauważyłeś. Szkoda, że dopiero kiedy cegłówki lecą na łeb.... Ale cegłówki etyczne, bo gospodarka na szczęscie ma się Jakoś. Bardziej mnie martwi już.... kompletny brak wybory przy ew. wyborach...

Pozdro....