|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ekor
Moderator
Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3528
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 0:37, 14 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Nie rozumiesz jednego szimanie. Ja wcale nie twierdzę że nie ma żadnego przełożenia PRL-u na III RP. Owszem, jest w tej części życia społecznego jakim są media. I to uzasadniałem. Ale jednocześnie wskazywałem że takie tuzy dziennikarstwa jak Michnik, Olejnik , Żakowski , zaistnieli w III RP ponieważ było zapotrzebowanie czytelników na takich dziennikarzy. A że byli to dziennikarze przygotowani do zawodu , z racji tego że jako "dzieci resortowe" mieli od czasu dzieciństwa ułatwioną drogę do nauki to już inna sprawa. Ale sam rodowód, jeszcze niczego nie przesądzał. Dlaczego choćby Michalkiewicz ,o poglądach prawicowych nie zaistniał na stałe w mediach mainstreamowych, chociaż były lata że był niemal wszechobecny w radiu i telewizji. Żakowski utrzymał się , a taki dziennikarz jak Kwiatkowski zniknął. To przełożenie PRL-u na III RP, jeżeli chodzi o media nie jest takie wprost. Silne osobowość przebiły się słabsze nie. To samo jest z prawicowymi dziennikarzami, tutaj forowanie niektórych udało się , inni słabi odpadli.Mediami rządzi w większości biznes.
A co do stanu wojennego i Solidarności, to nikt inny ,jak działacz Solidarności Andrzej Celiński powiedział " Stan wojenny uratował honor Solidarności". W innym przypadku , sami działacze poróżnionych regionów Solidarności ,w wewnętrznych walkach frakcyjnych sami zniszczyliby etos Solidarności. Trudno nie wierzyć Celińskiemu , zwłaszcza gdy obserwujemy dzisiejszą scenę polityczną.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ekor dnia Wto 0:41, 14 Sty 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sziman
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Czw 12:41, 27 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Protasiewicz nowy pupil Tuska - i wszystko jasne........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
casandra
Dołączył: 21 Sty 2012
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:40, 27 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Sziman ma rację, co do fasadowości naszej demokracji. Od lat twierdziłam i twierdzić będę, że nasza demokracja nie ma nic wspólnego z tą, która egzystuje i w oparciu o którą funkcjonują stare demokracje. Prawdą także jest to, że stan wojenny "uratował" Solidarność. Klasycy idei rewolucyjnych, jak i historia tychże dobitnie wskazują, że rewolucje wszelaki zjadają własne dzieci. Wiem, że to komunały, ale zapominać o nich nie można. Ekstrema wszelkiej maści zawsze w końcowym efekcie odpada, a wygrywają ci co umiar znają - mocum panie. Prawdą także jest, to, że w polskiej polityce i polskim establishmencie funkcjonują nepotyczne prawa. Prowadzi to do tego, że zarówno scena polityczna, jak i możliwość wejścia plebsu na salony jest zabetonowana. Nikt spoza układu nie ma prawa wchodzić w "ICH" kamasze. I to jest chyba najbardziej potwierdzający postkomunistyczne układy element naszego dnia codziennego. Rządzący, posłowie, politycy wszelkiej maści i dziennikarze mogą wyczyniać różne bzdury. Wikłać się w afery, popełniać gdzie indziej niewybaczalne gafy polityczne jak i społeczne. I co? I nic. Kompletna bezsiła i degrengolada społeczna. W zasadzie mam wrażenie, że ta nasza cała rewolucja po 1989 r. zmierzała przede wszystkim chyba tylko i wyłącznie do politycznego ubezwłasnowolnienia Polaków i to za ich zgoda i przyzwoleniem wynikającym z intelektualnego i mentalnego lenistwa. Na Ukrainie ludzie się obudzili i wzięli sprawy w swoje ręce. U nas tak nigdy nie było (Solidarność to nie czystej wody ruch społeczny, a raczej przykrywka dla podskórnej zakamuflowanej walki z komuną określonych elit wewnątrz i z zewnątrz ówczesnych struktur rękoma prostych ludzi) nie jest i nie będzie. Struktury i grupy społeczne, które miały określoną masę i siłę rozbito. W zasadzie zostali tylko górnicy, ale i oni ostatnimi czasy nie bardzo chcą głowy podnosić. Kto więc? Nikt. I TO JEST STRASZNE, I DLATEGO MŁODZI DAJA DYLA Z TEJ NASZEJ BANANOWEJ RZECZYNIEPOSPOLITEJ. TFUUUUUUUUUU
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ekor
Moderator
Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3528
Przeczytał: 11 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 1:05, 28 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Fasadowość naszej demokracji.....niewątpliwie racja. Istotnym jest szukanie przyczyn. Znaczną ich część wymieniła casandra. Jednak moim zdaniem praprzyczyną tego, że nasza demokracja jest tak powierzchowna, jest sposób w jakim dokonuje się transformacja społeczna. Jeżeli jest to forma rewolucji , to nie ma czego dobrego oczekiwać, przynajmniej przez 2-3 pokolenia.Z rewolucji zazwyczaj przechodzi się do różnych form dyktatury, mniej lub bardziej wyrazistej, ale zawsze dyktatury. Moim zdaniem , taka jest naturalna prawidłowość. Nawet "obudzona "Ukraina pójdzie w tym samym kierunku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|