|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 17:23, 05 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Catherine Zeta Jone Throatjob!
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 18:06, 05 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Czym była III RP najwyższy czas to sobie uświadomić. Czy lepiej nie wiedzieć ?
Może i były dobre , pozytywne strony transformacji ustrojowej ,ale efekty tych przemian nie dotyczyły wszystkich obywateli ,a raczej „garstki” , dlatego też ten okres naszej najnowszej historii określa się mianem „wielkiego przekrętu” a słynną sprawę FOZZ jako „dobrą mateczką” polskich afer.
Wydawać by się mogło, że 15 – 16 lat od tajemniczych śmierci Michała Tadeusza Falzmanna i Jego szefa, Prezesa Najwyższej Izby Kontroli prof. Waleriana Pańki, to wystarczająco długi okres czasu, aby wszystko, co się wiąże z tzw. aferą , aferą FOZZ zostało ostatecznie wyjaśnione, nawet gdyby ujęcie i ukaranie winnych nie było możliwe.
Nie tylko przecież przez prawie 9 lat prowadzone było drobiazgowe śledztwo prokuratorskie, nie tylko zakończył się prawie 7 lat trwający proces karny, ale w tzw. międzyczasie powstał Instytut Pamięci Narodowej, a w nim setki wysokiej klasy specjalistów z dostępem do najtajniejszych akt. Tymczasem, 16 lat od tamtych wydarzeń, sprawa FOZZ bez przerwy pojawia się w obiegu publicznym i wydarzenia, pozornie bez najmniejszego z nią związku, stają się nagle przedmiotem zainteresowania dociekliwych komentatorów, a także podstawą tajemniczych i mglistych oskarżeń pod adresem różnych bohaterów naszego życia publicznego. Utarło się już określanie afery FOZZ jako „matki wszystkich afer”, co jest o tyle niezrozumiałe, że kwoty, jakich zagarnięcie zarzucono oskarżonym – niecałe 400 milionów złotych – wydają się dość skromne w porównaniu z innymi aferami, o których mówi się znacznie głośniej, jak chociażby przy przesłuchaniach kolejnych sejmowych komisji śledczych. Z jakiegoś jednak powodu, od dawna zapowiadane powołanie komisji śledczej w sprawie FOZZ nie może się doczekać realizacji., kolejne rocznice śmierci Waleriana Pańki i Michała Falzmanna mijają praktycznie niezauważone, a ludzie, którzy stracili życie z powodu ich zaangażowania w obronę majątku narodowego, nie doczekali się nawet pośmiertnego uhonorowania.
Czym Ci ludzie zawinili , że musieli zginąć. Do czego się „dokopali” jakie odkryli tajemnice , komu mogli zaszkodzić . Czy ich śmierć nastąpiła w wyniku zaplanowanych akcji , czy zginęli w wypadkach.
Zastanawiam się czy warto truć i psuć humor niedowiarkom. Co to zmieni ?
Janusz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 10:40, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Janusz, prawie zgadzam się z Twoją wypowiedzią. to co piszesz, ma sens. no, może oprócz tego fragmentu: "Każdy kto obejmie władzę z prawdziwą myślą naprawy państwa , musi podjąć trudne , niepopularne decyzje , tego nie da się uniknąć." bądź tak łaskaw i podaj mi choc jedną trudna , niepopularną decyzję pisu. bo ja mam chyba sklerozę (czas pić bilobil??)
i pisząc, o "nieudaczników , ludzi szkodzących państwu , takich co się nie sprawdzili należy odsunąć od władzy" nie masz oczywiście na myśli kilku obecnych ministrów i innych ludzi siedzących na wyskoich stołkach dzięki miłościwie nam obecnie panującym??
a "Państwo i społeczeństwo to nie materiał do eksperymentów , świat pewne rzeczy sprawdził , przetestował i należy tylko powielać to co funkcjonuje prawidłowo u innych." ten fragment jest super - szkoda tylko, że pis sie do tego nie stosuje ....
"Skoro wszystko zależy od ludzi to należy wybierać najlepszych i taki stworzyć mechanizm , a jak się nie sprawdzą w działaniu , brak im ikry i predyspozycji zmieniać szybko na innych , aż się trafi na właściwych" i do tego także ..... no, chyba, że fotyga, skrzypek, urbański, lepper,, etc. to sa świetni, odpowiedzialni i profesjonalnie przygotowani fachowcy .... w dziedzinie, w której obecnie się obracają.
a tak na marginesie. wiesz, kogo cenię? balcerowicza, bartoszewskiego, olechowskiego i kilku innych
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 16:52, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Bosska !
Dlaczego nie zadajesz mi podstawowego pytania. Dlaczego piszesz to co piszesz , to znaczy negujesz wszelkie dokonania III RP , a chwalisz poczynania tych nieudaczników Kaczorów.
Staram się przedstawiać prawdę opartą na poznanych dokumentach , relacjach świadków , publikacji zamieszczanych nie tylko w GW i podawanych przez TVN24 , Polsat , oraz na własnych doświadczeniach. Przecież my w tym uczestniczyliśmy czynnie. Nie mogę wybaczyć Balcerowiczowi zniszczenia polskiej spółdzielczości. , oraz tego co w Polsce było już za komuny w rękach prywatnych , mieliśmy drobny kapitalizm jako jedyne państwo tego bloku Tego nie wolno było niszczyć , to należało rozwijać - polski biznes , polski kapitał.
Bosska jesteś inteligentną , mądrą kobietą , naprawdę nie dostrzegasz trudnych decyzji jakie podjął ten rząd. Jest ich tyle w różnych dziedzinach naszego życia , można powiedzieć , że w każdej.
Powiem jedynie , że gdy obejmuje się władzę po poprzedniku nieudaczniku to zawsze jest dużo do zrobienia. Nie doświadczyłaś tego , tyle , że na skromniejszym poletku. Nieudacznik to wcale nie oznacza kompletnego „głupola”, czasami bywa , że nieudacznik okazywał się nawet bardzo sprawnym człowiekiem , biznesmenem , ekonomistą - wszystko zależy od stosowanych metod w stosunku do postawionych , założonych celów . Wielu w Polsce skorzystało na poprzednich rządach i wcale nie pragnie zmian , wielu ma nieczyste sumienia i ma słuszne obawy czy przypadkiem nie dobiorą się im do d… , nie uszczuplą tak skrzętnie gromadzonego kapitału.Wielu tych najsprytniejszych , najbardziej przewidujacych skryło sie za granicą wraz z kapitałem i tyle ich bedziemy widzieć. Można im co najwyżej zagwizgać.
Bosska nie oceniaj ludzi po nazwiskach , po wyglądzie. Oceniaj względem działań w zastałej sytuacji politycznej , gospodarczej , możliwościach finansowych państwa , możliwości funkcjonowania najwyższych urzędów pod względem możliwości wprowadzania koniecznych zmian w prawie , normach , przepisach , reformach różnych dziedzin naszego życia.
Co mógłby zrobić przez ostatnie półtora roku rząd mniejszościowy. Nic konkretnego , to byłby stracony okres czasu , tak jak te minione 16 lat .Z tego tytułu należy Kaczyńskich uznać za bardzo sprawnych polityków i nikt im tego miana nie odbierze. Zrobili to co zamierzali , że w wolniejszym tempie , że z problemami , że nie zupełnie tak jak zamierzali , ale jednak są efekty i to się liczy. Ten co tego nie dostrzega jest głąbem. Głąb Bosska to nie jest ktoś głupi , wręcz przeciwnie to człowiek świadomy swej wartości i wiedzący co robi , to człowiek świadomej destrukcji , który w Polsce chce dostrzegać wyolbrzymiać do niebotycznych rozmiarów wszystko to co jest złe , lub na pograniczu zła. Przykład , woli podawać wiadomości negatywne typu : np.znaleziono zwłoki kolejnego noworodka w śmietniku , policja szuka…….itd. niż np., że polscy informatycy jeśli nawet nie są najlepsi na świecie , to są w czołówce światowej – piszę tak bo to jest trudne do zmierzenia..
Bosska nie wciągaj mnie w dyskusję w powyższych tematach , bo i tak nic twórczego z tego nie wyniknie.
Chyba przyznasz , że po 89 roku przeprowadzono na Polsce i Polakach eksperyment Pana Balcerowicza pod dyktando Zachodu . Ufny naród uwierzył i „kupił”. Eksperyment dlatego , że nie rozważono żadnej alternatywy tego przedsięwzięcia , żadnej ekonomicznej analizy , za i przeciw – uwierzono bezkrytycznie nawiedzonemu.
Po co mamy szukać nowych rozwiązań rządzących państwem demokratycznym Mamy sprawdzone to w państwach rozwiniętych i szczycących się mianem demokratycznych.
Powielić ordynację wyborczą do parlamentu , na urząd Prezydenta , dostosować na innych sprawdzonych wzorcach konstytucję , określić kompetencje , prawa i obowiązki państwa , obywateli – według jednego celu , wszystko ma być jasne , czytelne i zrozumiałe dla przeciętnego obywatela , a każde użyte wątpliwe słowo tego dokumentu , powinno mieć odzwierciedlenie , wyjaśnienie w obszernym komentarzu do konstytucji. Cały dokument powinien być podpisany np. przez TK , w odniesieniu co do jego zgodności z ogólnie przyjętymi normami ogólnonarodowymi i obowiązującym prawem , przyjęty z korzyścią dla kraju i jego obywateli , powinien inspirować do rozwoju gospodarki , zamożności obywatela , a nie do hamowania inicjatyw i działać na jego szkodę. To tak najogólniej i po łebkach.
Z wymienionych cenię i to bardzo Pana Bartoszewskiwgo , bo to człowiek otwarty , o sprawnym umyśle trzydziestolatka , o bogatym życiorysie i niespożytych siłach.. Nic nie jest w stanie zmienić mego zdania , choć znam Pana Bartoszewskiego tylko z publikacji i znanych wystąpień. Pozostałych Panów zaliczam jedynie do ………. bardzo niebezpiecznych.
Wesołych Świąt - Janusz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 17:27, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Wesołych Świąt, Janusz.
Dla Ciebie, i dla Wszystkich Użytkowników i Gości Polityki.
Pozdrawiam, Jaga
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 17:48, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Janusz wypunktowałem trzy fragmenty z Twojego postu które zwróciły moją uwagę
Janusz napisał: | Zrobili to co zamierzali , że w wolniejszym tempie , że z problemami , że nie zupełnie tak jak zamierzali , ale jednak są efekty i to się liczy. Ten co tego nie dostrzega jest głąbem. |
Janusz Ty chyba sobie kpisz z głąbów, wszystkie wynalazki kaczorów utrącał TK już po pięciu minutach posiedzenia i to głosami ich Pretorian, nawet palenie czarownic czyli ustawa lustracyjna jest tak to kitu że sami się za głowy złapali Tak zrobili to co zamierzali czyli zasiali nienawiść wśród Polaków którymi przypuszczali łatwiej będzie rządzić to sprawdzony sposób Wssarionowicza resztę rozpaprali i nie wiedzę co teraz począć.
Janusz napisał: |
Chyba przyznasz , że po 89 roku przeprowadzono na Polsce i Polakach eksperyment Pana Balcerowicza |
Tyle że gdyby nie eksperyment LB na obecne święta wydałbyś około 3 kg pieniędzy, kaczory i nie tylko oni spijają miód w postaci niskiej inflacji.
Janusz napisał: |
Powielić ordynację wyborczą do parlamentu , na urząd Prezydenta , dostosować na innych sprawdzonych wzorcach konstytucję |
I to Was boli co?
Przy ordynacji wyborczej oczywiście kombinowaliście żeby wyszła po Waszej myśli, natomiast w konstytucji to zmianie ma ulec zapis 38 czyli dobranie się do damskich brzuchów ,poza tym co znaczy dostosować do innych sprawdzonych wzorców? do wzorców z PRLu czy zaprzyjaźnionej Białorusi?
Janusz bez urazy w Twoim poscie doszukałem się jednak prawdy a mianowicie że Bosska to mądra i inteligentna kobieta tak to prawda i dlatego rzeczą niedopuszczalną jest traktowanie naszej koleżanki jak w wpisie pierwszym.
Ober kaczor powiedział że nie jest zwolennikiem tradycji śmigusa dyngusa i wcale się nie dziwię, jeśli przez 365 dni w roku 90% Polaków codziennie go olewa to przynajmniej jeden dzień w roku ma prawo być suchy.
Życzę Ci pogodnych świąt i może w tym roku indyka co? ach te kaczki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 20:37, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Łukasz zacznij pisać coś od siebie, a nie bądz głąbem.Co to znaczy poszukaj i przeczytaj.Do Ciebie wiele spraw dotrze po czasie . To co się wydarzyło po 89 roku jeszcze nie dotarło.Tak Łukasz to Wyście nakombinowli i przy okrągłym stole i przy ordynacji , konstytucji i wojenki się Wam zachciało i bezrobocia i złodziejskiej prywatyzacji. I co Łukasz terez śmiesz mówić , że to nie Wy tylko kaczorki , chłopie kto Ci uwierzy w te bzdury.Kombinowaliście 16 lat i za sprawą Kaczorów, tak nielubianych , przyszedł czas pokuty i rozliczeń , skonczyła sie Łukaszu
zabawa w państwo.
Bez urazy Łukasz ale spróbuj udowodnić cokolwiek , coś co można kontynuować po poprzednich rzadach , coś czego ten rząd nie musi zmieniać , wyprowadzać z zapaści bo to co zostawili poprzednicy można określic jednym słowem do d......, albo jeszcze gorzej.
Co takiego ujawnił Falzmann?
Michał Falzmann w swoim memoriale dla Prezesa NIK przedstawił i opisał „źródła utraty pieniędzy” przez państwo polskie, wskazał zasadnicze kanały rabunku – gdzie FOZZ był tylko najnowszym i wyrafinowanym elementem - i przedstawił program postawienia mu tamy.W tych „źródłach” narastania długu polskiego najważniejszą rolę odgrywały umowy kredytowe i sposób ich wykorzystywania. Przez prawie pół wieku te „umowy kredytowe” wykorzystywane były – przy pomocy przemyślnych technik - do bogacenia się klasy beneficjentów komunizmu i ograbiania bezbronnego społeczeństwa. Dlatego też nigdy nie mogliśmy ich spłacić i o to chodziło , aby dług narastał , a nie kurczył się.
Wraz z „nową polityką ekonomiczną” od roku 1989 te techniki rabunkowe zostały niesłychanie wzbogacone przez nowe instrumenty, z których najbardziej skutecznym i wydajnym okazał się mechanizm naruszenia parytetu stóp procentowych.
Twoje borzyszcze Łukaszu oczywiscie o tym nie miało zielonego pojecia.
Stuknij się wreszcie w czoło.
Janusz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 21:21, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
No dobra Janusz zacznę od stuknięcia się palcem wskazującym w czoło w innym kontekście jednak ,teraz jak już jesteśmy po wymianie uprzejmości przejdę do rzeczy.
Może jestem i głąbem jednak nie zapominaj że nawet głupi wie że w niedziele święto. Co za wyście wykombinowali? a gdzie był wtedy Twój autorytet? otóż był jak najbardziej przy okrągłym stole i to w roli doradcy tak jak doradzał tak też wyszło nie zapominaj o tym. Piszę od dłuższego czasu o tym że Pis powstał z ludzi wyrzuconych z innych partii bo gdzie byli przed powstaniem PiSu? na zesłaniu? czy na opanowanym prze braci księżycu? oni to znaczy Twoi idole byli tu i robili to co teraz krytykowani przez nich politycy z innych partii. Nie zapominaj że Lechu był prezesem NIKu obaj byli a kancelarii prezydenta i co zrobili? w jakich partiach działali? w PC? to i Modlin powinni pamiętać a Cargo a Telegraf ? i co? czyści jak książeca alba? gdzie był Gosiewski Cygański Ziobro i inny Kuchciński? co robili i komu służyli nosząc podnóżek? a teraz zmienili kolor i są czarni? LB nie jest moim bożyszczem jest po prostu ekonomistą. nie ważne dobrym czy złym, uważam jednak że dobrym że niezłym. Myślę że Twojemu kaczorowi najlepiej wyszłoby dzierganie na drutach może i sweterek by wyszedł jednakże zaopatrzenie w wełnę niech zostawi fachowcom od gospodarki.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 21:42, 06 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 21:38, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
W Angorze ,jest publikowany wywiad rzeka z J Kaczyńskim-mówi o tamtych czasach.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 22:39, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ahron wybacz ale domyślam się o czym mówił Jarosław K, mam tylko pytanie czy wspominał o swojej pracy naukowej wychwalającej Włodzimierza Ilicza ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 22:58, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Łukasz -ja Ci nie każę czytać .
Tylko takie wywiady czasmi rzucają wiecej swiatła na zdażenia ,niż oficjalne wypowiedzi,problem w tym że czasami patrzymy już inaczej na daną osobę.Ja czytałem Urbana ,Gierka ,Dyducha i wielu innych,nie wszyscy byli z moich bajek,ale czasami musiałem przyjąć ich punkt widzenia i oceny sytuacji za słuszny- logiczny.Ale rozumiem Ciebie że nie chcesz czytać ,ja nie chciałbym czytać Kwasa ,Tuska,Michnika (tego ostatniego czytałem kiedyś ba nawet byłem na odczytach ).
Zresztą nie ważne ,myslę że nie ma co sie zastanawiać nad historią ,mysle że układ okrągłostołowy został juz rozbity i PiS pokazał nowe standarty w rzadzeniu i jaka kolwiek partia by teraz nie wygrała wyborów ,nie ma powrotu do rządów Buzka,czy Belki kwasniewskiego ,obym sie nie mylił.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 23:18, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Niestety Ahron takie wywiady często zamydlają oczy bo są reżyserowane i sterowane najlepiej przeczytać biografie napisaną przez bezstronnych, niestety takiej nie przeczytasz takiej po prostu nie ma, nawet wśród tysięcy teczek w IPNnie ta jedna okazała się pusta jak dzwon a jedyny papier który tam był okazał się fałszywką .A do Buzka to też nie mam sentymentu ani zaufania niestety pochodzi on z tej samej stajni czyli ze styropianu jak wszyscy pozostali tylko Jarek wybrał ciepłe łóżeczko pod bezpiecznym bokiem mamusi, ,to w ogóle jest z jego strony bezczelność krytykować dziś ludzi którzy spędzili wiele dni i nocy w mrocznych lochach gdy on w tym czasie wygrzewał się na słońcu niby leniwy kot.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 21:07, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Janusz napisał: |
Bosska jesteś inteligentną , mądrą kobietą , naprawdę nie dostrzegasz trudnych decyzji jakie podjął ten rząd. Jest ich tyle w różnych dziedzinach naszego życia , można powiedzieć , że w każdej. |
wskaż mi choć jedną taką decyzję, proszę
np. w administracji państwowej? zwiększenie wydatków?
w ekonomii? w dalszym ciągu brak ułatwień dla przedsiębiorców? dotowanie przedsiębiorstw/gałęzi nie przynoszących zysku?
w polityce wewnętrznej? obsadzanie na kolejnych stołkach kolejnych kolesi?
w polityce zagranicznej? nie rozśmieszaj mnie
Janusz napisał: |
Bosska nie oceniaj ludzi po nazwiskach , po wyglądzie. Oceniaj względem działań w zastałej sytuacji politycznej , gospodarczej , możliwościach finansowych państwa , możliwości funkcjonowania najwyższych urzędów pod względem możliwości wprowadzania koniecznych zmian w prawie , normach , przepisach , reformach różnych dziedzin naszego życia.
Co mógłby zrobić przez ostatnie półtora roku rząd mniejszościowy. Nic konkretnego , to byłby stracony okres czasu , tak jak te minione 16 lat .Z tego tytułu należy Kaczyńskich uznać za bardzo sprawnych polityków i nikt im tego miana nie odbierze. Zrobili to co zamierzali , że w wolniejszym tempie , że z problemami , że nie zupełnie tak jak zamierzali , ale jednak są efekty i to się liczy. |
Janusz, jakbym oceniała ludzi po wyglądzie, to najwyższe notowania u mnie miałby deląg (o ile by się babrał w polityce) a przynajmmniej olejniczak. choć fakt, olechowskiego cenię, a wygląd ma mniam mniam [chyba za bardzo odbiegam].
ale Janusz, piszesz o efektach działań kaczyńskich - podaj mi te efekty, pozytywne efekty - jest ich niezmiernie ciekawa ...
Janusz napisał: | Bosska nie wciągaj mnie w dyskusję w powyższych tematach , bo i tak nic twórczego z tego nie wyniknie. |
tego Ci akurat nie mogę obiecać - zawsze jednak możesz mi się oprzeć ... jak będziesz potrafił ...
Janusz napisał: | Chyba przyznasz , że po 89 roku przeprowadzono na Polsce i Polakach eksperyment Pana Balcerowicza pod dyktando Zachodu . Ufny naród uwierzył i „kupił”. Eksperyment dlatego , że nie rozważono żadnej alternatywy tego przedsięwzięcia , żadnej ekonomicznej analizy , za i przeciw – uwierzono bezkrytycznie nawiedzonemu. |
akurat o balcerowiczu mam inne zdanie i chyba odmienne od Twojego. może dlatego, że efekty jego działań sa widoczne po dziś dzień? (o ile skrzypek tego nie sp***), a może dlatego, że bardziej go pamiętam, jako szefa nbp a nie jako szefa mf? a może dlatego, że to jest jeden z nielicznych osób, z którym, jak się rozmawia, czuć wiedzę? doświadczenie? pewność podejmowanych decyzji? sposób, w jaki dobiera słowa .... to, że tak mówi oszczędnie, ale konkretnie, precyzyjnie.
pamietaj, że on nie doprowadził swoich reform do końca, że były w trakcie modyfikowane - nie zawsze to było konieczne, nie zawsze zgodnie z myślą balcerowicza, nie zawsze odpowiednio uzasadnione
Janusz napisał: | Po co mamy szukać nowych rozwiązań rządzących państwem demokratycznym Mamy sprawdzone to w państwach rozwiniętych i szczycących się mianem demokratycznych.
Powielić ordynację wyborczą do parlamentu , na urząd Prezydenta , dostosować na innych sprawdzonych wzorcach konstytucję , określić kompetencje , prawa i obowiązki państwa , obywateli – według jednego celu , wszystko ma być jasne , czytelne i zrozumiałe dla przeciętnego obywatela , a każde użyte wątpliwe słowo tego dokumentu , powinno mieć odzwierciedlenie , wyjaśnienie w obszernym komentarzu do konstytucji. Cały dokument powinien być podpisany np. przez TK , w odniesieniu co do jego zgodności z ogólnie przyjętymi normami ogólnonarodowymi i obowiązującym prawem , przyjęty z korzyścią dla kraju i jego obywateli , powinien inspirować do rozwoju gospodarki , zamożności obywatela , a nie do hamowania inicjatyw i działać na jego szkodę. To tak najogólniej i po łebkach. |
hmmm
z jednej strony ja tego nie widzę, żebyśmy brali przykład z jakiegoś bardziej rozwiniętego demokratycznie państwa
z drugiej strony nie wiem, czy to byłoby dobre - każde państwo jest inne, inne narody je tworzą, o innej mentalności, inne są potrzeby danego państwa, inne możliwości - nie mozna rządzić państwem na podstawie jakiegoś szablonu ....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 18:05, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Bosska tyle nas dzieli w polityce , że aż mnie dreszcz przechodzi po całym ciele. Ale iskrzy i rozgrzewa , byłoby , a raczej jest gorąco.
O rety tyle pytań , a ja tylko żartowałem .Dla świętego spokoju przyznaję Ci rację , pieprzę same głupoty.
Na pierwsze pytanie spróbuje odpowiedzieć .Trudne decyzje Kaczyńskich , a raczej Jarosława jako szefa partii która wygrała wybory to :
- pierwszą trudną decyzją była rezygnacja ze stołka premiera. Musiał dotrzymać obiecanego słowa , „skoro mój brat został prezydentem ja nie mogę być premierem”. Oczywiście po krótkim czasie opozycji to się nie spodobało - totalne czepianie się . Czy beznadziejnej polskiej opozycji coś się kiedykolwiek spodobało.
- następną trudną decyzją było zaoferowanie PO zawiązanie koalicji na którą wszyscy mieli prawo liczyć , oraz stanowisk marszałka sejmu , wicepremiera , do wyboru kilka stanowisk ministerialnych – wszystkie resorty oprócz siłowych.
- następną trudną i ryzykowną decyzją była zgoda na powtórkę z wyborów - na nowe wybory
- następną trudną decyzją , żeby nie wymieniać w nieskończoność to wymienię jednym ciągiem , koalicja z Samoobroną , LPR-em , ustępstwa programowe a zarazem realizacja programu nieco zmienionego, zdymisjonowanie Marcinkiewicza , obsadzenie Jarosława na stołku premiera na życzenie opozycji , bo tej jak zwykle nic się nie podoba , obsadzenie bardzo ważnych resortów ludźmi PO , można wymieniać w nieskończoność , każdy dzień przynosił i dalej przynosi konieczność odpierania różnego rodzaju ataków , bywa , że wściekłych………jednym słowem droga usiana różami . To , że są atakowani to dobitnie świadczy , że nie ma stagnacji , działają i pchają ten wózek do przodu – czy to nie jest argument.Zakończyć można faktami zawieszania , zwalniania swoich ludzi za byle co , bo jak inaczej nazwać cień niesprawdzonych zarzutów i jednoczesne odwołanie takich ludzi ze stanowisk jak Gilowska , Dorn .
Rozmiar prac tego rządu , tej koalicji zawarte są w publikacjach gabree.
Bosska , ja po świętach nie mam głowy do polityki.
Porozmawiajmy o czymś innym. Jak myślisz „brzydkie” kobiety są bardziej namiętne . To , że są wierniejsze to ktoś mnie do tej teorii przekonywał. Brzydkie ująłem w cudzysłowie – według mojej teorii nie ma kobiet , które by zasługiwały na takie określenie – mam tu na myśli pewien przedział wiekowy . Nie powala mnie uroda kobiet , nie dostaję małpiego rozumu na ich widok. Co innego cieszyć się ich widokiem , patrzeć , co innego myśleć , o z tą to bym chciał być na zawsze , albo tą to bym….. Nic z tych rzeczy , jestem realistą , ale nie zadawaj mi pytania czy jest możliwa przyjaźń pomiedzy kobietą , a mężczyzną – na razie wiem jedno na odległość tak. Każda z Was ma w sobie coś z Ewy – to rzecz niezaprzeczalna , bo udowodniona. Oprócz widocznej , zauważalnej urody i „wyzywającego sposobu bycia” kobiety mają tyle innych atutów , że o ho , ho , gdzie nam do nich.
Innego rodzaju jest związek w celu założenia rodziny , dobrze gdy nie jest wymuszony , lecz świadomy zawarty w wyniku wzajemnych relacji , czyli miłości odwzajemnianej.
Janusz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 11:03, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Janusz napisał: | Bosska tyle nas dzieli w polityce , że aż mnie dreszcz przechodzi po całym ciele. Ale iskrzy i rozgrzewa , byłoby , a raczej jest gorąco.
O rety tyle pytań , a ja tylko żartowałem .Dla świętego spokoju przyznaję Ci rację , pieprzę same głupoty. |
no i zgłupiałam
co autor miał na myśli
Janusz napisał: |
Na pierwsze pytanie spróbuje odpowiedzieć .Trudne decyzje Kaczyńskich , a raczej Jarosława jako szefa partii która wygrała wybory to :
- pierwszą trudną decyzją była rezygnacja ze stołka premiera. Musiał dotrzymać obiecanego słowa , „skoro mój brat został prezydentem ja nie mogę być premierem”. Oczywiście po krótkim czasie opozycji to się nie spodobało - totalne czepianie się . Czy beznadziejnej polskiej opozycji coś się kiedykolwiek spodobało.
- następną trudną decyzją było zaoferowanie PO zawiązanie koalicji na którą wszyscy mieli prawo liczyć , oraz stanowisk marszałka sejmu , wicepremiera , do wyboru kilka stanowisk ministerialnych – wszystkie resorty oprócz siłowych.
- następną trudną i ryzykowną decyzją była zgoda na powtórkę z wyborów - na nowe wybory
- następną trudną decyzją , żeby nie wymieniać w nieskończoność to wymienię jednym ciągiem , koalicja z Samoobroną , LPR-em , ustępstwa programowe a zarazem realizacja programu nieco zmienionego, zdymisjonowanie Marcinkiewicza , obsadzenie Jarosława na stołku premiera na życzenie opozycji , bo tej jak zwykle nic się nie podoba , obsadzenie bardzo ważnych resortów ludźmi PO , można wymieniać w nieskończoność , każdy dzień przynosił i dalej przynosi konieczność odpierania różnego rodzaju ataków , bywa , że wściekłych………jednym słowem droga usiana różami . To , że są atakowani to dobitnie świadczy , że nie ma stagnacji , działają i pchają ten wózek do przodu – czy to nie jest argument.Zakończyć można faktami zawieszania , zwalniania swoich ludzi za byle co , bo jak inaczej nazwać cień niesprawdzonych zarzutów i jednoczesne odwołanie takich ludzi ze stanowisk jak Gilowska , Dorn .
Rozmiar prac tego rządu , tej koalicji zawarte są w publikacjach gabree.
|
1. nie widzę, żeby premierem nie był kaczyński. z tego co wiem, to jest. więc o jakiej rezygnacji mówisz? ja raczej nazwałabym to prolongatą. zauważ, że lech miał marne szanse, jakby jarek od razu został premierem - wszak to było tuż przed wyborami prezydenckimi. także p r o l o n g a t a w zostaniu premierem.
2. jak dobrze pamiętam, obie partie, i po i pis, obiecywały koalicję, bez względu na to, kto wygra. i to, że tej koalicji nie ma, jest winą obu partii. wiele osób głosowało na pis licząc na ta koalicję z po (i odwrotnie) także o jakiej trudnej decyzji dot. propozycji koalicji mówisz??
3. były jakieś nowe wybory??? to chyba coś przeoczyłam. jak mogłam
4. historia rządów pisu, którą przytoczyłeś, jest dobitnym przykładem, jak małymi kroczkami, żeby nie wzbudzać zbyt dużo szumu, pis osiąga to, co chce. pokazuje, jak można handlować stołkami, jak urabiać sojuszników i jak manewrować, by osiągnąć cel. brawo Janusz
Janusz napisał: |
Bosska , ja po świętach nie mam głowy do polityki.
Porozmawiajmy o czymś innym. Jak myślisz „brzydkie” kobiety są bardziej namiętne . To , że są wierniejsze to ktoś mnie do tej teorii przekonywał. Brzydkie ująłem w cudzysłowie – według mojej teorii nie ma kobiet , które by zasługiwały na takie określenie – mam tu na myśli pewien przedział wiekowy . Nie powala mnie uroda kobiet , nie dostaję małpiego rozumu na ich widok. Co innego cieszyć się ich widokiem , patrzeć , co innego myśleć , o z tą to bym chciał być na zawsze , albo tą to bym….. Nic z tych rzeczy , jestem realistą , ale nie zadawaj mi pytania czy jest możliwa przyjaźń pomiedzy kobietą , a mężczyzną – na razie wiem jedno na odległość tak. Każda z Was ma w sobie coś z Ewy – to rzecz niezaprzeczalna , bo udowodniona. Oprócz widocznej , zauważalnej urody i „wyzywającego sposobu bycia” kobiety mają tyle innych atutów , że o ho , ho , gdzie nam do nich.
Innego rodzaju jest związek w celu założenia rodziny , dobrze gdy nie jest wymuszony , lecz świadomy zawarty w wyniku wzajemnych relacji , czyli miłości odwzajemnianej.
Janusz |
zawsze sądziłam, że kobieta wierna jest, gdy jest martwa lub zakochana. hmmmm ale się tam na kobietach nie znam jak Ty
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|