POLITYKA 2o

Ekor

Zgłupiał chłop czy co. Wysmażył dramatyczny list podbudowany rzekomym antysemityzmem że oto przyjdzie mu umrzeć z głodu gdyż koszernego mięsa w Polsce nie dostanie. A wszystko to po uchwaleniu ustawy o zakazie rytualnego uboju. Rabin strzela sobie ( i nie tylko) w stopę takim postępowaniem. Naturalną reakcją wielu Polaków będzie zwiększenie negatywnych ocen wobec braci starszych w wierze.Z mało istotnego w rzeczy samej problemu powstanie , lub może więcej fetoru niż warta sprawa.

Ekor

No i stało się. Nie wiem czy PO i inni politycy przewidzieli olbrzymi krzyk środowisk żydowskich na całym świecie od oficjalnych czynników rządowych Izraela poprzez opiniotwórcze organizacje żydowskie w USA. Argumenty z górnej półki , poczynając od zamachu na tradycje żydowskie itp.
Normalny rejwach jak w każdym przypadku" gdy ktoś nadepnie na odcisk żydom" , szczególnie ortodoksom. Sytuacja w jaką się wpędziliśmy jest nieciekawa. Nie ma dobrego wyjścia. Ignorowanie sprzeciwu środowisk żydowskich może odbić sie negatywnie na relacjach Polski ze "swatem zachodnim". Wszyscy wiemy jak silne w świecie jest lobby żydowskie. Z drugiej strony uleganie presji środowisk żydowskich , muzułmańskich to jest woda na młyn , tylko w tym nie kapitalistów , lecz naszych organizacji prawicowych, od MW poczynając. Równie zostanie odgrzany problem antysemityzmu. Czyli wrócimy poniekąd do klimatu II RP.
Uważam że można było ten problem załatwić poprzez bardziej staranne przygotowanie ustawy. A teraz mleko się wylało. Ale jest nowy temat do walki politycznej w której z uwagi na specyficzny temat prawie wszystkie partie wzajemnie trzymają się w szachu.

Pro Rock

Bardzo powatpiewam czy naczelny Rabin Polski pakuje walizki.
Reakcja Polakow nie ma tu wiekszego znaczenia. Mnie sie takie machanie szabelka nie podoba. To absolutna dziecinada i to niezaleznie od tego kto za tym stoi. Traci Polska i to w calosci. A szkoda, wielka szkoda.

I jak mi sie wydaje tu sprawa jest znacznie powazniejsza jak tylko stosunki z Zydami i Muzulmanami. Takiego debilizmu nie toleruja przede wszystkim wszyscy normalni ludzie i to niezaleznie od tego czy to wierzacy czy tez nie. Normalni ludzie toleruja normalnych ludzi, to czy ktos wierzy ze moze jesc tylko miesa niektorych zwierzat i to tylko ubijanych w okreslony sposob to jest jego prywatna sprawa. Tradycja ta nie jest wymyslona teraz, tylko siega wielu setek jesli nie tysiecy lat. To zasluguje na poszanowanie.

Ekor

Są w tej kwestii dwa oblicza sprawy. Jedno to bylejakość stanowionego w Polsce prawa. Kwestia druga do umiejętność i zdecydowanie w obronie swoich racji. Skoro Sejm jako organ ustawodawczy podjął taką a nie inną uchwałę , to psim obowiązkiem rządu jest obrona Polski przed wrzaskami rabinów którzy wyciągają z argumenty nie godne tej sprawy. Mówiąc krótko ...skoro tej czy innej nacji nie podoba się prawo stanowione w Polsce ........droga wolna. Oczywiście może być tak, że w procesie stanowienia prawa popełniono takie czy inne błędy, ale od tego są cywilizowane formy negocjacji i szukanie optymalnego wyjścia. To nie Polski ambasador w Izraelu winien pierwszy być wzywany na dywanik, a ambasador Izraela w Warszawie , po wypowiedziach rzecznika izraelskiego MSZ. Okazuje się że jest prawna możliwość uboju rytualnego na potrzeby gmin żydowskich i muzułmanów w Polsce. Sprawę można na spokojnie omówić i ew. prawnie , czy organizacyjnie doprecyzować. Ale do tego potrzebna jest dobra wola obu stron, a właściwie strony żydowskiej ,a z polskiej strony zdecydowanego stanowiska broniącego Polskiej racji. Histeria ze strony rabinów ma zapewne tez inne podłoże , może nim być .....utrwalanie mitu o tym że naród żydowski nadal jest szykanowany ,że nadal panuje antysemityzm. Jest to potrzebne Izraelowi w realizowaniu swojej polityki. Również nie bez znaczenia jest też aspekt finansowy , ubój koszerny to są niezłe pieniądze dla tych przedstawicieli żydowskich którzy asystując przy uboju wydają odpowiedni certyfikat koszerności mięsa. Hipokryzją jest także to że diaspora amerykańska tak gwałtownie protestująca przecie Polsce nie walczy o zgodę na ubój rytualny w USA . A tam ubój rytualny jest zakazany.

sziman

Kilka uwag w temacie

1. Pełna racja dla Ekora - to sprawa wewnętrzna Polski jak my tu sobie umyślamy rżnąć bydło i nic nikomu do tego, choć ja osobiście mam mieszane uczucia co do jakości tej właśnie ustawy, bo abstrahując w ogóle od jakiś tam żydowskich czy muslimskich zapatrywań na tą kwestię to czy np. Jabłońskimu z Psiej Wólki będzie wolno zabić na własnym podwórku osobiście wyhodowaną kurę własnym toporkiem na niedzielny rosół? Otóż w myśl tej ustawy nie, a skoro ktoś stanowi te prawo znając realia polskiej wsi musi wiedzieć, że stanowi martwe prawo. Po cóż więc podnosić tę kwestię w parlamencie?
2. Otóż po to aby barany miały o czym gadać i nie zajmowały się sprawami istotniejszymi, bo powiedzmy sobie prawdę cały ten eksport polskiej wołowiny w ujęciu globalnym jest śmiechu wart, a eksport wołowiny koszernej dla żydków czy też dla innych kozojebców to w ogóle rzecz o której nie warto gadać (wiem bo sprawdziłem). Dostarcza się więc nam tematów zastępczych a to o koszerności zarzynanych bydląt, a to a księdzu Lemańskim, a to o Radwańskiej podczas gdy........
3. Wczoraj Rostowski spokojnym tonem obwieścił, że im nie poszło z budżetem więc od niechcenia zwiększają deficyt z 36 mld do 52 mld. zł. czyli o z bliska o 50%, zupełnie spokojnym tonem Tusk objaśnia, że aby to zrobić ma zamiar olać ustawowy próg zadłużenia i co? I nic, bo akurat wszyscy są zajęci krowami, a najbardziej zagorzali ateiści rozstrzygają spory wewnętrzne Kościoła w oparciu o prawo kanoniczne i to spory dotyczące jakiejś zapiździałej wiejskiej parafijki.

Pro Rock

Pora zstapic z oblokow na ziemie........,

Sprawa praw czlowieka, a do tej sfery nalezy wolnosc wyznania to nie tylko prawo wewnetrzne Polski.

Polska podpisala szereg miedzynarodowych umow i konwencji reglamentujacy w sposob jednoznaczny ten wycinek zycia. Obojetnie czy zastanawiamy sie o lamaniu podstawowych praw czlowieka poprzez wprowadzenie stanu wojennego czy tez o zakazie uboju rytualnego wprowadzonego przez legalny Sejm RP w drodze ustawy sprzecznej nie tylko z konstytucja ale i zawartymi przez Polske umowami miedzynarodowymi.

Polacy to dziwny naprawde narod. Litwie, ktora wprowadzila ograniczenia w pisowni polskich nazw maja to za zle. Bialorusi zarzucaja nieprzestrzeganie jakichs tam praw wobec szeregu osob. Obywatelom innych panstw, majacych rzekomo polskie korzenie nadaja prawa wynikajace z Karty Praw Polaka czy jak to sie tam nazywa. Nawet Niemcom, ktorzy wyjechali z Polski powolujac sie przy tym najczesciej na wielkie niemieckie pochodzenie, udowadniajac ze jakis tam dziadek czy babcia podpisala niemiecka volksliste, chca ustanowic status mniejszosci Polskiej w Niemczech.

Ci sami Polacy sprawy wewnetrznie polskie, jak np spory majatkowe obywateli polskich typu Agnes Trawny i jej podobnym, chca nadac status miedzynarodowy.

Czytajac wypowiedzi politykierow i im podobnych, wszelkiej masci, bo tu nie ma sztywnych podzialow, dochodzimy do jednego wniosku, takiego jak wypowiedzial tu Ekor........,

sziman

Pro Rock

dlaczego mamy zamykac ten temat??
czyzby mao brakowao argumentow???

Ja tam moge na kilka tematow rownoczesnie.... ty nie???

Przeciez miales na ten temat tyle do powiedzenia.

Poza tym budzet to wewnetrzna sprawa Polski, prawa czlowieka na szczescie nie.......,

sziman

Nie chodzi o argumenty ale o robienie z siebie takiej "medialnej owcy", która da się zagonić bacikiem gdzie wola pastucha. Ja uważam, że cała ta sprawa z krowami to zwykły szwindel mający odwrócić uwagę tępawych Polaczków od tego, że ktoś właśnie im się do kieszeni dobiera, a Ty cóż......... widać masz w tym jakiś interes coby tą bezsensowną dyskusję kontynuować alboś koszerożerny albo masz udział w tym geszefcie.

Ale nie mnie rozstrzygać, ja i tak za długo na tym zamydlającym ważne sprawy topiku goszczę.....pa

Pro Rock

A wam sie ustroj nie podoba??

To pytanie slyszalem czesto jak w Peerelu mowilem nie o ustroju, ale o debilnym sekretarzu czy innym przedstawicielu jedynie slusznej wtedy wladzy.

Oczywiscie ustroj tamten mi sie wcale ale to absolutnie wcale nie podobal. ale wtedy nawet do tego tematu ani razu nie doszedlem.

Ale od tego czasu wiem ze sa rzeczy wazne, wazniejsze, najwazniejsze i jeszcze bardziej wazne jak najwazniejsze.

I ja potrafie o tych waznych, wazniejszych, najwazniejszych i jeszcze bardziej waznych jak najwazniejsze, ty nie dlatego porzucasz dyskusje.

Ekor