Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nacyjność
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 21:21, 23 Lip 2009    Temat postu: Nacyjność

Deklarowane niezależne myślenie - może chwilowe uczłowieczenie.
Niezależny napisał:
ale z drugiej strony trudno nie zgodzić się z kupcami którzy zainwestowali wszystkie swoje pieniądze w urządzenie swoich kramów czy stacja metra musi być w absolutnie tym miejscu trudno orzec nie jestem urbanistą ani włodarzem stolicy można by na przykład zmusić spółkę KDT to wzniesienia czegoś co nadało by splędoru środkowoeuropejskiej stolicy i nie wglądało jak zajezdnia miejskich autobusów należało jeszcze wziąć pod uwagę pewien folklor związany z tym handlowym centrum, owszem władze stolicy zapowiadały o likwidacji bazaru i tym kramarze powinny się liczyć nie mniej jednak wina leży po stronie władz stolicy i nie tylko tych władz przede wszystkim władz poprzednich.

(kontynuacja - czytajcie mądrze)
Lecz przynależność- zależność nacyjna odciska swoje piętno.
Niezależny napisał:
to znaczy że prawo jak i postanowienia ogólne można mieć w takim poważaniu jak robi to prezydent RP wraz z kramarzami ze znanego blaszaka

Masz troje dzieci, dbasz o nie jak umiesz i jak możesz .... ja to rozumiem.

Anegdota
- Panie mam samochód, fimę, dom, świetnie wykształcone i ustawione dzieci, jestem wolnym człowiekiem!!!!
Mówił do mnie właściciel firmy dystrybuującej urządzenie piekarnicze francuskiej marki Pavalier, gdy woził mnie jako rzeczoznawce i specjaliste po reklamujących jakość i sprawniość urządzeń piekarniach. ( wszystkie zbankrutowały w konkurencji z piekarniami wyposażonymi w niemieckie i szwajcarskie urządzenia - Winkler, Hokuma ).
- Ja nie mam domu, firmy, smochodu, rodziny. Ja nie mam niczego - odpowiedziałem - to ja jstem wolny ( niezależny ) człowiek.
Sorry chłopie za wszystkie szkody materialne i niematerialne które Ci wyrządzam.

PS
"Prawda jest naga dlatego ją kocham" - jeden facet.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 21:25, 23 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 6:21, 24 Lip 2009    Temat postu:

nacja (łc. natio ‘pokolenie; naród, plemię, szczep’) społ., polit. naród, grupa narodowościowa, etniczna; narodowość.

Nie znalazłem nacyjności.
czy to jest dążenie do stworzenia pokolenia? (jednego), kierunek rozwoju narodu, plemienia, szczepu? Czy przeciwieńswem jest kondyg-nacyjność jako tworzenie, łączenie się nacyjności?

PS z telewizyjnej reklamy jakiejś komóry.
Ja mam czarny pas - przechwala się judoka
A ja mam czarne skarpetki - odpowiada oponent.
A ja mam czarne majtki ... - skomentowała jedna z oglądających reklamę.

I co z tego? Nic nie rozumiem.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 12:55, 24 Lip 2009    Temat postu:

konstytucja - konstytucyjność - zgodność z konstytucją
- analogicznie
nacja - nacyjność - zgodnoś z nacją
- inaczej
tendencja - tendencyjność - zgodność z tendencją; czyli narzuconymi regułami grupy np. klika, sitwa, mafia, bilderberg
- widoczne symptomy
"jak żeś wlazł między wrony musisz krakać jak i one"

kondygnacyjność - hierarchia piramidowa w nacji - wyżej stoisz mniej robisz więcej dostajesz i wicewersal

I to z tego. Przejaśniło się?


Edit-----
Dla lepszego zrozumienia
Cytat:
tendencja - tendencyjność - zgodność z tendencją; czyli narzuconymi regułami grupy np. klika, sitwa, mafia, bilderberg

zapomiałem - palestra


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 22:51, 24 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 6:07, 25 Lip 2009    Temat postu:

Nie za bardzo.

Dla mnie wszystko tu jest nacyjne i zgodne z nacją nawet ogólnie. I Niezależny, i kupcy-biznesmeni, i Prezydent! Jedynie judoka mi odstaje jako nacyjny, ale inaczej.

Dochodzę do wniosku, że widzisz pewną wadę narodową nieprzystającą do naszej nacyjności, która jest, a niepowinna być nacyjna. Wątkowo jest o tym TU!

A mianowicie, że na forum źle się wyrażamy o osobach publicznych, chociaż są to wyjątki i piszące wyjatkowo tylko na NIE!, to też są wyjątkowi piszący o tym samym wyjątkowo na TAK!
Czyżby o to chodziło?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 8:17, 25 Lip 2009    Temat postu:

Panesz napisał:


A mianowicie, że na forum źle się wyrażamy o osobach publicznych, chociaż są to wyjątki i piszące wyjatkowo tylko na NIE!, to też są wyjątkowi piszący o tym samym wyjątkowo na TAK!
Czyżby o to chodziło?

Chyba tym wyjątkiem Paneszu jestem ja ale jak wdzisz mam wyjątkowy dar do zauważania niewyjątkowych sytuacji wyjątkowych ludzi i w tm sensie faktycznie jestem wyjątkiem gdyż piszę o tym co wyjątkowe byc nie powinno i w gruncie rzeczy nie jest większość naszych wyjątkowych ludzi składa się z jednego nie wyjątkowego błędu
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 19:22, 25 Lip 2009    Temat postu:

Nacyjność - scheda krwi ( staromodne określenie ), scheda genów ( nowocześniejsze bliższe prawdy ).
Rasy, grupy, gałęzie ...

Nacje władcze ( była okazja pooglądć dzisiaj, o nacji Tudorów wymieszanej z Boleynów, Anna Boleyn + Henryk 7 => Elżbieta ---> Elżbieta, efekt stały po wiekach patrz księżna Dajana ) poddańcze, niezależne.
Nie mylić nacji niezależnych z nacjami ogłaszającymi się jako takie.
Nacje niezależne potrafią się wplątać, skorzystać, w pozorną zależność by zachować niezależność faktyczną.
Wadą nacji niezależnych bywa nadmierna duma która powoduje nadmierne eksponowanie niezależności ( takiej prawdziwej a nie skajdanionej - deklaracyjnej eg. przykłady na forum ) i wtedy owe faktycznie niezależne stają się, przez własną prawdziwość, największymi wrogami tych pozorowanie niezależnych - zawiść.

Najprościej
ludzie łagodni i agresywni.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 22:43, 25 Lip 2009    Temat postu:

Kowa jeden dwa czy trzy wiem ze szukasz pretekstu aby mnie sprowokować jednak próżne twe zamiary nie dam powodu abyś wkleił mój bez wątpienia słuszny cytat w swoją stopkę chyba ze wkleisz nazwę częścią ciała która określa miejsce gdzie kończą się szlachetne plecy a nieco niżę zaczynają się nogi.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 8:10, 26 Lip 2009    Temat postu:

Kowa.
Podana definicja nacyjności jako "scheda krwi ..." wcale nie pasuje do encyklopedycznych definicji, a tym bardziej nie jest zgodna z definicjaą nacyjności podana przeze mnie.
Jakoś w cytatach ze wstępniaka trudno jest też znaleźć kolejną nacyjnośc.

Sądzę, że chodzi, chodziło Ci na tyle, że jeżeli (nie nacja!), tylko grupa ludzi, bo każda czy jakaś grupa ludzi może mieć cechę nacyjności, to powinna to być nacyjność pozytywna. A więc nie tylko na forum należy się pozbywać cech niekorzystnych, ale kulturę stosować na codzień i wszędzie w tym na forum. I to byłoby na tyle, jeżeli się, oczywiście, nie mylę! Mr. Green


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 8:14, 26 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 16:16, 27 Wrz 2009    Temat postu:

Kowa1 napisał:
konstytucja - konstytucyjność - zgodność z konstytucją
- analogicznie
nacja - nacyjność - zgodnoś z nacją
- inaczej
tendencja - tendencyjność - zgodność z tendencją; czyli narzuconymi regułami grupy np. klika, sitwa, mafia, bilderberg
- widoczne symptomy
"jak żeś wlazł między wrony musisz krakać jak i one"

kondygnacyjność - hierarchia piramidowa w nacji - wyżej stoisz mniej robisz więcej dostajesz i wicewersal

I to z tego. Przejaśniło się?


Edit-----
Dla lepszego zrozumienia
Cytat:
tendencja - tendencyjność - zgodność z tendencją; czyli narzuconymi regułami grupy np. klika, sitwa, mafia, bilderberg

zapomiałem - palestra



no to mamy filozofa od nacyjności - dawno nie czytalem takie posła bez p prayer


uwaga na nacyjnośc -nacyjnośc opanowala Polskę - partie polityczne to też nacyjnośc zapewne Mr. Green

SLD - nacyjnośc lewicowo .............
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 16:20, 27 Wrz 2009    Temat postu:

Kowa1 napisał:
Nacyjność - scheda krwi ( staromodne określenie ), scheda genów ( nowocześniejsze bliższe prawdy ).
Rasy, grupy, gałęzie ...

Nacje władcze ( była okazja pooglądć dzisiaj, o nacji Tudorów wymieszanej z Boleynów, Anna Boleyn + Henryk 7 => Elżbieta ---> Elżbieta, efekt stały po wiekach patrz księżna Dajana ) poddańcze, niezależne.
Nie mylić nacji niezależnych z nacjami ogłaszającymi się jako takie.
Nacje niezależne potrafią się wplątać, skorzystać, w pozorną zależność by zachować niezależność faktyczną.
Wadą nacji niezależnych bywa nadmierna duma która powoduje nadmierne eksponowanie niezależności ( takiej prawdziwej a nie skajdanionej - deklaracyjnej eg. przykłady na forum ) i wtedy owe faktycznie niezależne stają się, przez własną prawdziwość, największymi wrogami tych pozorowanie niezależnych - zawiść.

Najprościej
ludzie łagodni i agresywni.


scheda krwi -to coś o rasizm się ociera. Mr. Green


ciekawe jaką kowa ma schede krwi - bo na inteligencką te bajdy nie wskazują Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 17:10, 27 Wrz 2009    Temat postu:

Filomidanek napisał:
scheda krwi -to coś o rasizm się ociera. Mr. Green


ciekawe jaką kowa ma schede krwi - bo na inteligencką te bajdy nie wskazują Mr. Green


Bo to jest rasizm o innym, niż potocznie rozumiany, przebiegu lini podziału.
Chcesz wiedzieć jakim przeczytaj "Trędowatą"

Jestem wielorasowy.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 0:21, 28 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 17:31, 28 Wrz 2009    Temat postu:

wielorasowy wg. innej linii podziału - czyli nacyjny kowa dalej opowiada bajdy swym jakże "filozoficzno-ezopowym" językiem.

za sugestie jakoby ktoś jest w układzie - który wymaga zbierania na kaucje powinieneś dostać zaproszenie do lekarza specjalisty- najlepiej okulisty - bo nie psychiatry rzecz jasna Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 18:15, 29 Wrz 2009    Temat postu:

Filomidanek napisał:
wielorasowy wg. innej linii podziału - czyli nacyjny kowa


Nie wiem skąd LeszkoJonaszoDanekFilo bierze te rewelacje ale ja tego nie pisze.
Przstań czytać tego "kowa", czytaj moje teksty i na nie odpowiadaj.

No i właśnie jest to dowód na to że nie wystarczy: patrzeć żeby widzieć, umieć czytać żeby rozumieć tekst, i mieć wiedze żeby ją stosować.

A ty Filomidanku co widzisz jak patrzysz ?
O, na to na przykład.



A może Ci poprostu czubek nosa przeszkadza ?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 9:11, 03 Paź 2009    Temat postu:

Kowa1 napisał:
Filomidanek napisał:
wielorasowy wg. innej linii podziału - czyli nacyjny kowa


Nie wiem skąd LeszkoJonaszoDanekFilo bierze te rewelacje ale ja tego nie pisze.
Przstań czytać tego "kowa", czytaj moje teksty i na nie odpowiadaj.

No i właśnie jest to dowód na to że nie wystarczy: patrzeć żeby widzieć, umieć czytać żeby rozumieć tekst, i mieć wiedze żeby ją stosować.

A ty Filomidanku co widzisz jak patrzysz ?
O, na to na przykład.





A może Ci poprostu czubek nosa przeszkadza ?



widzę kowa1 czepiajacego się jakiegoś nosa ! Guy with axe

A może nosy ci się nie podobają ? - nacyjny wielorasowcu ?
Mr. Green


Czyżby kowa1 był zakamuflowanym antysemitą ? Mr. Green Guy with axe
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 23:57, 06 Paź 2009    Temat postu:

Jestem jawnym antysemitą, dokładniej anty "przeciębiorstwu holcaust" ( "wybraństwu" narodu żydowskiego - niestety Polacy mają podobnego jobla, szczęśliwie jedynie w propagandzie a nie działaniu ) co w praktyce na jedno wychodzi.

Kto nie zrozumiał mojej idei nacyjności może oświeci go to.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin