|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 9:48, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Pozostańmy Rumcajsie na mezaliansach, a do przypadków powojennych zmian nazwisk żydów i nieżydów, którym słusznie i niesłusznie przypisuje się pochodzenie czy "pracę" dla sowietów, szkodzenie polskości i polakom, czy na złą opinię o Polsce na świecie, na inny raz.
Odniosę się tylko do poprzedniego postu.
Nie tylko "widzenie" poprawności polskiej Dmowskiego mi się nie podoba, ale i dzisiejsze widzenie się "niby" prawdziwych polaków. Dziś nadal jest mniemanie u sporej częsci polaków, że polakiem jest ten ten co wyznaje wiarę katolicką. WIęc udawanie katolików, wolnośc tej częsci społeczeństwa wobec nieuznawania złych uczynków za grzech wobec innych wynika, że im wolno, bo SĄ, są katolikami. Do porządku prawiecotygodniowego należy pokazywanie się jeżeli nie w kościele, to pod kościołem. Zwłaszcze jeżlei jest świetna pogoda. Nauki JP2, które - oficjalnie trafiły do młodzieży, jest potwierdzane, jest to udowadniane na prawie każdym kroku, również - mają w ... niskim poważaniu.
Zostawmy to, a teraz o kulturze. Całkiem żle się wyraziłeś w swoim poście. Kultura bez wymienionych postaci wcale nie byłaby gorsza. Nie ma takiego porównania. Na pewno byłaby to kultura taka sama, czyli świetna, współczesna, nawet nie inna, chociaż inna, a porównania nie ma.
Gdyby ich (wymienionych osób) nie było, to byliby inni, nie sądzę, że wtedy w wyniku ich pochodzenia kultura byłaby inna, bo tym by nasza kultura świadczyła o zależności od innej kultury, od ilości napływów obcych czy zależna od ich pochodzenia, można obliczyć korelację, ale to jest statystyka, a nie jakość. Więc gdyby ich nie było w kulturze, nie ma odnośnika, że polska kultura, filmoteka czy co innego byłoby lepsze czy gorsze. Byłoby na pewno nie takie same Ale na pewno jakość taka sama.
Co to? Myślisz na skróty? Sloganami? Stereotypami?
Wymieniłeś pewne osoby, które może były na tych fikcyjnych listach polaków o polska brzmiących nazwiskach i ukrywającymi swoje pochodzenie. I nie jestem zadowolony, że ich wymieniłeś, bo nie wiem, czy by sobie tego życzyli.
Na tej podstawie do wyróżnionego podanego przeze mnie urywka z przedwojennego L. zrezygnowałem z dołączenia kilku własny zdjęć, aby nikogo nie drażnić, aby wywoływać u nieznających tematu niepotrzebnych emocji. (Ps. Nie podam tychże i już.)
I tak nie wiem ile prawdy o nich podałeś, znaczy 0 czy 100 %. A nawet znając ich pochodzenie, nic mi to nie zmiania. Ani mój stosunek do nich, ani do ich świetności, talentów czy dokonań.
Widzę też Rumcajsie, że w/opisane zjawisko jest Ci obce nie tylko w tym temacie, i wniosek jest następujący, że postępujesz "bardzo poprawnie" po polsku (patrz bliżej początku posta). W dodatku potwierdzasz mi to kierując w innym topiku swoje posty do bliżej nieokreślonego Jasia, co oczywiście Ci wolno czynić tudzież. Ale nieodpowiedziana sugestia pozostaje. I nie sądzę, abyś to zrobił nierozmyślnie! Czyli potwierdzasz swoją polską duszę!
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 9:58, 27 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 10:14, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Paneszu, prawdą jest,ze nie ma ludzi niezastąpionych, ale czy można zastąpić Puszkina Czechowem? byliby inni, ale czy na pewno stworzyliby takie kreacje i takie dzieła? jest wielu swietnych dyrygentów, więc dlaczego na wiele wspaniałych koncertów zaprasza się Zubina Mehtę?
jako,że nie możemy udowodnić, ani ja tezy,że kultura by straciła, ani Ty,że nie straciłay, to możemy pozostawić temat jako nierozstrzygniety...
no może poza synem kobiety, pochodzącej z rodziny frankistowskiej (wychrzczeni Żydzi), ktory napisał dzieło rozpoczynajace się od słów "Litwo, ojczyzno moja".
wymienione osoby, poza Fordem, sa umieszczoe na liście nie przeze mnie. wymieniłem je jako osoby tam wymienione, które wpisały się w panteo polskiej sztuki. "rzetelność" tej listy obrazuje fakt, ze wymieniony jest tam również Dzierżyński, ktory z Żydami miał tyle wspolnego, co ja z Wizygotami. tak wiec nie wymieniam ich jako Żydów, tylko jako domniemanych przez auorów plugawej strony. tak więc te przykłądy zostały pokazane jako zobrazowanie proby wykluczenia z kultury polskiej ludzi, ktorzy ją wspoltworzą, ze względu na mniej lub bardziej określone pochodzenie. jest taki Panesz kawał- dyrygent radzieckiej orkiestry chwali sie,że brak antysemityzmu obrazuje fakt,że w jego orkiestrze gra 20 Żydów, na to Amerykanin zdziwiony powiedział,ze on nie wie ilu ma Żydów w swojej.
w scenariusz kwalifikowania polskości wpisuje się czlowiek, ktory wśród dziennikarzy szuka tych, co moga lub nie zajmować sie sprawami Polski wyciągajac im nie tylko pochodzenie etniczne, ale rodzinne (zawody rodziców), czy też dyskwalifikuje ich ze wzgledu na pracodawcę. gdy wczytasz się w mój post zobaczysz,że moą intencją nie jest wskazanie Żyda czy to z poczucia dumy czy wstydu, ale wskazanie trendu, w którym wykreśla się dane osoby, lub też dezawuuje z takim lub innym skutkiem dla Polski. zważ poza tym,że od stuleci toczymy z Niemcami boje o polskość czy niemieckość Kopernika. ale to tak na marginesie
co do zarzutów kierowania postów do mniej lub bardziej określonego Jasia, to określenie to wielokrotnie tłumaczyłem, powiem więc jeszcze raz. uzywam tego zdrobnienia w stosunku do mojego brata, który jest imiennikiem pewnego usera. jako czlowiek już wiekowy mam niejakie trudności z przezwyciężeniem przyzwyczajeń.
co do zaś polskiej duszy.... jako,że spora część mojej rodziny to Polacy bez pochodzenia żydowskiego, a inna to całkowicie zasymilowani Polacy, to czy jest coś dziwnego w tym,ze mam polską dusze?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 9:48, 28 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Na ostatnie pytanie Rumcajsie -nic dziwnego. Ale odpowiedz mi, gdzie tu na forum masz tą swoją rodzinę, chciaż wszyscy jesteśmy polakami?
Czyli mamy ustalone. Żydzi w przedwojniu stanowili głównie w miastach, a interesują mnie środowiska mniej inteligenckie, stnaowili grupę samoodzielającą się od reszty. Stanowili znaczną częśc społeczeństwa polskiego. Jak pisałem nawet 40 % pewnych miejscowości. Stronili z róznych względów od pracy fizycznej, zajmowali się też bardziej dochodowymi zawodowami, nie dopuszczali innych do opanowanych zawodów. Ich ortodoksyjność, zamkniętość , znaczenie jako grupa, inny język ie używany w innych grupach społecznych, a polski używany "po swojemu" czyli w slangu żydwoskim, który też przyczyniał się do znaczenia grupy wpływała, no bo jak miał nie wpływać na stosunki międzyspołeczne? Ponadto dodajmy do tego, że jak spora częśc polaków nienawidziła czy nielubiła polaków, takteż część żydów uważała się za tych "lepszych" i wykorzystywała swój status do poniżania innych. Do uważania się za lepszych.
Dodam, że dziwią mnie też nazwiska żydów przed wojną. Dlaczego są niemieckie? Nie pachną ani żydowsko, ani asymilacyjnie, a niemiecko. I to nie dotyczy tylko Polski, ale całego świata! Skąd ten obyczaj się wziął? O ile możesz wyjaśnij Rumcajsie.
O powojniu też pisałem! Że po wojnie Polska była zniszczona, Każdy ponióśł szkody. Czy to majątkowe czy rodzinne. Ponadto spod okupacji niemieckiej zaskoczeniem było dostanie się pod okupację rosyjską. A pamiętliwość była. Nikt nie zapomniał przedwojnia. I kto był winny? Między innymi byli żydzi, bo gdyby nie oni, może Niemcy nie napadłyby na Polskę, żydzi też byli w rządzie polskim czy w organach władzy w międzywojniu, lub obarczano ich tym, ich wpływami.
Ponadto niekórym żydom ocalałym z zawieruchy "śniło się" myśleli, że będzie tak samo jak przed wojną! Może gorzej, ale diaspor nie mieli ochoty opuszczać lub zamierzali je tworzyć! Stąd te pogromy powojenne się wzięły. Wzięły się z tych kilku wątków.
Przynajmniej dla mnie to jest jasne. A na tym zakończę dzisiaj. Jutro pociągnę dalej. pPozostaje jeszcze dużo do wyjaśnienia, jak polsko brzmiące nazwiska żydów, urabianie opini po wojnie o polakach głównie w kierunku niszczenia żydów i pomoc niemcow z tym zakresie, czy też niemcy pomagali ludności pochodzenia polskiego. O złym nastawieniu polaków do żydów, większym niż niemców, których żydzi dlatego nie atakują, że ich się boją z niemi teraz kręcą interesy, i tak dalej.
I na razie tyle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 10:10, 28 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
faktem jest,ze na forum nie mam rodziny, ale jeśli znasz tylko jedną osobę o danym imieniu i zwracasz się do niej przez 40 z górą lat określonym zdrobnieniem, to jeśli poznasz osobę noszącą to samo imię, to zdrobnienie przechodzi automatyznie na tą osobę. i to mam nadzieję,ze zamknie ten temat raz na zawsze, bo już nie mam zamiaru udowadniac,że nie jestem osorożcem.
nieco przekrecasz moje slowa. nie stroili od pracy fizycznej, albowiem pracowali rownież fizycznie- jako tragarze, młynarze, woziwodowie itp. jesli jednak po wzbogaceniu porzucali pracę fizyczną to było to efektem tego, co w latach 90 nazywano zarządzaniem strategią finansową.
co do zas niedopuszczania do okreśonych zawodow, to myslę,ze to było odwrotnie. to Żydzi nie byli dopuszczai do zawodów np lekarskich. zważ Baruch Milch (po latach w Izraelu swietny lekarz) nie mógł studiowac medycyny w Polsce a potem nie mogł nostryfikować dyplomu lekarskiego uzyskanego w Czechach. jeśli jednak było coś takiego jak ułatwianie kredytu kupieckiego innym Żydom to wynikało nie tyle z solidarności (chociaż też, albowiem Talmud mówi- swoi biedni mają pierszeństwo przed innymi, ale też za chwilę zaprzecza tym słowom- pamiętaj-byłeś ubogim w Egipcie), ile z większej możlwiości działan windykacyjnych. o ile bowiem postanowienia sądu cywilnego mozna było unikac przez odwołania, procesy itp, to z sądu rabinackiego już nie.
polski używay po swojemu. eśli całe życie mówisz po polsku, w domu, w szkole, wśród kolegów, to używając innego jezyka w wieku dorosłym zawsze będziesz go kaleczyć.
nienawiść. kurde, ja bym to nazwał rozżaleniem w przyapdku asymilantów. robisz krok naprzód i dostajesz pałą po nosie. i nie lepszych, ale innych. poczucie lepszości jeśli już to wynikało tylko z tego, iż to Bog nazwał swoj naród "goim kadosz"- naród święty/naród wybrany (staroaramejski/starohebrajski). czy poniżanie innych? wczytaj się w tekst, który przytoczyłeś, to znajdziesz tam dowody na bycie poniżany.
nazwiska Żydow. Panesz, słyszałeś kiedyś jidisz? powiem tak, gdyby polscy Żydzi używaliby latino, to dzisiaj wściekałbyś się o nazwiska stricte hiszpańsko-arabskie. więc nie całego świata, ale świata aszkenazyjczyków. sefardyjczycy nie nosili nazwisk pochodzących z jidisz.
zaraz, Żydzi byli winni napasci na II RP. śmiała teza. wytłumacz mi wiec, jak Żydzi spiskujący i dążący do napaści wykupywali pozyczki obronne, wpłacali datki na FO czy do konca wierzyli poslkiej walucie w banknotach (ukraińskie ciubaryki od poczatku 1939 przyjmowali tylko srebrne monety).
ocaleli z zawieruchy, ktorym sniło się,że będzie jak pzred wojną. k..wa faktycznie tzreba być wrdnym Żydem,żeby myśleć,że uszanuje sie czyjeś prawo włąsnośc, że można bezpiezniew rócić do swego domu. istna bezczelność żydowska ak samo chyba bezczelnie postapił Toivi Blatt kiedy w Izbicy chciał zobaczyć dom rodzinny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 8:28, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
O nic żydów nie oskarżam, ale też nie piszemy o poprawności politycznej polaków po II WŚ. Na żydach, gdzie przy ich dyskryminacji przez niemców, ginęli również polacy. Plebsowi to wystarczało. Też nie sądzę, że żydzi nie stali się po wojnie świętymi, niewinnymi pogromu. Na kimś lud, o ile znasz socjalogię tłumówe skupiło się rozboryczenie.
W innym topiku w dziale "świat" zarzucasz, że w B. upamiętniono na tablicy tylko poków z B. Również, gdyby tablice upamiętniające ofiary wojny w L. też cięzko byłoby o nazwiska żydów. Albowiem żydzi z L. ginęli w najróznieszjy sposób. Kto wydawał żydów niemcom. Nie zaprzeczę, że polacy z zawiści czy z chęci pozbywania się żydów z L. Ale i sami z tych samych pobudek jak i ratowania sobie życia. I w L. nie było ogólnej dyskryminacji żydów. SPora część uciekła, ukryła się po wsiach, wylądowała za granicą. A złapani żydzi nie byli rozstrzeliwani. Wywożono ich do miejsc zbiórek i gett. I czy zginęli, jak zginęli jest to niewiadoma. Tak samo mogło być i w B. czyli nie jest wiadomo czy zginęli! Ponadto list takich nie ma. O ile jest od tego IŻ, to niech on działa, a oskarżanie władz miasta B. przez inne osoby jest dla mnie nadużyciem. Brakiem dowodów i szukaniem konfliktowości.
W L. natomiast był pogrom! Ale to był pogrom, ale polaków w dniu 28 maja 1943 roku. Jeżeli byś chciał podam link czy wicinek, jak to niemcy organizowali. I ich nazwiska są i jest ku temu odpowiednia tablica i pomnik.
Co do nazwisk, to pełna zgoda. Ale dla mnie, i chyba dla nas brzmią one jednak z niemiecka chociaż nie są niemieckie, niż z innych w tym nieznanym (nieosłuchanych) mi języków. CHociaż np. Einstein? Nie jest Wild też jest kamieniem) Przypadek?
Powracając do języka, to masz rację, ale nie do końca. Znam osoby, które wychowywały się w rodiznach dwujęzycznych i mówią i poprawnie jednym i drugim. Ale są tak zwane gwary czy żargony zawodowe. A takimi grupami byli żydzi. Przecież żyd, kory w czasie wojny przerobił się na aryjczyka i wyśmienicie mówił po polsku, jeżeli zapytał się :"co jest?", to na pewno nie był polakiem! Żargon czy specjalne mówienie po polsku żydzi mieli więc we krwi. Ponadto wystarczyło żydowi spuścić spodnie, aby wiedzieć kim jest. Nie piszę o kobietach żydówskach, one miały większe szanse przetrwania wojny. Nawet niesposób było sprawdzić kobietę, no bo może mówiła prawdę, że jest aryjką, a tego i niemcy się wystrzegali lub... było im obojętne kim jest.
Pozwliłem sobie na rozwinięcie tematu Rumcajsie, bo jak wiemy, to nie było takie proste, a zakłamania, oskarżeń i niesporawdzalnych bleblań za dużo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 11:42, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Temat My i Oni zapoczątkowany przez Ekora , czy chcemy czy nie sprowadza się do analizy , oceny na przestrzeni wieków stosunków polsko - żydowskich w granicach Rzeczypospolitej.
Ten temat był wałkowany niejednokrotnie. Muszę przyznać , że nie cieszył się szczególnym zainteresowaniem z prostej przyczyny. By zrozumieć te stosunki należy zagłębić się w szczegóły.
http://www.2o.fora.pl/historia-i-przyszlosc,32/historia-zydow-w-polsce,2976.html
http://www.2o.fora.pl/historia-i-przyszlosc,32/zydzi-zdesakralizowani,2796.html
Nie chce mi się szukać wcześniejszych linków do tego tematu.Mistrz Adam , jemu podobni Żydzi i tak będą głosili tylko swoją teorię , swoją prawdę.Czy warto z takimi “twardzielami” toczyć spory , jeśli dla nich liczy się tylko Talmud , liczy się tylko interes , wybielanie swego Narodu. Inni autorzy dzieł , publikacji w tym temacie się nie liczą , chocby to były osoby wiarygodne i biegłe w tym co głoszą.
Tam gdzie w dążeniu poznania prawdy , tam gdzie w spory międzyludzkie zaangażowana jest religia , wiara , tam powstaje horror. Religia , wiara w życiu Polaka nie odgrywa takiej roli jaką odgrywa w życiu Żyda. Oczywiscie jest wielu Żydów “wyzwolonych” , myślących w innych kategoriach , ale to nie oni wiodą prym w Narodzie żydowskim.
Nie chcę być gołosłownym. Podaję te linki dla zobrazowania problemu i zrozumienia jak ważną dla Żyda jest sprawa przynależności narodowościowej i wyznawanej religii , wiary. Wniosek – bardzo waznym jest za kogo kto się uważa , za kogo podaje , oraz w czyim interesie działa.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Oni wiedzą o nas wszystko , znają nas lepiej niż my sami znamy siebie , My o Nich wiemy bardzo mało, mimo współżycia obok setek lat.Czy to jest normalne ? Wniosek moze byc jeden. , poznawajmy Naród żydowski.
Nie piszę tego ani złośliwie , ani by jątrzyć , czy tym bardziej kogoś obrażać. Piszę w celach poznawczych i dla samego zrozumienia Żydów. Aby było jasne , nie mam tu na mysli Polaków pochodzenia żydowskiego , nie o pochodzenie tu chodzi , ale o świadomy wybór danego człowieka co do przynależności narodowej , wiary , stosunek do religii, ten prawdziwy , a nie ten afiszowany na zewnątrz.By było jasne , wśród Polaków jest wielu
"fałszywych" Polaków , kto wie czy ci nie są największym zagrożeniem .
O godnym rozwiązaniu problemu mniejszości decyduje także jej stosunek do większości.
Relacje polsko-żydowskie to dziedzina obfitująca raczej w uproszczenia. Wbrew deklarowanej potrzebie dialogu , często mamy tu do czynienia ze swego rodzaju rywalizacją monologów.
Przykładowo , obecna na dzień dzisiejszy rozmowa Polaka np.z obcokrajowcem na temat polskiej historii przypomina czasami tłumaczenie się (tego pierwszego), że nie jest wielbłądem. Kraj nasz kojarzony jest z takimi hasłami, jak „obozy koncentracyjne”, „Holocaust” i „antysemityzm”. Dziesiątki lat powielania przez zachodnich dziennikarzy kłamliwych tekstów , wyrobiły Polsce swoistą „gębę”. Wyrażone przez byłego premiera Izraela przekonanie, iż „Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki” podziela dziś bardzo wielu mieszkańców globalnej wioski. Unikając z jednej strony popadania w samobiczowanie , z drugiej zaś - w bezkrytyczne wybielanie polskich dziejów , warto zastanowić się nad przyczynami utrwalenia niektórych stereotypów.Kto nam urabia taką opinie w skali globalnej. Czy jesteśmy Narodem gorszym od innych narodów ?
Nie sposób zamykać oczu na obecną w Polsce w pewnych środowiskach niechęć wobec Żydów. Problem w tym , że zewnętrznemu obserwatorowi , spoglądającemu z Londynu, Paryża, czy Nowego Jorku zazwyczaj umyka szczególny kontekst stosunku Polaków do Żydów. W perspektywie dziejów wyznaczają go setki lat polskiej gościnności.
Z punktu widzenia współczesności , czy nie widać - niespotykanej obecnie gdziekolwiek indziej zainteresowań kulturą żydowską. Znajduje ono wyraz w licznych inicjatywach społecznych, imprezach i festiwalach , by wymienić największy na świecie Festiwal Kultury Żydowskiej na krakowskim Kazimierzu, łódzki Festiwal Czterech Kultur, Festiwal Kultury Żydowskiej w Warszawie, Dni Żydowskie na Uniwersytecie Warszawskim, festiwale literatury i polskich filmów w języku jidysz, stowarzyszenia, fundacje i lokalne inicjatywy kultywujące tradycje Żydów.
Nie przeszkadza to “gronu osób”, których niektórzy nazwają “Żydami zawodowymi” prowadzić akcji zniesławiania Polski na arenie międzynarodowej. W wywiadzie udzielonym przed paru laty „Rzeczpospolitej”, wybitny polski pisarz żydowskiego pochodzenia mówił:
- „Myśmy w getcie marzyli o wujku Roosevelcie, jako naszym zbawcy , że przyjdzie z całą swoją amerykańską potęgą i na rękach nas wyniesie z tego piekła... Nam się wtedy wydawało, że te wszystkie Morgentauy, Baruchy i Frankfurtery nas uratują, zrobią coś... A oni wszyscy się na nas wypięli. Nie kiwnęli palcem. Im było niewygodnie o nas słyszeć. Eksterminacja ras w tym w pierwszej kolejnosci Narodu żydowskiego przez Niemców nikogo nie obchodziła, raporty Karskiego nikomu nie były potrzebne. Za to pięćdziesiąt lat po wojnie okazało się, że ci sami ludzie, albo ich następcy, chętnie wezmą finansowe zadośćuczynienie za swoich - wtedy zdradziecko opuszczonych - rodaków.” -
Od lat na Zachodzie daje także o sobie znać tendencja do opatrywania mianem antysemity każdego, kto ośmiela się wykroczyć poza kanon „obowiązującej” poprawności politycznej. Znamienne pod tym względem są uwagi Normana Daviesa, pomieszczone w zbiorze esejów „Smok wawelski nad Tamizą”. Literatura entuzjastycznych recenzji książki Jana Tomasza Grossa („Fear”) w prasie amerykańskiej może się okazać równie pouczająca.
Odkreślając grubą linią tego rodzaju propagandę, zachowując w pamięci pełne pokory słowa Jana Pawła II, przepraszającego Pana Dziejów za wszelkie przejawy nienawiści wobec starszych braci w wierze, wypada zastanowić się nad przyczynami występowania w polskim społeczeństwie postaw dalekich od przychylności względem Żydów. Czym sobie na to zasłuzyli ? I odpowiedzi na tym podobne pytania oczekiwałbym na polskim forum , odpowiedzi opartych na dokumentach historycznych , faktach bezspornych , ale i na przekazie ustnym ludzi jeszcze żyjacych , pamietających czasy II wojny , okupacji niemiecko – sowieckiej.
I nie chodzi tu o szczegóły dotyczące naszej mentalności , kulturę cywilizacyjną , religię , wyznawane wartości , nabytenawyki .....
.....Polaków i Narodu polskiego, te znamy , lecz chodzi w szczególności o Żydów i Naród żydowski.
Ktoś zapyta dlaczego tak , a nie inaczej należy podejść do sprawy ?
Odpowiedzieć na pytanie nie sposób zawrzeć w krótkiej i treściwej wypowiedzi. Odpowiedzi należy szukać w analizie wielu problemów Narodu żydowskiego , bo nie jest to Naród tuzinkowy , wręcz przeciwnie jest to Naród niezwykły i jedyny . Potwierdzeniem mojej tezy (nie tylko mojej) będą elementy dyskusji , która mam nadzieję rozwinie się na forum. Rozwinie , albo i nie , bo administratorzy forum uznają ją za antysemicką i uznają za niedopuszczalną , jak to miało już miejsce wcześniej.Chodzi nie o spłycanie sprawy , ale dogłębną jej analizę w oparciu o znane publikacje róznych autorów.
W tym temacie będę powściągliwy, chociaż wiem o tym , by poznać i zrozumieć temat należy poruszyć wiele wątków. Zacząć nalezy od poznania Żydów , ich stosunku do własnego Narodu , do religii , wiary , Tory , Talmudu.......
Raczej wyłączam się z tematu (poznawania Żydów ich religii itd.) z wiadomych przyczyn , wiadomych przynajmniej dla tych co mnie znają dłużej.Pisałem na te tematy w nadziei , że coś w naszych polskich głowach zaświta i przełoży się na dzień dzisiejszy. Zostałem antysemitą.
Co do stosunków polsko – żydowskich , a nawet ich historii i bytności w Europie i nie tylko to i owszem. Wiadomo historia to nauka oparta na faktach , zajmuje się odtwarzaniem (ustalaniem) faktów historycznych, wydarzeń z przeszłości , których się nie da zmienić. Istnieje coś takiego jak interpretacja i osądzanie wydarzeń na podstawie dokumentów , ze swego miejsca „siedzenia”. Dlatego też nie każdy może być historykiem , dlatego też są organizowane różnego rodzaju spotkania , sympozja historyków z różnych „stron” by historia była nauką ze wszech miar wiarygodną , zbliżoną do prawdy .itd.itp.
Patrząc na wspólną historię, mimo dzielących nas różnic Polacy i Żydzi pozostali zwykłymi ludzmi we wszystkich aspektach znaczenia tego słowa. Warto, aby ten fakt legł u podstaw polsko-żydowskiego porozumienia , bo do tanga trzeba dwojga.... . To strona zydowska ma jakieś opory w dążeniu do ukazania prawdy historycznej , co do tego nie ma żadnych wątpliwości.
Janusz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 13:17, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
znowu zostałem nazwany Paneszu po imieniu przez osobe do tego nieuprawniona. zważ,że ostrzegałeś dwa razy, zas ja sam zostałem przy takiej okazji potraktowany ostrzeżeniem- mam nadzieję,ze teraz bedziesz równo traktował WSZYSTKICH uczestników forum.
co do miasteczka B i listy. wystraczyło zwrócic sie do ŻIH, lub nie umieszcaać ŻADNEGO nazwiska. proste? to nie ŻIH stawiał tablice tylko miasto.
rozgoryczenie tłumu? na kims się skupiło? to tylko tłumaczy efekt wielowiekowej propagandy.
ne jednym z topików mniej więcej dwa tygodnie temu opisywałem sytuacje następujaca. mieszkancy okolic placu Grzybiowskiego w Warszawie zaprotestowali przeciw planom postawienia pomnika ku czci Polaków ratujących Żydów w warszawie, zas Rada Pamięci Męczeństwa stwierdziła (przy jednym głosie przeciw i był to glos Piotra Kadlcika),ze pomnik nie może stanąc gfdzie indziej. wczoraj zas na innym topiku przeczytałem stwierdzenie,iz to PO storpedowało tenże pomysl inspirowane wrogimi siłami, ktore chca oczernić naród polski. jak widac wszelkie fakty można przedstawić w sposób wieloraki.
naduzycie nastąpiło w kilku punktach- nigdzie nie zostało opisane,że to MIESZKANCY Warszawy nie chcieli pomnika przy placu Grzybowskim, że na inną lokalizację, aby pomnik został postwaiony w ogóle zgadzał się jedyny w Radzie pzredstawiciel środowisk zydowskich w Polsce. jak widać, jesli ktos chce widzieć żydowski spisek zobaczy go nawet w plamach na księzycu.
próbujesz Paneszu wytłumaczyć władze miejscowości B. z marnym skutkiem, bo mleko zostało wylane. listy, choć niekompletne sa, wystarczyło się po nie zwrócic.
przykład innegio miasta, też o nazwie B. stary kirkut, mimo ujawnienia słuzy dalej ludności jako parking. pomijam to,ze mozna posatwić znaki drogowe zakazujace postoju. skupie się na ludzkiej kulturze i szacunku miejsc zmarłych. pod tymi samochodami, mimo,że macew juz nie ma lezą szczątki ludzkie! jak trzeba zobojetnieć na drugiego cłżowieka, lub nie widzieć w nim cvzlowieka, aby nie szanowac miejsca pochówku.
przykład miasta W i potraktowanie w sposób chamski turysty, tylko dlatego,że miał pejsy i kipę, wraz z reakcja władz miasta, które z rozbrajajacą szczerością powiedziały,ze reakcja miasta W nie jest NICZYM NADZWYCZAJNYM W POLSCE.
te trzy fakty pokazują rzeczywisty stosunek Polaków do Żydów. pokazuja efekt wieloiwekowego traktowania Żydów jako cos zupełnie gorszego.
wracając jednak do innej wypowiedzi na tym topiku. zarówno grzechem Balfoura, grzechem Żydów liczacych na Żydów amerykańskich, grzechem też Adolfa i grzechem wielu userów jest perzecenianie roli jaka miała domniemana miedzyarodówka żydowska. zwłaszcza w USA gdzie jeszcze w latach trzydziestych było cos co w Polsce nazywało sie gettem ławkowym i limitem przyjec Żydów na uczelnie (posiłkuję się danymi z biografii jednego z twórcow bomby atomowej). prawdą jest natomiast,ze aż do 1943 roku Joint nie miał możliwości pomocy Żydom pod okupacją hitlerowską. po prostu nikt nie umozliwił przekazywania pieniędzy na ratowanie Żydów (prawdą jest,że Joint miał az do 1941 roku zbyt małe na to srodki). kiedy mógl już je przekazywać to nie za bardzo miał komu. oczywiście jest tez dotąd niewyjasniona rozbieżność między danymi pochodzącymi z Żegoty nt środków przekazanych do Polski i srodków, które Joint a Polskę przeznaczył.
co do ukrywania Żydów i ofiar. wiele się o tym mówi i pisze. przyznano na innym topiku,że ukrywajacy Żydów najczęściej ukrywał ich przed.... sąsiadami. przyznajemy,że plaga było szmalcownictwo. wg danych komendy glównej AK wykonano za szmalcownictwo w całej Warszawie 10 (!!!!!!) słownie dziesięć wyroków smierci. pierwsze ostrzezenie skierowane w strone szmalcowników w biuletynie informacyjnym nastapiłow sierpniu 1943 roku. ilość zabitych Polaków za ukrywanie Żydów (źródło- Stowarzyszenie byłych więxniów obozów koncentracyjnych- badania przeprowadzone w latach 1986-1988) miesci się w granicach 1,5-2 tys osob. to suche fakty. z faktami sie nie dyskutuje. interpretacji nie bedę robić, bo się posypia na moja lysiejaca głowę gromy z jasnego nieba.
powiem tylko to- takie osoby jak Irena Sendler, fakty jak ilość medali sparwieldiwy wśród narodów świata, fakt surowych kar za ukrywanie Żydów, to tylko listek figowy zasłaniający rzeczywisty stosunke do osób z pochodzeniem zydowskim. i ten stosunek nie wynika ze złej woli. wynika z wmówienia,że na tej grupie mozna wyładować swoje rozgoryczenie (Paneszu kupuję ten tekst- jest świetny), że to ktos gorszy. ten stosunek pokutuje i pokutowac bedzie. będzie ciażyc na Polsce jak kamień u szyi. i nie zmieni tego nic, albowiem wielu bedzie czerpać swoja jedyna wiedzę z publikacji naszej witryny.
wróce do nazwisk. podałes kilka nazwisk. i masz racje. ale Einstein do nazwisko niemieckie. tzn nazwisko jidisz, zaś kto zna nieco plattdeutsch z Turyngii ten będzie nieco rozumiał jidisz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 13:27, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
pozowlicie Paneszu i Ekorze,iz teraz po probie wyjasnienia nientórych stereotypów widzenia Żydów przez Polaków, poprosze was o ustosunkowanie sie do stereotypów (w większości sie z nimi nie zgadzam i od tych zapewne rozpoczne) widzenia Polaków przez Żydów.
swego czasu niezbyt wysoko przeze mnie ceniony (zarowno od strony czysto ludzkiej jak i od strony wiedzy talmudycznej) rabin Weiss powiedział, iz lokalizacja obozów smierci Żydów była na terenie Polski ze wzgledu na antysemityzm Polaków
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 14:50, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ech ...a ty wciąz swoje...Zydzi są dla mnie takimi samymi ludzmi jak Wietnamczycy, czy przybysze z Afryki...Ba nawet takimi sobi ludzmi jak albinosi...I wyobraz sobie ,ze tych Wietnamczyków ,przybyszów z Afryki a...nawet albinosów potrafię odróznić od Polaka...a Zyda nie ...To moze dziwne dla Ciebie ...ale nic takiego wyjatkowego nie ma Zyd...W odróznieniu od nas...No moze po zdjeciu spodni....Ale na ulicy ..?? Toz to PO.RNO...!!! Czyzbys chciał ja szerzyc...?
A co do umierania...to odwracając to mozna powiedziec ze Zydzi umierali na złośc Polakom w obozach zbudowanych przez Niemców by podkreslic niechęć do Polaków ...Głupota niestety jest bez granic..A swiętości nie powinno sie kalać...A tak wogóle to zyj i daj zyc innym ...
PS.Kiedyś krąyła taka plotka ,ze Zydzi a szczególnie sklepikarze sa podstepni i oszukuja Polaków..Nikt jednak nie był w stanie odpowiedzieć ..To czemu sa tak biedni...?? Ba w Armenii Zydzi musieli nosić specjalne pasy dla odróznienia ..bo dyshonorem było oszukanie Zyda...( uwazno ich za ludzi biednych i głupawych ...ale co kraj to obyczaj...)
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 15:02, 29 Lis 2008, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 15:05, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Stary- nie mówię o niechęci konkretnej osoby. mówie o trendach.
ten topik ma przełamywac stereotypy. padly tu informacje o pewnych stereotypach, ktore starałem sie wyjaśnić. teraz chyba moge zapytać o wyjasnienie stereotypów drugiej strony.
no jakas rowność do jasnej anieli chyba tu panuje?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 15:25, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Nie mój Mistrzu , Adamie , Twoje pretensje są tak samo zasadne jak i wypowiedzi w wiadomym temacie.Proszę nie czerp wiedzy tylko z Talmudu.
Czy ja do Ciebie zwracam się Jasiu , zwracam się Adam , bo tak masz na imie.Nie chcesz mnie zauważać , to nie zauważaj , ale się mnie nie czepiaj , nie insynuj, że “jeden user” cos tam.......
Dopóki bedziesz to czynił ja nie myślę być biernym.Jasne !!!!
Wracam do tematu.
Dlaczego tak ważnym dla Polaków jest rozpoznanie Żyda ?
Moze źle postawione pytanie ale jest to pytanie bardzo ważne i zasadne. Ważne , ale w dzisiejszych czasach , w Polsce po 89 roku również , jest to nie do zrealizowania – takie czasy , takie prawo , taka rzeczywistość -
nietety.
Można też zapytać i co z tego jak rozpoznamy Żyda ? Otóż nic się nie stanie , zaliczymy go do mniejszosci narodowej jakich w Polsce jest wiele , i o to chodzi by wiedzieć z kim ma się do czynienia..
Jako , że nie lubię być gołosłownym , nie mam też zamiary wymyslać swoich teorii , polecam niniejszą publikację.Z góry zastrzegam , że nie muszę sie zgadzać w każdym zdaniu z tym co proponuję przeczytać.
[link widoczny dla zalogowanych]
Wniosek:
Panie i Panowie siadamy do biurek i piszemy życiorysy , a kto wyżej chce “zasiąść” to i autobiografie , by przed najblizszymi wyborami mieć to gotowe dla swych wyborców, a nie jakieś idiotyczne indywidualne programy wyborcze.
Mistrzu , Adamie Twoja działalność jest bez szans , nie dasz rady obronić tego co powstało , ugruntowało sie na przestrzeni wieków i zostało poparte wieloma naukowymi publikacjami w różnych językach , oraz w wypowiedziach wielu ludzi zwanych , "wielkimi , sławnymi i znanymi ludzmi tego Świata ".
Janusz
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 15:35, 29 Lis 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 1:12, 30 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Janusz, wielokrotnie użyłeś imienia naszego kolegi, mimo że jest to zarówno wbrew jego woli, dobrym zwyczajom internetowym i decyzji administracji naszego Forum.
Proszę, używaj nika.
Rumcajs, jak sam dobrze wiesz, temat jest zapalny. Jeżeli można prosić - nie podgrzewaj atmosfery. Nie nawiązuj do kolegów, którzy sobie tego również nie życzą.
Janusz, mam wrażenie, że w swoich postach odbiegłeś od tematu. Prezentujesz nam uprzedzenia, jakie istnieją w naszym narodzie, do osób pochodzenia żydowskiego, podczas gdy my te uprzedzenia i przesądy znamy, a tematem topiku jest dojście do przyczyn tego stanu rzeczy.
Oczywiście, Rumcajs, dyskutuj problem również z drugiej strony. Oba watki się zazębiają.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 1:14, 30 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 6:31, 30 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Wstałem za wcześnie i czasu nie mam na głębszą odpowiedź, mam też czas przemyśleć.
Po pierwsze za dużo oskarzęń, za mało dyskusji, a szczególnie zagadanie Rumcajsa, brak jest jakiejkolwiek dyskusji. Wszak sam w topiku ponagliłem bieg i z wieków astych przeskoczyłem do międzywojnia, ale po woli i pozwalając Rumcajsowi na odpowiedzi i dyskusję. A tu tego nie wiedzę.
Po drugie, odwracacie bieg historii. To z historii ze stosunków p-ż ma wynikać że to czy to zachodzi. A nie, że udowadniacie swoją atawizmy i historia ma temu słyżyć! To jest przekręt, że ma bć po waszemu, a inni się nie liczą.
I trzecie, najważniejsze. Rumcajs się zgodził,czy nie oponuje, aby do niego zwracać się po jego imieniu. I Januszu użycie słowa Mistrzu Adamie, jest użyte, na wydźwięk pejoratywny. A jeżeli mistrz, to czego?
W tym co mu zarzucasz? Zastanów się, bo to jest błąd logiczny! Po prostu, jeżeli jest to Twój argument w dyskusji, do której nie dopuszczasz, nie uzgadniasz, a oskarżasz jedynie, to masz u mnie plusa w ostrzeżeniach, co zapodałem i daję bez względu co postanowi administracja ( i z tym plusem, i ze mną!) Aż mnie dziwi,Januszu jak ta Twoja polskaść ma wyglądać! Na świętej nieomylności?
Na razie Rumcajsie odłóżmy poruszone zagadnienia na pewien czas.
A wogóle wracamy raz na zawsze do ników i bez dyskusji i zgodnie z regulaminem. O konsekwencję się nie martwcie. Macie zapewnioną!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 12:27, 30 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Jago, nie jestem w stanie przejść do porzdku dziennego nad prowokacjami i przeinaczeniami faktow, zwłaszcza tych, ktore sam opisałem- to a propos pomnika na Grzybowskiej. zostało to opisane przeze mnie dwa tygodnie temu, zas w tym tygodniu zostało to przedstawione w sposob kłamliwy i tendencyjny, czego dowiodlem.
dyskusja jest czyms co się okresla przedstawianiem stanowisk i przyjęciem do wiadomoci stanowiska drugiej strony. ale powiedz jak dyskutować ze stanowiskiem, które polega na wysnuwaniu mniemanej tendencji do podporzadkowywania sobie jakiegos narodu, ktore podobno wynika z traktatu z Miszny, a ten traktat opisuje przygotowania do szabasu, zas konkretny wiersz omawia zagadnienie postawienia w dzień piatkowy na goracej płycie garnka z mięsem?
kiedy Ekor zakładał ten temat zastanawiałem się jak dlugo temat ten będzie prowadzony jak rzeczowe omawianie problemu. odpowiedź była prosta. do czasu poajwienia sie pewnego usera. niestetymiałem racje.
Paneszu, a dlaczego mamyu odkładac zagadnienie poruszone przeze mnie na pewien czas? to zagadnienie jest bodajże jedynym stereotypem panujacym wsród Żydów o Polakach. pozowlisz poza tym, ze jako człowiek z tzw poganicza, bede się zachowywał w poruszaniu tegoz tematu tak, jak zachowuje się w dyskusji z choćby Sefardyjczykami, czyli będe przedstawiać argumentację tzw drugiej strony. licze się również z tym,ze temat ten może nie zostać doprowadzony do końca, ale to już nie będzie moja wina
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 12:35, 30 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ludzie czy Wam juz rozum odebrało , jak naszym politykom.O co my sie spieramy , o jakich Wy zwyczajach, zasadach mówicie.
Powtórzę to co napisałem w innym miejscu również na pretensje Jagi.
-"Wybacz Jago , ale tego ja nigdy nie zrozumiem . Zabierasz głos w nie swojej sprawie i do tego masz dziwne pretensje , jedynie do mnie.
To po co składamy sobie życzenia z okazji imienin , a niektórzy nawet z okazji urodzin , by później w rozmowie na forum używać , za przeproszeniem fikcji , pseudonimów.
O jakich Ty zwyczajach mówisz. Ja gotów jestem używać nie tylko imienia , ale i nazwiska i do tego prawdziwego . Czego mam się wstydzić, czego bać , to wówczas gdy występujesz otwarcie bierze się na siebie odpowiedzialność za to co się pisze i wypisuje , a nie gdy się plecie anonimowo pod pseudonimiem jakiegoś wydumanego Rumcajca czy Janioba.(chociaż i Janiob wynika z mego imienia użytego w formie zdrobniałej i pierwszej litery mego nazwiska)
Tobie nie przeszkadza , że Adam przekazuje nam wieści z Bliskiego Wschodu tendencyjnie , jednostronnie , jeśli chce być korespondentem to niech nim będzie .Korespondentem Jago ,a nie rzecznikiem jednej strony.
Tobie nie przeszkadza , że do mnie zwraca się , ani po niku , ani po imieniu, tylko złośliwie , bywa obraża i ma ochotę plucia mi w twarz.(nie wiem czy mi nawet nie napluł). Mnie to też nie przeszkadza , ale ja nie jestem tak wrażliwy jak Ty , prawda. Tyle , że jesteś wrażliwa jednostronnie.
W czym tkwi moja obraza tego Pana gdy zwracam się do niego po imieniu , niech poda nazwisko będę zwracał się tak jak kazdy inny człowiek , który go zna.W czym tkwi moja obraza tego Pana gdy zwracam sie do niego Mistrzu , niech poda tytuł naukowy będę sie zwracał , magistrze , inzynierze , doktorze , ale i tak dla mnie pozostanie Mistrzem bo to jest wyróżnienie , podziw , a nie obraza.
Przecież jest proste rozwiązanie , niech Mistrz Adam mnie nie tyka , ja będę omijał tego Pana. Jest jeden warunek , niech ten Pan zachowuje się godnie , uczciwie i nie wtyka propagandy , do tego nie w imieniu Polski i Polaków.Powiem wprost , takim zachowaniem Mistrz Adam pracuje na obraźliwe miano ........., które jeszcze przemilczę , niech zapracuje porządnie. Adam to dziwny facet.
Mam nadzieję , że tymi stwierdzeniami nikogo nie obraziłem , zależy mi na tym aby nie denerwować mego przyjaciela Adama (z zasady jestem przyjacielsko nastawiony do wszystkich porządnych ludzi , nie mylić z przyjaźnią pisaną przez duże "P")
Mam nadzieję Jago , że moja wypowiedz uspokoiła Ciebie i Administrację forum.
Ja nazywam się Janusz B. i moje zasady są takie , by nie komplikować sobie życia. Jesli ktoś ma imię , to zwraca się do niego po imieniu , nawet jak mu chcę dokuczyć , to nie zwracam się do niego Ty uju lub jeszcze gorzej , nie pluję mu w twarz , tylko............wytykam mu prawdę o nim , prosto w oczy i czytelnie , w formie cywilizowanej.
Przyklad: jak ktoś kłamie jak najęty , to mówię mu to wprost , kłamiesz człowieku , dlaczego to robisz i w czyim imieniu.Jak ktoś mieni się "niezależnym" , a jest uzależniony i to chorobliwie , to też mu to mówię wprost, bo być może sam tego nie dostrzega.
Gdy ktoś mnie zwraca uwagą , przyjmuję do wiadomosci bez gniewu , staram się wytłumaczyć , wyjaśnić , przedstawić swój punkt widzenia.
Tośmy sobie parę spraw wyjaśnili. " -
Panesz by zrozumieć i właściwie podejść do analizy stosunków jakie były i jak się zmieniały na przestrzeni wieków pomiędzy Polakami a mniejszością żydowską w Polsce , nalezy dogłębnie poznać Naród żydowski i samych Żydów.To jest niezbędne . Nie jest to łatwa sprawa , chyba temu nie podołamy.Ja sam z siebie nie podejmuję się dyskusji w tym temacie.Chcąc nie chcą musimy sięgnąć do historii i to nie tylko polskiej historii.Lepiej dajmy sobie spokój , wcześniej czy później problem wypłynie sam z siebie , Żydzi nad tym usilnie pracują.
Cześć za godzinkę idę do Andrzeja !!!!!
Z powazaniem Janusz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|