POLITYKA 2o

Ekor

Sprawa tragedii wypadku lotniczego k/Smoleńska wraca ze zdwojoną siłą do przestrzeni medialnej.
Zastanawiam się jaki jest tego lajtmotiv? Wydaje mi się że zwyżkujące poparcie dla PiS , a jednocześnie kłopoty PO stymulują działania Kaczyńskiego w kierunku ponownego nagłośnienia przyczyn katastrofy smoleńskiej. Przyczyn które mają wykazać winę PO w tym Tuska w szczególności. W takiej atmosferze podejrzeń Kaczyński chce dociągnąć do wyborów do Europarlamentu, zakładając zwycięstwo PiS. Takie zwycięstwo to kamień u szyi Tuska i PO.
Dlatego Macierewicz plecie bzdury robiąc szum wokół siebie i tematu katastrofy. W tej kwestii Macierewicz realizuje to słynne powiedzenie Goebbelsa o wielokrotnym powtarzaniu kłamstwa. Jak widać z sondaży na temat przyczyn katastrofy taka taktyka odnosi skutek. Kierowanie dyskusji na wątki dalekie od meritum , odsuwa na plan dalszy zdroworozsądkowe myślenie. Macierewiczowi czyt. PiS-owi pomagają Rosjanie realizując swój plan wobec Polski. A rzecz polega na tym że przetrzymują wrak Tu-154 ponad jak uważam niezbędny czas na przeprowadzenie swego śledztwa. Brak wraku jest kanwą różnych bzdurnych teorii wygłaszanych przez zespół Macierewicza, jest poniekąd amunicją dla walki o" prawdę", prawdę o wypadku którą wyznaje Kaczyński . Rosjanom zapewne zależy na tym aby pokazać Polskę jako skonfliktowany wewnętrznie kraj, jest im to na rękę. A realizują to przetrzymując ponad niezbędny czas wrak samolotu.
A jaki plan realizuje PO. Moim zdaniem Tusk i jego partia też podjęła działania ku temu aby podnieść temperaturę konfliktu wokół "Smoleńska". Wątpię aby publikacja w GW, czy działania prokuratury były tak bez żadnego taktycznego zamiaru. A jakie mogły być tego cele?
Trudno powiedzieć ..może Tusk chce odciągnąć uwagę społeczną od problemów "dnia codziennego" tym samym dać pewien oddech rządowi i PO na uporządkowanie zaległych spraw? A może liczą też że Macierewicz w końcu na tyle ośmieszy się i tym samym zdyskredytuje Kaczyńskiego i PiS?
Jak widać ten drugi cel ośmieszenia i zahamowania rosnącego poparcia dla PiS-u trudno będzie osiągnąć. Jeżeli tak dalej pójdzie to godłem adekwatnym do sytuacji i rozpoznawalnym Polski w świecie będzie "Tutka" ze złamanym skrzydłem.

Pro Rock

Czy to wszystko wina czy tez moze zasluga Tuska??
Nie powiedzialbym tak.

PiS przez jakis czas trzymal morde, rosly notowania, teraz otwiera morde, notowania raptownie spadaja......, Ja to juz obserwowalem dosc pare razy, tak jest zawsze gdy PiS trzyma morde i tak jest zawsze gdy ja otwiera.

PO od miesiecy zawodzi mnie nieopisana wrecz indolencja, ale to tez wszystko co moge im zarzucic.

Jest jeszcze trzecia sila SLD, oni maja czas i to jest chyba wszystko co maja. Szczegolnie zauwazalne jest ze nie maja ani ochoty ani konceptu. Dobre pomysly sie widac wyczerpaly, jak dlugo mozna komus wmawiac ze kolejne pudlo jest kolejnym strzalem w dziesiatke.

W zasadzie jestem obserwatorem stojacym na wyjatkowym uboczu. Ani mnie ziebi ze PO, ani grzeje ze PiS, a SLD to juz wcale.

Polska Lewica musi istniec, ale jest moim zdaniem coraz mniejsza szansa ze bedzie to SLD czy jakis nastepca. Tym paniom i panom a raczej towarzyszom i towarzyszkom odeszla juz ochota na wszystko, nawet na ostatnia kompromitacje.

I JAK TU SIE Z TEGO NIE CIESZYC???????
Mnie sie juz tez znudzila ta radosc, w koncu pol wieku temu to juz przewidywalem, nie wiedzialem tylko ze tak szybko i tak radykalnie to bedzie wygladalo.

Poki co zanosi sie na to ze Polska w dalszym ciagu nie bedzie rzadzilo cos dobrego ale tylko mniejsze zlo.