|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 11:45, 28 Paź 2005 Temat postu: Media-lobbing mały przykład |
|
|
Cytat: | PAP, msu /26.10.2005 18:33
Naukowcy z Instytutu Wysokich Ciśnień PAN odpierają zarzuty
Odparcie krzywdzących zarzutów dotyczących rzekomo nieuczciwych metod, jakimi polscy naukowcy usiłują odnieść naukowy i finansowy sukces, było tematem konferencji zwołanej w środę przez zespół pracowników Instytutu Wysokich Ciśnień PAN.
Polscy fizycy opracowali unikatową technologię produkcji niebieskiego lasera i chronią ją sześcioma międzynarodowymi patentami.
Tymczasem w prasie pojawiły się artykuły sugerujące, że w Polsce nie udało się stworzyć "niebieskiej" gałęzi przemysłu, i przytaczające nieoficjalne wyniki kontroli NIK, z których wynika, że Izba oceniła, że już dawno należało wstrzymać finansowanie tego projektu.
Na konferencji dyrektor Instytutu Wysokich Ciśnień PAN prof. Sylwester Porowski zaprezentował ocenę NIK, w której nie znalazły się opisywane przez prasę krytyczne uwagi na temat prac prowadzonych w Instytucie.
Atutem Polaków jest możliwość wytwarzania najdoskonalszych kryształów azotku galu, co daje szansę uzyskiwania niebieskich laserów o najwyższej mocy na świecie. Jedynym na świecie konkurentem Polaków w sprzedaży tego typu laserów jest japońska firma Nichia, która ma powody obawiania się o swoją dominującą pozycję.
"Rok 2005 jest przełomowy i pokazuje, że osiągnięcia Japonii, światowego lidera w niebieskiej optoelektronice w zakresie mocy optycznej laserów niebieskich, mogą być przekroczone przez Polskę" - powiedział prof. Porowski.
Można się obawiać, że sytuację w polskiej nauce wciąż najlepiej ilustruje powiedzenie: "Chcieliśmy jak najlepiej, a wyszło jak zawsze" - powiedział reżyser Krzysztof Zanussi
Znany reżyser, z wykształcenia fizyk, poproszony został przez swoich byłych kolegów ze studiów o poprowadzenie konferencji.
Jak wyjaśniła dr Izabela Grzegory z Instytutu Wysokich Ciśnień PAN, wszystkie technologie półprzewodnikowe (a takie stosowane są w produkcji laserów) opierają się na doskonałych kryształach. Polskie trzydziestoletnie doświadczenia w tej dziedzinie pozwoliły na opracowanie technologii, która obecnie szybciej postępuje niż technologia japońska. Tajemnica kryje się we właściwym doborze temperatury i ciśnienia w procesie tworzenia kryształów.
Obecny na konferencji prof. Jerzy Kołodziejczyk, z Instytutu Fizyki PAN sugerował, że krytyka może mieć znamiona sterowanego ataku.
"Nie potrafię odpowiedzieć na pytanie, skąd bierze się ta niechęć prasy w stosunku do prowadzonych w instytucie prac, muszę jednak przytoczyć słowa prof. Bogdana Mroziewicza z Instytutu Technologii Elektronowej, który w ubiegły czwartek na posiedzeniu Rady Naczelnej Instytutu Fizyki PAN powiedział, że posiada informacje, iż firma Nichia wynajęła polska spółkę, która miałaby monitorować działalność Instytutu Wysokich Ciśnień PAN" - powiedział prof. Kołodziejczyk.
Prof. Dietl z Instytutu Fizyki PAN za paradoks uznał fakt, że zaatakowano projekt, który odniósł tak duży sukces, a ponadto spełnia trzy podstawowe zadania nauki: wzbogaca wiedzę, kształci zdolnych młodych ludzi i przynosi pomoc gospodarce.
Opracowanie technologii produkcji niebieskiego lasera znalazło się w Programie Rządowym "Rozwój Niebieskiej Optoelektroniki 2000- 2004".
Niebieski laser zawdzięcza nazwę kolorowi światła, jakie emituje. Jest to związane z długością wysyłanej fali światła. Jest ona krótsza niż w powszechnie znanym czerwonym laserze. Laser znajduje zastosowanie w diagnostyce i zwalczaniu zmian nowotworowych, monitorowaniu zanieczyszczeń środowiska, a także projekcji obrazów o wysokiej rozdzielczości. |
Cytat: | Polski niebieski laser okazał się niewypałem
Budżet państwa wydał 29 mln zł, a efektów nie widać
Po latach prac odkrycie polskich naukowców nie przełożyło się na sukces finansowy. Nie udało się stworzyć nowej „niebieskiej” gałęzi przemysłu – wynika z kontroli NIK.
Mieliśmy prześcignąć Japończyków. Niebieski laser zbudowany według polskiej technologii miał otworzyć naszej gospodarce światowe rynki i przynieść nawet dwa miliardy dolarów zysku. Na program badań nad laserem rząd wydał w latach 2000- - 2004 niemal 29 mln zł. Projekt zakładał opracowanie nowoczesnego lasera i sprzedaż na zachodnim rynku.
Najwyższa Izba Kontroli ocenia, że już dawno trzeba było wstrzymać finansowanie tego projektu. Takie wnioski płyną z nieoficjalnych jeszcze wyników kontroli, zawartych w wystąpieniach pokontrolnych. NIK negatywnie oceniła wykonanie programu. Tymczasem prof. Sylwester Porowski, dyrektor Instytutu Wysokich Ciśnień PAN, który pracuje nad laserem, zapewnia, że wszystko jest w porządku.
Wielki szum, mały efekt
Niebieski laser zbudowali wcześniej Japończycy na podłożu szafiru, ale ich urządzenie było wadliwe. Polacy, jako jedyni na świecie, podjęli próbę zbudowania lasera na podłożu azotku galu o mniejszej wadliwości. W 2001 r. prototyp lasera zaświecił w laboratorium. Ale to był dopiero początek. Trzeba było jeszcze go zbudować, wydłużyć czas pracy i dać odpowiednią moc.
Już w 2003 r. zespół Komitetu Badań Naukowych postulował przerwanie finansowania badań. „Zespół informował ministra nauki o niewielkich szansach na rezultaty” – czytamy w informacji NIK.
Jednak KBN w głosowaniu odrzucił postulat zespołu. W końcowej fazie programu w 2004 roku 5 wybitnych specjalistów na zlecenie ministra nauki oceniło wykonanie programu i wydało krytyczną opinię. Zbudowany laser nie był w stanie wytworzyć fali ciągłej o odpowiedniej mocy.
Instytut kontra eksperci
– Jakość techniczna laserów wytwarzających falę ciągłą opracowanych w instytucie wyraźnie odbiega od tych dostępnych na rynku – mówi prof. Antoni Rogalski z Instytutu Fizyki Technicznej WAT. Jeśli nawet polskie lasery uzyskają ciągłość fali i pojawią się w końcu na rynku, są technologicznie niekonkurencyjne.
Tymczasem prof. Sylwester Porowski, szef instytutu, nie zgadza się z krytyką. Poinformował nas, iż sprzedaż laserów o fali ciągłej planuje się na listopad. Jednocześnie w resorcie nauki powołano komisję, która zastanawia się nad rozliczeniem programu.
Ciemna strona lasera
Ale nieprawidłowości NIK wykryła także w gospodarowaniu majątkiem instytutu. W 2000 r. przejął on część udziałów w spółce Top Gan i udzielił jej licencji na budowę laserów – krytykuje NIK. Zrobił to bez zgody KBN. Zdaniem NIK, prof. Porowski nie miał upoważnienia prezesa PAN, by dysponować udziałami Top Ganu. A w 2001 r. część udziałów Instytut sprzedał spółce Delosar za 2,6 mln dolarów.
W kwietniu br. udziały spółki Top Gan dostali niektórzy pracownicy instytutu. Zapłacili tylko po 500 zł za jeden. O tym, kto dostanie tak korzystną ofertę decydowała rada instytutu. Większość szczęśliwców zasiadała w tej radzie.
2005-09-28 |
Cytat: | Najwyższa Izba Kontroli negatywnie oceniła realizację projektu związanego z badaniami nad niebieskim laserem. Na badania wydano prawie 29 mln zł, a jakość wytwarzanych w Instytucie Wysokich Ciśnień PAN laserów odbiegała od jakości tych dostępnych na rynku. (Życie Warszawy, 13.10.2005, D.Kołakowska, „Czy będzie kara za niebieski laser?” |
prawie jak heca z biopaliwami rzekomo uszkadzającymi silniki samochodowe...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ahron
Gość
|
Wysłany: Pon 21:28, 27 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Kaczyński powatpiewa w niezależność mediów.
A nasze media oburzone -jak to przecież jestesmy takie niezależne :)
Trwa wyścig,kto komu wiecej przyłoży.
Jeżeli PiS w krutkim czasie nie bedzie miał sukcesu to media go rozszarpią-zapomniałem napisać niezależne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 2:25, 28 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
że tak powiem... HEHE
Pozdro...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 8:40, 28 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ahron ostatnio z tymi mediami to jakaś fobia,cały czas słyszę media polskojęzyczne a co to takiego? czy media kiedykolwiek i gdziekolwiek są całkowicie niezależne? zawsze prezentują jakąś myśli jakiś kierunek co znaczy polskojęzyczne? bo nie rozumiem, czy to że w ich radzie nadzorczej zasiada choćby jeden przedstawiciel zagranicznego udziałowca to już nie są Polskie? bez przesady a jakie w takim razie media są Polskie? Dla mnie Rzeczpospolita zawsze będzie Rzeczpospolitą Polityka Polityką, Wyborcza Wyborczą a Nowy Dziennik niestety tylko tubą wyznawców o Dyrektora,pytanie którą gazetę kupię daje mi możliwość wyboru. Dla polityków media polskojęzyczne to media które opisują fakty nie według ich scenariusza,i to wystarczy,a dla mnie gazeta która ujawnia brudy jest gazetą wiarygodną i odemnie zależy czy nie znajdę w tym prowokacji i dziennikarskiego kiczu.Nie będę wymieniał tytułów gazet powiem tylko że gazeta "Fakt" została odżegnana do czci i wiary po tym jak ujawniła i opublikowała zabawę młodych wilków lubujących się w okazywaniu gestu którym Mussolini witał gości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ahron
Gość
|
Wysłany: Wto 21:40, 28 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Niezależny ,co mie obchodzi jakis członek rady nadzorczej-nie ma to najmniejszego znaczenia liczy się właściciel,nawet nie redaktor naczelny gdyż ten jest wybierany przez tegoż własciciela i doskonale wie co może co nie,taka gazeta może do utraty tchu krytykować śnieg,albo upały ,ale nie do końca może krytykować inny obcy kapitał,albo opcję co go wspiera,lobbing i to wcale nie ten w naszym interesie.
Czy Ty prowadząc biznes zezwalasz by pracownicy robili jak chcieli?
Z mediami tak samo ,gazety nie kupuje się dla czystego biznesu,tylko by mieć wpływ na wiele różnych rzeczy i dokładnie tak się dzieje i ten wpływ jest bardziej opłacalny niż sam zysk z gazety.
Owszem pewno nigdzie media nie sa czyste ,ale to takie tłumaczenie jak z korupcją istnieje na całym świecie,ale w polsce ma niewyobrazalne rozmiary.
Obecnie trwa nagonka na PiS ja go tu nie chce bronić ,ale trzeba być slepym by tego nie widzieć -oni jeszcze nie mają zasług ,ale też nie zrobili nic niezwykle groźnego -polska miała gorsze rządy.
Czytałeś kiedykolwiek krytykę Balcerka w mediach?????????---a przecież efekty jego ekonomi są dla nas katastrofalne.
A krytykę Kwaśniewskiego z tym było już prościej -wszyscy wielcy aferzyści w kraju to jego koledzy,a cztałeś by go ktoś bezpardonowo zaatakował?
A on jako prezydent dwóch kadencji jest odpowiedzialny za stan obecny państwa.
Myslę że krytyka Balcerka jezeli była by wydrukowana ,to naczelny , dziennikarz i kilka jeszcze osób w następny dzień by nie pracowało.
Czytałes krytykę PSL odnośnie chandlu ziemią przez obcokrajowców ,ale krytykanci ,nawet słowem sie nie zajakneli że cucoziemiec ziemię może kupić jedynie w niemczech,a każdy kraj ma tyle przepisów że kupno praktycznie jest niemożliwę.
95% mediów znajduje sie w obcych rękach -ewenement na skalę swiatową .
Podaałem tylko kilka przykładów ,ale jak właczysz TV ,czy zastanowisz się nad artykułami kto zyskuje kto traci -to sam się przekonasz w czyim interesie te media działają.
Czy czytałeś by ograniczyć import w polsce??????????Media popierają import wszystkiego-niby to pod pozorem obrony konsumenta i nawet sie nie zajakną o miejscach pracy,o rachunek ekonomiczny państwa.
Weles zadał Kendo pytanie skąd się wzioł poski dług ,czy dług generuje eksport?
Sorry że tak długo ,ale temat szeroki jak rzeka .
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 23:01, 28 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ahron
Masz rację w tym co piszesz z ..... wyjątkiem Kwacha i Trybuny
Dobrze mu dopie ...kli za kilka sprawek: dyplom ,Ałganow, meble szwagra, Charków, Kalisz,ustawa paliwowa, Sobótka etc.
Trybuna zawsze i przez wszystkich redaktorów naczelnych krytykowała Balcerka w odróżnieniu od rzeczywiście ... polskojezycznych mediów.
One rzeczywiście miały inny niz .....polski interes
Ja swoją zgodę na ....wolność mediów dam wtedy, jeżeli pismak na wszystko co pisze ma ... twarde dowody a nie tylko puszcza ..oczko w stronę publiczności.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 23:32, 28 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
w51 napisał: |
Ja swoją zgodę na ....wolność mediów dam wtedy, jeżeli pismak na wszystko co pisze ma ... twarde dowody a nie tylko puszcza ..oczko w stronę publiczności. |
I w tym sedno. A wieczne utyskiwanie na stronniczość mediów zgodnie z zapotrzebowaniem ich zagranicznych właścicieli jest bez sensu. Prasa nie jest bezstronna, kazdy tytuł reprezentuje jakąś linię, myśl polityczną lub - gospodarczą, z tego nalezy zdawać sobie sprawę, jak to pisał na HP Panesz.Nawet gdyby była 100 procent w polskich rękach, to nie należy oczekiwac, że byłaby jednomyślna.
Pozdrowienia Jaga
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 23:42, 28 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ahron nie demonizuj tego aż tak mocno nie przyklejaj politycznej łatki do każdego zjawiska,idąc tym tropem można nazwać strategiczym zakup szaletu stojącego w centralnym punkcie miasta niewien czy nie nie można byłoby złapać więcej plusów niż sprzedaż byle gazety.A tak poważnie to nie wierzę że zakup gazety na na celu wpływanie na politykę przynajmiej nie zawsze przede wszystkim na celu jest kasa i tylko kasa ,redaktor Wołek rozkłada właśnie kolejny tytuł jeśli nie już tego nie zrobił i co źle zakupiono? nie nie było chętnych na zakup informacji politycznych przedstawianych przez zespół kierowany przez wytrawnego naczelnego Wołka ,Włoski właściciel nie kierował się politycznym sentymentem a za wyniki finansowe redaktor Wołek został czytelnikiem Przyjaciółki.Nie moża uznawać gazety za polityczną za to że opisała wybryki polityka to w końcu oczym mają pisać o pogrzebach? kupując gazetę chcę informacji wiem powiesz że informację podawać można różnie i koło się zamyka. Nasz Dziennik to trochę inna sprawa i tu przyznałbym Ci Ahron oczywiście rację to Nasz Dziennk to osobisty organ oDyrektora który kreuję albo chciałby kreować rzeczywistość robi to na szczęście tak nieudolnie że z Naszego Dziennika zarobek mają tylko kierowcy którzy wożą ten organ rano i wieczorem jako zwrot.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 0:40, 01 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
W51. Złośliwie. Choc nie bierz tego do siebie. Okazuje sie, że jedynym polskim niezaleznym medium, majacym twarde dowody na to co pisze. Bo jesli by nie miało dawno by je udupili, to "NIE" Jerzego Urbana. W mordę:)) HiHi i Hehe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 1:19, 01 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Casandro
Jak zwykle ... masz rację.
Chociaż z ...lojalką .....Kaczora dali sie ...wpuścić
Aha! od ... występu Urbana przy aferze Rywina jestem z Nie na ....nie i nie czytuję
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ahron
Gość
|
Wysłany: Nie 22:19, 12 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Zobaczymy nagłówki w gazetach-sorry w niezależnych i obiektywnych mediach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:28, 12 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Osobiście radziłbym kupować "Nasz Dziennik" to najbardziej zorientowana gazeta,wiem o tym dobrze na własne oczy widziałem w podciechocińskich lasach leżała co kilka metrow widać ludzie czytają.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ahron
Gość
|
Wysłany: Czw 21:47, 05 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Jaka powinna być Rola mediów ?Czy ja źle rozumuje .
Media powinny informować przedewszystkim jak najbardziej rzetelnie ,media mogą tropić afery,korupcje .
Ale czy media moga być stroną w rządzeniu ,mogą prowadzić swoją politykę odrębną od rzadowej,czy mogą posługiwać sie prowokacją ,o ile wiem na prowokacje czy zakup kontrolowany Policja musi mieć zezwolenie prokuratury.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 7:07, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ahron Wy wszyscy albo prawie wszyscy skoncentrowani jesteście na jednym była prowokacja czy nie? ot zasadnicze pytanie i Wasz dylemat, a ja mam to za przeproszeniem gdzieś. Mnie interesuję coś innego żeby nie jak mówicie tendencyjne i nieobiektywne stacje telewizyjne nie dowiedzielibyśmy się nigdy o zakulisowych gierkach, intrygach, błocie i bagnie które otacza naszych polityków. Przecież Ahron ta PiSowska forpoczta korumpowała nie z własnej woli oni zostali przez partię wyznaczeni do tej wrednej i niegodnej roli i nadym powinniśmy się skoncentrować, i odrzucić cygańską zasadę że złodziej nie jest zły dlatego że ukradł ale dlatego że dał się złapać. Fakt jest faktem korumpowano i koniec bez względu na to jak stacja to ukazała nie miałbym nic przeciwko jeśli by był to „Nasz Dziennik”
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 7:51, 21 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Radio Maryja było pierwszym w Polsce radiem interaktywnym i "w dużej mierze staje się wzorcem dla innych rozgłośni" - uważa biskup pomocniczy diecezji łódzkiej Adam Lepa, zajmujący się naukowo mediami.
No to mamy wykładnię na czym media powinni się wzorować na RM oczywiście to że RM powstało za niemiecką kasę to już jakby drugorzędne ważne żeby się na nim wzorować czyli przyjąć język arogancji buty obłudy i nienawiści do wszystkiego co według o Dyrektora nie Polskie no i dawać kasę to zrozumiałe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|