POLITYKA 2o

Ekor · Wysłany: Wto 13:19, 19 Mar 2019 Temat postu: Maraton wyborczy

Zaczyna się ostra walka o głosy wyborców . Dwóch potentatów PiS i Koalicja czyt. PO rusza do ostrej walki, gdzieś obok "wiosenny Biedroń". Pierwsze okrążenie prowadzi do PE. Meta w Polskim Parlamencie. Jestem rozczarowany poziomem walki wyborczej, PiS stawia wszystko na jedną kartę, idzie na rympał, Kaczyński rozkazał łomem wyważyć drzwi do Skarbu Państwa. Widać jasno do jakiego elektoratu kieruje swój program.
Na tym tle blado wypada opozycja. Generalnie Schetyna nie jest przygotowany do podjęcia równorzędnej walki. Schetyna to nie jest wódz prowadzący hufce do zwycięskiego boju. Może w knowaniach zakulisowych być dobrym , ale na zwycięską kampanię wyborczą jest słabym. Do tego niefortunne wypowiedzi co do tematu i czasu prezentowane przez Trzaskowskiego i Rabieja dopełniają tej degrengolady . Nie w tym rzecz że ma się rację , ale w tym że rozsądnie gospodaruje się swoją , obiektywną prawdą. PiS nie przejmuje się tym co jutro będą jeść nasze dzieci i wnuki. Ważne dziś dać na kredyt to czego elektorat potrzebuje.Mamy na scenie dosyć tandetną i prymitywną w propagandę wyborczą , gdzie dziury łatane są banknotami 500, bądź 300 +. Czyżby Kurski był głównym kreatorem kampanii wyborczej PiS-u?
Z drugiej strona "potęga intelektualna " Koalicji zagubiona jak dziecko we mgle , bezbronna, czekająca na powrót Tuska.
Moim zdaniem przyczyna tego stanu jest prosta .....PO zbyt długo była u władzy i nie potrafi odnaleźć się na polu walki o władzę. Finałem pierwszego etapu jest PE . PO jest przekonane że znane nazwiska, oddalenie przeciętnego wyborcy od Brukseli to atuty PO. Być może, niska frekwencja , nieznajomość rzeczy przez przeciętnego wyborcy spowoduje że duże miasta zagłosują na znanych kandydatów OPOZYCYJNYCH. Zadaniem PiS jest stworzenie takiego obrazu na którym są bliskoznaczne pojęcia ;LIBERAŁ ; LGBT; PEDOFIL.W tym temacie PO strzela sobie w stopę. Dziś nie , ale jutro wszyscy którzy weszli w Koalicję od Lewicy po PSL będą rozliczać Schetynę na takie wpadki.Źle to będzie wróżyć na drugi etap maratonu.

Niezależny · Wysłany: Wto 17:16, 19 Mar 2019 Temat postu:

Bardzo celnie i z zacięciem felietonisty to opisałeś , podpisuje się pod tym.
Temat b ważny , kto na kogo za co i dlaczego. Na pierwszy rzut oka widać że poza demagogią Kaczyński nie ma specjalnego zaplecza Taki folklor jaki do Brukseli wystawiła tzw prawica jest nie tylko wesołą trupą ale także ośmieszającym nas zespołem europarlamentarnym , Nazwiska takie jak np. Beata Szydło , Beata Kempa, Patryk Jaki czy Kaja Godek są tym co w PiS owskiej prawicy jest najlepsze , niestety w praktyce taka trupa nie błysnęłaby nawet w kreskówkach

Ekor · Wysłany: Sob 22:58, 23 Mar 2019 Temat postu:

Odsłania się kurtyna i widzimy naszych wybrańców do PE. Tak na dobrą sprawę nikt nie wie po co jadą do tej Brukseli. Przecież wystarczyłoby przenieść, oddelegować do Brukseli kilkunastu urzędników w randze sekretarzy stanu . Niech tam pracują w komisjach tematycznych. To wystarczy. Ale prawdopodobnie sute koryto ciągnie jak magnes naszych polityków.
Może jeszcze jedno dziejowe zadanie jakie nas w PEi czeka.....na wzór wypraw krzyżowych z okresu średniowiecza chcemy chrystianizować zachodnią Europę.Już widzę posłankę z Torunia na czele hufców odbijających Brukselę z rąk niewiernych .

bujanylas · Wysłany: Pią 20:40, 29 Mar 2019 Temat postu:

Wybory do EU są bardzo niedoceniane, zarówno przez prawą jak i lewą stronę. Z punktu widzenia prawaka (optującego za powrotem do idei EWG i - oczywiście pełnym uczestnictwem Polski (żadnych polexitów itp). Niezmiennie wierzę w wielki projekt europejski (konfederacyjny - nie federalizacji). Obsadzenie PE ludźmi pokroju Kurtza, Orbana, Salviniego, Le Pen, Kaczyńskiego skutkuje oczywistym przeorientowaniem ideologicznym całego kontynentu, co będzie miało mocny wpływ również na Polską rzeczywistość. Pomijając, że zamknie to mordę polskojęzycznym folksdojczom odnoszącym
swoją zdradę do "norm" UE, tudzież Rosji, najważniejsze, że zostanie zablokowany marksistowski projekt upodlenia kultury białego człowieka. PIS lawiruje, nie spełnia wyborczych obietnic - sądy, repolonizacja mediów, komunistyczna gangrena przenikająca uczelnie wyższe - PIS lawiruje, ponieważ wie, że hardcorowe posunięcia skutkują ekonomicznymi sankcjami, które odczuje przeciętny Kowalski. A przeciętny Kowalski jeśli zbiednieje choćby o złotówkę gotów jest przeorientować sympatię polityczna o 180 stopni. no niestety... taka jego kondycja moralna, nie oszukujmy się.. I w tym sensie to, jak będzie wyglądał przyszły parlament UE ma duże znaczenie dla naszej sceny politycznej. (a dalej, poza Polskę patrząc i czasowo patrząc dalej, o dekady - oczywiście konsekwencje cywilizacyjne. Wiadomo - mamy obecnie dwie kompletnie różne propozycje na Europę.

Ekor · Wysłany: Nie 11:54, 31 Mar 2019 Temat postu:

W społeczeństwie "obrazkowym" wiedza o UE , tym samym wyborach do PE jest ograniczona. Nie mamy wiedzy jak wygląda "parlamentaryzm" w UE. Nasze media nie kształtują naszej w tym świadomości. Dlaczego? . Oglądając naszych europosłów obecnych i aktywnych na co dzień w naszych mediach robiących propagandę partyjną w skali kraju rodzi się pytanie ? Co oni w tej Brukseli robią? Dlaczego nie chwalą się z aktywności na forum unijnym. Myślimy więc na skróty; jesteśmy w UE i Nam się należy. Co będzie gdy znajdziemy się poza UE, lub zostaniemy zmarginalizowani przekracza wyobraźnię przeciętnego Polaka.
W UE należy być aktywnym i walczyć o swoje. Aby walczyć kształtując oblicze UE musimy "delegować do PE" ludzi do tego przygotowanych. W UE trwa permanentny konflikt jednostkowych interesów. Nie mamy świadomości tego , że UE to nie jest samarytanin dla ubogich. Pierwsze skrzypce grają najsilniejsi , oni budują większość parlamentarną do realizacji różnych zadań. Nasze skonfliktowanie zw ramach UE nie wzmacnia naszej pozycji. Ślub z Orbanem to ryzykowna inwestycja w przyszłość. Orban potrafi w każdym momencie wywinąć niespodziewaną voltę.
Europa zjednoczyła się po II WŚ wokół pewnej idei. Pierwsza forma to Wspólnota Węgla i Stali. Przeorientowując przemysł przemysł zbrojeniowy na odbudowę zniszczonych krajów , jednocześnie biorąc pod kontrolę Niemcy tak, aby uniemożliwić odradzanie się nacjonalizmu.
Kolejne mutacje organizacji zjednoczenia również miały swoja myśl przewodnia , był okres "zimnej wojny", konfrontacja z RWPG itp. Tym samym główne idee zjednoczeniowe realizowane były w sposób zróżnicowany, w zależności od politycznej proweniencji aktualnego kierownictwa. Raz dominowali lewacy, drugi raz chadecy , ale główna idea zjednoczeniowa był niezmienna.
Tym samym narzędzia do kierowania UE są zmienne w czasie. Jedno jest pewne ;"NIEOBECNI NIE MAJĄ RACJI".

bujanylas

Ekor... ale po co to melodramatyczne myślenie zerojedynkowe? Że albo w Unii albo poza Unią. Rozumiem, że z automatu merdasz ogonkiem na Unię (coby tam nie wymóżdżyli), a wszelką krytykę postrzegasz, jako jej "rozwalanie". PRLowskie przyzwyczajenia. Wiem, że starego psa nie da rady nauczyć nowych sztuczek, ale tak: co powiesz na ostatnią głośną ustawkę Niemiec z Francją - poparcie ACTA za poparcie Nord Stream 2. ? W swoim genetycznym parciu do SOJUZÓW nie postrzegasz (rozumowo) tutaj pewnego zgrzytu?

Ekor

Bujany...nie wpadałbym w panikę. Interesy gierki wewnątrz UE były są i zapewne będą. Rzecz w tym aby być członkiem UE na tyle znaczącym i koncyliacyjnym, zdolnym do osiągania celu . Komentarze w linku poniżej ...zapewne znasz.

[link widoczny dla zalogowanych]

Bawią mnie Twoje wtręty mające określony cel. Bujany jest to takie małostkowe, czas dorosnąć.
Sowa Minerwy wylatuje o zmierzchu. (Hegel)

bujanylas

Rzecz w tym aby być członkiem UE na tyle znaczącym i koncyliacyjnym, zdolnym do osiągania celu .

Jakiego celu? Rozpuszczeniu polskich interesów w interesach francuskich i niemieckich? By udowodnić "starszym braciom" EWG, żeśmy wreszcie "cywilizowani, niepyskaci i... dyspozycyjni... do włożenia nam znowu kołka w zadek?

Ekor, przestań Ty się brzydzić macierzą i szukać dyspozycji u inszych. Miej Ty w końcu charakter, miej swoją dumę. Z dedykacją - https://www.youtube.com/watch?v=rjSBX-YQ5VQ

bujanylas

ps.
Wracając do UE... Przyjmując nas (tzn. biedniejszych braci Europejczyków, sflekowanych komunizmem) powinni się liczyć również z naszym prostolinijnym, krnąbrnym temperamentem i konsekwencjami z tego wypływającymi. to nie jest "rozwalanie" Europy, tylko wpuszczanie świeżego powietrza na zaśmiardłe UE salony. https://www.youtube.com/watch?time_continue=185&v=ZALtzTmPz-E

Ekor