|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 10:22, 29 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Szimanie rzutem na taśmę (czas) dodam: Winę za katastrofę ponosi Kancelaria Prezydenta, gdyż to ona planowała wylot i całą uroczystość w Katyniu. Za pracę Kancelarii odpowiadał śp. pan minister Stasiak a bezpieczeństwem zajmował się śp. pan minister Szczygło. Natomiast ich zwierzchnikiem a także znajdujących się na pokładzie samolotu generałów był śp. pan prezydent, który zapewne bardzo chciał na czas dotrzeć na uroczystości w Katyniu. Pilot podejmując decyzję o lądowaniu w skrajnie niebezpiecznych warunkach albo był poddany presji albo miał w pamięci presję i skutki niewykonania polecenia prezydenta w stosunku do jego starszego kolegi w trakcie lotu do Gruzji (przypomnijmy: wyzywanie oficera od tchórzów, podanie sprawy do prokuratury przez menela - tego od rozbijania meleksów na Cyprze - Karskiego i interpelacja śp. posła Gosiewskiego także pełna inwektyw). Aktualnie trwa bezczelna kampania - między innymi w mediach publicznych zawłaszczonych przez PiS - aby odpowiedzialność przerzucić na Rząd czyli na min. Klicha a pośrednio na Premiera. Jest to zarazem część kampanii wyborczej tego co to znów dzieli Polaków na "prawych" i tą resztę czyli w domyśle "nieprawych" a może i ZOMO!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 10:36, 29 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Całe to przerzucanie się domysłami, hipotezami i w konsekwencji oskarżeniami spowodowane jest absolutnie absolutnie nieudolnym prowadzeniem śledztwa w sprawie katastrofy za prowadzenie którego odpowiada rząd.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 10:43, 29 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Sziman ...a Ty jesteś prokuratorem prowadzacym śledztwo ,ze wyrokujesz ze jest nieudolne..?? Moze Bogiem..??? Bo jakoś nie przedstawiasz dowodów na tą nieudolność Kwestionujesz fakt,ze 80% społeczeństwa odrzucajace prezydenta i jego polityke się myliło ..ale masz 100% pewność ze śledztwo prowadzone jest nieudolnie...Ciekawe...
z jednej strony gołosłowne pomówienia..z drugiej odrzucanie faktów ..
PS Prezydenta wraz ze świtą nikt na siłę nie ciągał do Katynia...TO ONI SAMI WYBRALI TERMIN,SKŁAD i MIEJSCE LĄDOWANIA...Równie dobrze mozna miec pretensje do wypozyczalni samochodów jesli spowodowało sie wypadek np we mgle..Takie stanowisko świadczy o cynizmie ,checi zrzucenia odpowiedzialności i arogancji
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 10:51, 29 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 5:47, 30 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | dlaczego politycy pisu oskarżają Tuska o knowanie z Putinem |
A moja odpowiedź brzmi:
A co to ma do rzeczy? Albowiem!
Albowiem albo nie wiem, ale powiem.
Gdyby Tusek postąpił tak ja, sugeruje mu PiS, to PiS by zarzucał mu, że postąpił tak jak postąpił, a nie postąpił odwrotnie.[b] To jest wina bezustanna wina Tuska i tak-tyka PiSa czyli pisowska tusktyka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 13:01, 30 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Panesz, przeciez chodzi znowu o manipulacje !!
Katyń=martyrologia narodu=zbrodnie Rosji= zbrodniczy Tusk..
Jeszcze chwila a ktos oskarzy PO o skrytobójczy zamach na samolot prezydenta i jego samego...
Niestety jedynym lekarstwm na wampiry nie jest dialog lecz osikowy kołek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 7:17, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Wszelkie teorie spiskowe katastrofy pod Smolenskiem maja jeden wspolny mianownik, potege i moc Prezydenta. Tylko potezny mocarz moglby zagrozic Rosji, tylko takiego Rosja miala zgladzic.
Oczywiscie to absurdalne zalozenie, Prezydent o niewielkim poparciu w spoleczenstwie, tuz pod koniec kadencji bez szansy na reelekcje na dodatek bez istotnego wplywu na biezaca polityke nie byl zadnym celem interesujacym Rosjan. Prezydenta nie sposob tez uznac za decydenta w jakiejkolwiek organizacji miedzynarodowej, ani w Unii ani w NATO. Prezydent nie przeszkodzil Rosji w osiagnieciu zadnego z jej zywotnych interesow, nie mogl tego tez zrobic i w przyszlosci.
Zakladajac nawet ze Rosjanie mieli interes w unicestwieniu Prezydenta RP, przeprowadzenie zamachu wiazaloby sie z ogromnym ryzykiem i to w roznych plaszczyznach.
W przedsiewziecie takie musialaby byc zaangazowana spora grupa roznych ludzi. Ryzyko ze jedna z nich nie bylaby gotowa sprzedac posiadane informacje o ewentualnym zamachu jest przeogromna. Cena ktora za podobne informacje zaplacilaby Prasa, radio czy TV jest ogromna. Nastepnym argumentem jest to jakikolwiek zamach pozostawilby slady w urzadzeniach pokladowych, laptopach, telefonach komorkowych i innych urzadzeniach elektronicznych ktore mogly byc na pokladzie. Ponadto nalezaloby uwzglednic ryzyko ze takie dzzialanie mogloby byc przyuwazone z kosmosu. Okolice Moskwy sa z pewnoscia jednymi z dokladniej monitorowanymi rejonami swiata.
To oczywiscie zaden dowod, ze zamachu nie bylo ale wszystko wskazuje ze taka ewentualnosc jest mniej prawdopodobna.
Ja osobiscie czekam az prowadzacy sledztwo rozpoczna w Polsce badanie okolicznosci w jakich doszlo do odlotu.
Ja przyznam sie szczerze przyczyn katastrofy dopatruje sie w osobie Prezydenta i jego otoczeniu., Zaloga samolotu zdawala sobie sprawe ze od powodzenia tej misji zalezala dalsza polityczna kariera Prezydenta a byc moze i calego PiSu.
Analizujac po raz kolejny przegieg lotu doszedlem do wnioskow , ktore dotychczas nie pojawialy sie w jakichkolwiek rozwazaniach, conajmniej ja ich nie widzialem.
Dotychczas wychodzilem z zalozenia ze spoznienie sie na planowy termin odlotu wynikal z arogancji Prezydenta, ktory tym ze kazal na siebie czesto czekac pokazywal swoja waznosc.
Teraz po glowie krazy mi mysl ze to celowo. Samolot z Prezydentem rozbil sie okolo godz 10:40 czasu miejscowego, nalezy tez uznac ze mniej wiecej w tym samym czasie by wyladowal (roznica kilku minut nie odgrywa w moich rozwazaniach zadnej roli). O godzinie 11:00 byla zaplanowana pierwsza czesc uroczystosci oddania holdu rosyjskim C zy radzieckim jak kto woli ofiarom Katynia.
Sam wielokrotnie latalem samolotami i z doswiadczenia wiem ze rzadko kiedy udalo mi sie wyjsc z lotniska przed uplywem kwadransa od ladowania. A latalem najczesciej sam albo z zona i raczej zawsze bylem w pospiechu. Opuszczajac juz lotnisko niejednokrotnie widzialem ze z samolotu jeszcze wychodza pasazerowie. Nalezy wiec stwierdzic ze z latwoscia mozna bylo bez zadawania sobie wiekszego trudu wytrzymac godzinke nim cala delegacja bedzie w stanie rozpoczac dalsza podroz. W sklad delegacji wchodzily bowiem osoby w bardzo podeszlym wieku oraz schorowane. Mielibysmy juz godzine 11:40. Okolo 20 minut trzeba na przejazd na trasie Smolensk - Katyn. i tak doszlibysmy do godz 12:00, kiedy to miala sie rozpoczac uroczystosc polska. Prezydent moglby wiec rozpoczac od oddania holdu stronie polskiej a nie rosyjskiej jak uzgodniono. Mozliwosci jakie byly jest kilka, Prezydent w pospiechu rzuca jakis wiechec i zmyka, Prezydent wysyla Stasiaka i Szczygle aby w jego imieniu, Przezydent przeklada to na pozniej a potem albo to robi albo nawet zapomina o tym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 8:09, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ciekawa spekulacja czasowa......., która nie uzasadnia przyczyn katastrofy, a opisuje "typ" byłego Prezydenta.
Mam, znam kolesia, miałem nieraz z nim do czynienia, na którego powiedzenie "5 minut" wypacza cały porządek świata! "5 minut u niego znaczy tyle co najmniej pół godziny, ale też znaczy dzień później, nawet nigdy! Takich typów jest dużo za dużo, a zachowanie Prezydent nie nowina. Taki typ tak ma.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 9:45, 06 Maj 2010 Temat postu: Do p. Panesza... |
|
|
Oczywiscie ze nie jest to bezposrednia przyczyna....
Ale pol godziny wczesniej byly inne warunki atmosferyczne
Poza tym pol godziny wczesniej decyzja o ladowaniu w Minsku czy Witebsku byla jeszcze mozliwa. Uroczystosc odbylaby sie z malym poslizgiem ale by sie odbyla.......
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 9:45, 06 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 12:13, 06 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
gdyby..gdyby...gdyby...
Gdyby prezydentem był innym człowiekiem ,to celebra w Katyniu odbyła by sie 7.04...i dalej bysmy mieli prezydenta
Gdyby gdyby nie arogancja i ipertynencja w sosunku własciwie do wszystkich ..to byłby to człowiek którego szefowie innych państw odwiedzaja i zapraszaja ..a tak...to był cichym posmiewiskiem Europy
Ale gdyby babcia miała wąsy ..to by była dziadkiem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|