|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 20:49, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Choć na decyzję Lecha Kaczyńskiego o starcie w tegorocznych wyborach prezydenckich musimy jeszcze poczekać, głowa państwa rusza w objazd po Polsce.
Jutro będzie gościł w Katowicach, a w planach są kolejne miasta. Czy to oznacza, że rozpoczyna nieoficjalną kampanię wyborczą? Szef Kancelarii Prezydenta Władysław Stasiak zaprzecza i jak dodaje, prezydent nie może cały czas spędzać w Warszawie. - Nie należy popadać w absurd, Lech Kaczyński nie jest więźniem w złotej klatce - powiedział minister.
Rozumiem w pełni decyzję wiewiórki policzone śnieg od chałupy odsunięty w telewizorni same powtórki a tu na dodatek jeszcze baba zrzędzi a on taki wrażliwy taki troskliwy odwiedzi miasta bo leżą w Polsce tak jak w ubiegłym roku w Olecku stwierdził że przyjechał do miasta bo leży w Polsce. Ciekawe jakie teraz padną ważne słowa. Może jednak prezes zabroniłby tych wyjazdów bratu bo znowu się nam przeziębi a Kochanowski zaraz poleci do prokuratury że Tusk czyha na zdrowie głowy państwa i sprowadza zawieje. O ile sobie przypominam nawet krowy który głaskał podczas ostatniego objazdu poznały ze łże i kręci, On już walczył o Gruzję. teraz podbija Polskę! z podobnym skutkiem? Miejmy nadzieję że aeroplan znów dostanie drgawek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 10:03, 04 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
"Rzeczpospolita": Jak dowiedziała się gazeta, prezydent Lech Kaczyński mógłby się pojawić w Moskwie na majowych obchodach rocznicy końca wojny.
- Prezydent chciałby pojechać. Ale nie mogłoby dojść do takiej sytuacji jak podczas wizyty prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego w 2005 r., kiedy został upokorzony, a wkład Polski w zwycięstwo nad Niemcami został pominięty - mówi "Rz" jeden ze współpracowników Lecha Kaczyńskiego.
Najpierw należałby przeprosić weteranów LWP za obraźliwe słowa pod ich adresem Jeszcze nie został zaproszony i nawet nie wiadomo czy zaproszony będzie a już stawia warunki zapewne liczy ze postawią mu tron na centralnym placu, facet wymachuje przed Rosją szabelką przez całą swoją kadencje a teraz próbuje jakiegoś tańca na linie? to obrzydliwe!! Mocno zabolało że premier Donald Tusk zaproszenie dostał a o nim zapomniano kampania w toku sukces Moskiewski bardzo by się przydał, a jak Moskale nie zaproszą tylko zaprosi Gruzin? a może zaprosi Ukrainiec? W ostateczności pozostali jeszcze wierni Mongołowie jest jeszcze szansa że japoński cysorz sobie przypomni jak Lesiu w holu wywijał samurajskim mieczem ubaw był wtedy znakomity. Ale mówiąc poważnie jest pewien nietakt że strony Moskwy kaczy ród ma nieocenione osiągnięcia w rozgromieniu faszystowskiego najeźdźcy, tatuś walczący cały tydzień w AK miał decydujący wpływ na przegnanie Niemców mamusia walcząca jako sanitariuszka pod Oleckiem oczywiście też w szeregach opatrywała szabrowników którzy rozdarli pośladki na niemieckich wrogich płotach o tym należy pamiętać o tym nie wolno zapominać dziwię sie że publiczna TVP nie nakręciła jak dotąd martyrologicznego serialu o rodzie. Panie prezydencie Rzeczpospolitej Polski jeśli masz pan robić fochy to zostań pan w obrębie pałacu uroczystości i tak się odbędą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 9:28, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Jest jeszcze czas na uzgodnienia z Moskwą.
Masz Niezależny rację, że Prezydent Kaczyński gra na dwie strony. Obraża polskich patriotów tych, co ciągle działali na rzecz Polski! I za PRL i teraz, a wychwala tych, co się podpięli pod wielki patriotyzm "kapitalistyczny". I czy ma prawo czcić tych pomordowanych, których rodziny członkowie rodzin pomordowanych są po jego stronie? Wygląda to na obrazę tego pokolenia, co budowało i działało w Polsce będącą w powojennym obozie socjalistycznym!
Ale nie o to chodzi. Moskwa poniża cały czas znaczenie Katynia. W tym z ludobójstwa, do zbrodni, a wygląda to na to, że pójdą o ile im się pozwoli jeszcze dalej, że w byli to żołnierze (oficerowie, kadra przywódcza Wojska Polskiego) walcząca przeciwko ZSRR, była zagrożeniem dla ZSRR, zatwardziałym wrogiem Rosjan jako takich, dzisiaj zapewne nadal by nimi byli!
Sprawa jest dyplomatyczna, przyjmiemy ich rozwiązanie (obchody na szczeblu premierów), dostaniemy dostęp do jakiejś niewiadomego pochodzenia i nie do sprawdzenia części ich archiwów o Katyniu! Jeżeli sprawy w Katyniu źle się dla nich potoczą, nic z tego nie będzie.
Negocjacje odbędą się. Znajdzie się miejsce dla Kaczyńskiego w miejsce Tuska, czy obaj pojadą, to pewne. Jak będzie potraktowany nasz Prezydent - zobaczymy. Jednakże na ugodę za papiery zgadzamy się poświęcić pamięć pomordowanych w Katyniu, to jestem na NIE.
W walce z ruskimi, sprawę należy postawić jasno. Kaczyński musi już być w Katyniu czy na urodzystościach z Putinem, czy oddzielnie. A wiza dla Prezydenta jedynie będzie świadczyć o polityce Kremla wobec pojednania (czytaj: upokorzenia nas).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 9:41, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Panesz napisał: |
W walce z ruskimi, sprawę należy postawić jasno. Kaczyński musi już być w Katyniu czy na uroczystościach z Putinem, czy oddzielnie. A wiza dla Prezydenta jedynie będzie świadczyć o polityce Kremla wobec pojednania (czytaj: upokorzenia nas). |
Prezydent Polski powinien być zaproszony na uroczystości Katyńskie.
Ale.. prezydent Polski równocześnie winien był zważać na słowa kierowane do gościa - Putina na uroczystościach na Westerplatte. Przez swoją agresywną i nieumiejętną w stosunku do Rosji politykę stał się tam persona non grata.
Powinien być zaproszony, ale osobiście czuję się zażenowana, że wpycha się tam na siłę. Powinien okazać nieco dumy, poszanować swoje własne stanowisko.
PiS, dla umniejszenia sprawy zaproszenia Tuska, już propaguje tezę, że Putin zaprosił premiera, aby obniżyć rangę uroczystości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 10:38, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
O ile coś wiem, w Moskwie zaczyna mieć pewne znaczenie demokratyzacja życia czy wyjście Rosji z impasu politycznego. Jest kurs ( nie mogę go określić, jak duży) na łagodzenie stosunków międzynarodowych, w tym nawet sa przebłyski wchodzenia do NATO, a nawet do Unii Europejskiej. Łagodzenie stosunków między krajowych, w tym z sąsiadami. Tego też należy się dopatrywać, to nawet w Westerplatte, a teraz w obchodach w Katyniu, coś jest. I o ile się mylę w poprzednim poście, co do celów, co do kierunku w których może to pójść, to nawet należy to Rosji umożliwiać.
Co do Kaczyńskiego, uważam go za złego dyplomatę, nieraz szokującego nie tylko nas ale też Europę czy świat. Uprawia własną politykę bez uzgadniania nawet z rządem, nie prowadzi jednolitej i państwowej, służącej Polsce polityki, niepotrzebnie ja zaostrza, włącza własne widzimisię, własne poglądy nie licujące nawet z powagą swojego urzędu. Co z tego wyjdzie, dopiero po wynikach, dopiero po obchodach będziemy mogli ocenić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 11:24, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A ja Wam powiem może i zabrzmi to niepatriotycznie ale Lesia nigdy nie powinni zapraszać, osobiście jako gospodarz domu nigdy nie zaprosiłbym sąsiada który cały czas na mnie pluje, owszem prezydent Rzeczpospolitej takie zaproszenie dostać powinien gdyż Polska poniosła duże ofiary i wniosła niemały wkład w czasie II wojny tylko że na dziś prezydenta nie mamy owszem jest facet który korzysta z państwowej darmowej zupki ale to prezydęt pis dzieli a nie prezydent Rzeczpospolitej Polski . W ogóle dla nas będzie lepiej jak nigdzie nie wyjedzie znowu narobi smrodu na całą Europę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 21:32, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Gdyby w najbliższą niedzielę odbyły się wybory do Sejmu, Platforma Obywatelska zdobyłaby 57 proc. głosów – wynika z sondażu przeprowadzonego przez TNS OBOP dla programu "Forum".
Mimo "afery hazardowej" Platforma Obywatelska notuje znaczny wzrost poparcia. W porównaniu z poprzednim sondażem, słupki PO wzrosły o 7 punktów procentowych. Tak wysokie poparcie oznacza, że PO miałaby 300 mandatów w Sejmie. Po przeliczeniu głosów na mandaty partia Donalda Tuska uzyskałaby zatem nie tylko zdolność do samodzielnych rządów, zbliżyłaby się do większości umożliwiającej samodzielną zmianę Konstytucji.
Cóż można do tego dodać? no chyba tylko to że sondże to opinia przypadkowego społeczeństwa jak to powiedział prawicowy cynbał
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 14:14, 06 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Putin nie zaprosił Prezydenta Kaczyńskiego na uroczystości rocznicowe do Katynia.Zaproszenie skierowane zostało do premiera Tuska. Sytuacja w jakiej został postawiony Prezydent Kaczyński jest dosyć dwuznaczna.Z jednej strony nikt nie może zabronić w pojawieniu się Prezydenta w Katyniu.Ale nie zaproszony i w uwzglednieniu faktu ze zbrodnia została dokonana na ziemi rosyjskiej gospodarzami tej ziemi są Rosjanie pojawienie się Prezydenta nie zaproszonego byłoby obniżeniem autorytetu pozycji Prezydenta.Czy to że uroczystości związane z mordem katyńskim zostaną przeprowadzone tam w Katyniu , czy też w Polsce nie ma większego znaczenia.Przecież chodzi o PAMIĘĆ o mordzie i zamordowanych. Czy aż tak istotnym jest to gdzie pochylą się głowy nad traumą historyczną? Uważam że nie.
A praktycznie rzecz biorąc tak nadzwyczajna aktywność Prezydenta jest elementem kampanii wyborczej.Nie oszukujmy się , na decyzje Putina ma wpływ dotychczasowy stosunek Prezydenta do Rosji..jest on zdecydowanie negatywny. Jest oczywistym że Prezydent Kaczyński traktuje swój ewentualny pobyt w Katyniu jako element propagandy wyborczej, jak i oczywistym jest fakt że Putin świadomie nie zaprosił Prezydenta Kaczyńskiego z wiadomych dla siebie powodów.My możemy się tylko domyślać że Putin raczej chce obniżyć szanse na reelekcje niż je wzmocnić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 7:37, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Czyżby przyjaciel naszego Prezydenta Juszczenko był jego przyjacielem? A Rosjanie znali już przed wyborami wynik wyborów na Ukrainie?
Po pierwsze, pierwsze-m trzeba być Polakiem o ile jest się nim i nie dzielić, szatkować na gorszych i lepszych, nie naprawiać narodu wedle nawet logicznych przesłanek ale z wyimaginowanej bazy(podstawy), a tym bardziej o własne widzi - misie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 9:59, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Platforma zdaje się z rozmysłem i celowo upubliczniła informację o zaproszeniu Tuska na uroczystości.Tym samym Prezydent został skierowany na aut. Moim zdaniem PO , Tusk powinien zanim oficjalnie podano w Polsce informację o zaproszeniu premiera do Katynia ustalić stanowisko POLSKI w tej sprawie.Drogą dyplomatyczną należało wypracować taką formułę zaproszenia , stanowisko Polski, która nie powodowałaby takiej niejednoznaczności. Niezależnie od tego czy Rosjanie oficjalnie ogłosili już fakt zaproszenia premiera Polacy w tej kwestii winni dzialać zgodnie.
Niestety polityka taka jest jaką widzimy.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 10:03, 08 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 0:06, 09 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Owszem, stanowisko rządu i prezydenta w tej sprawie powinno być uzgodnione.
Ale prezydent wielokrotnie podkreślał, że nie liczy się ze zdaniem rządu i premiera...To nie Tusk doprowadził do sytuacji, gdzie każda uprzejmość wygrywana jest medialnie jako zwycięstwo i zdobycie pola przez prezydenta.
W tej sytuacji, miał podstawy, aby po prostu przyjąć zaproszenie.
Czyli - kontynuacja wojenki na górze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 9:27, 09 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak wiem wszystko pójdzie na ruskich ,szlag mnie trafia takie tłumaczenie albo ruscy bo są z gruntu źli albo dopasowanie cen obowiązujących w UNII bo tak UNIA sobie tego życzy tak czy owak Łukasz S i jego rodzina zapłaci więcej ,rozumiem że czasem podwyżki są ekonomicznie uzasadnione ceny moich usług również nigdy jednak nie da się uzasadnić kłamstwa i oszustwa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 17:14, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Jan Rokita już od kilku miesięcy "ucieka" przed niemieckim wymiarem sprawiedliwości odnośnie jego "słynnego" wyprowadzenia z samolotu w Monachium. Jak się okazuje, również w Polsce nie są mu obce takie zachowania. Jak informuje radio RMF FM Rokita od dziesięciu miesięcy nie wykonuje wyroku sądu w Warszawie
Ot, kultura prawicowych, kościółkowych oszołomów I ten człowiek miał zostać premierem? Jego jedynym osiągnięciem w polityce jest podpisanie wraz z tą znaną dewotką haniebnego konkordatu Zawsze jak występuje Nelly i Maryja przypomina mi się świat według Kiepskich , on dokładnie wie ze może sobie kpić z ziemskich osądów gdyż im po prostu nie podlega jego może skazać tylko co najmniej Belzebub lub Narcyz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 16:37, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Zastanawiam się nad skutecznością naszej polityki zagranicznej.Minęła juz prawie kadencja Prezydenta, rząd premiera Tuska też na "końcówce" i rodzi sie pytanie jaki jest bilans , jaka pozycja Polski na arenie międzyanarodowej? Bilans zdaje się być ujemnym.;
1. Krzyczelismy na całą Europę że nie pozwolimy , zablokujemy budowę rurociagu północnego. Że jak cos to tylko "po naszych trupach". Łudzilismy sięze państwa skandynawskie zablokują.Wybrzydzalismy na Niemców.I co?
I nic rurociąg będzie.A my z reką w nocniku.
Budujemy w Świnoujściu bazę na przechowywanie skroplonego gazu.
Wydajemy sporo pieniędzy.......ile statków w roku przypłynie ? 3-4?
i co dalej?
2.Ustawilismy sie gdzie tylko można na dyskredytację Rosji na każdym polu. Przeciaeż taka idea przyswieca naszej polityce wschodniej. I co z tego?
Rosjanie świetnie układają sobie relacje z Niemcami, ostatnio z Francuzami , z Włochami.A my ..z kim w Europie tak ścisle współpracujemy? Właściwie trudno powiedzieć.Z krajami byłych demoludów napewno nie. Jakie stosunki nas łączą z Czechami , Węgrami , Słowakami? itd.... Żadnego pozytywnego trendu w tym nie widać.
Ukraina?.....to sie okaże co urośnie z ziarna które kiedyś posialismy.
Pozostaje Gruzja pole walki naszego Prezydenta.Podpuszczalismy Gruzinów na Rosjan.Widać ze coś w relacji Gruzja -Rosja zmienia się i to nie po naszej myśli.
Zostajemy na placu boju w Europie sami i skłóceni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 17:00, 05 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ekor napisał: | Zastanawiam się nad skutecznością naszej polityki zagranicznej.Minęła juz prawie kadencja Prezydenta, rząd premiera Tuska też na "końcówce" i rodzi sie pytanie jaki jest bilans , jaka pozycja Polski na arenie międzyanarodowej? Bilans zdaje się być ujemnym.;
1. Krzyczelismy na całą Europę że nie pozwolimy , zablokujemy budowę rurociagu północnego. Że jak cos to tylko "po naszych trupach". Łudzilismy sięze państwa skandynawskie zablokują.Wybrzydzalismy na Niemców.I co?
I nic rurociąg będzie.A my z reką w nocniku.
Budujemy w Świnoujściu bazę na przechowywanie skroplonego gazu.
Wydajemy sporo pieniędzy.......ile statków w roku przypłynie ? 3-4?
i co dalej?
2.Ustawilismy sie gdzie tylko można na dyskredytację Rosji na każdym polu. Przeciaeż taka idea przyswieca naszej polityce wschodniej. I co z tego?
Rosjanie świetnie układają sobie relacje z Niemcami, ostatnio z Francuzami , z Włochami.A my ..z kim w Europie tak ścisle współpracujemy? Właściwie trudno powiedzieć.Z krajami byłych demoludów napewno nie. Jakie stosunki nas łączą z Czechami , Węgrami , Słowakami? itd.... Żadnego pozytywnego trendu w tym nie widać.
Ukraina?.....to sie okaże co urośnie z ziarna które kiedyś posialismy.
Pozostaje Gruzja pole walki naszego Prezydenta.Podpuszczalismy Gruzinów na Rosjan.Widać ze coś w relacji Gruzja -Rosja zmienia się i to nie po naszej myśli.
Zostajemy na placu boju w Europie sami i skłóceni. |
1.Gazociąg Pólnocny -o to darł szaty rządJ.Kaczyńskiego - więc pitolisz bez sensu.
2.O polityce wschodniej - nie masz pojęcia - piszesz jakbyś był ciemniakiem albo rosyjskim propagandystą poruszającym się w ramach narzuconych klisz i stereotypów
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|