POLITYKA 2o

Gość

Ziemkiewicza tratuję jako "mutację" J.K.M. O ile Korwin w swoich wywodach ma pewne ziarno racjonalizmu. Jest to czasem widzenie problemu w "krzywym zwierciadle" , o tyle Ziemkiewicz jest tą nieudaną , mocno upolitycznioną mutacją.
Jest taka moim zdaniem Trójca...Ziemkiewicz, Michalkiewicz oraz Sakiewicz. Grają na "jednym rogu". Co do listu premiera do wojskowych to moim zdaniem jest to swoiste kuriozum. Pokazuje to, że rządzący nie znają się na pewnych mechanizmach sprawowania władzy. Premier z nadania politycznego nie powinien wchodzić , ingerować politycznie bezpośrednio w struktury wojska. O ile wojsko ma być apolityczne.Sprawą listu winna zająć się stosowna komisja w Sejmie. Nie, nie komisja śledcza ,tylko komisja zajmująca się problematyką obrony. Ale czy nasza klasa polityczna jest zdolna do kompetentego sprawowania władzy?

Gość

Nie załapałem się na ankietę "wyborów prezydenckich" z własnej winy.Wyprzedzila mnie cisza wyborcza i Panesz zamukając , zresztą bardzo słusznie temat. Wniosek , jak wazny bedzie kazdy głos , kazdy nie oddany glos gotów jest wypaczyć wynik glosowania.

Mam ciszę , więc w sprawie wyborów niech bedzie cicho.

To że Polska to dziwny kraj , udowadniac tego nie potrzeba.

Co sie dzieje , jaka jest działalność o ile jeszcze jest , wszelkich komisji sejmowych.

Osatania , ta najsłynniejsz komisja zwana hazardową , mimo róznych , krótkich wyznaczonych terminów zakończenia sledztwa....no własnie co sie dzieje z tą komisją , co robi Pan Sekuła . co robią główni winowajcy zamieszania Panowie Chlebowski , Drzewiecki. Najprawdopodobniej dają na tacę , modlą się w intencji prezydenckich ambicji Pana Marszałka p.o. Prezydenta Komorowskiego.

Komisja hazardowa zawiesiła swoje prace do 7 lipca w związku z tragedią smoleńską i kampanią prezydencką. Po ponad dwumiesięcznej przerwie posłowie zabierają się ostro do pracy; w przyszłym tygodniu zamierzają przesłuchać pięciu świadków.

Po wyborach przesłucha m.in. ministra skarbu Aleksandra Grada i ponownie b. ministra sportu Mirosława Drzewieckiego. Mirosław Sekuła (PO) zastanawia się nad zawiadomieniem prokuratury o "wycieku" z komisji tajnych informacji.

Na przyszłą środę zaplanowano przesłuchanie szefa polskiego oddziału firmy GTech, współpracującej z Totalizatorem Sportowym Jacka Kierata oraz szefa wrocławskiego Urzędu Stanu Cywilnego i członka zarządu Wojskowego Klubu Śląsk Wrocław Henryka Kalinowskiego. W czwartek przed komisją ma stanąć Aleksander Grad i dyrektor departamentu prawno-kontrolnego w resorcie sportu Rafał Wosik, a na piątek śledczy wezwali - ponownie - Mirosława Drzewieckiego.

Dobrze wiedzieć , że biorą się ostro do pracy , bo efektów ich wielogodzinnych zmagań z przesłuchiwanymi , jakoś nie widać.

Zresztą , która komisja śledcza odniosła jakikolwiek suces .Czy dzialania "kolesiowskich" komisji w czymkolwiek przysłuzyły się w poprawie życia
czegokolwiek na polskij scenie.Może rywinowska i to nieiwelki.

Pozostaje pytanie . Czy w przyszłośći jet jakikolwiek cel powolywania tym podobnych komisji , w których przewodniczącym zostaje człowiek tej samej partii co oskarzeni , a reszta członków komisji to jego lepsi lub gorsi koledzy .
Gdzie tu sens , gdzie logika.Raczej kamuflaż i pozory.

O innych komisjach: w sprawie śledztwa odnośnie tragicznej śmierci , Pani Blidy , w sprawie nacisków , czy w sprawie Olewnika - co można dobrego , pozytywnego napisać.Ja nie potrafię , chyba tylko to , że Polska to bardzo dziwny kraj i to , że najbardziej mnie wzrusza Pan Kalisz. Ilo to juz lat działa ta komisja ? Miało być dobrze a wyszło, jak zawsze .Posłowie się kłócą, a świadkowie na najważniejsze pytania odpowiadają na zamkniętych dla mediów posiedzeniach.Politycy, powołując komisję śledczą zapewniali, że jej prace będą jawne i opinia publiczna szybko wyrobi sobie opinię na temat okolicznościach śmierci Barbary Blidy. I ewentualnych naciskach politycznych w tej sprawie.

Szybko okazało się jednak, że nie będzie to łatwe. Powód? Większość akt ze śledztw, w których przewija się nazwisko byłej posłanki SLD jest tajna.
Tajne i tajemnica – te słowa najczęściej padają podczas obrad tej komisji śledczej.

Jeszcze jednym dowoden na dziwne działanie polskiej administracji , żeby nie powiedzieć polskiego rzadu jest sledztwo w sprawie tragedii smoleńskiej.

Materiały ws. “publicznego rozpowszechniania bez zezwolenia” przekazała Prokuraturze Okręgowej w Warszawie Naczelna Prokuratura Wojskowa. Chodzi o treść zeznań Wiktora Ryżenki – kontrolera lotów w Smoleńsku – i Artura Wosztyla – pilota samolotu Jak-40, który wylądował z dziennikarzami przed katastrofą prezydenckiego tupolewa.

Przypomnijmy, że informację dotyczącą fragmentów zeznań por. Artura Wosztyla opublikowała jako pierwsza “Gazeta Polska”. Tygodnik podał, że z zeznań pilota Jaka-40, złożonych w prokuraturze (karta 1165), wynika, iż wieża w Smoleńsku podała pilotom Tu-154, gdy dolatywał do lotniska: „zejdźcie do 50 metrów”. Porucznik Wosztyl słyszał słowa kontrolera wieży wydawane po rosyjsku pilotom Tu-154 w radiostacji pokładowej Jaka-40, który wylądował w Smoleńsku 10 kwietnia o godz. 7.22.

Wiadomość tę podały także “Wiadomości” TVP i program Anity Gargas “Misja specjalna”. Czy dziennikarze, którzy dążą do ujawnienia prawdy w sprawie katastrofy pod Smoleńskiem, zostaną ukarani?
O czy to świadczy ? A no o tym , że prawda nigdy nie zostanie ujawniona , koniec kropka .

Tylko , że zapomniano o czymś , "nie z nami takie numery Bruner".

Bliscy ofiar katastrofy 10 kwietnia są oburzeni opieszałością śledztwa i nie wykluczają wynajęcia wspólnego pełnomocnika, który pomoże im monitorować śledztwo w sprawie tragedii. – Tutaj chyba trudno mówić o jakichkolwiek postępach śledztwa Niewykluczone, że rodziny ofiar spod Smoleńska same wezmą się za śledztwo .

W pogodnym nastroju - Janusz

Gość

Prezydent mieszkający na Powiślu, premier latający rejsowymi samolotami. Śmieszności i fanaberie władzy. W efekcie za te śmieszności płacimy wszyscy. Zastanawiam się kto Im takie głupoty doradza?. Jest to niepoważne. Zamiast szukać racjonalnych sposobów , metod sprawowania władzy ..ośmieszają się działaniami po "publiczkę". Tym samym unikają dyskusji, decyzji o Oszczędności w utrzymaniu elity władzy. Ot , rzucą w tym temacie "ochłap dla gminu."

Gość

Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie zwróciło się do prezydenta - elekta Bronisława Komorowskiego, by po zaprzysiężeniu na urząd uhonorował pośmiertnie pułkownika Ryszarda Kuklińskiego Orderem Orła Białego oraz awansem generalskim.
- Od sześciu lat zabiegamy o właściwe uhonorowanie jednego z największych bohaterów najnowszej historii Polski

Znakomity przykład dla dzisiejszych oficerów którym nie podoba się NATO, w przypadku zdrady, gdyby zmieniły się polityczne układy, też będą mogli liczyć na awanse i ordery! Nie ma to jak honorować zdrajców, produkuje się wtedy ich
Jak można tego szpiona nagradzać? zdrada to najbardziej odrażający przykład odczłowieczenia .
Powiem może inaczej generał Wojciech Jaruzelski też jest zdrajcą przysięgał bronić ideałów socjalistycznej ojczyzny i co? przy okrągłym stole uknuł spisek z żulami ale jak zdradził socjalizm to dlaczego nie otrzymał Orła? białego z koroną oczywiście.

Gość

Nie wiem- , czy takie zaniedbania nie kwalifikują do podania sie rzadu do dymisji.

Tydzień po wyborach prezydenckich mogę śmialo powiedzieć , że gdybym zaglosował na Pana Komorowskiego i PO byłoby mi najnormalniej wstyd.

Czy Komorowski wychodzi z roli kukielki ? To pytanie jest zasadne , a odpowiedź na nie przyniosą kolejne dni.

Pan Komorowski wszem i wobec chce się pokaząc jaki to On jest niezalezny , samodzielny , jaki to Prezydent wszystkich Polaków.Czyli Komorowski to jest Prezydent Pan Komorowski , a nie jakaś tuba premiera Donalda Tuska.

Gdy już śmiało można powiedzieć , że polski rząd pokpił sobie sledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej, dlaczego nikt nie wspomni marnego slowa , że taki rzad kwalifikuje się , by podał się do dymisji.

Pan Schetyna , którego premier w wyniku afery hazardowej dymisjonuje ze stanowiska wicepremiera i szefa MSWiA , zostaje wybrany przez kolesiów na Marszałka Sejmu , to ja sie pytam w jakim ja kraju żyję i kto tu rzadzi ?

Co SLD najlepszego zrobiło przykładając do tego swoje głosy ? Czyżby , aż tak byli umoczeni w rozkradaniu Polski po 89 roku ?

To dopiero poczatki tego co nas czeka. Jedno co Nas może uratować , to , że sie wzajemnie zeżrą w walce o pozostałe ochłapy i suweniry.Czego im szczerze życzę.

Janusz

A teraz pora na finał.......stawiam na Hiszpanię !!!!!

Gość

Ciągle to samo. Ściana wschodnia. I czytając Cię Januszu, Komorowski jest zły, PO uwikłane w wymyślania ściennowschodnie, Nawet SLD jest złe i pogrążające Polskę w ciemność.
Jedynie dowolny członek PiS, gdyby był gdzieś we władzach, liczył się, byłby świetny, o czym zapomniałeś w wyżej wymienionym poście wspomnieć! A Polska nieciemna jednak głosuje i wybiera tą gorszą stronę, chociaż na moje szczęście, jest w przewadze.

I tak byłem w niedzielę w jednej z zapadłych dziur naszej okolicy i oto taką opinię usłyszałem, taką opinię sobie wyrobiłem i nawet już trochę rozumiem, jak do takich wniosków się dochodzi.

A więc u nas się żyje trochę szybciej niż na Ukrainie. Znaczy, przemiany i zmiany są trochę szybsze, ale i tak dużo nie szybsze (na Ukrainie, co twierdzą poniektórzy z nich, nawet chodzi się dwa razy wolniej). I też należy się liczyć, że ściany wschodzniej nie uratują żądne fundusze, dotacje państwowe czy tym bardziej unijne, bo takie są nasze możliwości w stosunku do myślącej inaczej reszty Polski i tak też mówią prawa ekonomiczne.
Pracy jest coraz mniej. Szans na rozwój, na powstawanie miejsc pracy prawie nie ma. żyje się jedynie lokalnie, a jeżeli coś jest w sieci ogolnonarodowej, jest co najmniej w posiadaniu właścicieli z drugiej strony Polski lub zagranicznych. Czyli miejsc pracy coraz mniej i będzie ich jeszcze mniej. Wsie przeludnione, przemysłu prawie "0", a i rolnictwo rozdrobnione, że nie przynosi większych dochodów, to ten rok zapowiada się źle poprzez zimną wiosnę i obecne upały. Poprzez nadmiar pory deszczowej i zapowiadającej się suszy.

No i temu jest ktoś winny. A kto rządzi? Wiadomo. A kogo chwali, ewentualnie pisze takie posty? Jak nie radio maryja, to kler, to sami się ludzie napędzają w to, że ci co rządzą. A przy poszkodowanych Kaczyńskich, przy poszkodowanym i ustalonym, że oni się do tego stanu rzeczy nie przyczynili PiSie, winni są wszyscy inni.
I tak masz swoich bohaterów.
Przecież takie brednie, jak że za katastrofę smoleńską winny jest rząd, że ruscy, że był to przygotowany zamach, że Prezydent Kaczyński był poniżany przez rząd Tuska, są na porządku dziennym! Tym się podniecają i brną w toto dalej. Mgła sztuczna na terenach podmokłych i bagiennych, spreparowane lotnisko i podobne sztuczki i domysły, aż strach słuchać, kto nami rządzi i po co!
A dla mnie, nawet jeżeli rządziłby i PiS, czy jeszcze nie wiadomo kto mógłby rządzić, to takie same partie, tacy sami ludzie, ani trochę bardziej inteligentniejsi, ani nie stosujących niebiańskich możliwości czy cokolwiek nie mających skutków ubocznych. Wcale PiS nie jest ani trochę lepszą partią, bo do niej należą ludzie. Ponadto jak podał sam Jarosław Kaczyński, zmieniają poglądy, zmieniają sposób pracy i odziaływania, co by świadczyło o ich ludzkości, a nie ponadludzkości!

Tak więc ten ton, że nie my, ale zawsze ktoś musi być winny, zawsze takiego trzeba znaleźć, jest domeną tej pisowszczyzny. A nie byłem z wizytą w żadnym z jej bastionów, co tu zaznaczam!

Gość

Jeszcze w III RP nie bylo tak , by jedna opcja poobsadzała wszystko co tylko mozliwe do obsadzenia.Tą madrość , ktora bokiem wszystkim nam wylizie , zafundowala Nam bardzo mądra , wykształcona , nie mocherowa oczywiscie , proeuropejska , nowoczesna , zachodnia część Polski.Polska wschodnia to zaścianek , sami glupole , ludzie słabo wyksztalceni , ktorzy niczego w nowoczesnym swiecie nie rozumieją , nie wiedzą czego chcą , jednym slowem zabita dechami prowincja.

Masz rację drogi Paneszu.Gotów jestem założyć się o to jak bardzo sie mylisz.
Pokaże to w krótkim czasie okres rzadów Twojej opcji - jak mało mają do zaoferowania , jak są nie przygotowani do rządzenia.

Janusz

Gość

Nie dziw się aż tak bardzo ta opcja nie sprzeniewierzy społecznego zaufania czyżbyś optował za bezkrólewiem ? wiem wiem optujesz za tym aby Jarek został nie tylko królem ale i Bogiem ale zważ Januszu dekalog w przykazaniu pierwszym mówi wyraźnie "Nie będziesz miał Bogów cudzych przede mną" nie zapominaj o tym

Gość

Gość

Gość

Nie zgadzam się z Jagą, że PiS w czasie własnych rządów obsadził ... wszystko. Nie zdążył, to raz, a dwa był tak zagmatwany w przejmowanie władzy i zaprowadzanie swojego "swojskiego" porządku, że zaniedbał toto.

Dziś PO już trochę rządzi, ma szanse zawładnąć władzę prawie wszędzie z powodu, że zmiany na wszystkich stanowiskach następują jak zawsze i ktoś je musi piastować, ktoś musi nominować na nie, a także pełnia władzy prezydencko-rządowej do tego obliguje!
Ale jest to o tyle lepsze, że ludzie się zmieniają, że nie wstawia się nowych ad hoc, czyli jakiś swoich, nieodpowiednich, można lepiej nowych dobierać. W tym upatruję też poprawy i jestem za tym, czego nie było za kadencji PiSu!

Januszu! tęz mi nie zaimponujesz, co nie dokonało, czy co zepsuło PO. Następują zmiany. Jak ma inaczej myśleś PiS, inaczej podchodzić do zagadnień politycznych zwłaszcza ukierunkowany przez wypadek smoleński, to i w PO następują zmiany. A powodem tego jest uzyskanie pełni władzy i .... powinność tego wykorzystania. Czyli, tak to widzę, musi opracować odpowiedni program i musi wybrać najwłaściwszy sposób ich wdrożenia, aby toto nie odwróciło się przeciwko PO. A to nie jest łatwe, w dodatku wręcz dyskusyjne! Profity z tego będą daleko po ich wdrożeniu.
I zastanawia mnie, czy cokolwiek zrosumie z tego "ściana wschodnia", która jak moja pamięć i świadomość sięga, zawsze było anty rządowa! Przynajmniej moje okolice tak oceniają wszystko: winny jest ten co rządzi, on grabi, on niszczy, on nie jest UNRA, on nic nie daje!

Sam podział ludzi pół na pół, prawie 50 za Komorowskim, 50 za Kaczyńskim świadczyłby, że jak w meczu Hiszpania-Holandia, jedni byli holendrami i stawiali wyłącznie na holendrów, drudzy odwrotnie byli i stawiali. A w sumie była to tak sama kopanina (po kostkach) jednych i drugich, co jedynie świadczy o "eurpejskim stylu gry" w piłkę nożną i co zadecydowało o mundialu. Natomiast prawie pól na pól, pół podziału społeczeństwa swiadczyłoby, że co drugi jest za jednym i co drugi za drugim i nie ma znaczenia dla społeczeństwa, kto wygra. A tu w moim województwie i Twoim jedynie Rzeszów zagłosował na Komorowskiego (ponad 50%), a nawet w Lublin, jak i wszystkie nasze powiaty głosowały za ... przegranym. Skąd ten podział? Ja upatruję w insfrastrukturze, w uprzemysłowieniu, w miejscach pracy! Skąd ta mentalność? Rozbieżność Polska Wschodnia, Polska Zachodnia? I nie upatruję tego w rozdrobnieniu gospodarstw wiejskich. Chociażby z przykładu Lublina czy Wojewóztwo Warmińsko-Mazurskie!

Gość

Gość

Gość

Widać w pisie oszaleli kaczor za przerżnięte wybory robi taką chryję że zjedzą nawet łajno aby złapać plusa Klempa w porywie przeszła samą siebie ,wyobraź sobie Pro co by się działo jakby ten dziadyga wygrał wybory i został prezydentem na szczęście nie został zatem nich go zgryzota zeżre że nic nie może zrobić ,a była tak blisko nawet poprawę obiecał uściskał się z Gierkiem i ????? faja z tego ,na szczęście los nam oszczędził trzeciego oddechu kaczuchy

Gość

CZYTAJ PISMO NIEZALEZNE - BIBULA (i nie tylko), to nie będziesz " ciemny jak tabaka w rogu .

"Myślenie nie kosztuje , a czytanie rozszerza horyzonty i zapobiega zbytniemu rozleniwieniu umysłowemu"......

Co ma wisieć nie utonie!!!!

A to znaczy, jeśli komuś jest pisany jakiś los , wcześniej lub później to się stanie , spełni. Dotyczy to również upadku rządu Pana Tuska.Będzie co sprzątać...., tyle smrodu... Super

10 kwietnia każdego roku organizowano wyjazd na cmentarz katyński.
Nic tu do rzeczy nie ma czyjekolwiek zaproszenie , nie jest to koniecznością , ani czyjąkolwiek zachcianką , jest to obowiązek polskich władz państwowych , którzy są winni wobec polskiego spoleczeństwa oddania holdu tysiącom pomordowanych polskich oficerów przez rezim stalinowski w czasie II wojny światowej.

Organizatorem corocznego wyjazdu środowisk katyńskich i wszystkim co się z tym łączy , był i jest nadal rząd polski , więc Prezydent poleciał do Katynia rządowym samolotem , a nie prezydenckim .

To zdarzenie , ta rocznica powinna łączyć , jednoczyć Polaków , a nie dzielić. Dlaczego Pan Tusk zlamał tą zasadę i poleciał na obchody 7 - go kwietnia ?

W sprawie sledztwa i ustalania przyczyn katastrofy , czyli we własnej sprawie jestesmy petentami. Czy to nie śmieszne ?

Nikt już poza rządem nie twierdzi dzisiaj, że rosyjskie postępowanie w sprawie katastrofy pod Smoleńskiem prowadzone jest w sposób przekonujący

Ten co pograł jak "harcerzyk mlody" w tej jakże ważnej sprawie , ciągle uchyla się od odpowiedzialności.Jacy to doradcy mu doradzali , by tak pokpić polski interes na rzecz interesu rosyjskiego.Dlaczego rząd polski nie czynił starań , nie podjąl nawet próby przejęcia śledztwa przez stronę polską ,Czy zrobił wszystko , by takie prawo uzyskać? Czy szukano innej formuły prawnej niż konwencja chicagowska ? Dlaczego nie powolano komisji dwustronnej na innych , równiejszych zasadach , a nie na takiej jak dotychczas , gdzie Rosja ma wszystko , a my występujemy jako petenci we własnej sprawie.

Wszystko uzależnione jest od Rosji, od jej dobrej lub złej woli. Już w pierwszym dniu Donald Tusk oddał postępowanie wyjaśniające w ręce Rosjan. Rosja ma swoją specyfikę , jest to kraj poza UE i NATO, pewna nieufność może być uzasadniona, ponieważ są wątpliwości co do prawidłowości prowadzenia tego postępowania. W momencie gdy takie uzasadnione wątpliwości się pojawiają , Bronisław Komorowski i Jerzy Miller odznaczają funkcjonariuszy rosyjskich. resigne

Teraz postępowanie jest tak daleko posunięte, że trudno będzie domagać się przekazania tej sprawy Polsce, co należało zrobić na początku. Nie oznacza to jednak, że nic nie można zrobić. Dziś bez powołania międzynarodowej komisji nie uzyskamy chyba przekonujących i wiarygodnych wyjaśnień co do przyczyn katastrofy. Nieufność wynika zarówno z niejasności w śledztwie i postępowaniu rosyjskim , jak i z zaniedbań ze strony polskich instytucji rządowych.

Dlaczego wątpliwości bardziej dotyczą działania komisji pod kierunkiem Jerzego Millera niż śledztwa Prokuratury Generalnej.

Fakty przeczą zapewnieniom rządu Donalda Tuska. W sposób naturalny rodzi się pytanie: czemu tak się dzieje ?

Dlaczego premier każe nam wierzyć w to, że śledztwo i postępowanie przebiega prawidłowo ? To jest ważne pytanie , a tak trudno uzyskać na nie wiarygodną odpowiedź. Czy Donald Tusk czegoś się boi ? Jak się boi to niech odda sprawę w ręce ludzi którzy bać się nie będą , niech ich poprze , a nie staje przeciw.

Czy takie postępowanie jest godne glowy państwa/rządu polskiego ? Guy with axe

Głosami większościowej koalicji , Sejm odrzucił wniosek Prawa i Sprawiedliwości o poszerzenie porządku obrad i dodanie punktu dotyczącego rezolucji wzywającej Premiera o wystąpienie do strony rosyjskiej o przekazanie Polsce postępowania dotyczącego katastrofy samolotu pod Smoleńskiem.

„W obliczu takiej tragedii każde państwo winno dążyć do jak najszybszego i rzetelnego wyjaśnienia jej przyczyn przez własne organy śledcze i inne właściwe instytucje” – czytamy w projekcie. Cenzura

Natomiast "kanibalizmem politycznym" nazwał europoseł PO, Jacek Saryusz-Wolski projekt przejęcia śledztwa przez stronę polską W mur

Czy ktoś , coś z tego rozumie ? Cisza

Czy należy się dziwić rodzinom osób poleglych w tej katastrofie , że żądają ekshumacji zwłok , że nie wierzą ani wlasnemu rządowi z premierem na czele , ani parlamentowi z marszałkiem na czele , ani rosjanom ?

Uzasadnienie jest jasne - "nie ma pewności co tak naprawdę znajduje się w trumnie , tym bardziej, że rodzinie nie pozwolono jej otworzyć ”. Cenzura

W jakim innym państwie po takim zaniedbaniu , bagatelizowaniu swoich konstytucyjnych obowiazków utrzymałby się rząd ?

[link widoczny dla zalogowanych]

Janusz