POLITYKA 2o

Gość

Panesz , to oczywiste , że sprawa jest otwarta.To nie zmienia faktu , że Senat dzieki swemu Marszałkowi wyszedł na błazna , a nie Prezydent.

W zaleznosci od tego jak potocza sie sprawy ustaw zdrowotnych w Sejmie, czy bedzie weto.Od tego też zalezy czy dojdzie jednak do referendum.

Janusz

Gość

Pilne spotkanie przed szczytem UE
Prezydent Lech Kaczyński chciałby w czwartek wieczorem porozmawiać z ministrem finansów Jackiem Rostowskim o piątkowym, nieformalnym szczycie UE poświęconym kryzysowi finansowemu - poinformował szef Kancelarii Prezydenta Piotr Kownacki.

Panika w pałacu, miejmy nadzieje że minister finansów udzieli korepetycji temu geniuszowi ekonomii znakomitemu strategowi i niewyobrażalnie wielkiemu patriocie (z tytułem profesora zasady światowej ekonomi pojmie w 10 powiedzmy15 minut ) bo znów dostanie rozstroju żołądka i nikt od nas nie pojedzie albo nie daj Boże wyśle Fotygę.

Propozycja prezydenta, by Donald Tusk również poleciał do Brukseli jest nadal aktualna.

Dostał po prostu pietra, myślę jednak że przeczekanie całego zamieszania w toalecie to honorowe wyjście

Gość

Januszu!
Zadbaj o swoje zdrowie, bo ci się pogarsza.....

Jeżeli cały czas (potrójnie) mówimy o tym samym, o pytaniu zaproponowanym przez URZĄD PREZYDENTA do referendum, to co Tdo tego ma Senat?
Senat, tak jak prawo stanowi ma w swoim składznie nienajmądrzejszych, ale to stanowi jakiś tam procent całości! Natomiast jeden nienormalny na stanowisku prezydenta to 100 % i 100% pasujących do niego w jego Kancelarii.
Ponadto jak broniliśmy przewodnictwa i stanowiska prezydenta w delegacji polskiej na zjazd roboczy do Brukseli, tak samo będę bronił Senatu, jako ważnego urzędu ustawodawczego w RP.

Co do Twojego zdrowia, to nie jest najgorzej, jeżeli przynałeś mi rację, że prezydencik może w odwecie dalej wysyłać pisemka do kogo chce w tej i w dowolnej sprawie dopóki kredki mu się nie skończą.!
Może również wetować co mu się chce aby Tusik nie zrobił nic dobrego i nic nie naprawiał w Polsce, bo należy do innej piaskowniczki!
A w nagrodę prezydencik pojedzie na kolejny zjaździk do Brukselki i będzie przewodniczył delegacyjce polwskiej!

Lecz się, a uda Ci się odpisać na temat: Dlaczego pytanko prezydenckie jest takie mądre.

Gość

Witam.
Paneszu prawdę powiedziawszy osobiście takim entuzjastą senatu nie jestem bo czyżby było gorzej gdyby go nie było? owszem może jest pisany w naszą konstytucję ale czy jest niezbędny? Opiniuje co prawda ustawy zaproponowane przez sejm ale skład senatu zawsze odpowiada składowi sejmu więc tak w zasadzie przykłada pieczątkę tam gdzie koledzy każą, utrzymanie jednak tych leśnych dziadków sporo kosztuje myślę że senat to premia na otarcie łez a i nagroda może.

Gość

Masz całkowitą słuszność Niezależny!

Nawet mnie tym zapisem otworzyłeś oczy na powtarzalność z Sejmu.

Ale jeżeli to jest podział na mądrych w Sejmie i idiotów w Senacie, to niech lepiej tak zaostanie!

Gość

więc jednak referendum z lat 40 tych nie było takie głupie.

Gość

Inżynierowie o. Tadeusza Rydzyka dowiercili się do źródeł geotermalnych pod Toruniem. Woda ma ok. 55 stopni Celsjusza i w pełni nadaje się do ogrzewania budynku Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu

- W środę, około godziny 16, dotarliśmy do pierwszych gorących wód - mówił z dumą na antenie Radia Maryja ojciec dyrektor. Efekty dotychczasowych wierceń potwierdzają trafność prognoz krakowskich naukowców, którzy przekazali Radiu Maryja wyniki swoich wieloletnich badań nad zasobami geotermalnymi Polski i zachęcili redemptorystów do inwestycji.

Dyrektor Radia Maryja zaznaczył, że wiercenia będą prowadzone zgodnie z koncesją do głębokości 2950 metrów. Tam woda ma mieć temperaturę niemal 90 stopni. O. Rydzyk ma nadzieję, że uda się dotrzeć do jeszcze bardziej gorących wód, co pozwoliłoby produkować prąd, zarówno na własne potrzeby jak i na sprzedaż.

Według prof. Ryszarda Kozłowskiego, odpowiedzialnego za naukową stronę przedsięwzięcia, wodę o temperaturze 60 stopni można wykorzystać w ciepłownictwie, balneologii, rekreacji, suszarniach drewna, cieplarniach i hodowli ryb ciepłolubnych.

- Będziemy sięgać nieco głębiej, do wapieni muszlowych, dlatego że tam powinny być temperatury na poziomie 85-90 stopni, które pozwolą na produkcję energii elektrycznej - zapowiedział profesor.

Wniosek:

O. Rydzyk to doskonały gospodarz i organizator.O. Rydzyk na Premiera !

Łukasz , mam nadzieję , że zmieniłeś swój stosunek do O. Rydzyka. Razz

Janusz

Gość

Janusz zmienić to ja mogę co najwyżej skarpetki poglądów nigdy a zdanie w niezwykłych okolicznościach myślę że propagandowe dowiercenie się nie jest niezwykłą okolicznością. To że ten Rasputin się dowiercił chociażby propagandowo dowidzi jednego tego mianowicie że kasę na wiercenie miał a państwowego szmalu potrzebował na rozrywki. Nie wiem Janusz skąd zaczerpnąłeś tego Newsa ale nie wydaje mi się on wiarygodny tym bardziej a może nawet przede wszystkim dlatego że pochodzi od toruńskiego przekręta.

Gość

w sprawach wód termalnych nie chodzi chyba o samą idee ogrzewania budynków, ile o kontrolę państwa nad samymi dotacjami na tenże cel.
przypominam,że RM mimo obowiązków wynikających z koncesji na radio nie wywiązuje się z podstawowych obowiązków sprawozdawczych

Gość

Gość

Zastanawia mnie jednostronność niektórych tu piszących w atakowaniu ciągle tej samej instytucji naszego państwa z Prezydentem na czele , oraz tylko jednej Partii i to z uporem maniaka.

Czy na temat:

- poczynań polskiego Rządu z Donaldem Tuskiem na czele nie można niczego krytycznego napisać.
- działalności poczynań Sejmu z Komorowskim na czele nie można niczego krytycznego napisać
- działalności poczynań Senatu z Borusewiczem na czele nie można niczego krytycznego napisać
- działalności związków zawodowych i narastającego protestu społecznego nie warto czegokolwiek napisać
- a o ciągle rozszerzającej się aferze w PZPN , a może tylko sędziowskiej , tez nic

Można mnożyć tematy naprawdę ciekawe i bulwersujące , mające duży wpływ na teraźniejszy i przyszły kształt Polski , a więc i na nasze osobiste życie w naszym kraju , a tu nic z tych rzeczy.Dla niektórych są to tematy tabu , zastrzeżone.

Gdy ktoś zapyta dlaczego tego nie robisz sam, nie poruszasz tych spraw ?

Odpowiedz jest prosta , nie zabieram w zasadzie głosu w żadnej z tych spraw , bo jest tego tyle , że wymaga to dużych poświęceń czasowych by to zgłębić i przekazać. O efektach naszych „dyskusji” nie wspomnę. Nie lubię działań bezsensownych.Ale i nie czepiam się ciągle tylko jednej "strony".

Polecam za to do wdrożenia kilka złotych myśli…

- Nie jesteś taki mądry, za jakiego się uważasz, ani taki głupi, jakim widzą cię inni.-

- Gdyby dureń zrozumiał, że jest durniem, automatycznie przestałby być durniem. Z tego wniosek, że durnie rekrutują się jedynie spośród ludzi przekonanych, że nie są durniami. Co nie zmienia faktu, że nimi są.-

- Pesymista widzi ciemny tunel, optymista światełko pociągu, realista światło pociągu. A maszynista widzi trzech debili na torach.-

- Mówią ci ciągle "ustąp głupszemu" i dlatego ten świat wygląda tak, jak wygląda.-

- My śle nieoost rychlask achpo wod ujetr udnościzczy taniem!!! ' (Nie rozumiesz? To czytaj aż do skutku)-

- Będzie dobrze, a jak nie będzie dobrze, to będzie źle, a jak będzie źle, to też będzie dobrze, bo przynajmniej będzie się coś działo.-

- Nie myśl o tym co robisz - rób to, co myślisz. -

Pozdrawiam - Janusz

Gość

Pytam , kto jest odpowiedzialny za to "kretyństwo" ?
Kto personalnie odpowie za ten skandal ?

Obchody Święta Niepodległości mogą przerodzić się w wielki skandal, w który politycy uwikłają dowódców polskiej armii. Okazuje się, że prezydent Lech Kaczyński i minister obrony Bogdan Klich zorganizowali imprezy na 11 listopada niemalże w tym samym czasie. Postawili tym samym generałów w bardzo niezręcznej sytuacji .

Generałowie będą musieli wybrać, czy pojawią się na uroczystościach w Pałacu Prezydenckim u zwierzchnika Sił Zbrojnych, czy na koncercie, zorganizowanym przez ministra obrony. Ci, z którymi rozmawiała pewna gazeta zastanawiają się wręcz, czy nie zbojkotować obu uroczystości.

- Uroczystości, ustawiono w taki sposób, że nie da się być i u prezydenta i u ministra. Postawiono nas między młotem a kowadłem. Mam nadzieję, że to nie jest jakiś test lojalności - mówi jeden z generałów.

Kilka dni temu, urzędnicy prezydenta zdecydowali, że wręczenie nominacji generalskich i odznaczeń państwowych odbędzie się o godzinie 17.00, choć do tej pory uroczystości takie odbywały się przed południem. W związku z tym, minister Klich, przesunął zaplanowany na godzinę 18.00, koncert „Póki w narodzie myśl swobody żyje…” w Teatrze Polskim zaplanowany wcześniej na 17.00.

Jak mówią rozmówcy gazety , Klich organizując koncert złamał zasadę, że minister obrony organizuje swoje koncerty w przeddzień oficjalnych uroczystości.

Państwo to nie kabaret , jakby niektórzy tego chcieli !!!!

Janusz

Gość

Jasiu coż zrobic, jeśli zwolennicy uzrędujacego Prezydenta i eks na szczęście już Premiera, czyli blixniaków jednojajowych (pytanie tylko który ma to jedno jajo) wszelka krytyke PO biora za głos za PiS? czasem lepiej nie krytykowac, aby nie stanac po stronie synalków Rajmunda K. (pzypominam krwawo represjonowanego bohatera AK).
co do koncertu prezydenckiego- z tego co słyszałem to Prezydent ogłaszał bal a nie koncert, dlatego tez kiedy kancelaria prezydenta sadziła,że przybeda głowy koronowane, to minister ustalił termin swój, sadząc,ze prezydent zabawiac będzie innych prezydentów, premierów i inne głowy koronowane. przeciez Polska ma wielkie znaczenie dla całego świata a prezydent RP cieszy sie takim mirem i powazaniem,ze wszyscy zaproszeni winni się pojawic na balu.
jako,że Klich się mylił (przyjawszy zapewnienia Michała Kamińskiego) to jest niewinna ofiara bezsensownych ustaleń kancelarii prezydenckiej.

Gość

- Nie jesteś taki mądry, za jakiego się uważasz, ani taki głupi, jakim widzą cię inni.-

Janusz

Gość

Ciekawi mnie jak się wyplącze z tego Pan Komorowski ?

[link widoczny dla zalogowanych]

Trochę inaczej niż w mediach.

[link widoczny dla zalogowanych]

Janusz