POLITYKA 2o

Gość

Ja tam na łacinie się nie wyznaję (ja nie o ... kuchennej) Mr. Green

, ale obiektywnie, dla Polski... jakby za bezasadne szykany, obelgi dla Prezia, Rządu (RP), urzędników konsekwentnie "dawanoby w ryja...", to RP zyskałaby sporo, a satysfakcja przeciwników politycznych ograniczylaby się do chwil urzędowania ich idoli. Co prawda osobiste koszty emocjonalne by trochę ucierpiały ucierpiały, ale pewnym jest, że zyskałaby Polska.

Gdy będę znów musiał wybierać między Kaczyńskim a Tuskiem, powtórzę swój wybów. Gdy pojawi się nowy kandydat np. Ekor..., zmienię swój wybór (i to bez wazeliniarstwa) Mr. Green

Do rządzenia czasem niepotrzebna głowa (a z obu stron są często uzasadnione wątpliwości ad. posiadania jej przez obu, co nie tyczy ew. kandydatury nr.3). Czasem tzw. jaja są ważne..

Partyman

Gość

Jestem przekonany , o tym , że przed przyszłymi wyborami prezydenckimi Polacy powinni sobie wyjaśnić i unormować niektóre ważne sprawy , choćby taką , który Urząd , które stanowisko w Polsce jest ważniejsze i co do kogo należy .

Kto jest ważniejszy w państwie Prezydent czy Premier ?

Nie może być tak , że jest to niewiadomą , że nie jest jasno powiedziane jaki system obowiązuje w Polsce. Jeśli mamy system Prezydencki to Premier powinien mu podlegać . Jeśli przypisujemy Premierowi takie uprawnienia jakie obecnie posiada Rząd Pana Tuska , to należy zapytać po co nam Prezydent i cała jego Kancelaria.

Kto ma to wreszcie roztrzygnąć ? Być może Sejm powinien zauważyć niedoskonałość polskiej Konstytucji.

Janusz

Gość

tak Jansz, po raz pierwszy przyznaje Ci rację.
masz racje- Ci, którzy pisali konstytucję nie przewidzieli,ze naród polski wybierze takiego człowieka jakim jest Kaczyński.
ale sam rozumiesz.... gdyby w podrecznikach psychiatrycznych miał byc opisywany kazdy przykład psychozy maniakalno depresyjnej, to takowa miała by objętość prównywalna z Kalendarium wydarzeń II wojny światowej Piekałkiewicza podniesiony do 5 potegi

Gość

Nie Adamie , my raczej nigdy się nie zgodzimy , przynajmniej w sprawach polskich i Ty wiesz dlaczego.

Widzisz ja nie mogę napisać , że naród polski wybrał Donalda Tuska na Premiera Rządu , bo go nie wybrał. Dzisiaj ci co głosowali na PO , na Donalda Tuska przeglądają na oczy i widzą swój błąd. Wybrali nie fachowca lecz Donalda Tuska - Pyszałka , który wszystkimi siłami dąży do obranego celu , do objęcia Urzędu Prezydenta .Jak przygotowany jest do objęcia tego urzędu , czym może się pochwalić Donald Tusk , jakie odniósł sukcesy poza polityką , jakie ma przygotowanie , choćby ekonomiczne , prawne , czy też menadżerskie. Co umie historyk po studiach. Jak dla mnie jest to jeden z najsłabszych kierunków wykształcenia , który wybierają uczniowie z puli tych najmniej zdolnych. Dodając do tego znane rozdziały z życiorysu tego Pana można stwierdzić jedno , nie spełnia podstawowych kryteriów do objęcia tego stanowiska. Dość błędów i bałaganu w państwie polskim.

Pozdrawiam Janusz

Gość

Janusz nie zawsze człowiek dążący za wszelką cenę do obranego celu jest złoczyńcem a czy znasz dokładnie cel jaki obrał sobie premier Tusk? A może tym celem co już pomału widać jest nasze dobro? I zatarcie wspomnień okresu kaczyzmu.
Tak na marginesie czy to pozdrowienie było również skierowane do mnie? tak tylko pytam.

Gość

Janusz, mógłbym co prawda odbić piłeczkę pisząc,że Jarosław z kolei był prawnikiem teoretykiem prawa pracy a jego przygotowanie prawnicze zamyka się w "uzyciu słowa przestępca potocznym tego słwoa znaczeniu".
ale nie mam ochoty wchodzić z Tobą w dywagacje, bo przyciśnięty do muru albo się zamykasz, albo mówisz bele co. czytaj najm,pier co napisałem. ja piszę o Kaczyńskim Ty o Tusku. to tak jakbym ja napisał o tym,ze notuje sie większa zachorowalność na gruxlice, na co Ty byś napisał,że nie zgadzasz się z tym bo to AIDS jest bardzo groźną chorobą.
natomiast co do Donka.... w czasie jego premierostwa notuje się względny spokój polityczny. tzn nie ma wiekszych niepokoi politycznych, a jeśli juz są to wywoływane przez kancelarie prezydenta

Gość

Wiem Adamie , że jesteś mistrzem w odbijaniu piłeczki , ja nie. Poddaję się w tej grze.

Prosta sprawa Adamie , potwierdzenie tego co napisałem wcześniej , mamy inne spojrzenie na sprawy Polski. Ty masz swoich wielbicieli w postaci PO , ja nie mam faworytów , oceniam po działaniu , po wykształceniu ,przygotowaniu merytorycznym , po tym gdzie dana osoba jest , co robi i jak się spisuje.

Nigdy nie piałem z zachwytu nad prezydenturą Lecha Kaczyńskiego , czy Rządu Jarosława Kaczyńskiego. Starałem się oceniać , porównać obecną prezydenturę do poprzednich , obecny rząd do poprzedniego i wystawić ocenę porównawczą. Nasze oceny różnią się zasadniczo i niech tak zostanie. Kto z nas ma racje pokaże czas i wymierne wyniki. Być może długo nie trzeba będzie czekać.

Ciągle czekam na kandydata/kę na fotel prezydenta , który/a byłby z mojej bajki , przynajmniej częściowo.. Musi to być człowiek nie byle jaki , otrzaskany w świecie , znający biegle co najmniej angielski , znający się na ekonomii , na UE ,na prawie nie mówiąc o polityce. Na dzień dzisiejszy mam dwa nazwiska : Danuta Hubner i Jacek Syriusz Wolski , oboje to ekonomiści i coś więcej.

Nie widziałbym na tym stanowisku wyłącznie polityka. Na miejscu Premiera chętnie widziałbym menadżera z krwi i kości i to wyłonionego w drodze konkursu. Politycy poprzez Sejm niech się bawią w kontrolerów , i pilnują realizacji ( w ogólnych zarysach) swego programu wyborczego przez ludzi postawionych na czele gospodarki. i finansów , czyli Premiera i Prezydenta w dziale tworzenia przejrzystego prawa i pracy w przydzielonych mu resortach.. ,(obrony , sprawiedliwości , spraw zagranicznych , spraw wewnętrznych , administracji , oświaty , zdrowia ) Wszystko oprócz gospodarki i finansów , czyli oprócz tego co leży w kompetencji Premiera. ( przemysł lekki , ciężki w tym energetyczny , paliwowy ,oraz rolnictwo , leśnictwo , transport , handel , drogownictwo , ochrona środowiska , leśny , wodny , farmaceutyczny……., podatki , budżet ….)

To moja wizja państwa i obsadzania najważniejszych stanowisk. U mnie rządzi Prezydent ,(skoro już jest) kontroluje Sejm i powołane do tego instytucje , Premier to maszyna do roboty i zapewnienia wpływu pieniądza do kasy państwowej.

Ja jestem nikim w porównaniu do ludzi którzy w tym temacie wiedzą znacznie więcej. Trzeba chcieć ich wysłuchać , zlecić co trzeba do wykonania i wprowadzić to w życie.Tak by zrobiła ekipa , która sprawy Polski postawiła na pierwszym miejscu.Tego nie zrobi ekipa , ktora na pierwszym miejscu stawia sprawę "kręcenia lodów".

Janusz

Gość

wkładasz mi Januszku PO jako podmiot mego uwielbienia, a nie dostrzegasz,ze mam centrolewicowe poglądy. a to znaczy,że przyjmuje lewe skrzydło PO jako co do przyjęcia.
a jeslibys wysilił sie i dokładnie mnie przeczytał wcześniej to byś się doczytał,że niestety, ale zawiodłem się conieco na PO. ale zawód nie oznacza bałwochwalczego przyjęcia PiS. rządy PiS moim zdaniem są największym złem dla Polski

Gość

Co czeka Polskę jesienią ?

Próbkę protestów społecznych mieliśmy w dniu 29 sierpnia. Sprawa Gruzji , stosunków UE z Rosją , polityka zagraniczna , ciągłe reformy w szkolnictwie , brak jasnych rozwiązań co do reformy w służbie zdrowia , błędne założenia , że tylko prywatyzacja jest lekarstwem na wszelkie bolączki w tym resorcie , zaniedbania w wielu innych dziedzinach , kpina z obietnic przedwyborczych robią swoje.

Tak sobie myślę , czy Premier Tusk i jego rząd nie pogubili się w tym wszystkim , czy nie biorą na swoje barki za duży ciężar za dużo spraw nie związanych z gospodarką , finansami , reformowaniem prawa i struktur państwa. Taka powinna być rola Premiera , uwazam. A czym zajmuje się Premier ?

Zapadła dziwna cisza w sprawie polskich stoczni .To cisza przed burzą. Nie znam się na tej dziedzinie gospodarki , ale wiem , że by kwitł biznes to interes musi się opłacać. Gdzie indziej nie narzekają , mają się nieźle w tej dziedzinie. Nie ufam UE i jej zagraniom w stosunku do polskich stoczni. Czy mam ku temu podstawy ? Myślę , że tak.

[link widoczny dla zalogowanych]

Janusz

Gość

Janusz jako,że nei znasz się na przemyśle stoczniowym (ja też się nie znam), to za nas obu zapytałem rabiego Google co wie o przemysle stoczniowym w Niemczech
i dam Ci kilka linków...

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

dodam jeszcze,że w stocznie państw UE inwestują Rosjanie (fe nie dość im Gruzji to jeszcze biorą stocznie).

jak widać nawet wredni Niemcy naprawili sytuację w swoich stoczniach, część sprzedali, de facto postawili je na nogi.
my zaś liczymy na..................... UE? cud nad Wisłą?

Gość

oczywiscie czytając rzeczone materiały nie zapominaj,że stocznie europejskie muszą konkurować cenowo ze stoczniami azjatyckimi.

Gość

jeszcze cós a propos stoczni

[link widoczny dla zalogowanych]

ja wiem latwo jest powiedzieć,że to UE, Niemcy i Żydzi. a o wlasnych grzechach zaniechania nikt nie pamięta.

Gość

Wiedziałem Adamie , ze jesteś najmądrzejszym facetem , ze wszystkich których znam. Niejednokrotnie to potwierdzasz w swych wystąpieniach. Jesteś mądry , mądry , mądry ponad wiek .To coś znaczy i do czegoś zobowiązuje. Dać przykład Twojej wielkiej mądrości.? Tylko bardzo mądry Polak mógł nazwać publicznie polskiego Prezydenta durniem , mało tego zachęcać do podjecie w tym kierunku publicznej dyskusji. Brawo Adamie , tak trzymać.

W temacie który sam założyłeś –„Prezydent to dureń” nie mam zamiaru się wypowiadać . Więc jest pełna zgoda by tam nie poruszać innych wątków poza prezydenckim........ Przeniosłem dyskusję w inne miejsce , do swego tematu o czym powiadamiłem.(jak będę miał czas coś jeszcze napiszę)

Nie wiedziałem , że jesteś taki chojrak Adamie, z tej strony Cie nie znałem.Już widzę Pana Polko ze złamaną szczęką. Nie przejmuj się , wiem , że żartowałeś , a ja na żartach się znam , przynajmniej tak mi się wydaje.

Co do czytania białych ksiąg i innego rodzaju dokumentów , wypocin.

Adamie ,a czy to ja przejmowałem od poprzednika wazne stanowisko ?

Gdybym przejmował to wiedziałbym wszystko co potrzeba i miał to na piśmie i już wówczas , w pierwszych tygodniach urzędowania kierował wniosek o postawienie delikwenta przed TS , jeśli by była ku temu podstawa. Dzisiaj mówienie , że to nie „ja” to „on” to czysta dziecinada. Jeśli się przejęło stanowisko bez formalnego przekazania pałeczki , bez wiedzy , bez pojęcia to wszelkie pretensje należy kierować wyłącznie do siebie i można sobie śmiało powiedzieć patrząc w lustro „byłem głupi i niedoświadczony , mogłem w to bagno się nie pchać ". Skoro Pan Grad przejął resort to wiedział więcej niż zwykły śmiertelnik , miał pomysły i rozwiązania , musiał widzieć szansą powodzenia swej misji. Prawdziwego mężczyznę (kobietę też) poznaje się po tym jak zaczyna i jak kończy.

Jednym słowem o tym Rządzie , o tej koalicji , najprościej można powiedzieć "szkoda gadać".

Janusz

Gość

Janusz wybacz się wtrącę swoje trzy grosze w Waszą budującą dyskusję i zapytam czy jeśli potwierdzę że wrażam podziw dla osób które nazwały jaśnie nie panującego korzystającego z papieru toaletowego na w części też mój koszt niejakiego pana K to też będę choć trochę mądrzejszy? ileż to się napisałem o tych trolach szkoda że uszło to Twojej niezwykle spostrzegawczej uwadze, aż mi się płakać chce.
Tak na marginesie Januszu to że mamy durnowatego prezydenta to niestety racja ,osobiście wolę gorzką prawdę niż słodkie kłamstwo ,Janusz jest takie arabskie powiedzenie Dzięki kłamstwom zjesz obiad, ale nie zjesz już kolacji.

Gość

Januszku podziwam Twój refleks szachisty.
temat "prezydent to dureń" został założony w dniu, w którym niezawisły sad orzekł,że nie jest przestępstwem użycie takiego określenia. temat ten miał w jakims stopniu pobudzić dyskusje czy to nie jest uwłaczające wobec funkcji panstwowej niezaleznie od tego kto ją spawuje. być może umkneło to Twej uwadze, ale zawsze o urzedującej głowie panstwa wypowiadam się uzywając skrótu JE, co oznacza Jego Ekscelencja. tenże bowiem tytuł przysługiwał urzedującemu prezydentowi przed II wojna swiatowa i w cywilizowanych krajach nadal jest uzywany.

Janusz, proszę zanim coś napiszesz to moze przeczytaj uwaznie co napisalem. gdzie Ty sie doczytałes,że chce złamać szczęke generałowi od siedmiu boleści Romanowi Polce, który tak skutecznie dnia 10 czerwca 1995 roku zapewniał bezpieczeństwo naszym rodakom w warszawskim metrze,ze gdyby wtedy naprawdę wybuchła bomba to by setki ludzi poraniłyby szyby? facet. ja tylko poparłem juz na szczęście nie urzędującego premiera RP Jarosława Kaczynskiego,że słusznie oburzył się kiedy nazwano go byłym premierem.
Janusz, ja Ci powiem. bez czytania ze zrozumieniem tekstu nie jest możliwa promocja z drugie do trzeciej klasy szkoły podstawowej. weź się chłopie nie błaźnij, bo mi jest głupio tłumaczyć Ci moje słowa.

co do białej księgi- chciałes się o niej wypowiadac, więc zadałem tylko pytanie czy ja czytałeś czy bedzie tak jak z przeklejamiem tekstów z poloniki na temat Talmudu. facet szanuj mój czas. jeśli jej nie czytałeś to bedę pomijał Twe posty na ten temat, chyba ze jakas wieksza głupota mi się w oczy rzuci