POLITYKA 2o

Gość

I znów egoistycznie oszołomiona zabawa ze statystyką
Very Happy

Ufa
Nie ufa

A gdzie nie mam zdania?

Gość

Gość

Bosska jesteś wspaniała. Masz u mnie……….nie wiem co lubisz ………… kwiaty……

Logika na pięć. Skoro 32 % jest za , to 68 % musi być przeciw.

A ja znam inny sondaż , oceniający obecny rząd .Pana Tuska , którego działania mają rzeczywisty , bezpośredni wpływ na gospodarkę i nastroje społeczne.

[link widoczny dla zalogowanych]

Na dzień dzisiejszy ten wynik jest jeszcze gorszy , ale oczywiście nie dokłada się Panu Tuskowi za efekty pracy jego gabinetu , tylko widzi się najmniejszy , nieistotny lapsus w działalności Prezydenta .

Dzięki Bosska za szczerość.

Piszesz – „nie było tego w instrukcjach .......”. Wiemy , wiemy nie od dzisiaj. Najszczersze moje gratulacje. Życzę dalszych sukcesów .

Pozdrawiam - Janusz

Gość

Gość

Dlaczego przemilczałeś u AK mataczenie z wykształceniem i spotakaniem z Auganowem ? a może wyjaśnisz dlaczego nie stawił sie prze komisją d/s Orlenu ale posłał żonę, dlaczego kłamał (będąc prezydentem) że na znał Dochnala? itp itd.
Czy takie "wpadki" miał LK?
bądź poważny, pjaństwo to mały pikuś przy parasolu dla Ungiera, "zamieszaniu" z Guzowatym i ustawą o biopaliwach, dziwnych kontaktach z Foglem....

Gość

Katoliku,czyli inaczej mówiąc opilstwo jaśniepanującego jest mniej naganne niż znajomość dwóch ludzi? czy jak zamienię kilka słów z kryminalistą nawet nie wiedząc o tym że dla mojego rozmówcy kraty nie kojarzą się tylko że Szkocką spódnicą to też będę znanym galernikiem? zaiste dziwna filozofia,Wasze słoneczko do dziś nie raczyło wydać głosu w spawie znanych przekrętów.

Gość

Dlaczego przemilczałeś u AK mataczenie z wykształceniem i spotakaniem z Auganowem ?
A co to za oskarżenie? Ja studia rzuciłem na 4-tym roku i mam czy nie mam wyższego? I co ono mi daje, jeżeli jest pobocznym mojego do mojego średniego średniego nie licząc ogólnokształcącego. I ... nieraz zastępowałem czy poprawiałem inżynierów i magistrów zwłaszcza tych po "maśle". Co im - inżynierom - ani trochę nie uwłacza! A gdybym startował na prezydenta, był dobrym organizartorem, umiał tak pić jak Kwas, to co? Nie mógłbym pominąć, że ....? A wszyscy muszą to wiedzieć? A był to jego zasrany obowiązek? A ładnie z tego robić aferę albo pisać, że to dyskryminuje?
A Auganow to kto? Czy ambasador czy pracownik ambasady, z którymi powinno czy musiało się utrzymywać stosunki, to co nie wolno? A od mend łatwo jest się odczepić? To do Ciebie Katoliku nikt się nie przyczepił i odczepić się nie może? Przecież dopiero poźniej wyszło na jaw, że .... podobnie wyjdzie, że nasz prezydent jest zdrowy jak rydz, chociaż nie śmigły, a po jego kadencji okaże się .... itd. Jakie to są oskarżenia? To są spekulacje rozgrywki, sranie w życiorys. Żadne zasady w dodatku polityczne, wręcz na odwrót. To można tylko wiedzieć i wiemy. I to wystarczy.

a może wyjaśnisz dlaczego nie stawił sie prze komisją d/s Orlenu ale posłał żonę, dlaczego kłamał (będąc prezydentem) że na znał Dochnala? itp itd. Na ile znał? Że się z nim spotykał, że włazili sobie w drogę? A jakie interesy ubili? Gdzie tu jest korupcja czy przestępstwo? Tak samo miał dawać aspekt stawania niżej nawiedzonych posłów? Przecież jego następca LK raczej by odmówił albo zbywał frazesami odpowiedzi bądź pouczał i ustawiał (p)osłów w szeregu, co im wolno, czy nie powinno interesować. Wiesz jaki jest wielcemówny nasz Prezydent. Ile od niego można się dowiedzieć. Przecież nie widać jacy nahalni są posłowie PiSa zza tamteji dzisiejszej opozycji! Jacy mądrzy, jacy wielcepraworządni! Kwaśniewski bez względu coby powiedział i tak wyszedłby na śmiecia. Przynajmniej tak by posłowie i Kaczyńscy twierdzili!

Czy takie "wpadki" miał LK? Czyli obmówienia to wpadki? W części tak, mógł je ominąć. Ale gdzie drwa się rąbie. W sumie to sam sobie oceń Kwaśniewskiego i sam napisz w części co ja tu tłumaczę od pytania o pijaństwa poczynając, o co byłem przez Ciebie zagabany i... bądź poważn-iejszy/y, pjaństwo to mały pikuś przy parasolu dla Ungiera, "zamieszaniu" z Guzowatym i ustawą o biopaliwach, dziwnych kontaktach z Foglem....

A mało to Niezależny pisze na ten temat? Na temat "wpadek" Największego najmniejszego?

Gość

Gość

Czy AK jest dla Ciebie przywódcą religijnym?

Pociągnijmy wątek wykształcenia:
AK chwalił sie że ma tytuł mgr, mimo ze studiów nie skończył a żeby posługiwać sie tym tytułem trzeba spełnić pewne warunki:
- skończyć studia
- napisać prace mgr
- obronić ją
AK nie spełnich tych warunków a opowiadał że jest mgr

Dochnal
Zarzekał sie nie wie, nie widział sie, nie ma pojęcia, do chwili gdy opublikowano zdjęcia ja sobie swobodnie z nim rozmawia.

Auganow
Niby nic ale proces gdzie był i nie był tego samego dnia w Juracie.

AK bardzo dobrze nadawał sie na prezydneta ale miał takiego kalibru wpadki że wielu komentatorów pytło czyje interesy reprezenuje.

Gość

Po kiego Katoliku używasz bomb wielkiego kalibru?
Co to znaczy przywódca? Pozbawia mnie myślenia? Dowódca, przełożony róznego kalibru to coś innego. W dodatku religijny? Tego już nie rozumiem i nie chcę rozumieć jak jesteś zmanierowany.
A reszta postu, to Twoje zdanie.
Nie komentuję i dziękuję za wyrażenie go na moje życzenie.

Gość

tiaaaaaaa
wspaniała próba obrony obecnie (niesttey i z winy tych, co pewnej niedzieli zostali w domu) JE Prezydenta RP (oby jego kadencja jak najszybciej upłyneła i oby jak najszybciej znalazł się w niebycie) przez katolika ogranicza sie do wykazywania wad Kwaśniewskiego

znaczy się jak w folwarku zwierzęcym Orwella- kiedy ktos krytykował przywódcę zwierząt zawsze znajdował sie zwierzak, który pytał czy krytykujacy chce powrotu czlwoieka na folwark.

Gość

Nie wiem czy jestem racjonalistą , ale za takiego się uważam.

Dyskusję w sprawie prezydentury Lecha Kaczyńskiego uważam za dyskusję podobną do rozterki nad rozlanym mlekiem. Krytykowałem Lecha Kaczyńskiego przed wyborami , krytykowałem w sposób wyważony , ale konkretny. Po wyborach klamka zapadła , trzeba się z tym pogodzić , czy to się komuś podoba czy nie.

Atakowanie urzędującego Prezydenta w trakcie kadencji uważam za warcholstwo , nieodpowiedzialne , szkodliwe dla Polski działania , to jeszcze jeden przyczynek do tego by Polskę porównać do Rzeczypospolitej Bananowej. Prezydentura Lecha Kaczyńskiego jest o niebo lepsza od Lecha Wałęsy i od drugiej kadencji , a może i pierwszej Aleksandra Kwaśniewskiego. To moja opinia. Ogólnie można powiedzieć nie mamy szczęścia do Prezydentów.

W ostatnich wyborach obaj kandydaci nie byli bohaterami z mojej bajki. Dzisiaj również bym glosował na Pana Lecha Kaczyńskiego , a nigdy na Pana Donalda Tuska , to jest oczywiste i racjonalne.

Czy polskie społeczeństwo nie stać na innych kandydatów ? Czy już dzisiaj nie powinniśmy się zastanawiać kto w takich wyborach mógłby wystartować w 2010 roku ? Takie działania , przygotowania uważałbym za wskazane , mądre i odpowiedzialne. Nie zawsze przywódcy Partii , Związków Zawodowych to ludzie którzy pozjadali wszystkie rozumy., śmiem twierdzić , że tak nie jest. Nasz system wyborczy , selekcja kandydatów , krótko mówiąc ….jest beznadziejny. Kto się z tego cieszy ?
Wiadomo !!!!

Pozdrawiam - Janusz

Gość

Patrząc z oddali.......

Tak to jest gdy rectum intestiunum zbyt blisko cordis.

Gość

Oj ekor, ekor Razz

. Z małym błędem, ale czy nie mozna wprost? Ta poprawność polityczna...