POLITYKA 2o

Gość

Myslenie nie boli.Bez komentarza.

To tekst dla tych co jeszcze potrafią mysleć , u których mózg jeszcze pracuje i nie został zawłanięty przez wszechobecne media , dla tych co potrafią wyciagać wnioski i właściwie oceniać III RP , oraz obecną władzę , kontynuatorkę III RP.

[link widoczny dla zalogowanych]

Nie mogłem sobie odmówić potrzeby , by nie upowszechnić na forum tego tekstu.Ostatnio nie byłem w temacie polskich wydarzeń.

Janusz

Gość

Dziennik.pl publikował ten list i tam go czytałem.

Polecam jako lekturę obowiązkową dla wszystkich "znawców" służb specjalnych

Gość

Jako uważny czytelnik gazet nie mam oczywiście żadnych wątpliwości, że ojciec Rydzyk jest potworem. Skoro wszyscy tak o nim piszą, traktując to jako oczywistą oczywistość, no to widocznie taki jest. Ale na czym potworność toruńskiego redemptorysty polega, to już czasem trudno zrozumieć.

Gdy występował o unijną dotację na odwierty geotermalne i gdy mu tej dotacji odmówiono, czytałem, że sprytny duchowny chciał wpuścić NFOŚ w inwestycję nieopłacalną. Że fachowcy przekonująco dowodzą, iż złoża geotermalne są w Toruniu za głęboko, za chłodne, niczego się nimi ogrzać nie da i w ogóle, jak sobie Rydzyk chce, to niech sam sobie wierci, za swoje.

Założyciel Radia Maryja najwidoczniej skorzystał z tej rady i zabrał się do eksploatacji złóż sam. Jeśli poprzednio jego przeciwnicy mówili i pisali prawdę, to powinni zacierać z schadenfreude ręce: znienawidzony patron ciemnogrodu wywali się finansowo na nieopłacalnej inwestycji. Tymczasem znowu podnoszony jest alarm, tym razem pod hasłem, że Rydzyk zarobi na tej geotermii miliony, sprzedając ekologiczną energię połowie Torunia. A żeby Rydzyk zarabiał miliony, to przecież zgroza!

Coś w tym cuchnie. Jeśli eksploatacja wód geotermalnych jest rzeczywiście tak opłacalna, nie wspominając już o pożytku, jaki z ogrzania połowy miasta w ten sposób mieć będzie natura, to dlaczego nie zainwestował w ten interes żaden z powołanych w tym celu państwowych funduszy? A skoro już nie zainwestował, to dlaczego rzuca się kłody pod nogi komuś, kto chce to zrobić nawet bez ich pomocy, wynajdując bzdurne biurokratyczne utrudnienia, w rodzaju przepisów o zbiórce publicznej? Lepiej, żeby było gorzej, drożej i ze szkodą dla środowiska, byle w zgodzie z pryncypiami? Czyli znowu jak za komuny?

Gość

Za jakiej znowu komuny? To już chyba obsesja niestety ażeby uruchomić zbiórkę trzeba mieć zezwolenie takie jest prawo koniec kropka nikt dla tego Rasputina prawa łamać nie chce co innego jakby przy władzy PiS dzielcy wtedy prawo w odniesieniu do Rydzyka miało wartość zużytego papieru toaletowego skończyła się jednak dobra passa i nastały czasy prawa ,a pamiętasz jak rydzyk zabrał się za ratowanie stoczni? mdlejące na jego widok wdowy zdzierały sobie obrączki z palca lewej ręki jednak do dziś rydzyk nie raczył nawet słowem powiedzieć gdzie kasa się podziała jaka zatem jest pewność że nie postąpi podobnie? No może nie zupełnie podobnie, nauczony hałasem stoczniowym może i zechce wykopać dołek na głębokość posadzenia drzewka wyjaśni później że wprowadzono go w błąd i wody niet a kasa? no cóż bardzo się modlił i Bozia natchnęła wiernych ażeby ściepę dali niestety nie natchnęła go adresami ażeby ją oddać.

Gość

O czym Ty bredzisz?

Gość

O czym bredzę powiadasz? A czy jesteś w stanie dowieść że w stosunku do tego Rasputina moja opinia jest krzywdząca?

Gość

panowie,
czy Wasza dyskusja może znów przybrać bardziej cywilizowany ton?

Gość

Pani Bosska jeszcze bardziej cywilizowany? Zaprawdę powiadam Wam demokracja polega na tym, że trzeba innym pozwolić się wygadać i wynika z przeświadczenia, że w zwykłych ludziach tkwią niezwykłe możliwości.

Gość

Chyba nie złamię swego przyrzeczenia w tym , że daję sobie spokój z polityką w polskim wydaniu , bo mnie najnormalniej mdli od podłości , obłudy , zakłamania , braku kompetencji obecnej ekipy rządzącej , działalności Sejmu i zabiorę głos nie o polityce , lecz w innej sprawie .
Będzie o obrażaniu na tym forum Prezydenta Polski przez niektóre osoby .

Uważam , że jeśli ktoś lży , znieważa głowę państwa , to i znieważa Urząd Prezydenta RP, bez względu na to kto go piastuje ,.tym samym obraża również i mnie jako obywatela polskiego.

Można kogoś personalnie nie znosić , nie lubić , nie tolerować ,lecz to nie upoważnia , nie jest jednoznaczne z prawem do publicznego rzucania obelg , kalumni pod adresem Prezydenta. Jeśli coś macie konkretnego do Prezydenta Lecha Kaczyńskiego to proponuję by mu to oświadczyć jeśli nie osobiście to poprzez jego kancelarię.

[link widoczny dla zalogowanych]

Wystarczy trochę osobistej odwagi , by mu przekazać umieszczane na tym forum uwagi , zarzuty pod jego adresem ?

Inna sprawa. Kto wyskakuje z pomysłem jak Pan Palikom by w połowie kadencji prezydentury odwołać Prezydenta z uwagi na zły stan zdrowia , to jest zwykłym pieniaczem politycznym. Niech Pan Palikot przedstawi świadectwo swego zdrowia , tak by nakazywała zwykła uczciwość. Samo nazwisko tego Pan zmusza do myślenia i zastanowienia.

Tak , badajmy wszystkich którzy pchają się do władzy , ale przed wyborami , mało tego obowiązkowo czytajmy ich napisane własnoręcznie życiorysy , opinie lekarskie o stanie zdrowia i niech to będzie ustawowym obowiązkiem każdego wybrańca takowe przedstawić opinii publicznej. Jestem za !

Pozdrawiam - Janusz

Gość

Czyli jeśli ktoś obrazą pana jaśniepanującego niejakiego Lecha K to obraża Ciebie no no wysoko mierzysz kolego czy to samo też powiesz o Papieżu? Wiem że chodzi Ci o mnie ten zawoalowany post jest aż nadto czytelny no to powiem Ci bez ogródek ,nie po drodze mi z tym jegomościem i w przeciwieństwie do Ciebie hosanny w jednym chórze z nim śpiewać nie zamierzam, a możesz go sobie wziąć i nawet powiesić ( na ścianie oczywiście) ale czy ja go obrażam? Chorowite to takie wystraszone jak któś za granicą fuknie to zaraz węgiel leczniczy podać muszą a przede wszystkim żal mi go że ma takich właśnie obrońców ,a personalnie ? no cóż obywatel Polski taki jak dyrektor stoczni Wasz tatuś Tadeusz pensjonariusz Tworek, Rawicza i dworcowy menel, ale w pokorze przed gniewem zatroskanych fanatyków postąpię podobnie jak Wasz najjaśniejszy z jasnych.

[link widoczny dla zalogowanych]

Przyrzeczenia Janusz ? niejedno w życiu złamałeś a więc grzeszyć lubisz co za różnica jedno mniej jedno więcej.

Gość

Trudno mi się ustosunkować do obecnego Prezydenta. Nie podobają mi się jego wpadki i to niewymuszone. Wystarczy pomyśleć, aby odpowiednio powiedzieć, nie dać się złapać, ale i sposób rządzenia! Postępowanie L.K. czy to z rządem czy w stosunkach m=narodowych obfitują w jego nieudolność. Nawet jego metoda siedzenia w Belwederze nie zabierania głosu, jego katarki i choroby, chowanie się jak osoba cywilna a nie publiczna i wypalanie z tylko lub specjalnie z gafami może świadczyć o mani wielkości i mądrości jego jeno. Jego otoczenie i to z ludzi też odrzuconych. I tak dalej można by.
Ale to jest profesor, czyli człek mądry i wykształcony. Ale piastował rózne funkcje od prezesa NIKu po Prezydenta Warszawy i... nie miał zgrzytów, że za nieudolny i zrzucić go z funkcji trzeba.
Zastanawia mnie, dlaczego w sprawach, w których wie, że przegra, że tak się nie postępuje wali jak z armaty. A są też sprawy jak na przykład finansowanie z NFOZZ PC, o której udaje, że nic nie wie! Mówi, że nie wie, wie sprawy nie było, nie ma pwięc sprawa prawa do rozpatrywania. Jest to obraza L.K., obraza partii, którą kierował a nawet obraza prezydenta.

I chyba się dużo nie pomylę, że takiemu człowiekowi jedynie mafia w głowie, jedynie przywództwo w niej.Za arenę obrał sobie politykę i zdobycie jak największej władzy. I to jest wszystko co potrafi. To jest wszystko czemu podporządkował swoje całe życie!

Gość

Paneszu a po drodze było ci z Alkiem Kwaśniewskim?
jego wpadki były dla Ciebie "dopuszczalne"?

Gość

Katoliku.
Kwaśniewski to Kwaśniewski, a Kaczyński, to Kaczyński.
W poście wyzęj wymieniłem wady i zalety Kaczyńskiego. Kwaśniewskiego wady i zalety znamy, i poównując oby mają/mieli rózne wady i rózne zalety. Tak że dywagować i porównywać nie ma za bardzo.
Qynika z tego że za dawnych czasów, za Wałęsy, za Jaruzelskiego, itd.

Co do samego Kwaśniewskiego, to był bardziej elokwentny, to jemu szukano i przypisywano wady niż miał i dawał po temu okazję. A pijaństwo za kadencji czy już po niej, znam to zjwawisko dobrze, już po nim.

Gość

Pijaństwo?

A kłamstwo z wykształceniem?
A spotkanie z Auganowem?
i tuszowanie tego na wielka skalę

Ale ta .... pijaństwo

O prezydencie piszesz że z jednej strony był prezesem NIK-u ale tylko mafai mu w głowie. Właściwie moża by sądzić że wie coś wiecej miż zwykłe porzeracze papki medialnej z Palikotem w roli głównej.
Swego czasu udowadnianio ze w RP niem żadnej mafi, ba nawet były głosy że to wina mediów które wykreowały mafiozów i mafie.
Tylko że ktoś zabija generała Policji, ktoś zabija byłego ministra sportu a ludzie mający coś do powiedzenia zamilkają na wieki. Ale Prezydent ma urojenia....
A sprawa Olewników?
Jak to nazwiesz?

Gość