POLITYKA 2o

Gość

Się dzieje ... Słychać polityczny "pisk" ;)
Jak sądzicie ? Czy PO nie przystapi do kolacji z PiS, jeśli - zakładając hipotetycznie - ta druga uzyskałaby np. ponad 5% przewagę w wyborach ?
Czy możliwy jest scenariusz, że PiS zostanie na przysłowiowym lodzie przy założeniu takich wyników ?

Gość

Wydaje mi sie że to wszystko co się dzieje wokół PO i PiS to konsekwentnie realizowana strategia mająca na celu zmarginalizowanie lewicy. Dlatego PiS używa retoryki stricte lewicowej by sięgnać po ten elektorat.
Sądze że oni mają to ugadane z PO. Choć nie dam za to ręki uciąć.
Nerwowo się robi to widać.

Gość

PO prowadziło ale Rydzyk zamieszał z Solidarnością którzy solidnie poparli PiS i zaczyna się wyrównywać.
Ja tu widzę miejsce dla trzeciego gracza. Oby wysokość paparcia dla Samoobrony była i dla PJKM>
Tak sobie marze.

Gość

Trzech rzeczy się boję!
1. Aby rząd PO-PiS czy PiS-Po nie powtorzył błędu AWS. Nie chciał nam zrobić "dobrze" za szybko i radykalnie!
2. Wiadomo, że koalicja rządowa straci w sondażach i w 3-cim lub 4-tym roku partner będzie z koalicji uciekał (z obawy przed utratą dalszej popularności i będzie: a)niedokończona reorganizacja tego co zaczęli, b) rozwalone to co mamy już dzisiaj.
3. Zaciągnąłem na 4 lata pożyczkę...... Mr. Green

Administrator Forum

A moim zdaniem sprawdzać się zaczyna czarny scenariusz, który od początku wydawał mi się najbardziej prawdopodobny. Koalicja PO-PiS oparta jest na bardzo nietrwałych fundamentach. Nie wystarczy kłapać dziobem o tym jak to obydwa ugrupowania wywodzą się z wolnościowego nurtu i jakie to jednakowe intencje deklarują w sprawie czyszczenia polityki z syfu i zachowań nieetycznych. Ważniejsze są poglądy na gospodarkę (a tutaj już mamy do czynienia z bardzo karkołomnym sojuszem) dużą rolę też odgrywają, co tu dużo gadać, kwestie ambicjonalne. Kaczyński cierpi na kompleks Napoleona, Rokita też
zrobi wszystko żeby jego twarz najsilniej oświetlały reflektory. To
bardzo zły prognostyk na przyszłość. Wydaje mi się, że w przypadku małych różnic na finiszu, obsady mniej więcej po równi krzesełek w sejmie - czeka nas chaos podobny do tego z czasów AWS. Liberałowie
nic nie wskórają z takim koalicjantem, bo i jak może być koalicjantem liberałów ugrupowanie gospodarczo o zapatrywaniach socjalistycznych? Również, poza wspólnym etosem walki z komuną, światopoglądowo PO
i PiS mają ze sobą mało wspólnego - umiarkowanie w kwestiach społecznych Platformy, kontra konserwatywne oszołomstwo PiS.
To wszystko jest niczym innym jak łączeniem ognia z wodą. [-(

...ale nie odpowiedziałem na pytanie - czy koalicja zawiąże się bez względu na wynik wyborów?

Oczywiście, że się zawiąże. Co nie znaczy, że prędzej czy później się
nie rozwiąże.

W51- bez logowania · Gość

I znowu przyznaję Ci .......rację Bujany/ aczkolwiek nie do końca/ z braku czasu

Gość

tak podobnie i dla mnie (laika) ich fundamenty coś cieniutko przędły raz że tak powiem po było za pis-em później pis-owi coś się odwidziało i lekko zaczęli wprowadzać swoją politykę, i wytykać palcami co i jak się dzieje na platformie.
takie działania teraz w żadnym wypadku nie są konstruktywne a bardzo destrukcyjne – a to przecież mówiąc szczerze jeszcze nawet nie początek ‘zabawy w rządzenie’ (bo chyba obecne postępowania rządu chyba można nazwać tylko zabawą). nie wiem czy będzie to aż tak wielki bum jak za aws-u ale obawiam się że nie będzie dobrze, a raczej będzie bardzo źle ponieważ jak już ktoś wspomniał ciężko się walczy z człowiekiem, który niczym chorągiewka raz na ‘prawo’ raz na ‘lewo’ (czyt. dosłownie).

nie wiem stety lub niestety ale przydała by się jakaś opozycja czy jakiś nie wiem inna koalicja tylko że z drugiej strony ‘barykady’ ponieważ ta już za pewnie się poczuła, chodzi o to iż wiedzą że stołki są już w ich posiadaniu. nie wiem jak to będzie na przyszłość niemniej jednak czasem mi się wydaję iż za dużo srok za ogon chciano ciągnąć na górze a obecnie nie bardzo jest komu trzymać wszystkich sznurków ..

Gość

to co by się temu krajowi nareszcie przydało, to rząd większościowy centroliberałów, a nie silna opozycja wobec i tak kłótliwej koalicji
BL

Gość

Koalicja zostanie zawarta, bowiem obie partie tak na prawdę idą po władzę, a ich programy to tylko środek do jej zdobycia. Zarówno Kaczyński, jak i Rokita, to ludzie rządni władzy. Rządni od lat. Mający obecnie szansę zrealizowania w pełni swojej idei fix. Na pierwszym planie władza, realizacja programu to tak przy okazji w ramach ekspozycji władzy. Obawiam się tylko, że ta koalicja długo nie przetrwa. Ostatnie wydarzenia wyraźnie na to wskazują. Ale władza to narkotyk, który połączy te dwie antagonistyczne programowo i ideowo partie.

W51-bez logowania · Gość

Casandro

Niestety...... ale .....masz święta rację

Awacs logout · Gość

A co w tym dziwnego że prą do władzy?? Przecież to politycy. Miller nie parł ??

Będzie koalicja bo musi i kropka.

W51- bez logowania · Gość

Awacs

Jeżeli to była zaczepka to odpowiem, jak.... napiszesz przynajmniej 3 zdania.... rozwinięte!!!!!
Masz to jak w banku
Nara i 3maj się

Gość

Nie wiem któro ugrupowanie wygra wybory parlamentarne.Scenę polityczną kreują sondaże , nie są obiektywne , nie są prawdziwe , ja tak to odbieram.Nakręcają ludzi w widocznym kierunku.Jak będzie , jakie odniesie to skutki dowiemy się w niedzielę.

Mawiały kukułki , że do dupy są spółki w polityce też to się sprawdza.Lepiej by wygrywające ugrupownie rządziło samodzielnie , ktoś
"nie głupi" ustawił tak ordynację , by się polaczki za łby brali przy każdej okazji.

Muszę kończyć.

Awacs logout · Gość

Zgadzam się z Janiobem. Z dupy ta ordynacja.

W51 : żadna zaczepka.

Gość

Koalicja PO i PiS zostanie zawiązana , obie partie są pod tak silną presją społeczną , zresztą wywołaną przez siebie że odwrotu nie ma. Jedynie zdecydowane zwycięstwo jednej z partii może ten układ postawić pod znakiem zapytania. Pierwsze schody zaczną się przy konstrukcji rządu , tam będą już grały osobiste ambicje i obawiam się że ciążyć one będą przez cały czas trwania koalicji. Punkty konfliktu to reforma struktury rządu , zaspokojenie ambicji osobistych Rokity , Kaczyńskiego , Schetyny, Dorna ,Źiobro Wasermana i Miodowicza , zbyt dużo osobowości i indywidualności . Reszta to jest kwestia czasu.