|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 20:41, 08 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Egoisto i choćbyś nie wiem jak się wytężał to nie udźwigniesz taki to ciężar. Nie znajdziesz racjonalnego argumentu na to aby dowieść że za katastrofę nie są winni Tusk i Ruscy szczególnie Putin nie znajdziesz argumentu aby dowieść że za organizację odpowiedzialna jest kancelaria i BBN ja sobie odpuściłem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 21:17, 08 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
egoista99 napisał: | PS cyt leszek Miller...z moich doświadczeń także to wynika, że jeżeli prezydent organizuje ważny wyjazd, to jego urzędnicy odpowiadają od początku do końca: za skład, za program i za inne szczegóły. [color=blue]Gdy ja organizowałem tego rodzaju przedsięwzięcia, tak właśnie było, kiedy Aleksander Kwaśniewski organizował podobne przedsięwzięcia tak również było. |
Jak ktoś nie rozróżnia programu czyli ... celebry typu .... gdzie, jak, kto, przed kim, kiedy i co od ... logistyki wyjazdu to musi mu sie wszysko za przeproszeniem... pi
Ale to się tyczy Ciebie ... Egoisto.
PS Niezależnego również
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 6:17, 09 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Jeszcze raz rzoporządzenie z jakże ważnym słowem...
Cytat: | przygotowuje programy wizyt głów panstw, szefów rzadów, ministrów spraw zagranicznych i szefów oraz
wyzszych urzedników organizacji miedzynarodowych, a takze innych gosci przybywajacych na zaproszenie
Prezydenta RP, Prezesa RM i Ministra Spraw Zagranicznych oraz wizyt Prezydenta RP, Prezesa RM i Ministra
Spraw Zagranicznych za granica i uczestniczy w ich realizacji; |
Uczestniczy, a nie organizuje. Z tym, że "uczestniczy", ale nie pisze, w jakim stopniu. Może inicjować, organizować, odpowiadać za wycinek, a przede wszystkim wiedzieć o tymże i pomagać. Być biurem, mieć wszystkie upoważnienia i możliwości w stosunkach międzynarodowych dla wymienionych wymienionych osób. Ale też nie musi pomagać, zarządzać i decydować, czyli odpowiadać we wszystkim, co dane osoby robią na własną rękę, gdzie nie potrzebują pomocy.
A tym bardziej działać, gdzie nie potrzebaich interwencji.
Czyżby MSZ sprawowało opiekę czy nadzór nad osobą i poczynaniami strony prezydenckiej? Czy miało tylko obiwązek pomagać, umożliwiać i tym podobnie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 10:21, 09 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Były prezydent jakoś nie informował MSZ o wyjezdzie na pogranicze Gruzji i Osetii, wyjezdzie do Brukseli gdzie błąkał sie po korytarzach i paru innych..o których MSZ dowiadywała sie w ostatniej chwili...albo wogóle nic nie wiedziało ...
Wiec za tego typu błedy i uchybienia oraz za organizacje "wypraw" odpowiedzialni byli urzednicy Kaczyńskiego...Tak samo jak za wysyłanie informacji do ambasady Rosji zamiast do MSZ i pałacu prezydenta Rosji za pomoca polskiego MSZ..gdy sie chciało spotkac z Miedwiedjewem
Ale jesli chciało sie tworzyc chaos...
PS komentarz pilota po analizie czarnej skrzynki ( analiza drugiego obcego w kokpicie ) ...Zadziwiające, że załoga dopuściła, by ktoś obcy brał udział w lądowaniu w skrajnie ciężkich warunkach. Trudno określić, jaką rolę na pokładzie pełni obcy. Raz on wydaje komendy i dowódca mu się podporządkowuje, innym razem obcy rozkaz wykonuje. Raz jest kapitanem, raz nawigatorem, innym razem drugim oficerem. To niepojęte, niedopuszczalne.
I niech nikt nie mówi ze Lech Kaczyński nie wiedział o tym i ze nie był swiadomy wywieranych nacisków...WSZYSTKO CO SIE DZIAŁO NA POKLADZIE TEGO SAMOLOTU DZIAŁO SIE ZA ZGODA I SWIADOMOSCIA LECHA KACZYNSKIEGO !!! Wiec ostateczne decyzje zapadły na pokladzie samolotu !! To były decyzje o śmierci 96 osób ...I ktos powinien za to odpowiadac !!!
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 10:32, 09 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 12:36, 09 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Wpadło mi.... chyba wina słońca....
że obaj bracia się komunikowali telefonicznie w czasie lotu!
O czy rozmawiali, ich sprawa! Ale jeżeli Prezydent dzwonił do brata, bo znał warunki, bo wiedział co wiedział i w tej sprawie, z tym dzwonił..... do brata?????????
To co uzgodnili? O czym rozmawiali? Co powiedział Jarosław do Lecha? Czy i co mu doradził? CO mu powiedział? Czy nie powinien być przesłuchany o ile nie mówi o czy rozmawiali? Po ... wygranych wyborach się dowiemy .....?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 14:13, 09 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Panesz napisał: | ...
To co uzgodnili? O czym rozmawiali? Co powiedział Jarosław do Lecha? Czy i co mu doradził? CO mu powiedział? Czy nie powinien być przesłuchany o ile nie mówi o czy rozmawiali? Po ... wygranych wyborach się dowiemy .....? |
Ja polacze to dodatkowo z wielka zaloba Pana Jaroslawa. Tylko on potrafil Kochac....., no nie??
Cala reszta Polakow, tych prawidziwych i tych polskojezycznych tego nie potrafi.....
Widzialem wiele osob ktore stracily malzonkow, rodzicow, dzieci, braci i siostry, widzialem tez osoby ktore czuly sie odpowiedzialne za smierc innych, nawet jesli ta odpowiedzialnosc byla budowana na luznych tylko przeslankach........,
Ta mysl naszla mnie juz 10.04.2010, chwile po tym jak dowiedzialem sie ze bracia rozmawiali ze soba krotko przed katastrofa.........,
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 20:27, 09 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ciekaw jestem :
po co?
w takiej chwili ?
za moje pieniądze
kilkoma samolotami
rząd w pełnym składzie ... urządza sobie wycieczki ...zagraniczne ?????
Może mi to ktoś wytłumaczyć?
Bo z doświadczenia wiem, że takie spędy to ...zwykłe zawracanie głowy
A przedewszystkim ... publiczności
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 4:58, 10 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
w51 napisał: | ....
za moje pieniądze kilkoma samolotami
... |
To moim skromnym zdaniem latal sp. Prezydent na Hel, aby odpoczac.
Zawrotna ilosc przelotow, nawet Queen musialaby abdykowac gdyby tyke razy prywatnie na koszt podatnika do Szkocji czy gdzie tam tylko ma swoje palace.
Tych kilka samolotow to w tym przypadku samolot z Wawa do Gdanska i Helikopter z Gdanska na Hel.
Zeby nie bylo watpliwosci, nie bylem, nie jestem i nie bede sympatykiem sp Prezydenta i jego opcji politycznej.
Prezydent ma moim zdaniem prawo okreslania w jaki sposob sprawuje swoj Urzad. Moje zdanie jest zgodne w tym wypadku z Orzeczeniem TK w sprawie kompetencji Prezydenta, szerzej juz to tu omawialem, wiec nie widze potrzeby....,
Jezeli Prezydent uzna ze swoje uprawnienia musi na Helu to mowie ok, choc mam prawo zapytac po co na Helu??
Teoretycznie moze zebrania w sprawie Podhala na Helu a w sprawie Pomorza w Wisle, jedno skromne pytanie pozostaje zawsze....., po co??
Prezydent ma moim zdaniem prawo na Helu Urlop i Swieta, to drugie po wypelnieniu pokladanych w Nim nadzieju......, wystapien, udzialow, wywiadow.
W myslistwie i wedkarstwie obowiazuja okresy ochronne. Mysle ze takie tez obowiazuje w stosunku do Prezydenta
oglaszam okres ochronny Prezydenta 24.12 20?? godz. 18:00 do 25:12 godz. 12:00
Z tym ze jako tylko polskojezyczny Polak chcialbym widziec zdjecia Prezydenta bioracrgo udzial na pasterce obojetnie gdzie...
a w Wielkanoc mam prawo przypuszczac ze jego przydupasy, ktorych sowicie oplacam sluchaja radia, conajmniej bedac na sluzbie.
Czy PR to tak zaklamany kraj jak PRL?? teby sluzny Prezydenckie i rzadowe nie wziely pod uwage tego co mowi prasa, Radio, TV??
Oczywiscie od TVP1 nie sposob czegokolwiek wymagac, od Radyja i TV Trwam tym bardziej. Tam sie nic nie zmienilo od Gierka....., propaganda sukcesu ktorego nie ma, nie bylo i nie bedzie.
Jak Premier ma cokolwiek zamiar, pochwalic sie, przyjac medale zaszczyty, czy tez tylko pokazac <Polske...., to ma moja zgode, o wiele wieksza jak kazdy wyjazd na Hel sp Prezydenta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 8:18, 10 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Jednego aspektu nie rozumiem. Po co aż taki skład delegacji polskiej na Brukselę?
Ale faktycznie jeden samolot, który miałby pomieścić całą ekipę (pół rządu), czy licząc sam przelot kosztuje tyle ile kosztuje. To my płacimy.
Płacimy też bilety tych, co lecieli innymi samolotami. Może i koszty przejazdów samochodów z delegowanymi.
A więc najekonomiczniejszy jest bilet lotniczy, bo płaci się za jedną osobę średnio wypełnionego samolotu na trasie.
W sumie koszt podróży wszystkich takim ślodkiem lokomocji winien się sprowadzać do tejże części wynajęcia samolotu, który zajęłaby cała ekipa. Czyli koszt części wynajmu samolotu.
Podobnie jest też z samochodami. Jak na przykład najtaniej wychodzi podróż wypełnionym samochodem, niż każdy jako kierowca.
A teraz jeżeli chodzi o "dywersyfikację" czyli rozdzielenie podróżnych.
Jest to droższe w każdym przypadku, ale .... celem jest spowodowanie jak najmniejszych "strat". Podobnie jak z dywersyfikacją dostaw energii czy gazu. Tu awaria pewnej częścih źródeł energii powoduje najmniejsze straty, gdyby awaria przydarzyła się jedynemu dostawcy. Bo wtedy cały przemysł, cała gospodarka by stanęła, byłby kryzys o znacznych wymiarach. Natomiast skutki "awarii" pojedynczego dostawcy z wielu, powoduje jedynie zachwianie gospodarcze. W przypadku delegacji rządowej jest podobnie, z tym że...
Że samolot rządowy leci, bo musi lecieć, bo leci z premierem. Leci samolot, który może pomieścić całą delegację i to są koszty obowiązkowe. Z tego wynika, że tylko te osoby, które w razie... "awarii" tego samolotu muszą znaleźć się w zastępstwie, winny korzystać z innych środków lokomocji.
I tak powinno być.
A sądzę, że w tym przypadku była to demonstracja antywyprawy smoleńskiej. I takiego "współczynnika" rozbicia delegacji nie było, bo to był tylko pokaz. Ponadto dodam, że taka dywersyfikacja (rozbicie dojazdu delegowanych) ma jedynie słuszność i rację bycia, jeżeli chodzi o ciągłą i zawsze stosowaną zasadę. O jak największe zwiększenie prawdopodobieństwa prezentacji polskiej w Brukseli.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 8:24, 10 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 15:21, 11 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Materiał dla obecnych na forum , naszych ekspertów od wszystkiego , którzy juz zakonczyli sledztwo i wydali wyroki.
Błedy strony polskiej , czyli polskiego rzadu , bezgraniczne zaufanie stronie rosyjskiej w sprawie toczącego sie sledztawa beda nas gnębic jeszcze przez długie dni , by dojśc wrezszcie do tego co liczni juz stwierdzili na samym początku.. Ta "wyprawa" byla fatanie zorganizowana , a sama katastrofa śmiedzi na odległość.
[link widoczny dla zalogowanych]
Janusz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 17:51, 11 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Wszyscy jesteśmy "ekspertami od wszystkiego," tylko każde z nas wystawia inną receptę...
Nikt nie może zabronić ludziom myśleć logicznie, wiązać znane fakty, uzupełniać je przypuszczeniami. A śledztwo jest po to, aby wskazać prawdziwą przyczynę. O ile to w ogóle jest możliwe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 8:45, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Rozumiem Januszu ze "schodzisz do podziemia" cytując "Bibułę". Mozna mieć swoje zdanie..ale skrajności nalezy odrzucić. "Bibuła" jak widzę ma z góry założoną tezę i dopasowuje do niej odpowiednią interpretację faktów . Ale wszystko musi mieć swoją granicę. Poczekajmy jeszcze trochę.Ale póki co zachowajmy zdrowy rozsądek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 8:22, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Nie trochę, a dłużej. Nawet nad stanem psychicznym, obciążeniem problemami pilota, czy pioltów, dlaczego popełnili ewidentny błąd, postępowanie toczy się do 2 lat. W tym przypadku też trzeba poczekać, liczę, że co najmniej jeden!
A domysły, a pomysły, a teoriów spisków, bleblania i oskarżeń głównie na ruskich i sił nieczystych będzie, a będzie, ho ho.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 10:32, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ekorze , zyjemy w wolnej Polsce , mamy wolne niezalezne media , nikt nie jest scigany za poglądy , oddychamy jako Naród pełną piersią dzięki wolności którą wywalczyała nam Solidarność. Czyz nie jest ślicznie , pięknie , że aż się chce zyć.
Wniosek - w Polsce nie ma podziemia , nie ma mafii , nie ma korupcji , przekupstwa , nepotyzmu........ , kierujemy się mądrością swoją i innych , wyciągamy szybkie wnioski z tego co jest sprawdzone i najlepsze , wcielamy to w zycie i mamy to co mamy. Kazdy może dostrzec gołym okiem dokąd zmierza Polska.
Bibula - pismo niezalezne doskonale wpisuje się w nasze realia i nie widzę w dzaiałalności redekcji tego "przekaźnika" róznych wiadomości , niczego złego , ani tendencyjności.
Mozna tylko zapytać dlaczego tego co proponuje "Bibuła" nie mozna przeczytać w codziennej polskiej prasie .
Różni ludzie piszą , każdy ma inne spojrzenie , dostrzega inne rewelacje , a do ich oceny , wniosków nalezy podejść według swego uznania.
[link widoczny dla zalogowanych]
Kaczyński powiedział : - "nie wierzę, że załoga postradała zmysły " -
To , że jestem tego samego zdania , o czym pisałem od poczatku tylko w innej formie , to ma świadczyć , że jestem zwolennikiem Pana Kaczyńskiego.
Powtórzę , nie zagłosuję na Panów: Komrowskiego , Pawlaka , Leppera , Olechowskiego. Jeśli do drugiej tury przejdzie ktoś z wymienionych i będą tworzyc parę , to nie zagłosuję.Jest to mało prwdopodobne.
Ubolewam nad Panem Olechowskim , bo to był idealny kandyat na polskiego Prezydenta , ale w poprzednich wyborach.
Czy taki idealny , skoro zawalił swoją kampanie wyborczą ? Obecnie nie ma szans.Ludzie tak latwo się nie zmieniają , za błędy się płaci.
Janusz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 12:54, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Tak mamy wolne media.To jest dobre.Ale też możemy swobodnie wypowiadać się.Także dobre. Z tego tez powodu "Bibuła" pisze to co pisze.Ja z kolei z mego punktu widzenia krytycznie odnoszę się do niektórych poglądów lansowanych
przez "Bibułę". Moim skromnym zdaniem "Bibuła" tworzy swego rodzaju SF. Rozumiem że dla poczytności, zainteresowania niektórzy bezkrytycznie sięgają po całkiem irracjonalne poglądy.Do takich zaliczam wersje zamachu z użyciem
broni z kręgu "nowinek technicznych". Epatowanie czytelników wykręconymi żarówkami, czy pijanym personelem na wieży kierowania lotami. Takich bzdur słyszałem już wiele. Ucieka się tym samym od meritum sprawy. Osobiście podchodzę z dużą dozą krytycyzmu do takiego "pisania pod zapotrzebowanie publiczne". Nic tak dobrze się nie sprzedaje jak "szeptana plotka" .Kto chce niech wierzy. Porównamy nasze oceny po zakończeniu śledztwa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|