POLITYKA 2o

bl · Gość

O jaka piękna novomova...
Czyli co? Ci którzy nie taki rząd chcieli - Polakami nie są? Na to wygląda.
Jak ja uwielbiam (im więcej ich poznaję) tych uzurpatorów "polskości"...
Nawiasem ... czy to nie dziwne, że kaczeryje strugające perzodujących antykomuszków na bolszewickich głosach osadzili swą władzę?

Gość

Po pierwsze: nie wierzę,
Po drugie: nie mają,
Po trzecie: nie czekali
Po czwarte Nie doczekają się, a nwet gdyby...., to nie doczekają się.
Reszta się zgadza! Mr. Green

Gość

Jeszcze nie mają, a o ile będzie , to zapewne oparty na tak trwałych podstawach jak rozejm pomiędzy Izraelem a Palestyną. Niestety.

Gość

Myślę panowie że ten stary dewot to dość zręczny polityk, jeszcze niedawno był gorącym zwolennikiem przyspieszonych wyborów a teraz jest gorący zwolennikiem nowego rządu, co jest? nie sądzę żeby Jarek tak łatwo odpuścił budowę swojej prawicowej partii osadzonej na stałe w Polskiej rzeczywistości i nie do usunięcia po wsze czasy. Następnym podstępnym krokiem śmiesznych braci będzie zmiana konstytucji w części która da im na zawsze możliwość decyzyjną, może po ujawnieniu Rydzykowej „uczciwości” trochę sprawy się skomplikowały ale po tych kosmetycznych zabiegach episkopatu sprawa przycichnie Rydzyk się przepoczwarzy i rządził będzie nadal a wtedy Kaczory zaatakują z jeszcze większą furią Otóż uważam że ten egzotyczny zespół rządzący jest po to żeby osadzić swoich wszędzie gdzie jest to możliwe. Zbliżają się wybory samorządowe i każdy ważny etat jest na wagę złota. Bujany czy Ty uważasz że ten rządzący wieśniak jest marzeniem Jarka on jest chwilowo potrzebny Jarek go wykołuje tak samo równo jak w tym jego pakcie stabilizacyjnym gdy weźmie to co chce. I na tym polega perfidia tych fachowców od księżyca. Prawdą jest że Lepper chwilowo występuje w roli ministranta przy proboszczu Kaczyńskim ale jak sięgnie do tacy to dostanie od dobrodzieja po łapach i wyląduje poza plebanią a tego się boi, niestety znając jego temperament można być pewnym że tylko patrzy jak pryncypał się odwróci i nie zauważy że dobytku coraz mniej, no i wojna gotowa. Kaczorowi jednak nie chodzi o drobne z tacy jemu chodzi o owieczki całej parafii. Nie wierzę w uczciwość pana K tak samo jak w uczciwość pana L.

gość w.... · Gość

Kaczyński stwierdził że spełnia sie w końcu to na co Polacy czekali od 6 miesięcy - rząd większościowy ze stabilnym zapleczem.

Deklaracja programowa zawiera kwestie dotyczące gospodarki, walki z bezrobociem i biedą oraz program "Tanie Państwo". Taką deklaracje zaakceptowali przywódcy dwóch koalicyjnych partii. Swoje poparcie wyraził również Kazimierz Marcinkiewicz obecny na konferencji koalicyjnej. Według premiera, jest pełna zgoda z Samoobroną w sprawie realizacji programu taniego państwa, opartego na filarach stabilnych finansów i wsparcia najbardziej potrzebujących grup społecznych.

W tekście deklaracji jest napisane że została ona zawarta pomiędzy PiS i Samoobroną, ale jest zostawione puste miejsce na trzeciego współkoalicjanta.

W ktorym miejscu skłamał czy powiedział coś nie tak ?

Każda kytyka jest dobra i na miejscu o ile jest uzasadniona.
W przeciwnym przypadku staje się biciem piany , lub puszczaniem pary w gwizdek.

Janusz

Awacs - len · Gość

Ja nie czekam na ten rząd, czyżbym nei był Polakiem ?? To co Kaczuch powiedział odbieram jako totalną bezczelność.

Janiob jesteś strasznie łatwowierny, że aż grzeszysz naiwnością dziecka.
Możesz to jakoś wytłumaczyć ??

Gość

Januszu!
Zdanie jest wyrwane z kontekstu i wyraźniej podajesz co właściwie powiedział J. Kaczyński. " Polacy mają rząd większościowy, na który czekali

Ale. Jeszcze nie mają i nie wiadome jest czy do tego dojdzie. Jest jeszcze gorzej! Wiadome jest, że do tego nie dojdzie! PiS, a właściwie tenże sam Kaczyński do tego się przyłoży! Znamy go i wiemy co potrafi! Ponadto jak widzisz Leppera w rządzie? Czy do reszty chcesz rozwalić to co jeszcze NARODOWE (już nie piszę jest POLSKĄ!). Takie coś samo nie dojdzie do skutku!

"... na który czekali" A na to mogę czekać do usr.. śmierci! Co to kogo obchodzi. Na pewno nie przeciętnego polaka, który ma coraz gorzej, bo rząd nie rządzi i nie wierzę, że "większość" mu cokolwiek pomoże, jeżeli nie ma pomyślunku na poprawę, a nawet na rządzenie, bo jeszcze w tych kierunkach palcem nie kiwnął, co WIDAĆ! Mr. Green

Gość

Nie zalogowany Ekor.

Nie lubię strzelać do jednej bramki , ale muszę. Poruszyła jednak mnie ta nowomowa:
"Deklaracja programowa zawiera kwestie dotyczące gospodarki, walki z bezrobociem i biedą oraz program "Tanie Państwo". Taką deklaracje zaakceptowali przywódcy dwóch koalicyjnych partii."
Czy to coś nowego wnosi aby budować na tym stwierdzeniu nadzieję mając zwłaszcza doswiadczenie ostatnich czasów. Ot proste , gładkie słowa.

"Swoje poparcie wyraził również Kazimierz Marcinkiewicz obecny na konferencji koalicyjnej".
Janiob ,jezeli mamy powaznie rozmawiać to to stwierdzenie nalezy wpisać do annałów polskiej myśli politycznej. A co Marcinkiewicz ma do gadania w tym przypadku? Sam powiedz na ile władzy decyzyjnej jest w jego ręku. Zapewne to samo powiedziałby gdyby prezes PiS zażyczył sobie za koalicjanta
Myszkę Miki.Premier w tym naszym układzie ma niewiele do powiedzenia.
"Według premiera, jest pełna zgoda z Samoobroną w sprawie realizacji programu taniego państwa, opartego na filarach stabilnych finansów i wsparcia najbardziej potrzebujących grup społecznych"
A co do filarów: Takie skojarzenie. Proszę nie kojarzyć tego dżentelmena wspierajacego 2 filar ze mną. Chociaż w przyszłości kto wie? "Dopóki piłka w grze wszystko jest możliwe" zwłaszcza ze cholernie faulują. Tym optymistycznym akcentem kończę, więcej dystansu.. do polityki.

[link widoczny dla zalogowanych]

gość w.... · Gość

Panowie powiedzcie po męsku i konkretnie o co chodzi , co Wam się nie podoba w poczynaniach tego rządu i konkretnych ministrów.Jak zdążyli się poznać Pan Marcinkiewicz , Pani Gilowska , Pan Meller , Pan Religa ......są to ludzie ktorzy potrafią mieć swoje zdanie i w każdej chwili
złożyć rezygnację jeśli będzie "ktoś" im dyktowł, a będzie to nie po ich mysli.Stać ich na to.

Ten rząd jeszcze nie zaczął rządzić , a juz ma sukcesy , czy się to komuś podoba czy nie i to takie , że niektórym przechodzą dreszcze po plecach.

Wypowiedzi co niektórych wręcz mnie śmieszą. Zaślepienie , ignorancja , brak obiektywizmu i znajomości rzeczy.Jeszcze za wcześnie na krytykę , na wszystko przyjdzie czas.Ja nie pieję z zachwytu z nowego układu , ale też z góry i bez powodu nie pieprzę głupot , że to co wyprawia PiS to horror.

Janusz

Gość

Rząd jak każdy organ sprawujący władzę jest i będzie w ogniu krytyki. Z tym się trzeba godzić, a nie obrażać. Osobiście nie odnoszę się oceny do poszczególnych ministrów. Narazie ani dobrego wiele , ani złego o wymienionych powiedzieć nie można. Chociaz wobec min. Mellera i jego urzedników byłbym ostrozny w peanach. Juz MSZ szykuje sie gremialnie na placówki, czyż to nie symptomatyczne? Zbyt dużo jest w tym rzadzie i przyszłej koalicji oczekiwań, a zarazem niewiadomych. A to wszystko zalezy od tandemu braci. Jak narazie okupują się. Pytanie jedno z wielu:
-co z dwersyfiksacją dostaw ,ropy , gazu ,co sie robi , jak daleko są prace?
- co z pracami na usprawnieniem słuzby zdrowia ,ktoś pracuje nad tym?
- czy pracuje ktoś nad kwestią dróg , autostrad , kolei?
Takich pytań mozna mnozyć pytań do Sejmu, rządu a i prezydenta gdyz i On ma uprawnienia stosowne.Nie słyszę na ten temat informacji , nie są inicjowane dyskusje w środkach przekazu , mija juz pół roku rządów ,czas pokazać chociaż
kierunki prac.

Gość

Janusz a co ma mi się podobać w poczynaniach tego pożal się Boże rządu te ciągłe kłótnie i odkurzanie teczek z nie wiadomo jaką zawartością a co zrobiono dla mnie, mojej rodziny, moich sąsiadów dla zwykłych prostych ludzi PO PROSTU NIC oczekiwałem znacznie więcej więcej znacznie więcej mam prawo żądać w końcu też dokładam do wspólnego garnka,a na razie to jak nie Jaruzelski to UW teraz na topie jest ministerstwo sportu z lat 80 a pomoc społeczna dla najuboższych to co? a zadłużone szpitale? a tysiąc innych rzeczy które obiecali głodni władzy karłowaci bracia. Argument że jest za mało czasu żeby czegoś dokonać jest wygodnym usprawiedliwieniem niekompetencji nieróbstwa i dyletanctwa, to w końcu kiedy zobaczymy to lepsze jutro? bo zawsze będzie za krótko nawet za rok. Janusz może odwrócę pytanie i zapytam Ciebie wskaż choć jeden przykład który ulżył doli nie rządzącym a zdesperowanym i często głodnym rodakom?

Gość

Ależ chyba jest tytuł i jest sprawa: czy Kaczyńskiemu, przynajmniej jednemu można zawierzyć chwilowo! Bo wierzyć...., to fantazja.

Nie mam nic, co pisałem Januszu, a tyś nie odpowiedział i żądasz następnych dowodów i to nie w temacie.
Co mnie obchodzi przebudowa wywiadu i kontrwywiadu, jeżeli to nic nie zmienia (nie dotyczy ludzi, a struktury!) i kłopoty i podejrzenia będą zawsze, a ZMIANY KOSZTUJĄ!
Co mnie obchidz kontrola mediów, czy będzie tak czy owaka. Media to zawsze wypadkowa nakładów, techniki, władzy i odbiorców. I zawsze kotś będzie niezadowolony.
Co mnie obchodzi zmiana czy powołania ABC czy CBA!

Ale podoba mi się Religa ze swoją stanowczością, chociaż zabrał Mellerowi pieniązki i zastanawiam się, czy jechać za tą nibyjużniegranicę, bo tam leczenie nie zadziała, bo rozwalone i na chybił trafił (zagraniczyny totolotek) będę leczony lub powiedzą, że dla mnie zabrakło!
Podoba mi się GIlowska, która chce, aby przynajmniej raz i to już resztak solidarności nie rozpieprzyła budżetu. Że planuje JUŻ NA NASTĘPNY ROK!
Podoba mi się samiuśki premier chociaż piszesz: rząd jeszcze nie zaczął rządzić, bo... przygotowuje grunt pod przyszłe reformy-zmiany. Ale Kaczorek Jarek NIE POZWOLI, to się dla niego MNIEJ LICZY OD MOŻLIWOŚCI PRZEJŚCIA ZE WSZYSTKIM CO POMYŚLI PRZEZ SEJM!, z własną REPUBLIKĄ i własną racją! Przecież on nie działa na rzecz prawdziwej, a urabia pozostałych! Robi im wodę z mózgu. Tego nie widzisz?
Jak na razie widzę w tym iście rzeczywisty dyktatorski komunizm niż reformy dla kogokolwiek!.

Więc co zobaczymy, to zobaczymy! Będzie to rząd większościowy kontra Polska gospodarka, reformy jednej ręki - w co nie wierzę aby zaszło...
Lub wyjdzą kolejne rządy prawicy, czyli rząd kolejnego kamerdynera i o wiele lepiej byłoby, aby rządzili teraz sami pryszczaci niż od urodzenia zawistni, że łonegdaj żyło sie wszystkim trochę lepiej! Shocked

gość w.... · Gość

Tak jest Panowie , marzy mi sie stabilizacja , ład i porządek na każdym szczeblu naszego państwa , kompetencja i takie rządy aby nie powtórzyła się historia z ostatnich siedemnastu lat.

Gościu krytyka krytyce nie równa , zależy kto i co krytykuje.Krytyka rzeczowa bez uprzedzeń , poparta wiedzą , konkretami może tylko pomóc i jest bardzo wskazana.
Pytasz
"- co z dwersyfiksacją dostaw ,ropy , gazu ,co sie robi , jak daleko są prace?
- co z pracami na usprawnieniem słuzby zdrowia ,ktoś pracuje nad tym?
- czy pracuje ktoś nad kwestią dróg , autostrad , kolei? "
Aby mieć prawo zadawania takich pytań musisz znaleźć odpowiedz na te pytania co w tym względzie zrobiono przez ostatnie siedemnastolecie , a co zrobiono przez sześc miesięcy , tu tkwi tajemnica .Jak ją poznasz to może coś niecoś zrozumiesz kto nami rządził i jak rzadził.

Niezależny Ty mnie powalasz z nóg, Twoje podejście do sprawy potrafi człowieka zniechęcić do dalszych dyskusji na tym forum.Gadasz jak jaki nawiedzony , jakbyś nie mieszkał w Polsce.
Temu rządowi , PiS-owi nie dano jednego dnia bez uszczypliwości , ataku medialnego , w sejmie , na każdym kroku tylko krytyka i krytyka.Dobry obyczaj nakazywał spokój i ciszę przez co najmniej 100 dni.
Kto te kłotnie wywołuje jeśli nie obrażona opozycja , która miała być u
steru bo tak mówiły wszelkie sondaże.
Piszesz "co zrobiono dla mnie, mojej rodziny, moich sąsiadów dla zwykłych prostych ludzi PO PROSTU NIC oczekiwałem znacznie więcej ,
a zadłużone szpitale? a tysiąc innych rzeczy które obiecali głodni władzy karłowaci bracia". Człowieku zmierz sobie temperaturę.Postaraj się odpowiedzieć na to pytanie mając na względzie owe minione siedemnaście lat.Mogę Ci odpowiedzieć , że nic nie zrobił a to jest i tak o wiele więcej niż poprzednie rządy z prostego powodu , Niezależny ten rząd nie pogorszył Twojej sytuscji , to też się liczy.Ten rząd jeszcze nie zaczął rządzić bo mu na to nie pozwalają między innymi tacy mądrale jak Ty, tylko na wyższych szczeblach.Szkoda moich słów , Ty chyba sobie kpisz.
Ja nie narzekam , ja mam się dobrze.Jak Ci się nie podoba to zakasaj rękawy i do roboty , sam wpłyń na to aby coś zrobić dla siebie i swojej rodziny.

Panesz co tu ma wiara do rzeczy.Nigdy i nikomu nie ufam do końca , bywa , że udaję naiwnego i łatwowiernego to zależy od sytuacji i okoliczności.Nie wierzę żadnemu układowi , politycznemu tym bardziej.
Ale jest jak jest , odbyły się wybory , wybraliśmy to co wybraliśmy i co ?
Mam walić głową w mur , co to pomoże.Ciągle liczę na zmiany które pójdą we właściwym kierunku , na to abym wybierał konkretnych ludzi a nie partie.Co mnie partie obchodzą jak jestem bezpartyjny.Chcę mieć też prawo do odwołania posła na którego głosowałem .Uważam to za standard moich obywatelskich uprawnień w demokratycznym kraju.
Panesz jeśli krytykujecie to popierajcie to konkretnymi dowodami , a jak
takowych nie macie to nie rządajcie abym ja je przedstawiał.Nie odwracajcie kota ogonem.Skoro nic Cię nie obchodzi , to co dokonało PiS
w tak trudnych tematach jak WSI , wymiar sprawiedliwości , utemperowania mediów , powołania ABC czy CBA to o co Ci Panesz chodzi , zadziwiasz mnie.Nie wspomnę o całej sferze podjętych decyzji przez Panią Zytę Gilowską , Pana Religę.Powtórzę , ten rząd jeszcze nie zaczął rządzić bo mu na to nie pozwala stary "system".Walka trwa.
Wniosek jest prosty , nie ma co krytykować z powodu jak wyżej.Należy krytykować tych co byli u władzy , aby nie czuli się komfortowo i nie uważali za bohaterów , zbawców narodu.Należy dokładnie sprawdzić kim tak naprawdę byli , co zbudowali , jakim kosztem i czy się to opłacało a jeszcze lepiej komu opłacało.

Janusz.

Gość

Słuchaj Janiob czy Janusz nie wiem dokładnie jak Cię zwą, moje gadanie jak to nazywasz wynika z obserwacji a nie jak u Ciebie z fanatyzmu nawiedzony nie jestem w przeciwieństwie do kaczora nigdy nie brałem lekcji u toruńskiego kaznodzieji. Mam serdecznie gdzieś rządu który siada nawet po nieprzychylnej wzmiance w szkolnej gazetce pamiętaj PRAWDZIWA CNOTA KRYTYK SIĘ NIE BOI. Podaj przykład rządu który krytykowany by nie był ale działając metodycznie i skutecznie malkontentów do siebie przekonać potrafił a Pis? Klapa całkowita. Liczył kaczor na peany i pomniki? Owszem jeden taki pomnik już widziałem było to zimą na naszym podwórku i zrobiły to dzieci niestety nie przetrwał długo tak samo jak nie przetrwa długo Twój sfilcowany idol, to tyle na temat tego Napoleona. Natomiast jeśli chodzi o moje nieróbstwo jak go śmiesz nazywać to powiem Ci że mam 37lat pracy łącznie z nauką zawodu i pracowałem dla wspólnego dobra jak Ty jeszcze na nocniku łapałeś równowagę. Czy ten rząd nie zaczął jeszcze rządzić? no to kiedy wreszcie zacznie?
jak w gazetach będzie tylko brawo, brawo, brawo, chyba tylko wykonywane przez takich bezkrytycznych klakierów jak Ty, ja im mówię stanowcze NIE Kaczki są dobre ale tylko jak są w zasięgu dwururki i w dalszym ciągu nie podałeś nawet jednego pozytywnego przykładu ich rzekomo zbawiennej misji, wiem nie podasz bo nie ma takich przykładów ale niepodanie usprawiedliwisz niechęcią do mnie tak samo jak nieróbstwo usprawiedliwiają kaczory niechętnymi im gazetami. przyznasz że to śmieszne jak cała ta szemrana ferajna.

gość w.... · Gość

Niezależny nie czaruj , nie przekręcaj faktów.Nigdy nie odwazyłbym kogokolwiek nazwać nierobem i to w dodatku na odległość .Miałem na myśli skuteczność.Żadna to sztuka narobić się i g.... zarobić , domyśl się co mam na mysli.

Nigdy Kaczyńscy nie byli moimi idolami , na poparcie moich słów niech służą moje posty przedwyborcze na temat Kaczyńskich.Ja tak łatwo nie zmieniam zdania , nie jestem kameleonem tylko z tego powodu , że ktoś tak sobie tego życzy , a juz najgorszym jest to gdy ktoś mi przypisuje tego czego nie powiedziałem i zachowuje się jakby znał moje myśli lepiej ode mnie.

Niezależny pomyśl przez chwilkę , właśnie kiedy zacznie rzadzić ? Ano wtedy jak uzyska większość w parlamencie dla akceptacji szeregu szykowanych ustaw.W chwili obecnej jest taka sytuacja " psy szczekają , karawana jedzie dalej" , opozycja robi wszystko aby rząd skompromitować , aby stracił zaufanie , aby PiS-owi spadły notowania , a rząd sobie pracuje nad tym i nad owym , Pani Zyta i inni przygotowują to co w odpowiednim momencie przedłożą lub już przedłożyli w sejmie i czekaja na upragnioną większość ,która to uchwali i zaakceptuje.Wówczas nastanie czas oczekiwań , czas na skutki decyzji które zostały podjęte .Dopiero po upływie tego czasu jeśli nic się nie poprawi w finansach w gospodarce nadejdzie czas na korekty , poprawki no i oczywiście na krytykę.

Kończę ta polemikę która nic nie daje konkretnego .Każdy ma swój rozum i trzymajmy sie tego , tak będzie lepiej.Czas pokarze kto z nas jest bliższy prawdy.Jak dotąd nie miałem kompromitujących wpadek ,tym razem również takiej nie przewiduję.

Janusz